Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Takaprawda

Macierzynstwo 35+ to przewaznie nieudacznictwo

Polecane posty

Gość gość
23 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Mnie to ma frustrowac? A czemu niby? Ja dostalam od rodzicow wiecej niz pozwolenie na zajecie pietra w domu i dokladanie sie do rachunkow 😂 jakby moi rodzice uznali mozliwosc mieszkania w domu w ktorym sie wychowywalam od malego za pomoc to chyba bym nie wytrzymala ze smiechu.

Aha, czyli szczyt niezależności to nie użytkować wedle własnego widzimisie piętra u rodziców, ale żebrać u nich o mieszkanie i za ich pieniądze uzyskać wpis do aktu własności nieruchomości 😄 prezentuje się ajko wyższy level samodzielności życiowej 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

tylko udowadniasz tym samym, że pod kopułą nie wszystko w porządku jeśli to ci się bardziej opłaca płacić minimum 400-500 zł za pokój w akademiku i dzielić go z obcymi osobami wraz z węzłem sanitarnym urągającym wszelkim normom czy dorzucać symboliczne 300 zł za rachunki i mieszkać jak królowa pod własnym adresem 😄

Chyba jak ...ka pod wlasnym adresem z rodzicami ktorzy ciulaja na wlasnym dziecku 🤣🤣🤣 masakra haha

Jesli to symboliczne 300zl to tym bardziej wstyd ze rodzice to przyjmuja. Patologia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Jak dla mnie lepsza taka zaradnosc niz pol zycia dokladac sie rodzicom do rachunkow a reszte splacac kredyt. Szkoda ze dla was madrosc zyciowa to wziecie kredytu na 20 czy wiecej lat.

A dla Ciebie mądrość życiowa to pakowanie kasy do kieszeni obcej osoby, czyli właściciela mieszkania w imię pseudo-dorosłości. Dorośnij w końcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem. Ale gdybyś jakimś zrządzeniem losu musiała mieszkać u kogoś znajomego to byś mu grosza nie dołożyła?

Pewnie ze bym dolozyla. Ale wlasnym rodzicom? Jakby ode mnie 50zl przyjeli za mieszkanie u nich to by mnie juz na drugi dzien nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Pewnie ze bym dolozyla. Ale wlasnym rodzicom? Jakby ode mnie 50zl przyjeli za mieszkanie u nich to by mnie juz na drugi dzien nie bylo.

hahaha jaki sknerus 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Pewnie ze bym dolozyla. Ale wlasnym rodzicom? Jakby ode mnie 50zl przyjeli za mieszkanie u nich to by mnie juz na drugi dzien nie bylo.

No ich szczęscie :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość gość napisał:

hahaha jaki sknerus 😄

Raczej jakie stare sknerusy pseudo-rodzice, ktorzy pasozytuja na dziecku, bo rozpoczelo zycie zawodowe. 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Raczej jakie stare sknerusy pseudo-rodzice, ktorzy pasozytuja na dziecku, bo rozpoczelo zycie zawodowe. 😆

Pasożytują :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja byłam "dzieciuchem" do 30-stki, tyle że nie mieszkałam z rodzicami i nie kumam w czym problem. Czemu człowiek nie może się po prostu wyluzować i korzystać z życia? Nie myślałam też o harowaniu na jakieś przyszłe dzieci, których nie miałam, nie wiedziałam czy będę miała i czy w ogóle chcę je mieć. Nie mam nic do matek w żadnym wieku, ale nie rozumiem tej dumy z tego, że się wcześnie weszło w kierat. Czasy się zmieniły, kiedyś 13-latki rodziły dzieci, 30-latka była zniszczona życiem, a teraz 20-letnia matka wygląda dziwniej niż 30-letnia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krju

super znowu kobieta dowala innym kobietą tylko po co ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Pasożytują 😄😄😄

pasożytują na zawrotne kwoty 50 zł 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość krju napisał:

super znowu kobieta dowala innym kobietą tylko po co ? 

a co to jakiś komunzim solidarności płciowej? opamiętaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość gość napisał:

pasożytują na zawrotne kwoty 50 zł 😄

No wlasnie tym bardziej to przerazajace taka kase brac od dziecka. Chorzy rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

No wlasnie tym bardziej to przerazajace taka kase brac od dziecka. Chorzy rodzice.

Do psychiatryka z nimi. Wiadomo, że rodzice powinni bez szemrania utrzymywac dziecko do końca swoich dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Do psychiatryka z nimi. Wiadomo, że rodzice powinni bez szemrania utrzymywac dziecko do końca swoich dni.

Nie. Powinni po 18 urodzinach podpisac z nim umowe wynajmu jego pokoju 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nie. Powinni po 18 urodzinach podpisac z nim umowe wynajmu jego pokoju 😂

Przecież po 18 urodzinach to każda "udaczna" panna wyprowadza się od starych i idzie na wynajem 😂

Kurcze, ale nie sądziłam, że istnieją takie pijawki, które uważają, że należy im się pełne utrzymanie od rodziców po tym, gdy przestaną się uczyć i rozpoczną aktywność zawodową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hm...

Ja mam 34 lata i nie założyłam rodziny, bo nie ma z kim. Rodzice zmarli, dziadkowie to samo, a mężczyźni?Dla nich jestem już za stara:). Dobrze, że mam see 4 ściany i małe autko i od lat na nikim nie pasożytuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A co jeśli ktoś nie założył rodziny przed 30 bo nie był pewny czy w ogóle chce dzieci, a po 30 upewnil się że nie chce? 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyyx

Co za bzdury, ja mam 30 lat i już dawno chciałam urodzić dziecko, ale facet mnie zostawił, bo on nie chce słyszeć o rodzinie i dzieciach. Późne macierzyństwo to wina facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kostka

Wiecie co jest najśmieszniejsze? Ze te 19 łatki, które wyprowadziły się od rodziców utrzymywały się za własne pieniądze płacąc za wynajem i odkładały kase na własne m. Oczywiście rodząc dzieci O.o. Ja żyje chyba w innym świecie, bo w tym moim 19 latka bez doświadczenia zawodowego nie dostanie dobrze płatnej pracy, wypłata nie wystarczy na życie, opłacenie mieszkania i odłożenie na własne m. Sorry. Ale tu na Kafe widzę wszystko możliwe. I żeby nie było. Urodziłam dziecko tuż przed 30, ale to co piszecie to są jakies bajki. Owszem czasami to się zdarza, ale czasami - nie zawsze. A tu widzę jest to norma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wyprowadzka na studia z domu ma bardziej aspekt rozwojowy niż finansowy. Na kafe jak zwykle wszyscy się skupiają jaką metodą się więcej uciuła do skarpety, jakby to było najważniejsze. Zdrowo jest żeby dzieciak się wyprowadził, nawet jak trzeba do tego dopłacić. Na tej samej zasadzie lepiej, żeby dziecko chodziło do przedszkola niż siedziało pod spódnicą. W zachodnich krajach, na dobrych uniwersytetach się wszystkich studentów wywala na kampus. A tak poza tym, to pierwsze słyszę, że nieudacznictwo powstrzymuje kogokolwiek od posiadania dzieci. Chyba jest wręcz przeciwnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hey
21 godzin temu, Gość gość napisał:

Sorry, ale jeśli ktoś opuszcza mieszkanie w wieku 19 lat - studia w innym mieście pomijam - to świadczy o tym, że jest niesamowicie toksyczną osobą, z którą nawet mają problem rodzice by wytrzymać pod jednym dachem opcjonalnie właśnie wcześnie zaczęli reprodukcje i poza 19 latką w domu są jeszcze ze 2 albo 3 sztuki rodzeństwa i najzwyczajniej w świecie robi się ciasno. Możesz ubierać to w piękne terminy z "samodzielnością" na czele, ale raczej wynika to z konieczności obserwujac życie a nie kafe. Ja się wyprowadziłam po 26 roku życia, po zaręczynach, dzięki temu miałam odłożone 80 tys na wkład własny a mój mąż jeszcze więcej z tego właśnie tytułu, że nie łądowaliśmy kasę w kamienicznika i kierowaliśmy się racjonalnością ekonomiczną.

Ciekawe skad w takim wieku mialas odlozone 80 tys. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
40 minut temu, Gość Hey napisał:

Ciekawe skad w takim wieku mialas odlozone 80 tys. 

Do 26 roku życia można pracować już 7 lat. 80 tys oszczędności przez 7 lat, oznacza około 11.5 tys rocznie, czyli niecałe 1 tys miesięcznie. Przy bardzo niskich wydatkach na zycie (mieszkanie z rodzicami) jest to jak nabardziej realne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
17 godzin temu, Gość xyyx napisał:

Co za bzdury, ja mam 30 lat i już dawno chciałam urodzić dziecko, ale facet mnie zostawił, bo on nie chce słyszeć o rodzinie i dzieciach. Późne macierzyństwo to wina facetów.

:-D :-D :-D

Jeszcze jakieś mądrości masz w zanadrzu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 godzin temu, Gość xyyx napisał:

Co za bzdury, ja mam 30 lat i już dawno chciałam urodzić dziecko, ale facet mnie zostawił, bo on nie chce słyszeć o rodzinie i dzieciach. Późne macierzyństwo to wina facetów.

a może po prostu nie rokowałaś emocjonalnie, zawodowo i finansowo na matke a pretensje cedujesz na jedną strone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Hey napisał:

Ciekawe skad w takim wieku mialas odlozone 80 tys. 

co w tym dziwnego, przecież to nie Bangladesz heloł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffka

jak czytam takie tematy to dziekuje ze mieszkam zagranica bo tutaj w pl to normalnie sredniowiecze jak sie patrzy

mam 32 lata, jestem w 1 ciazy a co robilam do 30tki? bawilam sie na maksa, romanse, dalekie, samotne podroze, sex  na plazy i kapiel nago, tysiace pieknych chwil. Studia, zycie na wlasny rachunek

nie zamienilabym tego na nic w swiecie. co wy sredniowieczne zakonnice wiecie o zyciu heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Hey napisał:

Ciekawe skad w takim wieku mialas odlozone 80 tys. 

Uspokoimy Cię: na pewno ukradła, handlowała dragami i kupczyła doopą na prawo i lewo.

To jest nierealne aby odłożyć takie wieeeelkieeee piniundze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość kaffka napisał:

jak czytam takie tematy to dziekuje ze mieszkam zagranica bo tutaj w pl to normalnie sredniowiecze jak sie patrzy

mam 32 lata, jestem w 1 ciazy a co robilam do 30tki? bawilam sie na maksa, romanse, dalekie, samotne podroze, sex  na plazy i kapiel nago, tysiace pieknych chwil. Studia, zycie na wlasny rachunek

nie zamienilabym tego na nic w swiecie. co wy sredniowieczne zakonnice wiecie o zyciu heheheh

cudowe życie i wspomnienia doprawdy wszystko wokół erotyzmu i kopulacji  a później smutny powrót na taśmę montażową.

cele dla faceta: zdobyć szczyt górski, przebiec półmaraton, zarobić i zrobić motor, wystartować w zawodach mma

cele dla kobiety: roochać się

<kurtyna zażenowania>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffka

hahahahaha dobre !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×