Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olja

Czy aborcja powinna być na życzenie?

Polecane posty

Gość olja

Pytam, ponieważ zainspirowała mnie ostatnio informacja o zmianie prawa na Islandii, wprowadzono tam aborcję na życzenie do 22 tygodnia, czyli do końca drugiego trymestru.
Jest to jeden z krajów, który w zaskakującym tempie wygrzebał się z kryzysu, ma mocna gospodarkę i wg sondaży Islandczycy są najbardziej szczęśliwym narodem. Do tego z niemal całkowicie liberalnym podejściem do aborcji. Kobieta zgwałcona, nie musi uzewnętrzniać się przed kolejnymi lekarzami, biegać na badania, po prostu idzie na zabieg, bez tłumaczenia. Decyzję zostawia się obywatelom, nikt nikomu nie suszy głowy, księża nie biegają z krucyfiksem za kobietami.

Proszę mi tu emocjonalnie nie pisać, jak to kraje z aborcją zmierzają do nikąd, że to brak człowieczeństwa, brak przyszłości kraju itp.  Prawda jest taka, że nasze prawo do aborcji jest na równi z takimi krajami jak:Algieria, Niger, Namibia czy Boliwiia i Peru. Nie ma się czym chwalić. 


Jesteście za większą wolnością wyboru w sprawie aborcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Takich tematów bylo już tutaj milion ale co mi tam . Tak, ja jestem za liberalizacja prawa!

Mam dosyć hipokrytów pokroju Godek, Terlikowskiego, kościoła i innych oszołomów, którzy dyktuja kobietom co mają robić, mając jednocześnie w dupie, to co dzieje się z dziećmi w sierocincach. Przypominam, ze prawo adopcyjne nie zostalo zmienione od lat i wciaz nie da się adoptować dziecka  z nierozwiązana sytuacja prawną, która może być nierozwiązana do 18rż.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak...Nie wiem co JA bym w wielu sytuacjach zrobiła. Wydaje mi się, że mamy dobry dostęp do antykoncepcji (wiemy, że może zawieść, jak wszystko). 

 

Dlatego jestem za wyborem. Każda z nas jest inna. Każda powinna mieć wybór wy swojego sumienia. Jestem za. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jestem za aborcją, ale do 12 tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Uważam, że jak ktoś chce to i tak usunie ciążę bez problemu. Także zakaz jest tylko sztucznym tworem, którego nie da się wyegzekwować. Czy więc powinno się utrzymywać takie prawo? Moim zdaniem nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Każdy powinien decydować we własnym sumieniu. Kto jest przeciw aborcji by się jej nie poddawał, kto chce i tak znajduje sposób np. za granicą, więc po co to zakłamanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Absolutnie popieram prawo kobiet do aborcji. Granica jest jednak dla mnie 12 tydzien. Pozniej aborcja powinna byc dozwolona tylko w szczegolnych przypadkach, w razie zagrozenia zycia lub zdrowia matki lub uposledzenia plodu. Zakladam 12 tydzien dlatego, ze przyjmuje sie, ze od tego momentu zaczyna dzialac mozg plodu. Skoro za smierc przyjmuje sie zaprzestanie pracy mozgu to za poczatek zycia uznaje moment kiedy sie uaktywnia. 

Nikt z wyjatkiem kobiety nie powinien decydowac o jej rozrodczosci. Jednoczesnie nalezy wprowadzic darmowa i szeroko dostepna antykoncepcje by niechcianych ciaz bylo jak najmniej. Konieczna jest dobra edukacja seksualna dla dzieciakow oraz najwazniejsze, poprawa bytowa obywateli. Jesli kobieta bedzie pewna iz po urodzeniu dziecka i macierzynskim bedzie czekala na nia praca bedzie bardziej chetna by dziecko urodzic, podobnie jezeli bedzie miala dobre zarobki i warunki lokalowe, jezeli bedzie pewna, ze znajdzie sie miejsce dla jej dziecka w zlobku lub przedszkolu. Tu 500 zlotych dane do reki nic nie zmieni. Potrzeba nowej, rozwinietej polityki prorodzinnej. Wtedy liczba aborcji sama spadnie. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelinium

Sama nie usunełabym ciązy , ale cholerka żyjemy w czasach gdzie tabletka po, antykoncepcyjne, gdzie prezerwatywy i inne spiralki funkcjonują dość sprawnie. 

Trzeba być skonczoną ...ka, by idać z facetem do łóżka liczyć na to ze się uda uniknąć ciazy.  Tak, ok wpadki się zdarzają, chwile zapomnienia, coś zawiodło. No ale nie ma 100% zabezpieczenia, więc ryzyko zawsze jest. Mogę zrozumieć ze aborcja legalna do 12tyg, chociaż to i tak za długo.. No ale u licha nie do 22. 

Jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym by nie zauważyć że jest się w ciąży do 6 miesiąca (prawie) Test kosztuje 5zł, mozna go kupic w markecie przy okazji większych zakupów. Naprawde ciężko zrobić test raz w miesiącu, dla swietego spokoju? Przeciez mamy aplikacje w telefonie która przypomni ze okres powinien byc.

Przeciez taki 20 tyg płód juz sika, uczy sie oddychać, ssie kciuka, ma włosy na głowie, ma brwi.. Ma rączki, nózki , głowkę - troszke mniejsza, ale juz wizualnie taka jak noworodek.

Właśnie taki ...ki które nie ogarniają własnego ciała, powinny rodzić w bólach , przez 48h, bez wspomagaczy. Może to je nauczyłoby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2

Sama nie wiem, czy byłabym w stanie kiedykolwiek poddać się wykonaniu aborcji, ale jeśli ktoś byłby gotów to zrobić i z tym żyć - jego wybór i należy to uszanować.

Z tym, że ja tą liberalizację przepisów bym troszeczkę rozdzieliła:

- darmowa aborcja (w ramach NFZ) dla kobiet, które maja dziecko z gwałtu, u nieletnich do 14rż. (bo to też jest najczęściej z wykorzystywania seksualnego dziecka), płodów z poważnymi wadami genetycznymi (tzn. że urodziłoby się cierpiące/warzywo) lub ciąża zagraża życiu matki - czyli ogólnie to co teraz jest dopuszczalne wg ustawy

- każdy pozostały przypadek aborcji "na życzenie" - płatny - ponieważ to byłaby już tylko decyzja kobiety (i jej partnera), poza tym, wtedy nie byłoby kolejek z terminami na za 2 lata 😛 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olja
7 minut temu, Gość Amelinium napisał:

Sama nie usunełabym ciązy , ale cholerka żyjemy w czasach gdzie tabletka po, antykoncepcyjne, gdzie prezerwatywy i inne spiralki funkcjonują dość sprawnie. 

Trzeba być skonczoną ...ka, by idać z facetem do łóżka liczyć na to ze się uda uniknąć ciazy.  Tak, ok wpadki się zdarzają, chwile zapomnienia, coś zawiodło. No ale nie ma 100% zabezpieczenia, więc ryzyko zawsze jest. Mogę zrozumieć ze aborcja legalna do 12tyg, chociaż to i tak za długo.. No ale u licha nie do 22. 

Jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym by nie zauważyć że jest się w ciąży do 6 miesiąca (prawie) Test kosztuje 5zł, mozna go kupic w markecie przy okazji większych zakupów. Naprawde ciężko zrobić test raz w miesiącu, dla swietego spokoju? Przeciez mamy aplikacje w telefonie która przypomni ze okres powinien byc.

Przeciez taki 20 tyg płód juz sika, uczy sie oddychać, ssie kciuka, ma włosy na głowie, ma brwi.. Ma rączki, nózki , głowkę - troszke mniejsza, ale juz wizualnie taka jak noworodek.

Właśnie taki ...ki które nie ogarniają własnego ciała, powinny rodzić w bólach , przez 48h, bez wspomagaczy. Może to je nauczyłoby. 

Myslę, że tu nie chodzi o to, że kobieta nie zauważy ciąży do 6 miesiąca. Bardziej o to, że jej sytuacja może się zmienić, może zachorować, zostanie sama, bez wsparcia. Różne wypadki chodza po ludziach. Wydaje mi się jednak, że dla kaprysu mało kto wykona aborcję w 2 trymetrze, to juz musza być wyjątkowe przypadki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość gość2 napisał:

Sama nie wiem, czy byłabym w stanie kiedykolwiek poddać się wykonaniu aborcji, ale jeśli ktoś byłby gotów to zrobić i z tym żyć - jego wybór i należy to uszanować.

Z tym, że ja tą liberalizację przepisów bym troszeczkę rozdzieliła:

- darmowa aborcja (w ramach NFZ) dla kobiet, które maja dziecko z gwałtu, u nieletnich do 14rż. (bo to też jest najczęściej z wykorzystywania seksualnego dziecka), płodów z poważnymi wadami genetycznymi (tzn. że urodziłoby się cierpiące/warzywo) lub ciąża zagraża życiu matki - czyli ogólnie to co teraz jest dopuszczalne wg ustawy

- każdy pozostały przypadek aborcji "na życzenie" - płatny - ponieważ to byłaby już tylko decyzja kobiety (i jej partnera), poza tym, wtedy nie byłoby kolejek z terminami na za 2 lata 😛 

Idąc tym tropem: jak ktoś się źle odżywia to niech cholesterol obniża sobie sam, jak ktoś pali papierosy to niech naświetlania w przypadku nowotworu opłaca ze swojej kieszeni itd.

Ja też bym na wiele rzeczy nie płaciła ze swoich podatków ale to nie koncert życzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie. Tylko w uzasadnionych przypadkach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak powinna być a jeśli ktoś chcesz zabronić  aborcji w ogóle to powinien zagwarantować darmowe leczenie i rehabilitacje dzieci niepełnosprawnych i miejsce w super ośrodkach po śmierci rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olja
11 minut temu, Gość Amelinium napisał:

Sama nie usunełabym ciązy , ale cholerka żyjemy w czasach gdzie tabletka po, antykoncepcyjne, gdzie prezerwatywy i inne spiralki funkcjonują dość sprawnie. 

Trzeba być skonczoną ...ka, by idać z facetem do łóżka liczyć na to ze się uda uniknąć ciazy.  Tak, ok wpadki się zdarzają, chwile zapomnienia, coś zawiodło. No ale nie ma 100% zabezpieczenia, więc ryzyko zawsze jest. Mogę zrozumieć ze aborcja legalna do 12tyg, chociaż to i tak za długo.. No ale u licha nie do 22. 

Jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym by nie zauważyć że jest się w ciąży do 6 miesiąca (prawie) Test kosztuje 5zł, mozna go kupic w markecie przy okazji większych zakupów. Naprawde ciężko zrobić test raz w miesiącu, dla swietego spokoju? Przeciez mamy aplikacje w telefonie która przypomni ze okres powinien byc.

Przeciez taki 20 tyg płód juz sika, uczy sie oddychać, ssie kciuka, ma włosy na głowie, ma brwi.. Ma rączki, nózki , głowkę - troszke mniejsza, ale juz wizualnie taka jak noworodek.

Właśnie taki ...ki które nie ogarniają własnego ciała, powinny rodzić w bólach , przez 48h, bez wspomagaczy. Może to je nauczyłoby. 

Poza tym im później wykonywana aborcja, tym większe ryzyko komplikacji (np zrostów wewnątrzmacicznych utrudniających kolejne ciaze), dlatego tymbardziej mało kto wykona późną aborcję, bo tak. Im szybciej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
50 minut temu, Gość olja napisał:

Pytam, ponieważ zainspirowała mnie ostatnio informacja o zmianie prawa na Islandii, wprowadzono tam aborcję na życzenie do 22 tygodnia, czyli do końca drugiego trymestru.
Jest to jeden z krajów, który w zaskakującym tempie wygrzebał się z kryzysu, ma mocna gospodarkę i wg sondaży Islandczycy są najbardziej szczęśliwym narodem. Do tego z niemal całkowicie liberalnym podejściem do aborcji. Kobieta zgwałcona, nie musi uzewnętrzniać się przed kolejnymi lekarzami, biegać na badania, po prostu idzie na zabieg, bez tłumaczenia. Decyzję zostawia się obywatelom, nikt nikomu nie suszy głowy, księża nie biegają z krucyfiksem za kobietami.

Proszę mi tu emocjonalnie nie pisać, jak to kraje z aborcją zmierzają do nikąd, że to brak człowieczeństwa, brak przyszłości kraju itp.  Prawda jest taka, że nasze prawo do aborcji jest na równi z takimi krajami jak:Algieria, Niger, Namibia czy Boliwiia i Peru. Nie ma się czym chwalić. 


Jesteście za większą wolnością wyboru w sprawie aborcji?

Post napisany tendencyjnie, ze z góry narzuconą tezą. To twoja prawda, nie obiektywna. Każdy ma swoją, a jak wiadomo, każda może być tą powiedzeniową "gównoprawdą". Twojej w tym wydaniu do niej blisko. A pisanie: "proszę mi tu nie pisać" użyte na forum dyskusyjnym jest co najmniej zabawne. P.S. Twoja wypowiedź jest również nacechowana emocjonalnie, negatywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29 minut temu, Klara napisał:

Wydaje mi się, że mamy dobry dostęp do antykoncepcji (wiemy, że może zawieść, jak wszystko). 

A jest jakiś zakaz stosowania zasady "podwójnego Holendra"? Czy naród taki oszczędny kosztem niechcianego rozrodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olja
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Post napisany tendencyjnie, ze z góry narzuconą tezą. To twoja prawda, nie obiektywna. Każdy ma swoją, a jak wiadomo, każda może być tą powiedzeniową "gównoprawdą". Twojej w tym wydaniu do niej blisko. A pisanie: "proszę mi tu nie pisać" użyte na forum dyskusyjnym jest co najmniej zabawne. P.S. Twoja wypowiedź jest również nacechowana emocjonalnie, negatywnie.

No dobra może rzeczywiście przesadziłam, chciałam sprowokować do dyskusji generalnie.

Wynika to pewnie z tego, że zwykle, gdy poruszam ten temat publicznie, zawsze obrywam takimi hasłami, jak brak człowieczeństwa, hitleryzm, infantylność itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość olja napisał:

Myslę, że tu nie chodzi o to, że kobieta nie zauważy ciąży do 6 miesiąca. Bardziej o to, że jej sytuacja może się zmienić, może zachorować, zostanie sama, bez wsparcia. Różne wypadki chodza po ludziach. Wydaje mi się jednak, że dla kaprysu mało kto wykona aborcję w 2 trymetrze, to juz musza być wyjątkowe przypadki.

Mój mąż ma raka, nieoperacyjnego. Rokowania beznadziejne .Najmlodsze dziecko ma 7 miesiecy, mam prawo je zabic, bo mi sie sytuacja zmienila? U syna w zeszłym miesiacu zdiagnozowano autyzm. Mam prawo go zabic ?

Wszystko było idealne i nagle mi sie swiat posypał. Wyglada na to ze zostane sama z trojka dzieci. Mam pozabijac bo zostae bez wsparcia?  

Owszem ratowanie zycia matki, kosztem  nienarodzonego dziecka, no ale to i w 30tyg mozna.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22 minuty temu, Gość Ags napisał:

Jednoczesnie nalezy wprowadzic darmowa i szeroko dostepna antykoncepcje by niechcianych ciaz bylo jak najmniej. Konieczna jest dobra edukacja seksualna dla dzieciakow oraz najwazniejsze, poprawa bytowa obywateli.

Otóż to. Skrobanka nie jest antidotum na wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Mój mąż ma raka, nieoperacyjnego. Rokowania beznadziejne .Najmlodsze dziecko ma 7 miesiecy, mam prawo je zabic, bo mi sie sytuacja zmienila? U syna w zeszłym miesiacu zdiagnozowano autyzm. Mam prawo go zabic ?

Wszystko było idealne i nagle mi sie swiat posypał. Wyglada na to ze zostane sama z trojka dzieci. Mam pozabijac bo zostae bez wsparcia?  

Owszem ratowanie zycia matki, kosztem  nienarodzonego dziecka, no ale to i w 30tyg mozna.

 

 

Nikt Cię do aborcji nie zmusza. Nie chcesz to jej nie rób - proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olja
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Mój mąż ma raka, nieoperacyjnego. Rokowania beznadziejne .Najmlodsze dziecko ma 7 miesiecy, mam prawo je zabic, bo mi sie sytuacja zmienila? U syna w zeszłym miesiacu zdiagnozowano autyzm. Mam prawo go zabic ?

Wszystko było idealne i nagle mi sie swiat posypał. Wyglada na to ze zostane sama z trojka dzieci. Mam pozabijac bo zostae bez wsparcia?  

Owszem ratowanie zycia matki, kosztem  nienarodzonego dziecka, no ale to i w 30tyg mozna.

 

 

Nie uważasz, że jest biologiczna różnica pomiędzy zabiciem 7miesięcznego dziecka a płodem np w 3 miesiącu?

Poza tym w obecnym prawie widzę spora hipokryzję. Jest to jakiś kompromis co prawda ale: dlaczego dziecko z gwałtu może zostać usunięte a dziecko imprezowiczki zapłodnionej na dyskotece już nie? Wiem, że gwałt to trauma, że dobrze, że ta kobieta ma wybrór.

ALE. czy nie widzicie w tym hipokryzji? Moim zdaniem, prawo wyboru powinny mieć wszystkie kobiety, nietylko zgwałcone/z chorymi płodami.

Zresztą podałaś przykład zagrażającej ciazy 30 tyg. W PL można maksymalnie usunąć do 22 tyg, gdy płód jest cięzko chory. Pytanie, czy rzeczywiście jest aż taka różnica pomiędzy dzieckiem 22tyg a 30 tyg,? Wszystkie organy są juz tam gdzie powinny być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Nikt Cię do aborcji nie zmusza. Nie chcesz to jej nie rób - proste.

Nie chcesz dziecka - to sie zabezpieczaj -PROSTE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Nie chcesz dziecka - to sie zabezpieczaj -PROSTE?

Byłoby piękne, gdyby antykoncepcja dawała 100% pewności, ale takiej nie wymyslono jeszcze. No chyba, że podwiązanie jajowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
28 minut temu, Gość Amelinium napisał:

Sama nie usunełabym ciązy , ale cholerka żyjemy w czasach gdzie tabletka po, antykoncepcyjne, gdzie prezerwatywy i inne spiralki funkcjonują dość sprawnie. 

Trzeba być skonczoną ...ka, by idać z facetem do łóżka liczyć na to ze się uda uniknąć ciazy.  Tak, ok wpadki się zdarzają, chwile zapomnienia, coś zawiodło. No ale nie ma 100% zabezpieczenia, więc ryzyko zawsze jest. Mogę zrozumieć ze aborcja legalna do 12tyg, chociaż to i tak za długo.. No ale u licha nie do 22. 

Jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym by nie zauważyć że jest się w ciąży do 6 miesiąca (prawie) Test kosztuje 5zł, mozna go kupic w markecie przy okazji większych zakupów. Naprawde ciężko zrobić test raz w miesiącu, dla swietego spokoju? Przeciez mamy aplikacje w telefonie która przypomni ze okres powinien byc.

Przeciez taki 20 tyg płód juz sika, uczy sie oddychać, ssie kciuka, ma włosy na głowie, ma brwi.. Ma rączki, nózki , głowkę - troszke mniejsza, ale juz wizualnie taka jak noworodek.

Właśnie taki ...ki które nie ogarniają własnego ciała, powinny rodzić w bólach , przez 48h, bez wspomagaczy. Może to je nauczyłoby. 

Dokładnie. Rozwiązanie awaryjne w sytuacjach awaryjnych, na co dzień należy używać mózgu, zanim użyje się krocza. Nie wiesz, poczytaj, idź do lekarza, do ginekologów nie czeka się rok. W ostateczności zapytaj farmaceutę w aptece, na podstawowym poziomie też pomoże. Po coś wymyślono antykoncepcję, to nie fizyka kwantowa, tylko upośledzony tego nie ogarnie. Ale wystarczy poczytać fora, wiedza na temat fizjologii kobiecej poraża. Lenistwo umysłowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
19 minut temu, Gość gość napisał:

Idąc tym tropem: jak ktoś się źle odżywia to niech cholesterol obniża sobie sam, jak ktoś pali papierosy to niech naświetlania w przypadku nowotworu opłaca ze swojej kieszeni itd.

Moim zdaniem - tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olja
Przed chwilą, Gość gość2 napisał:

Moim zdaniem - tak.

Nagle okazałoby się, że papierosy pali 0,05% społeczeństwa a chipsy kupują tylko elfy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Nie chcesz dziecka - to sie zabezpieczaj -PROSTE?

Nie ma metody antykoncepcji dającej 100% pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
32 minuty temu, Gość gość2 napisał:

- każdy pozostały przypadek aborcji "na życzenie" - płatny - ponieważ to byłaby już tylko decyzja kobiety (i jej partnera), poza tym, wtedy nie byłoby kolejek z terminami na za 2 lata 😛 

Słusznie. Zaoszczędziliście na gumie, płaćcie za własną głupotę. Na drugi raz pomyślisz, zanim z kimś pójdziesz. Kiedyś na lekcjach tzw. pdż uczyli, że dziewczyna powinna mieć zawsze w torebce prezerwatywę, a chłopak w kieszeni. Byłoby mniej problemów i niepotrzebnego wrzasku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelinium
9 minut temu, Gość olja napisał:

Nie uważasz, że jest biologiczna różnica pomiędzy zabiciem 7miesięcznego dziecka a płodem np w 3 miesiącu?

Poza tym w obecnym prawie widzę spora hipokryzję. Jest to jakiś kompromis co prawda ale: dlaczego dziecko z gwałtu może zostać usunięte a dziecko imprezowiczki zapłodnionej na dyskotece już nie? Wiem, że gwałt to trauma, że dobrze, że ta kobieta ma wybrór.

ALE. czy nie widzicie w tym hipokryzji? Moim zdaniem, prawo wyboru powinny mieć wszystkie kobiety, nietylko zgwałcone/z chorymi płodami.

Zresztą podałaś przykład zagrażającej ciazy 30 tyg. W PL można maksymalnie usunąć do 22 tyg, gdy płód jest cięzko chory. Pytanie, czy rzeczywiście jest aż taka różnica pomiędzy dzieckiem 22tyg a 30 tyg,? Wszystkie organy są juz tam gdzie powinny być.

No ale odnosisz się do mojego postu który napisałam wczesniej i który ktos tam zacytował. Jestem za prawem wyboru do 12 tyg. 

35 minut temu, Gość Amelinium napisał:

Sama nie usunełabym ciązy , ale cholerka żyjemy w czasach gdzie tabletka po, antykoncepcyjne, gdzie prezerwatywy i inne spiralki funkcjonują dość sprawnie. 

Trzeba być skonczoną ...ka, by idać z facetem do łóżka liczyć na to ze się uda uniknąć ciazy.  Tak, ok wpadki się zdarzają, chwile zapomnienia, coś zawiodło. No ale nie ma 100% zabezpieczenia, więc ryzyko zawsze jest. Mogę zrozumieć ze aborcja legalna do 12tyg, chociaż to i tak za długo.. No ale u licha nie do 22. 

Jak bardzo trzeba być nieodpowiedzialnym by nie zauważyć że jest się w ciąży do 6 miesiąca (prawie) Test kosztuje 5zł, mozna go kupic w markecie przy okazji większych zakupów. Naprawde ciężko zrobić test raz w miesiącu, dla swietego spokoju? Przeciez mamy aplikacje w telefonie która przypomni ze okres powinien byc.

Przeciez taki 20 tyg płód juz sika, uczy sie oddychać, ssie kciuka, ma włosy na głowie, ma brwi.. Ma rączki, nózki , głowkę - troszke mniejsza, ale juz wizualnie taka jak noworodek.

Właśnie taki ...ki które nie ogarniają własnego ciała, powinny rodzić w bólach , przez 48h, bez wspomagaczy. Może to je nauczyłoby. 

Róznica miedzy płodem z 22tyg, a z 30 jest taka, że od 24tyg ratuje sie wczesniaki. Czyli gdyby dziecko mogłobyć w brzuchu mamy zaledwie dwa tyg dłuzej, przy wsparciu medycyny miałoby szanse na zycie. Juz pomijam że takie wczesniaki czesto mają szereg problemów zdrowotnych, no ale... to osobny temat. Dziecko urodzone w 30 tyg zycia, czesto tylko we wczesnym dziecinstwie nosi oznaki wcześniactwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość gość2 napisał:

Idąc tym tropem: jak ktoś się źle odżywia to niech cholesterol obniża sobie sam, jak ktoś pali papierosy to niech naświetlania w przypadku nowotworu opłaca ze swojej kieszeni itd.

Jeśli lekarz mówi np: proszę radykalnie zmienić dietę, unikać.... (tego i tamtego), wprowadzić... (to i tamto) a pacjent wychodzi z gabinetu i ma to gdzieś - tak. Niech się leczy na własny koszt. Głupota kosztuje. Niech kosztuje głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×