Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmm

Maz ma romans smsowy z pierwsza miloscią. Co mam robic. 13 lat po ślubie. Pomóżcie mi błagam.

Polecane posty

Gość Gość
2 minuty temu, Gość Rere napisał:

A po co ma łazić i świadkować? Co ma lepiej sie poczuć czy co? Jej to nie potrzebne ma trójke dzieci i zacznie nowe życie, trudniejsze bo ma dzieci do wychowania. Autorko ile lat mają dzieci?

Jej mąż też ma trójkę dzieci do wychowania, niech się nimi zajmie, a autorka może robić co chce i świadkować komu chce, bo takie jej prawo. Nikt jej nie zabroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ytyy

Rozwaliły mnie te rady,  że autorka ma dzieci podsyłać i sprawdzac gdzie tatuś krzycząc „ tatusiu tęsknimy. Akurat Takim jak Wam nie dziwie się, że mężowie szukają szczęścia gdzie indziej. To świadczu o Was, że jesteście słabe. I jeszcze to, że ma dzieci ojcu oddać do wychowania lub opieka naprzemienna. Ja jako matka nigdy swoich dzieci nie oddałabym temu śmieciowi by utrzeć mu nosa kosztem dzieci. Miejsce dzieci jest u mamy, jeśli mają warunki i miłość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Ytyy napisał:

Rozwaliły mnie te rady,  że autorka ma dzieci podsyłać i sprawdzac gdzie tatuś krzycząc „ tatusiu tęsknimy. Akurat Takim jak Wam nie dziwie się, że mężowie szukają szczęścia gdzie indziej. To świadczu o Was, że jesteście słabe. I jeszcze to, że ma dzieci ojcu oddać do wychowania lub opieka naprzemienna. Ja jako matka nigdy swoich dzieci nie oddałabym temu śmieciowi by utrzeć mu nosa kosztem dzieci. Miejsce dzieci jest u mamy, jeśli mają warunki i miłość. 

odezwała się kochanka żonatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Redfr
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jej mąż też ma trójkę dzieci do wychowania, niech się nimi zajmie, a autorka może robić co chce i świadkować komu chce, bo takie jej prawo. Nikt jej nie zabroni

Spokojnie ustalą to w Sądzie o opiece nad dziećmi. Tatuś się ulotnił i ma gdzieś dzieci, nie chce ich. To co ma siłą mu je wciskać?  Ponoć jest dobrym Ojcem, więc miejmy nadzieje, że bedzie ich zabierał i spędzał z nimi czas i łożył na utrzymanie ich. Niech  autorka szybko ustali alimenty aby nie była bez grosza.  Autorko do męża tej krowy napisz, opisz wszystko niech wie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnm

Dziękuję wam za rady i zainteresowanie, siedzę i tak sobie myślę, po co mi to było, to małżeństwo. Taki przystojny zaradny mężczyzna. O rodzinę zadba, zdradą się brzydzę, do kościoła chodzi w końcu góral z Podhala z krwi i kości... człowiek honoru ...:-( nie wiem co zrobię, zawsze byłam tu obca więc i tu nie zostanę. Nie dam rady:-( przepraszam że tak wywalam brudy. To wszystko tak nagle na mnie spadło, ...ka myślałam że będzie przepraszać żałować  a tu do widzenia. Tyle. 

Dziękuję wam jeszcze raz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gfdc
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

odezwała się kochanka żonatego

Cóż współczuje Ci, że porzucił Cię mąż. Kochanką niczyją być nie musze. Dobrej nocy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Ytyy napisał:

Rozwaliły mnie te rady,  że autorka ma dzieci podsyłać i sprawdzac gdzie tatuś krzycząc „ tatusiu tęsknimy. Akurat Takim jak Wam nie dziwie się, że mężowie szukają szczęścia gdzie indziej. To świadczu o Was, że jesteście słabe. I jeszcze to, że ma dzieci ojcu oddać do wychowania lub opieka naprzemienna. Ja jako matka nigdy swoich dzieci nie oddałabym temu śmieciowi by utrzeć mu nosa kosztem dzieci. Miejsce dzieci jest u mamy, jeśli mają warunki i miłość. 

Tak wyobraź sobie ze dzieci tęsknią za ojcem i mają prawo tęsknić, mają też prawo widzieć się z ojcem kiedy tylko chcą, mają prawo z nim zamieszkać na jak długo chcą, a obcej, słabej babie która leci na żonatego i dzieciatego nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ereedd
3 minuty temu, Gość Mnm napisał:

Dziękuję wam za rady i zainteresowanie, siedzę i tak sobie myślę, po co mi to było, to małżeństwo. Taki przystojny zaradny mężczyzna. O rodzinę zadba, zdradą się brzydzę, do kościoła chodzi w końcu góral z Podhala z krwi i kości... człowiek honoru ...:-( nie wiem co zrobię, zawsze byłam tu obca więc i tu nie zostanę. Nie dam rady:-( przepraszam że tak wywalam brudy. To wszystko tak nagle na mnie spadło, ...ka myślałam że będzie przepraszać żałować  a tu do widzenia. Tyle. 

Dziękuję wam jeszcze raz. 

Jest słaby. Niech idzie. Jeśli ciąży Ci to miejsce to wróć w rodzinne strony. Zmiana miejsca, szkoły i pracy to nie koniec świata a nóż wyjdzie na lepsze. Powodzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gfdc napisał:

Cóż współczuje Ci, że porzucił Cię mąż. Kochanką niczyją być nie musze. Dobrej nocy. 

jak ciebie mąż porzucił to jeszcze nie znaczy że każdą która tu pisze. dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oooo
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak wyobraź sobie ze dzieci tęsknią za ojcem i mają prawo tęsknić, mają też prawo widzieć się z ojcem kiedy tylko chcą, mają prawo z nim zamieszkać na jak długo chcą, a obcej, słabej babie która leci na żonatego i dzieciatego nic do tego

No jak widać ma dzieci jak narazie gdzies. Co ma mu pod drzwi te dzieci na siłe podrzucić? Nie ośmieszaj się kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gfd
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

jak ciebie mąż porzucił to jeszcze nie znaczy że każdą która tu pisze. dobrej nocy.

Mnie nikt nie porzucił jestem mężatką.Swoje frustracje wylewaj gdzie indziej lub idź na terapie. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gjknn678
2 godziny temu, Gość Mnm napisał:

Nie ma go u niej, napisałam do niej i oddzwonila do mnie, nie wiem czy mówiła prawdę ale powiedziała że do czasu jej rozwodu nie ma zamiaru z nim się wiązać i ze jest jej przykro i takie pi,er,dol,enie. Że żałuję ze tak to sie potoczyło j ze to od nich silniejsze... piep,szy,ła mi że ona ona sie z tym bardzo źle czuje i też cierpi...nie moglam jej dłużej słuchać, wielka ofiara.

Dowiedziałam się jeszcze że to pisanie już było kilka lat temu mailowo ale ona to zzakończyła 

Baaaardzo Ci współczuję, ona wydaje się w miarę okej, Ty jeszcze lepiej dlatego bardzo Ci współczuję, nie zasługujesz na takie COŚ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Redfr napisał:

Spokojnie ustalą to w Sądzie o opiece nad dziećmi. Tatuś się ulotnił i ma gdzieś dzieci, nie chce ich. To co ma siłą mu je wciskać?  Ponoć jest dobrym Ojcem, więc miejmy nadzieje, że bedzie ich zabierał i spędzał z nimi czas i łożył na utrzymanie ich. Niech  autorka szybko ustali alimenty aby nie była bez grosza.  Autorko do męża tej krowy napisz, opisz wszystko niech wie. 

Ja na miejscu autorki zawiozłabym dzieci teściowej. To jej synuś odwalił numer, znudziło mu się małżeństwo i ojcostwo, to niech jego mamuśka naprawia błędy synusia, jak go źle wychowała. W życiu nie zostałabym sama z trójką małych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ula

Ten romans szybko sie skończy i wróci  podkulony błagając Was o przebaczenie, ale wtedy będzie za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iopo
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja na miejscu autorki zawiozłabym dzieci teściowej. To jej synuś odwalił numer, znudziło mu się małżeństwo i ojcostwo, to niech jego mamuśka naprawia błędy synusia, jak go źle wychowała. W życiu nie zostałabym sama z trójką małych dzieci

I będzie że porzuciła dzieci i jest słaba psychicznie. Nie dość, że mąż odszedł to jeszcze jej dzieci odbiorą!! Puknijcie sie w łeb!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Oooo napisał:

No jak widać ma dzieci jak narazie gdzies. Co ma mu pod drzwi te dzieci na siłe podrzucić? Nie ośmieszaj się kobieto!

Ona też może mieć dzieci gdzieś jak jej mąż. Może i pod drzwiami zostawić jak nie ma z kim, w końcu za tymi drzwiami jest ich ojciec, więc nie ośmieszaj się kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ja na miejscu autorki zawiozłabym dzieci teściowej. To jej synuś odwalił numer, znudziło mu się małżeństwo i ojcostwo, to niech jego mamuśka naprawia błędy synusia, jak go źle wychowała. W życiu nie zostałabym sama z trójką małych dzieci

Widać jesteś słaba. A to podrzucanie dzieci będzie na niekorzyść autorki. Oczywiscie niech zawozi dzieci do dziadków w odwiedziny, ale nie ma ich oddawać! Co Ty kobieto piszesz?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
9 minut temu, Gość Gfd napisał:

Mnie nikt nie porzucił jestem mężatką.Swoje frustracje wylewaj gdzie indziej lub idź na terapie. Powodzenia.

sama idź na terapie frustratko skoro każdy kto nie pisze po twojej myśli to porzucona żona. ja też jestem mężatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iooo
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ona też może mieć dzieci gdzieś jak jej mąż. Może i pod drzwiami zostawić jak nie ma z kim, w końcu za tymi drzwiami jest ich ojciec, więc nie ośmieszaj się kobieto

O czym ty babo piszesz? Ma autorka porzucić dzieci bo mąż odszedł i zniszczyć psychike dzieci? Jesteś chora!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Ona też może mieć dzieci gdzieś jak jej mąż. Może i pod drzwiami zostawić jak nie ma z kim, w końcu za tymi drzwiami jest ich ojciec, więc nie ośmieszaj się kobieto

Kobieto co Ty piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość Ewe napisał:

Widać jesteś słaba. A to podrzucanie dzieci będzie na niekorzyść autorki. Oczywiscie niech zawozi dzieci do dziadków w odwiedziny, ale nie ma ich oddawać! Co Ty kobieto piszesz?!!

Słaba to jesteś ty, bo nawet nie masz siły pomyśleć i wyobrazić sobie co to znaczy samotne wychowanie trójki dzieci. Piszę to co uważam za słuszne. Ojciec nie chce swoich dzieci, więc dlaczego matka musi je chcieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakas

Autorka nie ma dzieci gdzieś!! Zastanów się chora babo co Ty piszesz z takimi radami. Współczuje Twoim dzieciom oj zgotowałabyś im piekło na ziemi, gdybyś została porzucona. Na szczęście istnieje wiele kobiet zdrowych na umyśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Iooo napisał:

O czym ty babo piszesz? Ma autorka porzucić dzieci bo mąż odszedł i zniszczyć psychike dzieci? Jesteś chora!!

To je weź chora babo i wychowuj. Poświęcisz się? Psychikę zniszczył dzieciom ojciec, bo gdyby nie zwiał do ku/rwy to dzieci maiłyby pełną rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Ona też może mieć dzieci gdzieś jak jej mąż. Może i pod drzwiami zostawić jak nie ma z kim, w końcu za tymi drzwiami jest ich ojciec, więc nie ośmieszaj się kobieto

Jej chyba chodzi o to, ze autorka teoretycznie może się zachować tak jak on, ale ze jest kobietą to jej nie wypada. Jak kiedyś w kłótni mąż mi powiedział, ze się wyprowadzi i mnie zostawi to się zaśmiałam i mu powiedziałam, zeby nie myślał, ze to takie bedzie proste, bo ja dziecka nie wezmę. Nie myślałam tak nigdy, w zyciu bym dziecka mojego nikomu nie oddała, nawet w razie rozwodu chciałabym, zeby było ze mną, ale chciałam mu pokazać, ze mogę się zachować tak samo dupkowato jak faceci. Bo czemu nie? Czym się różnie? Dziecko jest nasze, mamy takie same obowiązku w stosunku do niego. Ale to kobiety jednak kochają bardziej (nie generalizuje, odnoszę się do historii autorki wątku) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justys
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Słaba to jesteś ty, bo nawet nie masz siły pomyśleć i wyobrazić sobie co to znaczy samotne wychowanie trójki dzieci. Piszę to co uważam za słuszne. Ojciec nie chce swoich dzieci, więc dlaczego matka musi je chcieć?

Nie każda jest tak nieudolna jak Ty i samotne matki świetnie sobie radzą z wychowaniem nawet piątki wyobraź sobie. Autorka ma gdzie wrócić i nie potrzebuje pomocy ich Ojca a tymbardziej teściów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uty
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jej chyba chodzi o to, ze autorka teoretycznie może się zachować tak jak on, ale ze jest kobietą to jej nie wypada. Jak kiedyś w kłótni mąż mi powiedział, ze się wyprowadzi i mnie zostawi to się zaśmiałam i mu powiedziałam, zeby nie myślał, ze to takie bedzie proste, bo ja dziecka nie wezmę. Nie myślałam tak nigdy, w zyciu bym dziecka mojego nikomu nie oddała, nawet w razie rozwodu chciałabym, zeby było ze mną, ale chciałam mu pokazać, ze mogę się zachować tak samo dupkowato jak faceci. Bo czemu nie? Czym się różnie? Dziecko jest nasze, mamy takie same obowiązku w stosunku do niego. Ale to kobiety jednak kochają bardziej (nie generalizuje, odnoszę się do historii autorki wątku) 

Teorytycznie mogłaby tak zrobić ale po co? On jest zaślepiony tamtą kobietą i po co mają dzieci to widzieć i przeżywać, bez matki i ojca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja znajoma tak zrobiła, dy się dowiedziała, że mąż ja zdradza. Zostawia męża z trójką małych dzieci i uciekła do innego kraju. Facet się obudził rano a tu żony nie ma. 😄 Musiał biedaczek sam wychować swoje dzieci. Teraz chłopaki są dorosłe i wybierają się do matki, pewnie już nie wrócą. Ojca nienawidzą za to że zdradzał ich matkę, a jego kochankę wyzywają od najgorszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Justys napisał:

Nie każda jest tak nieudolna jak Ty i samotne matki świetnie sobie radzą z wychowaniem nawet piątki wyobraź sobie. Autorka ma gdzie wrócić i nie potrzebuje pomocy ich Ojca a tymbardziej teściów!

Ale tu nie chodzi o nieudolność tylko dlaczego to kobieta ma się poświęcić, a facet może sobie fruwać i robić co tylko chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Reeee

Autorka jest jeszcze młoda i ułoży sobie życie. Nie martwcie sie tak o wychowanie dzieci da rade bez niego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

co za prostaczki tu się kłócą ? Załóżcie sobie niwy temat, tutaj jest dramat a te jak baby z magla !

autorka dzieci nikomu nie będzie podrzucać, zawozić czy używać jako narzędzie zemsty  bo to po prostu byłoby chore tak jak takie rady. A już rady w stylu „ zostaw mu dzieci „ to chyba piszą bezdzietne lub nieempatyczne stwory.

Góral poszedł w p.i.z.d.u.  ale nic jeszcze się wyjaśniło, akcja trwa. Autorko, spokojnie, tu masz mieszkanie, prace a dzieci swoje szkoły i przedszkola. W razie rozwodu gdzie będziesz jeździć na sprawy ? Spokojnie z ta wyprowadzką. Podział majątku i sprzedaż mieszkania czy domu to kolejne rozdziały. 

Dzieci widziały jak ojciec się wyprowadzał wiec należy im wyjaśnić co się wydarzyło ale na miękko, coś w stylu „ tata was kocha i na pewno wszystko się wyjaśni „ 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×