Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mmm

Maz ma romans smsowy z pierwsza miloscią. Co mam robic. 13 lat po ślubie. Pomóżcie mi błagam.

Polecane posty

Gość Fga

Opieka na przemienna to duża logistyczna sprawa, dzieci musza mieć swoje pokoje w każdymi domów ,swoje rzeczy itd aby takie rozwiązanie zagrało musi być spełnione wiele warunków a nie tylko fakt kto rano odprowadza do szkoły i przedszkola ale jak zajmuje się i w jakich warunkach mieszkaniowych. Nie każdej matce odpowiada fakt, ze jakaś obca baba ma jakikolwiek wpływ na jej dzieci ( a przecież taki będzie skoro przez dwa tygodnie będzie z nimi również mieszkać kochanka ojca ) . To nie jest taka prosta opcja

ale takie decyzje to dopiero za jakiś czas teraz należy zabezpieczyć jego powinności alimentacyjne i spotkania z dziećmi oraz rozwód z orzeczeniem jego winy

masz wiek spraw do ogarnięcia a do tego jeszcze dźwigać to emocjonalnie jest niezmiernie trudno, my tu piszemy, radzimy ale ty w sumie jesteś z tym sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

35-latkowie po 13 latach małżeństwa. Czyli dzieciaki się pobrały i to są skutki!!!! Chłoptaś ewidentnie nie dojrzał, a Ty naiwna się tyle lat nie połapałaś, że kocha swoją ex? Poza tym... Nie prościej było poczekać na ślub jeszcze z 10 lat? Teraz się ludzie pobierają po 30-tce, to nie jest czas przedwojnia. Miałabyś męża, który już dawno zakończył etap wszelkich ex i ożeniłby się z Tobą z czystym sercem,  a nie z jednego związku w drugi. Jeszcze sobie tak młodo dzieciaków narobić. Współczuję Ci, ale głupoty życiowej. Ślub w wieku 22 lat... A może byłaś nawet młodsza, bo z wątku wyczytałam tylko wiek Twojego męża... masakra:D ku przestrodze 😄 masz to w co się wplątałaś na własne życzenie, kto to daje wiarę małżeństwom dzieciaków?

Nie pomagasz. Idź dowartościowuj się na płac zabaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judi
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

35-latkowie po 13 latach małżeństwa. Czyli dzieciaki się pobrały i to są skutki!!!! Chłoptaś ewidentnie nie dojrzał, a Ty naiwna się tyle lat nie połapałaś, że kocha swoją ex? Poza tym... Nie prościej było poczekać na ślub jeszcze z 10 lat? Teraz się ludzie pobierają po 30-tce, to nie jest czas przedwojnia. Miałabyś męża, który już dawno zakończył etap wszelkich ex i ożeniłby się z Tobą z czystym sercem,  a nie z jednego związku w drugi. Jeszcze sobie tak młodo dzieciaków narobić. Współczuję Ci, ale głupoty życiowej. Ślub w wieku 22 lat... A może byłaś nawet młodsza, bo z wątku wyczytałam tylko wiek Twojego męża... masakra:D ku przestrodze 😄 masz to w co się wplątałaś na własne życzenie, kto to daje wiarę małżeństwom dzieciaków?

Pewnie wpadeczka była 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Fga napisał:

Opieka na przemienna to duża logistyczna sprawa, dzieci musza mieć swoje pokoje w każdymi domów ,swoje rzeczy itd aby takie rozwiązanie zagrało musi być spełnione wiele warunków a nie tylko fakt kto rano odprowadza do szkoły i przedszkola ale jak zajmuje się i w jakich warunkach mieszkaniowych. Nie każdej matce odpowiada fakt, ze jakaś obca baba ma jakikolwiek wpływ na jej dzieci ( a przecież taki będzie skoro przez dwa tygodnie będzie z nimi również mieszkać kochanka ojca ) . To nie jest taka prosta opcja

 

ale jak sama twierdzisz kochanka to obca baba dla dzieci więc i nie ma wpływu na cudze dzieci. Dzieci słuchają ojca, ojciec się dziećmi zajmuje i koniec kropka, a dla kochanki jak starczy czasu to niech się cieszy ochłapami. Jak jej nie pasuje to zawsze może odejść, droga wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
19 minut temu, Gość bbbbiiii napisał:

nie bądź głupia i niczego nie unieważniaj. wykończ dziada psychicznie oraz fizycznie, żeby szybko zdechł, wtedy zostaniesz kościelną wdową z 3 dzieci a nie panną z dziećmi

Przestań szerzyć takie uczucia. Nienawiść nikomu na dobre nigdy jeszcze nie wyszła. Są dzieci i o nich trzeba myśleć przede wszystkim. Będzie się autorce żyło lepiej bez uczucia nienawiści. Boleć będzie to co jej zrobił mąż ale nie będzie miała w sobie nienawiści bo ta wykończy tylko ją. Z tego co pisze autorka, z jej słów wynika, że nie ma w sobie takiego uczucia i niech tak pozostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihi
5 minut temu, Gość judi napisał:

Pewnie wpadeczka była 😛

tak nawet dwie wpadeczki bo przecież są jeszcze 6 letnie bliźniaki które urodziły się 7 lat po ślubie 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

ale jak sama twierdzisz kochanka to obca baba dla dzieci więc i nie ma wpływu na cudze dzieci. Dzieci słuchają ojca, ojciec się dziećmi zajmuje i koniec kropka, a dla kochanki jak starczy czasu to niech się cieszy ochłapami. Jak jej nie pasuje to zawsze może odejść, droga wolna

Zgodziłabym się z twoja tezą, gdyby nie fakt, ze ta kobieta zawsze miała i nadal ma wpływ na ojca tych dzieci, wystarczyło ze powiedziała „ ok, chodź już jestem gotowa” i facet walnął drzwiami i przestał odbierać telefony od żony ( nie wiedząc czego chce, bo może np pomocy ) akceptuje fakt, ze bezczelna kochanka dzwoni do jego żony i opowiada banały 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oschła
15 minut temu, Gość Gosc napisał:

35-latkowie po 13 latach małżeństwa. Czyli dzieciaki się pobrały i to są skutki!!!! Chłoptaś ewidentnie nie dojrzał, a Ty naiwna się tyle lat nie połapałaś, że kocha swoją ex? Poza tym... Nie prościej było poczekać na ślub jeszcze z 10 lat? Teraz się ludzie pobierają po 30-tce, to nie jest czas przedwojnia. Miałabyś męża, który już dawno zakończył etap wszelkich ex i ożeniłby się z Tobą z czystym sercem,  a nie z jednego związku w drugi. Jeszcze sobie tak młodo dzieciaków narobić. Współczuję Ci, ale głupoty życiowej. Ślub w wieku 22 lat... A może byłaś nawet młodsza, bo z wątku wyczytałam tylko wiek Twojego męża... masakra:D ku przestrodze 😄 masz to w co się wplątałaś na własne życzenie, kto to daje wiarę małżeństwom dzieciaków?

Ale glupi koment. Dawno nie czytalam nic bardziej zacofanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna

Absolutnie nie odbieraj od tej kobiety telefonu! Albo coś kombinuje, albo chce udać niewinną i szuka w tobie koleżanki abyś nie udupiła jej kochasia. Nie wiem ja bym jej unikała. Zablokuj jej numer. Ochłoń znajdź prawnika i niech napisze Ci pozew rozwodowy, z męża winy! Alimenty na rzecz dzieci i ciebie kwota taka i taka. Dom na Ciebie. Spisz co jego i niech to zabiera. Zrób to jak najszybciej. I absolutnie nie pozwalaj by zabierał dzieci do domu kochanki niech nie robi krzywdy dzieciom póki to świerze i są małe. zabiera i spotyka sie u jego rodziców( twoich teściów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeba krótko
5 minut temu, Gość hihi napisał:

tak nawet dwie wpadeczki bo przecież są jeszcze 6 letnie bliźniaki które urodziły się 7 lat po ślubie 😄 

Przecież małżeństwa z wpadki mają to do siebie, że jedno dziecko się rodzi 4-5 miesięcy po ślubie, a kolejne dobrych kilka lat później, nie wiem co w tym nieoczywistego? Też jestem przekonana, że ta 10-letnia córka musiała być wpadką, bo chłopaczyna 22-letni i wracający pamięcią do dawnej dziewczyny nie poszedłby do ołtarza z inną.

20 minut temu, Gość Gosc napisał:

35-latkowie po 13 latach małżeństwa. Czyli dzieciaki się pobrały i to są skutki!!!! Chłoptaś ewidentnie nie dojrzał, a Ty naiwna się tyle lat nie połapałaś, że kocha swoją ex? Poza tym... Nie prościej było poczekać na ślub jeszcze z 10 lat? Teraz się ludzie pobierają po 30-tce, to nie jest czas przedwojnia. Miałabyś męża, który już dawno zakończył etap wszelkich ex i ożeniłby się z Tobą z czystym sercem,  a nie z jednego związku w drugi. Jeszcze sobie tak młodo dzieciaków narobić. Współczuję Ci, ale głupoty życiowej. Ślub w wieku 22 lat... A może byłaś nawet młodsza, bo z wątku wyczytałam tylko wiek Twojego męża... masakra:D ku przestrodze 😄 masz to w co się wplątałaś na własne życzenie, kto to daje wiarę małżeństwom dzieciaków?

Pół prawdy, bo takie akcje potrafią się zdarzyć i w wieku dojrzałym. W różnym wieku facetom odbija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Joanna napisał:

Absolutnie nie odbieraj od tej kobiety telefonu! Albo coś kombinuje, albo chce udać niewinną i szuka w tobie koleżanki abyś nie udupiła jej kochasia. Nie wiem ja bym jej unikała. Zablokuj jej numer. Ochłoń znajdź prawnika i niech napisze Ci pozew rozwodowy, z męża winy! Alimenty na rzecz dzieci i ciebie kwota taka i taka. Dom na Ciebie. Spisz co jego i niech to zabiera. Zrób to jak najszybciej. I absolutnie nie pozwalaj by zabierał dzieci do domu kochanki niech nie robi krzywdy dzieciom póki to świerze i są małe. zabiera i spotyka sie u jego rodziców( twoich teściów).

Tu masz rację.

Autorko zablokuj jej numer. Sytuacja jest już jasna. Ciągnęło się to latami, ona krzywdziła też swojego męża myśląc i utrzymując kontakt z Twoim. Wredota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haha
3 minuty temu, Gość Joanna napisał:

Absolutnie nie odbieraj od tej kobiety telefonu! Albo coś kombinuje, albo chce udać niewinną i szuka w tobie koleżanki abyś nie udupiła jej kochasia. Nie wiem ja bym jej unikała. Zablokuj jej numer. Ochłoń znajdź prawnika i niech napisze Ci pozew rozwodowy, z męża winy! Alimenty na rzecz dzieci i ciebie kwota taka i taka. Dom na Ciebie. Spisz co jego i niech to zabiera. Zrób to jak najszybciej. I absolutnie nie pozwalaj by zabierał dzieci do domu kochanki niech nie robi krzywdy dzieciom póki to świerze i są małe. zabiera i spotyka sie u jego rodziców( twoich teściów).

ale u jego rodziców może być kochanka, bo przyjedzie razem z nią. Ja bym im dała dzieci na tydzień i kazała tym najmłodszym spać razem z dobrym tatą, bo się boją obcej pani 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewe

Uwzględnij do rozprawy rozwodowej jej męża jako świadka rozpadu Waszego i jego małżeństwa. Facet sam zaproponował pomoc, więc skorzystaj a szybciej dostaniesz rozwód. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość 50+ napisał:

Nie zazdroszczę sytuacji. Musisz być teraz silna da siebie i dzieci. Popłacz, ale zacznij myśleć racjonalnie i egoistycznie. Zabezpiecz siebie i dzieci. 

Na niego już nie licz jako na męża, nawet jakby chciał wrócić to bądź silna i się nie zgadzaj. On Cię nigdy nie kochał i nie pokocha  

Powoli ułożysz sobie życie na nowo, poznasz kogoś wartościowego. Jesteś młoda, życie przed Tobą. Masz teraz najlepsze lata i nie strać ich na czekanie na dupka 

trzymsm za Ciebie kciuki 

Ja też ogromnie trzymam kciuki.Badz dzielna i silna.❤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka

Jeszcze ustal kontakty z ich Ojcem, bo jakby nie patrzeć tęsknią potrzebują Ojca są małe szczegolnie bliźniacy. Niech zabiera ich do swoich rodziców czy gdzieś do kawiarni, jak ktoś już pisał absolutnie nie do domu kochanki. Zabroń mu tego póki Sądownie nie macie ustalonych widzeń i gdzie. Niech sobie nie myśli, że bedzie dzieci wkręcał w nową mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
26 minut temu, Gość Gość napisał:

ale jak sama twierdzisz kochanka to obca baba dla dzieci więc i nie ma wpływu na cudze dzieci. Dzieci słuchają ojca, ojciec się dziećmi zajmuje i koniec kropka, a dla kochanki jak starczy czasu to niech się cieszy ochłapami. Jak jej nie pasuje to zawsze może odejść, droga wolna

Ha. Zabawne że uważasz że facet który zostawił żonę i dzieci dla kochanki teraz będzie jej dawał "ochłapy" swojego czasu. Facet świata poza nią nie widzi, ona potrafi sobie go wokół palca okręcić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asam

Ma czelność sucz wydzwaniać do Ciebie i udawać zmartwioną a pod nosem leje z Ciebie. Twój mąż od zawsze kocha wredną wyrachowaną suke!! Powiedz mu to w twarz przy najbliższej okazji i aby nie ośmieszała się kochanka wydzwanianiem do Ciebie bo Cie to nie rusza. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kot

Może kochanica wyszła szybko za maz i on wziął ślub żeby też z kimś być nawet żeby tamta była zazdrosna a i tak cały czas utrzymywali kontakt , dzieci też mógł zrobić bo np. tamta rodziła dzieci mężowi jak to wogole dzieci męża kochanki a nie dzieci męża autorki. Szkoda autorki i jej dzieci bo facet latami ich oszukiwał i nie wiadomo czy nie spotykał się z kochanica latami . Autorko nie rozmawiaj z tą kobietą z mężem też tylko rozmawiaj o dzieciach. Poszukaj najlepszego adwokata od rozwodów i Walcz o kasę dla siebie i dzieci bo Twoje małżeństwo to widać że jedno wielkie kłamstwo które zrobił Ci mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
22 minuty temu, Gość Kot napisał:

Może kochanica wyszła szybko za maz i on wziął ślub żeby też z kimś być nawet żeby tamta była zazdrosna a i tak cały czas utrzymywali kontakt , dzieci też mógł zrobić bo np. tamta rodziła dzieci mężowi jak to wogole dzieci męża kochanki a nie dzieci męża autorki. Szkoda autorki i jej dzieci bo facet latami ich oszukiwał i nie wiadomo czy nie spotykał się z kochanica latami . Autorko nie rozmawiaj z tą kobietą z mężem też tylko rozmawiaj o dzieciach. Poszukaj najlepszego adwokata od rozwodów i Walcz o kasę dla siebie i dzieci bo Twoje małżeństwo to widać że jedno wielkie kłamstwo które zrobił Ci mąż.

Tak to wygląda. Musicie przyznać, że się tego chyba nie spodziewałyśmy. Myślałyśmy raczej, że teraz zaczęli utrzymywać kontakt a tu zakłamanie latami.

Autorko tulę Cię mocno. Bądź silna bo od Twojej siły psychicznej zależy siła dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jshdhdhdh

Ciekawe jeszcze jak to będzie wyglądało gdy on pozna jej dzieci i jak jej dzieci zareagują na niego. Zakładam ,ze dzieci mieszkają i będą mieszkały z nią czyli on wprowadzając się do niej lub spotykając się z nią będzie miał je na codzien a nie tylko ją -swoją starą miłość . Dopiero zobaczy jak to różowo i będzie musiał na codzień wychowywać lub rywalizować z jej dziećmi a nie zajmować się swoimi. Myśle ze on to sobie pewnie bardzo idealizuje . Się nie ździwie jak za jakiś czas wróci z podkulonym ogonem mówiąc ze to był błąd i żebyś wybaczyła . Oni nie są wolnymi ludźmi oboje maja zobowiązania wiec nie będzie tak różowo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fga

Teraz sobie jeszcze myśle, ze jak tesciowa mówi abyś pamietała ze był dobrym ojcem to możesz je , przy okazji powiedzieć, ze jesteś bardzo ciekawa cz nadal takim będzie oraz czy teściowie może powiedzie ze był dobrym mężem, skoro emocjonalna zdrada w tym małżeństwie była od wielu lat. Zapytaj jak ona by się z tym czuła i poproś aby nie karmiła ciebie jakim był ojcem bo to akurat ty wiesz najlepiej bo nigdy nie jest tak jak widza to inni z boku. Poza tym ty zapytaj jej czy byłaby wyrozumiała dla człowieka który przyznał ze nigdy jej nie kochał i ze w jego życiu pełniła role „ poczekalni „. 

Nie daj sobą manipulować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mnm

zabrał dzieci, ma przywieźć je wieczorem, nie miał mi nic do powiedzenia, jedynie tyle że ma nadzieję że rozstaniemy się jak cywilizowani ludzie... tyle po tych wszystkich latach... jutro mam urodziny. Tego prezentu nigdy nie zapomnę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi

Trzymaj sie słoneczka. Masz najlepszy prezent.śmieć sam pozbył sie z Twojego życia.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza
2 godziny temu, Gość Oschła napisał:

Ale jak by byla opieka naprzemienna, to nie znaczy, ze w tym czasie rodzic nie ma prawa odwiedzac. Mozna tez po pracy sie spotkac przeciez. 

Tylko sadowne uregulowanie opieki naprzemiennej to gwarantuje. Przy innych umowach Pan Tatuś przestaje mieć czas, pilne nadgodziny, delegacje, itp itd. A matka ze 100% odpowiedzialnością, czyli praktycznie 10-latka będzie musiałapomagac mamie szarość rzeczywistości  za tatusia, bo tatuś przyjdzie się tylko pobawić czy wziąć na spacer. 

No i uwaga, bronię tej baby :-)

Tak, spodziewałam się tego ze ona do żony zadzwoni, co innego jest chłop z doskoku dla rozrywki, co innego jest pakowanie go sobie w życie wraz z 3 dzieci. Wie jakie są problemy dzieci/ojciec przy rozwodzie, wiec wie z czym się to będzie wiązało, ciężkie przeprawy, zarzuty, pewnie nienawiść do partnerki rodzica, ona to już zna bo u niej to się toczy od lat. I to ze swoja miłość przygarnęła bo był w potrzebie, to jemu się wydaje ze ze to już na stałe, a ona tylko na kilka dni max - moim zdaniem. Dlatego droga autorki, przygotuj się na to, ze miłość dzwoni wybadać czy już zmieklas na tyle, ze ona może go już wykopać do Ciebie ('kochanie przecież masz 3 dzieci one tęsknią, będziemy się spotykali, ale mieszkaj tam, tak będzie DLA CIEBIE lepiej). I myśle ze on po kilku dniach wróci. He, będzie chciał, przymilał się i przeprosi.. Tamta wie, ze jej dzieci mogą nie polubić jego dzieci, nie chcą mieszkać z obcym facetem, ani ona zajmować się 5 dzieci. Kobieta patrzy realnie, a facet tylko o jednym, logistyka zawiązana z opieka nad dziećmi na razie kończy się na 'jak tylko znajdę czas będę je odwiedzal'. 

A nie, szanowny panie, zajmiesz się nimi tyle co ich mama. I pomysł gdzie będziecie mieszkać, bo jestem pewna ze kochanka 4 osób, w tym 3 dzieci, na głowę sobie nie zwali :-), 

Bardzo jestem ciekawa kto pierwszy wziął ślub. 

A tamtej jak zadzwoni to powiedz ze czujesz ulgę ze go nie musisz oglądać i ze występujesz o opiekę naprzemienna. Ciekawe jak szybko skruszony tatuś zostanie wykopany z tymczasowej przechowalni. Teściowa olej, tylko teść jak widać jest za tobą, z nim gadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza
37 minut temu, Gość Jshdhdhdh napisał:

Ciekawe jeszcze jak to będzie wyglądało gdy on pozna jej dzieci i jak jej dzieci zareagują na niego. Zakładam ,ze dzieci mieszkają i będą mieszkały z nią czyli on wprowadzając się do niej lub spotykając się z nią będzie miał je na codzien a nie tylko ją -swoją starą miłość . Dopiero zobaczy jak to różowo i będzie musiał na codzień wychowywać lub rywalizować z jej dziećmi a nie zajmować się swoimi. Myśle ze on to sobie pewnie bardzo idealizuje . Się nie ździwie jak za jakiś czas wróci z podkulonym ogonem mówiąc ze to był błąd i żebyś wybaczyła . Oni nie są wolnymi ludźmi oboje maja zobowiązania wiec nie będzie tak różowo 

Przed chwila napisałam dokładnie to samo:-). Na razie jest euforia bo mu się wydaje ze wszystko się ułoży. No nie 4-łatki chcą mamusi, a nie obca panią, która na 100% nie garnie się do obskakiwania ich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Ale ciebie jego nadzieje nie powinny obchodzić, jeżeli chce spokoju to niech

bierze winę na siebie

zlozy pozew i w nim napisze jakie są fakty

zobowiaze się płacić alimenty w wysokości np po 750 na każde z dzieci lub wyżej w zależności jakie ma zarobki ( i niech nie gada o 500+ bo teraz musisz odkładać na ich przyszłość ) 

jezeli obie obniży się stopa życiowa to niech dopłaca alimenty na ciebie 

wezmie na siebie koszty procesu i twojego adwokata 

a jeżeli nie to i tak wymagaj tego co napisałam powyżej tylko bez umawiania i od tej pory rozmawiasz przez adwokata

Jezeli on uważa ze ma obowiązek wobec dzieci a z tobą nie ma o czym rozmawiać to już nie ma mowy o cywilizowanym rozstaniu

zwykle wybacz, przepraszam to zbyt mało ale nawet tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

A może teraz ty zrób im „ ćwiczenia „ i zapadnij się pod ziemie, wyłącz telefon i wyjdź z domu. Niech maja atrakcje a nie ze on wróci z misji i będzie opowiadał jaki jest dzielny. Jakbyś dała radę to się spakuj i wyjedź, on chyba ma klucze od domu a jak nie to zostaw kartkę w drzwiach i zostaw u sąsiada. Wez ich trochę przeczołgaj , masz prawo szukać wsparcia np wśród swoich 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobre

Potraficie liczyć? 13 lat po ślubie dziecko 10 lat i bliźniaki 4 lata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
28 minut temu, Gość Dobre napisał:

Potraficie liczyć? 13 lat po ślubie dziecko 10 lat i bliźniaki 4 lata....

No i? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

No i? 

No i to, że sugestie osób wyżej o "wpadeczce" są kompletnie nie na miejscu w tym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×