Bulka z kawalkiem drewna, ukruszony zab, piekarnia umywa rece

Jadlam bulke z ziarnami, w srodku byl kawałek drewna. Nie zauwazylam, ugryzlam normalnie i poczulam bol, ukruszyl mi sie zab.pojechałam do piekarni z ta bulka. A oni nie poczuwaja sie, ze niby sama wlozylam i chce wyludzic kase. A ja za 2 godziny mam dentyste i pewnie pojdzie troche kasy.

A najbardziej wkurza mnie bezczelne zachowanie. Co moge zrobić? Wrzucic to zdjecie bulki do neta, pusac opinie?

Opisac cała sprawe w necie, zgłoscić się do rzecznika praw konsumenta i tam skonsultować. Poza tym, poprosic o kontakt z kierownikiem tej piekarni, bo rozmawialas pewnie z pracownicami, a one goawno mogą.

Miałam podobna sytuacje, kupiłam w garmażu piergi z soczewica i orzechami, w pierogach znalazła się łupina od orzecha, która ukruszyla mi zab. Własciciele garmazu poczuli sie do odpowiedzialnosci, dostałam zwrot za leczenie od ich ubezpieczyciela (podjerzewam, ze działalności, które maja spozywke posiadają takowe) 

najwazniejsze- bierz fakturę za leczenie dentystyczne, zeby potem móc przedlożyć to np. w sądzie. Na wszystko kwity!