Kobiety patrza dzis na powierzchownosc, tzn wyglad i sposob bycia

nie liczy sie dla nich prawdziwy charakter, przekonania, wartosci. Nie liczy sie, czy mezczyzna wspiera organizacje charytatywne, czy w chorobie bedzie podawal sniadanie do lozka i zalatwial wiyty u najlepszych lekarzy. Oraz to, jakim bedzie ojcem, czy bedzie dobrym przykladem dla dzieci, czy bedzie te dzieci wspeiral, uczyl ich zycia, rozwijal ich hobby, wychowywal rozsądnie.

One maja to w dupie, sa czesto zbyt puste, zeby myslec w tych kategoriach.

Cały dzień będzie trolling?

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

nie liczy sie dla nich prawdziwy charakter, przekonania, wartosci. Nie liczy sie, czy mezczyzna wspiera organizacje charytatywne, czy w chorobie bedzie podawal sniadanie do lozka i zalatwial wiyty u najlepszych lekarzy. Oraz to, jakim bedzie ojcem, czy bedzie dobrym przykladem dla dzieci, czy bedzie te dzieci wspeiral, uczyl ich zycia, rozwijal ich hobby, wychowywal rozsądnie.

 

One maja to w dupie, sa czesto zbyt puste, zeby myslec w tych kategoriach.

No chyba sobie żartujesz... A niby według Ciebie co się dla nich liczy? 

Co jest złego w patrzeniu na wygląd? Ta druga osoba musi się podobać. 

49 minut temu, Gość gosc napisał:

Kobiety patrza dzis na powierzchownosc, tzn wyglad i sposob bycia

nie liczy sie dla nich prawdziwy charakter, przekonania, wartosci. Nie liczy sie, czy mezczyzna wspiera organizacje charytatywne, czy w chorobie bedzie podawal sniadanie do lozka i zalatwial wiyty u najlepszych lekarzy. Oraz to, jakim bedzie ojcem, czy bedzie dobrym przykladem dla dzieci, czy bedzie te dzieci wspeiral, uczyl ich zycia, rozwijal ich hobby, wychowywal rozsądnie.

 

One maja to w dupie, sa czesto zbyt puste, zeby myslec w tych kategoriach.

"Prawdziwy charakter, przekonania, wartosci" to wszystko przejawia się w "sposobie bycia".

Na podstawie czego kobieta ma Cię oceniać, jak nie po sposobie bycia?

Jak wyglądasz jak niechluj, to jak zadbasz o Wasze dzieci, skoro nie umiesz/nie chce Ci się zadbać nawet o siebie?

Pomyśl, potem pisz.

O co to oburzenie? Po prostu kobiety zaczęły robić to samo co Wy faceci robicie od zawsze. Też mi afera   Teraz patrzy się na mężczyzn w sposób pragmatyczny, czyli "po męsku". Gdy kobiety kierują się uczuciami, to uważacie je za wariatki i histeryczki, więc nareszcie płeć piękna poszła po rozum do głowy i zaczęła traktować Was z wzajemnością. Ale miło, że tak krytycznie podsumowałeś swoje samcze zachowania, to się ceni  

13 minut temu, Gość Gość napisał:

Co jest złego w patrzeniu na wygląd? Ta druga osoba musi się podobać. 

Ktoś, kto jest nieatrakcyjny wizualnie, zawsze będzie miał o to pretensje i nie będzie mógł przyjąć tego do wiadomości. Taka prawda  Oczywiście ja sama też jestem przeciwna związkom, których głównym fundamentem jest pożądanie człowieka jedynie fizycznie, bo to płytkie, ale jednak normalnym jest, że jakiś pociąg do tej drugiej osoby musi być, żeby związek normalnie funkcjonował. Żadna kobieta nie będzie z facetem, który jest według niej odrażający i musicie to zaakceptować. Nikt normalny nie będzie dotykał, pieścił i całował człowieka, którego się brzydzi  

21 minut temu, Gość Gość napisał:

"Prawdziwy charakter, przekonania, wartosci" to wszystko przejawia się w "sposobie bycia".

Na podstawie czego kobieta ma Cię oceniać, jak nie po sposobie bycia?

Jak wyglądasz jak niechluj, to jak zadbasz o Wasze dzieci, skoro nie umiesz/nie chce Ci się zadbać nawet o siebie?

 

Pomyśl, potem pisz.

 

sposob bycia to sposob w jaki idziesz ulica, wchodzisz do klubu i odzywasz sie do kelnerki lub taksowkarza !

charakter to to, czy bedziesz dbal o niepelnosprawne dziecko i zalatwial mu rehabilitacje u najlepszych lekarzy !!!!!!

pomysl, potem pisze

41 minut temu, Gość Gość napisał:

"Prawdziwy charakter, przekonania, wartosci" to wszystko przejawia się w "sposobie bycia".

Na podstawie czego kobieta ma Cię oceniać, jak nie po sposobie bycia?

Jak wyglądasz jak niechluj, to jak zadbasz o Wasze dzieci, skoro nie umiesz/nie chce Ci się zadbać nawet o siebie?

 

Pomyśl, potem pisz.

 

Tylko, że jak ktoś nie wygląda jak niechluj, bo dba o siebie, ale po prostu nie jest przystojny, to i tak nie ma szans, by kogoś znaleźć.

27 minut temu, Mizo napisał:

O co to oburzenie? Po prostu kobiety zaczęły robić to samo co Wy faceci robicie od zawsze. Też mi afera   Teraz patrzy się na mężczyzn w sposób pragmatyczny, czyli "po męsku". Gdy kobiety kierują się uczuciami, to uważacie je za wariatki i histeryczki, więc nareszcie płeć piękna poszła po rozum do głowy i zaczęła traktować Was z wzajemnością. Ale miło, że tak krytycznie podsumowałeś swoje samcze zachowania, to się ceni  

Ktoś, kto jest nieatrakcyjny wizualnie, zawsze będzie miał o to pretensje i nie będzie mógł przyjąć tego do wiadomości. Taka prawda  Oczywiście ja sama też jestem przeciwna związkom, których głównym fundamentem jest pożądanie człowieka jedynie fizycznie, bo to płytkie, ale jednak normalnym jest, że jakiś pociąg do tej drugiej osoby musi być, żeby związek normalnie funkcjonował. Żadna kobieta nie będzie z facetem, który jest według niej odrażający i musicie to zaakceptować. Nikt normalny nie będzie dotykał, pieścił i całował człowieka, którego się brzydzi  

Ja nie patrzę na wygląd, większość facetów też nie. To mężczyźni są bardziej skłonni, by związać się z mniej atrakcyjną kobietą. Kobiety nigdy nie związałyby się z facetem, który nie jest przystojny. Ty jesteś nieobiektywna, bo nienawidzisz mężczyzn.

14 minut temu, Gość trh napisał:

Tylko, że jak ktoś nie wygląda jak niechluj, bo dba o siebie, ale po prostu nie jest przystojny, to i tak nie ma szans, by kogoś znaleźć.

Ja nie patrzę na wygląd, większość facetów też nie. To mężczyźni są bardziej skłonni, by związać się z mniej atrakcyjną kobietą. Kobiety nigdy nie związałyby się z facetem, który nie jest przystojny. Ty jesteś nieobiektywna, bo nienawidzisz mężczyzn.

Bo Wam bardziej zależy na seksie i patrzycie na kobiety przedmiotowo - dla Was dziewczyna to obiekt, za pomocą którego można sobie ulżyć, więc wystarczy, że jakakolwiek się nawinie i wykaże choćby cień zainteresowania, a Wy jesteście gotowi. Nie liczy się dla Was to jaka ta kobieta jest, tylko co może Wam dać i co z Wami robić. Oczywiście, że najchętniej byście zaliczali tylko te śliczne, ale że takie mają wysokie wymagania, to się zadowalacie tymi mniej atrakcyjnymi. To, że łaskawie wiążecie się z dziewczyną, która nie wygląda jak modelka nie wynika z tego, że macie takie dobre serduszka, tylko z tego, że lepszych szans nie macie   

6 minut temu, Mizo napisał:

Bo Wam bardziej zależy na seksie i patrzycie na kobiety przedmiotowo - dla Was dziewczyna to obiekt, za pomocą którego można sobie ulżyć, więc wystarczy, że jakakolwiek się nawinie i wykaże choćby cień zainteresowania, a Wy jesteście gotowi. Nie liczy się dla Was to jaka ta kobieta jest, tylko co może Wam dać i co z Wami robić. Oczywiście, że najchętniej byście zaliczali tylko te śliczne, ale że takie mają wysokie wymagania, to się zadowalacie tymi mniej atrakcyjnymi. To, że łaskawie wiążecie się z dziewczyną, która nie wygląda jak modelka nie wynika z tego, że macie takie dobre serduszka, tylko z tego, że lepszych szans nie macie   

Bzdura. Mi w ogóle nie zależy na seksie. Seks jest powiązany z miłością, nie mógłbym go uprawiać z pierwszą lepszą kobietą; tylko z tą jedyną ukochaną.

2 minuty temu, Gość trh napisał:

Bzdura. Mi w ogóle nie zależy na seksie. Seks jest powiązany z miłością, nie mógłbym go uprawiać z pierwszą lepszą kobietą; tylko z tą jedyną ukochaną.

Vvv czemu zmieniłeś nick? 

Przeraża mnie dzisiejsza rzeczywistość. Naprawdę ludzie patrzą na siebie tak przedmiotowo? Naprawdę wszyscy chcemy sobie zmieniać laseczki i misiaczków na coraz to ciekawsze seksualnie egzemplarze? Uważam, że higiena, uśmiech, fajne włosy i dobre serce wystarcza... naprawdę wszyscy oczekujemy od siebie bycia ideałami? Jesteśmy tylko ludźmi. 
Mam 20 lat i przerażacie mnie.. zostaję w domu... ludzie to okropny gatunek

18 minut temu, Mizo napisał:

Vvv czemu zmieniłeś nick? 

Nic nie zmieniałem. Nie jestem żadnym vvv. A ty zmień otoczenie, to może przestaniesz nienawidzić mężczyzn.

8 minut temu, Gość Betty. napisał:

Przeraża mnie dzisiejsza rzeczywistość. Naprawdę ludzie patrzą na siebie tak przedmiotowo? Naprawdę wszyscy chcemy sobie zmieniać laseczki i misiaczków na coraz to ciekawsze seksualnie egzemplarze? Uważam, że higiena, uśmiech, fajne włosy i dobre serce wystarcza... naprawdę wszyscy oczekujemy od siebie bycia ideałami? Jesteśmy tylko ludźmi. 
Mam 20 lat i przerażacie mnie.. zostaję w domu... ludzie to okropny gatunek

Zgadzam się z tobą. Sam mam 21 lat i też mnie to przeraża.

22 minuty temu, Gość trh napisał:

Bzdura. Mi w ogóle nie zależy na seksie. Seks jest powiązany z miłością, nie mógłbym go uprawiać z pierwszą lepszą kobietą; tylko z tą jedyną ukochaną.

Brawo, jest nas więcej :)

3 minuty temu, Gość trh napisał:

Nic nie zmieniałem. Nie jestem żadnym vvv. A ty zmień otoczenie, to może przestaniesz nienawidzić mężczyzn.

2 minuty temu, Gość vvv napisał:

Brawo, jest nas więcej

Dziwny zbieg okoliczności. No ale niech "Wam" będzie  

1 minutę temu, Mizo napisał:

Dziwny zbieg okoliczności. No ale niech "Wam" będzie  

 

Dlaczego zbieg okoliczności? Zajrzałem na ten temat i skomentowałem. A to że ty wszędzie widzisz jakieś dziwne rzeczy, cóż, pewnie mierzysz swoją miarą :) Pewnie też dlatego nienawidzisz mężczyzn - obwiniasz nas o wszystkie cechy, które sama posiadasz :)

Przed chwilą, Gość vvv napisał:

Dlaczego zbieg okoliczności? Zajrzałem na ten temat i skomentowałem. A to że ty wszędzie widzisz jakieś dziwne rzeczy, cóż, pewnie mierzysz swoją miarą Pewnie też dlatego nienawidzisz mężczyzn - obwiniasz nas o wszystkie cechy, które sama posiadasz

To tak jak ty oceniasz wszystkie kobiety źle bo nie gustuja w tobie. Z automatu są pustakami. Jesteś infantylnym gowniarzem i monotematycznym wrzodem na dupie. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

To tak jak ty oceniasz wszystkie kobiety źle bo nie gustuja w tobie. Z automatu są pustakami. Jesteś infantylnym gowniarzem i monotematycznym wrzodem na dupie. 

Nie wszystkie.

5 minut temu, Gość vvv napisał:

Dlaczego zbieg okoliczności? Zajrzałem na ten temat i skomentowałem. A to że ty wszędzie widzisz jakieś dziwne rzeczy, cóż, pewnie mierzysz swoją miarą  Pewnie też dlatego nienawidzisz mężczyzn - obwiniasz nas o wszystkie cechy, które sama posiadasz 

Po prostu tamta osoba miała łudząco podobny do Ciebie styl pisania. No i pojawił się komentarz trh a za minutę vvv, oczywiście go popierający. Zresztą nieważne. To było tylko moje luźne spostrzeżenie, nie mam zamiaru prowadzić w tej kwestii dochodzenia, nie spinaj się tak 

7 minut temu, Gość Gość napisał:

To tak jak ty oceniasz wszystkie kobiety źle bo nie gustuja w tobie. Z automatu są pustakami. Jesteś infantylnym gowniarzem i monotematycznym wrzodem na dupie. 

3 minuty temu, Mizo napisał:

Po prostu tamta osoba miała łudząco podobny do Ciebie styl pisania. No i pojawił się komentarz trh a za minutę vvv, oczywiście go popierający. Zresztą nieważne. To było tylko moje luźne spostrzeżenie, nie mam zamiaru prowadzić w tej kwestii dochodzenia, nie spinaj się tak 

Ja, w przeciwieństwie do ciebie, się nie spinam. To ty na mnie naskoczyłaś.

A to, że go poparłem - no cóż, skoro mamy podobne poglądy, to co w tym dziwnego. A że przy okazji obala to twoje twierdzenia o mężczyznach, to nawet lepiej.

5 minut temu, Mizo napisał:

Po prostu tamta osoba miała łudząco podobny do Ciebie styl pisania. No i pojawił się komentarz trh a za minutę vvv, oczywiście go popierający. Zresztą nieważne. To było tylko moje luźne spostrzeżenie, nie mam zamiaru prowadzić w tej kwestii dochodzenia, nie spinaj się tak 

Oczywiście że to on. Kto w ogóle bierze pod uwagę zdanie oderwanego od rzeczywistości präwiczka 20 letniego z ZA. On oczywiście twierdzi że go nie ma ale to widać z daleka.

6 minut temu, Mizo napisał:

Po prostu tamta osoba miała łudząco podobny do Ciebie styl pisania. No i pojawił się komentarz trh a za minutę vvv, oczywiście go popierający. Zresztą nieważne. To było tylko moje luźne spostrzeżenie, nie mam zamiaru prowadzić w tej kwestii dochodzenia, nie spinaj się tak 

Podobne poglądy, które nie są zbieżne z twoimi, to podobny styl pisania?

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście że to on. Kto w ogóle bierze pod uwagę zdanie oderwanego od rzeczywistości präwiczka 20 letniego z ZA. On oczywiście twierdzi że go nie ma ale to widać z daleka.

Kolejna tępaczka, która myśli, że wszystkie rozumy pozjadała.

Rozumiem, że masz kompleksy związane z ZA, ale to nie znaczy, że masz wszystkim to wmawiać. Weź leki.

Nie jestem oderwany od rzeczywistości, wszystko, co piszę, jest oparte na moich doświadczeniach.

1 minutę temu, Gość vvv napisał:

Kolejna tępaczka, która myśli, że wszystkie rozumy pozjadała.

Rozumiem, że masz kompleksy związane z ZA, ale to nie znaczy, że masz wszystkim to wmawiać. Weź leki.

Nie jestem oderwany od rzeczywistości, wszystko, co piszę, jest oparte na moich doświadczeniach.

Wyobraź sobie że są ludzie zdecydowanie starsi od ciebie którzy mają więcej doświadczeń w temacie a co za tym idzie wiedzą więcej. Jakie doświadczenia może mieć 20 letni pråwiczek którego każda olewala i olewa nadal? Nie bądź śmieszny. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Oczywiście że to on. Kto w ogóle bierze pod uwagę zdanie oderwanego od rzeczywistości präwiczka 20 letniego z ZA. On oczywiście twierdzi że go nie ma ale to widać z daleka.

Dokładnie, dlatego pozwoliłam sobie na małą ironię, która go rozwścieczyła  Jak się chce udawać dwie inne osoby, to wypadałoby przynajmniej zmienić styl i słownictwo, żeby to było choć trochę wiarygodne, ale w tym wypadku niestety zabrakło inteligencji. Zresztą... mam to w sumie w nosie  

3 minuty temu, Gość vvv napisał:

Kolejna tępaczka, która myśli, że wszystkie rozumy pozjadała.

Rozumiem, że masz kompleksy związane z ZA, ale to nie znaczy, że masz wszystkim to wmawiać. Weź leki.

Nie jestem oderwany od rzeczywistości, wszystko, co piszę, jest oparte na moich doświadczeniach.

To jest ten moment, w którym udawanie idealnego dżentelmena się kończy. Nerwy puszczają i pokazujemy prawdziwą twarz? Norma u facetów   

No cóż. Zaraz poleci kolejna porcja wyzwisk i kolejne powtórki monotematu  

1 godzinę temu, Gość trh napisał:

Tylko, że jak ktoś nie wygląda jak niechluj, bo dba o siebie, ale po prostu nie jest przystojny, to i tak nie ma szans, by kogoś znaleźć.

Ja nie patrzę na wygląd, większość facetów też nie. To mężczyźni są bardziej skłonni, by związać się z mniej atrakcyjną kobietą. Kobiety nigdy nie związałyby się z facetem, który nie jest przystojny. Ty jesteś nieobiektywna, bo nienawidzisz mężczyzn.

Ja pierdz.iele, widzę, na świecie sami przystojniacy, bo starych pravików jest tak niewielu, a przecież tylko przystojni się chajtają. Skąd Ci brzydsi, skoro ich ojcowie i dziadkowie tacy przystojni, w końcu mieli żony. 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Wyobraź sobie że są ludzie zdecydowanie starsi od ciebie którzy mają więcej doświadczeń w temacie a co za tym idzie wiedzą więcej. Jakie doświadczenia może mieć 20 letni pråwiczek którego każda olewala i olewa nadal? Nie bądź śmieszny. 

No i ci ludzie starsi ode mnie, którzy mają więcej doświadczeń, wiedzą, że jestem normalny i sami są zdziwieni, że nie mogę nikogo znaleźć.

6 minut temu, Mizo napisał:

Dokładnie, dlatego pozwoliłam sobie na małą ironię, która go rozwścieczyła  Jak się chce udawać dwie inne osoby, to wypadałoby przynajmniej zmienić styl i słownictwo, żeby to było choć trochę wiarygodne, ale w tym wypadku niestety zabrakło inteligencji. Zresztą... mam to w sumie w nosie

 

A ty dalej swoje. To, że ty piszesz pod dziesięcioma różnymi nickami, nie oznacza, że każdy to robi.

Nie potrzebuję różnych nicków.

8 minut temu, Mizo napisał:

 

To jest ten moment, w którym udawanie idealnego dżentelmena się kończy. Nerwy puszczają i pokazujemy prawdziwą twarz? Norma u facetów   

To raczej ty próbujesz udawać idealną kobietę, ale jak tylko ktoś zacznie z tobą merytorycznie polemizować, to wyzywasz i zaczynasz najeżdżać na każdego faceta. Norma u femina-zistek.

Dżentelmenem jestem w stosunku do dam. Ani ty, ani twoja koleżanka się do nich nie zaliczacie ;)

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja pierdz.iele, widzę, na świecie sami przystojniacy, bo starych pravików jest tak niewielu, a przecież tylko przystojni się chajtają. Skąd Ci brzydsi, skoro ich ojcowie i dziadkowie tacy przystojni, w końcu mieli żony. 

Ojcowie i dziadkowie mieli żony, bo kiedyś kobiety nie patrzyły na wygląd. Teraz się to zmieniło.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ja pierdz.iele, widzę, na świecie sami przystojniacy, bo starych pravików jest tak niewielu, a przecież tylko przystojni się chajtają. Skąd Ci brzydsi, skoro ich ojcowie i dziadkowie tacy przystojni, w końcu mieli żony. 

Może on żyje w świecie samych pięknych mężczyzn w parze z brzydkimi kobietami każdy widzi tylko to na co ma fiksacje. Mizo widzi chúje a on zle baby bo mają oboje obsesję .