Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość 2

Jak wyglądałby świat gdyby kobiety były większe i silniejsze od mężczyzn?

Polecane posty

7 minut temu, Gość Gość 2 napisał:

No wiem wiem 🙂 Zwłaszcza ze pracodawca funduje mi Multisport, więc trzeba skorzystać 🙂

Może zacznę od dwóch dni na tydzień, mogę? 😄

Jaki mam problem? Dokładnie tak jak piszesz - myślą że jestem "niemęski". Nic nie poradzę na to, że w przeciwieństwie do Ciebie, mnie genetyka wykształciła tak, że jestem dość niski i bardzo chudy. W związku z tym spotykam się z dogryzaniem. No i dochodzi kwestia tego, że (źle to zabrzmi) uwielbiam kobiety. Uważam że są idealne, fizycznie i psychicznie. Należy im się szacunek a gardzę "mężczyznami" którzy nie okazują szacunku kobietom.

Dlatego uważam że taki świat byłby lepszy. Ja również czułbym się bezpieczniej w świecie w którym faceci są mali i bezbronni, a to wysokie, silne kobiety są "silnym ramieniem"-bo wiem że kobiety są z natury łagodne i nie wykorzystywały by swojej siły w złych celach.

Jasne, na początek może być. Wszystko jest lepsze niż całkowita bierność 🙂 

Kurczę, współczuję. Ale domyśliłam się, że oto chodzi jak wspomniałeś o swoich gabarytach. Takie gnębienie drugiego człowieka jest moim zdaniem straszne, nikt nie zasługuje na takie traktowanie. Szczególnie, że chodzi o kwestie, na które nie masz do końca wpływu. Nie przejmuj się tym. Wiem, że łatwo mówić, ale spróbuj. Poza tym mam dla Ciebie jeszcze jedną radę. Spójrz na to z drugiej strony, może te docinki paradoksalnie dadzą Ci więcej motywacji? Jak pójdziesz na siłownię, to sobie przypomnij te wszystkie nieprzyjemne komentarze, wtedy pewnie łatwiej będzie Ci pokonać swoje słabości. Wyobraź sobie ich miny za jakiś czas jak zmienisz się nie do poznania i będą się na Ciebie patrzeć z podziwem... czy to nie piękne? 😄 Mówię tak pół żartem pół serio, bo to nie chodzi o to, żebyś zadowalał innych i zmieniał się dla innych, wszystko robisz dla siebie. Ale satysfakcja by była, nie mów, że nie 😄 No i podstawowa kwestia, już taka stricte treningowa - musisz duuuużo jeść, bo bez tego się nie uda 🙂 

Mamy świat jaki mamy i nic z tym nie zrobimy. Możemy tylko spróbować otaczać się ludźmi, którzy nas akceptują takimi, jacy jesteśmy, a resztę ignorować. Pozdrawiam i uciekam na trening 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
4 minuty temu, Mizo napisał:

Jasne, na początek może być. Wszystko jest lepsze niż całkowita bierność 🙂 

Kurczę, współczuję. Ale domyśliłam się, że oto chodzi jak wspomniałeś o swoich gabarytach. Takie gnębienie drugiego człowieka jest moim zdaniem straszne, nikt nie zasługuje na takie traktowanie. Szczególnie, że chodzi o kwestie, na które nie masz do końca wpływu. Nie przejmuj się tym. Wiem, że łatwo mówić, ale spróbuj. Poza tym mam dla Ciebie jeszcze jedną radę. Spójrz na to z drugiej strony, może te docinki paradoksalnie dadzą Ci więcej motywacji? Jak pójdziesz na siłownię, to sobie przypomnij te wszystkie nieprzyjemne komentarze, wtedy pewnie łatwiej będzie Ci pokonać swoje słabości. Wyobraź sobie ich miny za jakiś czas jak zmienisz się nie do poznania i będą się na Ciebie patrzeć z podziwem... czy to nie piękne? 😄 Mówię tak pół żartem pół serio, bo to nie chodzi o to, żebyś zadowalał innych i zmieniał się dla innych, wszystko robisz dla siebie. Ale satysfakcja by była, nie mów, że nie 😄 No i podstawowa kwestia, już taka stricte treningowa - musisz duuuużo jeść, bo bez tego się nie uda 🙂 

Mamy świat jaki mamy i nic z tym nie zrobimy. Możemy tylko spróbować otaczać się ludźmi, którzy nas akceptują takimi, jacy jesteśmy, a resztę ignorować. Pozdrawiam i uciekam na trening 🙂 

No tak, jestem dość małych rozmiarów facetem 🙂

Mówisz żeby od nich czerpać motywację? Może to dobry pomysł, na pewno spróbuję 🙂

A o jedzeniu to wiem, tylko że ja nie lubię jeść 😞

Jasne, miłego treningu, do usłyszenia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2

Mizo, napisz proszę jak wrócisz 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Gość 2 napisał:

No tak, jestem dość małych rozmiarów facetem 🙂

Mówisz żeby od nich czerpać motywację? Może to dobry pomysł, na pewno spróbuję 🙂

A o jedzeniu to wiem, tylko że ja nie lubię jeść 😞

Jasne, miłego treningu, do usłyszenia 🙂

Jasne, z czegoś trzeba czerpać motywację. Ty masz akurat dobry argument 😉 No jeśli chodzi o jedzenie, to niestety, ale osoby drobne, o delikatnym szkielecie i niskim poziomie tkanki tłuszczowej, muszą jeść 2x tyle co reszta. Po prostu wasz metabolizm jest tak szybki, że wszystko spala w błyskawicznym tempie, więc niestety, ale będziesz się musiał obżerać by nabrać trochę masy 😄 No i tylko trening siłowy, broń Boże żadne cardio czy interwały 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2
1 godzinę temu, Mizo napisał:

Jasne, z czegoś trzeba czerpać motywację. Ty masz akurat dobry argument 😉 No jeśli chodzi o jedzenie, to niestety, ale osoby drobne, o delikatnym szkielecie i niskim poziomie tkanki tłuszczowej, muszą jeść 2x tyle co reszta. Po prostu wasz metabolizm jest tak szybki, że wszystko spala w błyskawicznym tempie, więc niestety, ale będziesz się musiał obżerać by nabrać trochę masy 😄 No i tylko trening siłowy, broń Boże żadne cardio czy interwały 🙂

No tak, ale ciężko jest mi sie zmusić do jedzenia 😞

Ale oczywiście postaram się jeść więcej gdy już zacznę ćwiczyć.

Siłowy, to znaczy z tym całym żelastwem?

A ty dużo ćwiczyłaś? Dużo jadłaś żeby zbudować muskulaturę? Rozumiem, że masz predyspozycje genetyczne do budowy masy mięśniowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2

Mizo, czy zaglądasz tu jeszcze ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×