Ile facet może wytrzymać

Co mam napisać, jeśli nie wyczuwasz, że to ja a ja poznaje każdy Twój temat czy wpis, to o czym tu mówić

Już tu w tym temacie z Tobą pisałem, myślałem, że wiesz

Czemu pytasz kiedy wracam? 

Mówi się, dlaczego,normalne pytanie,jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, rozkminiasz to cały dzień, jakby to mogło Ci zaszkodzić lub zdemaskować,myślisz, że Twoi bliscy lub znajomi czytają kafeterię? 

18 minut temu, Gość Gość napisał:

Mówi się, dlaczego,normalne pytanie,jeśli nie chcesz nie odpowiadaj, rozkminiasz to cały dzień, jakby to mogło Ci zaszkodzić lub zdemaskować,myślisz, że Twoi bliscy lub znajomi czytają kafeterię? 

Na pewno moi znajomi ani rodzina nie czyta kafeteriidopiero po Świętach, w styczniu. To i tak nie ma znaczenia kiedy wracam, bo w sumie chyba tak naprawdę nikt na mnie nie czeka, równie dobrze mogę wrócić w kwietniu i nikt się tym nie przejmie.

A ten Twój, facet, ten który, jak określiłaś, ma to coś w sobie,... On nie czeka?No to se jeszcze poczeka, jak to się mówi, jak kocha to poczeka

Nikt nie czeka, przykre to co piszesz,gdybym nie znał relacji jakie masz z bliskimi... no cóż, widzę, że nic się nie zmieniło na lepsze, przykre... 

No,hej, trzymaj się ciepło na tej zsyłcenarazie,głowa do góry,będzie ok

15 minut temu, Gość Gość napisał:

A ten Twój, facet, ten który, jak określiłaś, ma to coś w sobie,... On nie czeka?No to se jeszcze poczeka, jak to się mówi, jak kocha to poczeka

Sama nie wiem, co On zrobi do tego czasu, to jest bardzo długo wszystko się może wydarzyć przez ten czas.

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Nikt nie czeka, przykre to co piszesz,gdybym nie znał relacji jakie masz z bliskimi... no cóż, widzę, że nic się nie zmieniło na lepsze, przykre... 

Może mi się wydaje, moze ktoś jednak czeka.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

No,hej, trzymaj się ciepło na tej zsyłcenarazie,głowa do góry,będzie ok

Dziękuję i nawzajem wszystkiego co najlepsze w życiu dla Ciebie.

Napisałam że w tym sensie nikt na mnie nie czeka, chodziło o mężczyznę bo ten co jest mną teraz zainteresowany chyba jest niezbyt pewny co jeszcze zrobi, no narazie

21 minut temu, Gość Balbinka napisał:

Napisałam że w tym sensie nikt na mnie nie czeka, chodziło o mężczyznę bo ten co jest mną teraz zainteresowany chyba jest niezbyt pewny co jeszcze zrobi, no narazie

31 minut temu, Gość Gość napisał:

Dziękuję

Wytrzymalem dwa lata ale byłem prawiczkiem.

9 godzin temu, Gość Balbinka napisał:

Napisałam że w tym sensie nikt na mnie nie czeka, chodziło o mężczyznę bo ten co jest mną teraz zainteresowany chyba jest niezbyt pewny co jeszcze zrobi, no narazie

A Ty co zrobisz Balbinka?

Dnia 12.11.2019 o 00:33, Gość balbinka napisał:

Bez seksu? Pytam, bo nie będę się widzieć z moim chlopakiem sześćdziesiąt dni, wyjechałam. No i się martwię że nie wytrzyma, chociaż nie byliśmy jeszcze razem w łóżku, bo nie chciałam przed wyjazdem aż tak się angażować.On mówi że jest moim chłopakiem mimo że nie byliśmy razem i że będzie mi wierny. Wiem że jest bardzo doświadczony no i teraz nie wiem czy faktycznie wytrzyma te sześćdziesiąt dni bez bzykania.Wypowie się ktoś na ten temat?

jak kocha to poczeka. nawet pół roku. zależy co sobie obiecaliście przed wyjazdem. poza tym nie trać z nim kontaktu. no i jest coś takiego jak se%x sms czy kamerka online  z Tobą On 

3 godziny temu, Gość Ania napisał:

jak kocha to poczeka. nawet pół roku. zależy co sobie obiecaliście przed wyjazdem. poza tym nie trać z nim kontaktu. no i jest coś takiego jak se%x sms czy kamerka online  z Tobą On 

Tak fajna rada dzięki ale nie skorzystam.

Autorko urwalas kontakt definitywnie? 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Autorko urwalas kontakt definitywnie? 

Kto pyta? 

Ja nie, wiesz dobrze, że Twoje życie intymne, to, akurat mnie nie interesuje... 

Oki, rozumiem 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Ja nie, wiesz dobrze, że Twoje życie intymne, to, akurat mnie nie interesuje... 

Wiem, że to nie Ty zadałeś to pytanie.

Pewnie kontakt urwany na 200 procent

?

Urwany