Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weteran Rzemiosła

Witam Was ponownie. Dzisiaj chciałbym poruszyć bardzo ważną kwestię.

Polecane posty

Gość Weteran Rzemiosła

A
mianowicie błędy, które popełniają początkowi kaci oraz niesolidni rzemieślnicy 
Najczęściej patrol wezwany na interwencje w sprawie domowej awantury
zastaje poobijaną kobiete, nierzadko w kałuży krwi i kolejny poczciwy chłopak,
który chciał się odprężyć ma przewalone przez głupią pizze. Najczęstszym
sposobem karcenia gałganów jest nabrukwianie pięścią na oślep. Jest to złe
rozwiązanie i zostawia sporo śladów na ciele. Jeżeli nie mamy ochoty na bardziej
wymyślny wpierdółek, należy bić otwartą dłonią. Bijemy w twarz po bokach (nigdy
prost w nos!) oraz tył głowy. Nienależy też skupiać sie mocno na jednym pukcie,
bo może to spowodować siniaki Co do pięści- można, jednak jest tylko jedno
miejsce w które można zabrukwić gałganowi. Jest to brzuch Można to robić mocno i
dowolnie trafiać, aż do pomieszania płynów ustrojowych. Często pomijanym
punktem przez większość przykładnych mężów i narzeczonych są kończyny.
Ogrom ludzi zapomina, że kolana i uda są u kobiety stosunkowo czułymi
punktami. Jednak bicie po nogach czy łapach pięściami mija sie z celem (jedynie
kopnięcia) I tutaj do akcji wkraczją przedmioty. Polecam każdemu zaopatrzyć sie
w policyjna, gumową pałkę lub jej imitacje, można dostać na każdym bazarze.
Bardziej doświadczeni preferują uderzanie z całej siły w stopy. Stuprocentowa
skuteczność plus zerowe ślady czynią tą metode jedną z najlepszych. Kolejny
punkt to kolana, chyba każdy wie jak to boli. Do pary z pałką, deską, gazrurką,
smyczą, łańcuchem polecam zastosować poduszkę. Taką zwykłą jaką używamy
do spania, ewentualnie do podparcia na kanapie. Służy ona tłumieniu obrażeń i
zapobiega powstawaniu ran otwartych. Poduszką można także dusić. Jest ona o
tyle dobra, że dzieki właśnie temu tłumieniu daje nam zielone światło na
nabrukwianie gałgana ciężkim przedmiotem po głowie, bez wiekszego ryzyka. Na
koniec jeszcze słówko o duszeniu, oprócz poduchy używa się linki stalowej,
sznurków, paska, szalika, kabla itd. Jednak najlepiej sprawdza się kawałek
delikatnego materiału (szczególnaie jedwab). Nie powoduje on czerwonych
pręgów na szyji dźwiki Przy duszeniu jest ważne potrząsanie głową w celu
zdezorientowania ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe
10 minut temu, Gość Weteran Rzemiosła napisał:

A
mianowicie błędy, które popełniają początkowi kaci oraz niesolidni rzemieślnicy 
Najczęściej patrol wezwany na interwencje w sprawie domowej awantury
zastaje poobijaną kobiete, nierzadko w kałuży krwi i kolejny poczciwy chłopak,
który chciał się odprężyć ma przewalone przez głupią pizze. Najczęstszym
sposobem karcenia gałganów jest nabrukwianie pięścią na oślep. Jest to złe
rozwiązanie i zostawia sporo śladów na ciele. Jeżeli nie mamy ochoty na bardziej
wymyślny wpierdółek, należy bić otwartą dłonią. Bijemy w twarz po bokach (nigdy
prost w nos!) oraz tył głowy. Nienależy też skupiać sie mocno na jednym pukcie,
bo może to spowodować siniaki Co do pięści- można, jednak jest tylko jedno
miejsce w które można zabrukwić gałganowi. Jest to brzuch Można to robić mocno i
dowolnie trafiać, aż do pomieszania płynów ustrojowych. Często pomijanym
punktem przez większość przykładnych mężów i narzeczonych są kończyny.
Ogrom ludzi zapomina, że kolana i uda są u kobiety stosunkowo czułymi
punktami. Jednak bicie po nogach czy łapach pięściami mija sie z celem (jedynie
kopnięcia) I tutaj do akcji wkraczją przedmioty. Polecam każdemu zaopatrzyć sie
w policyjna, gumową pałkę lub jej imitacje, można dostać na każdym bazarze.
Bardziej doświadczeni preferują uderzanie z całej siły w stopy. Stuprocentowa
skuteczność plus zerowe ślady czynią tą metode jedną z najlepszych. Kolejny
punkt to kolana, chyba każdy wie jak to boli. Do pary z pałką, deską, gazrurką,
smyczą, łańcuchem polecam zastosować poduszkę. Taką zwykłą jaką używamy
do spania, ewentualnie do podparcia na kanapie. Służy ona tłumieniu obrażeń i
zapobiega powstawaniu ran otwartych. Poduszką można także dusić. Jest ona o
tyle dobra, że dzieki właśnie temu tłumieniu daje nam zielone światło na
nabrukwianie gałgana ciężkim przedmiotem po głowie, bez wiekszego ryzyka. Na
koniec jeszcze słówko o duszeniu, oprócz poduchy używa się linki stalowej,
sznurków, paska, szalika, kabla itd. Jednak najlepiej sprawdza się kawałek
delikatnego materiału (szczególnaie jedwab). Nie powoduje on czerwonych
pręgów na szyji dźwiki Przy duszeniu jest ważne potrząsanie głową w celu
zdezorientowania ofiary.

w ktorych sluzbach sluzysz palancie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaha

założyli ci juz niebieska kartę cepie? ahahahha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xDDDDD

Buhahaha xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×