In vitro z komórką dawczyni cz. 3

Dzięki Moni Przeczuć nie mam, staram się nie nakręcać i nie wyszukiwać objawów na siłę. Trochę mam stracha, bo przy pierwszym transferze zaskoczyło od razu, tylko niestety w 20tyg utrata

Maja, po zwiększeniu dawek mam 1xprolutex i 3x2 luteina 200. Pojutrze testuję, sprawdzimy też proga

16 godzin temu, MartaM napisał:

Ja biorę :

1. Omega3/EPA/DHA/WIT.E 

2. MAGNE B6 

3.WIT.B

4. WIT.D 

5. KWAS FOLIOWY 

6. BETA KAROTEN 

zastanawiam się czy nie przejść na MAMA DHA PREMIUM+ odrazu po transferze. To są niby wszystkie witaminy dla kobiet starających się o ciążę ale nie wiem czy nie za dużo tego wszystkiego będzie.

Mam wizytę za dwa tygodnie w celu zbadania endometrium i ponowne zaplanowanie pewnie transferu po Pozytywnym teście na covid w marcu. Co sądzicie?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Myślę,że będzie za dużo. Albo bierz pojedynczo jak do tej pory,albo zestaw witamin. 

1 godzinę temu, Rewolucja napisał:

Dzięki Moni Przeczuć nie mam, staram się nie nakręcać i nie wyszukiwać objawów na siłę. Trochę mam stracha, bo przy pierwszym transferze zaskoczyło od razu, tylko niestety w 20tyg utrata

Maja, po zwiększeniu dawek mam 1xprolutex i 3x2 luteina 200. Pojutrze testuję, sprawdzimy też proga

Przykro mi z powodu straty.

Testujesz dzisiaj?

3 godziny temu, Moniii78 napisał:

Myślę,że będzie za dużo. Albo bierz pojedynczo jak do tej pory,albo zestaw witamin. 

No właśnie myślę żeby te wszystkie witaminy zamienić na jeden zestaw ten MAMA DHA PREMIUM+. Ale nie wiem czy dopiero po transferze tego nie zrobić a do transferu dobierać witamin jak dotychczas.

MartaM ja zmienię na zestaw po pozytywnej becie

3 minuty temu, Moniii78 napisał:

MartaM ja zmienię na zestaw po pozytywnej becie

Czyli lepiej żebym brała te witaminy pojedyncze do bety? Ja już zgłupiałam. Zapytam oczywiście jeszcze lekarza ale Wasze zdanie jest dla mnie ważne 

17 godzin temu, MartaM napisał:

Czyli lepiej żebym brała te witaminy pojedyncze do bety? Ja już zgłupiałam. Zapytam oczywiście jeszcze lekarza ale Wasze zdanie jest dla mnie ważne 

Ja brałam od transferu Pregna Plus + pregna DHA Są dosć dobrze oceniane. Mama DHA nie ma już takich super opini. Tam jest żelazo ale nie ma magnezu. Za to ma świetną wchłanialność.  

Myślę, ze to od Ciebie zależy czy będziesz brała je oddzielnie czy w zestawie i nie ma to większej różnicy. Natomiast Beta karoten odstawiłabym jeszcze przed transferem. To jest retinol a jego w ciąży nie powinno sie brać. 

Trzymam kciuki za wszystkie ! Ja 20.04 mam biopsje endometrium na test ERA, wysyłany do Hiszpanii. Kolejna próba najwcześniej w maju 

Cześć Wszystkim, kupiłam Monokoncentrat ananasa w tabletkach i teraz moje pytanie...przyjmować przed transferem czy tylko przez kilka dni po? Jakie są Wasze doświadczenia?

8 godzin temu, MartaM napisał:

Cześć Wszystkim, kupiłam Monokoncentrat ananasa w tabletkach i teraz moje pytanie...przyjmować przed transferem czy tylko przez kilka dni po? Jakie są Wasze doświadczenia?

Ja kupiłam w aptece naturalna bromelaine z ananasa to brałam tydzień przed i dwa dni po transferze. 

1 godzinę temu, Bounty90 napisał:

Ja kupiłam w aptece naturalna bromelaine z ananasa to brałam tydzień przed i dwa dni po transferze. 

A to już w tym udanym transferze?

Z witaminami zrób jak uważasz i jak będzie najlepiej. A co do ananasa to jadłam świeżego po transferze, 2 plastry dziennie

3 minuty temu, Moniii78 napisał:

Z witaminami zrób jak uważasz i jak będzie najlepiej. A co do ananasa to jadłam świeżego po transferze, 2 plastry dziennie

Witaminy postanowiłam brać narazie oddzielnie poza BETA KAROTENEM ale jak już będę po badaniu endometrium i będzie ustalony termin transferu wtedy przejdę na jedną tabletkę tego zestawu dla kobiet starających się o ciążę.  Teraz właśnie zastanawiam się jak przyjmować ten Monokoncentrat bo słyszałam już wiele sposobów. Były kobiety które brały cały tydzień po transferze a były też te co brały tydzień przed i kilka dni po. Zgłupiałam a w sobotę już mam wizytę i badanie Endo 

4 godziny temu, MartaM napisał:

A to już w tym udanym transferze?

Tak, w udanym

Rewolucjo ściskam kciuki i czekamy na wynik Twojej bety

10dpt beta 340 🥰  Za tydzień z hakiem mam usg, to może pęcherzyk ciążowy dojrzymy. trochę się mogę pocieszyć :)

2 godziny temu, Bounty90 napisał:

Tak, w udanym

Jak sie trzymasz kochana? Pakujesz się już powoli na porodówkę? 

Który to tydzień? 36? Dobrze liczę? 

47 minut temu, Rewolucja napisał:

10dpt beta 340 🥰  Za tydzień z hakiem mam usg, to może pęcherzyk ciążowy dojrzymy. trochę się mogę pocieszyć

Gratulacje Kochana!!! 🥰 Wszystko będzie dobrze Cieszę się razem z Tobą! A progesteron jaki Ci wyszedł?

3 godziny temu, Moniii78 napisał:

Gratulacje Kochana!!! 🥰 Wszystko będzie dobrze Cieszę się razem z Tobą! A progesteron jaki Ci wyszedł?

Dzięki 30, więc podwoił się od ostatniego razu. Najgorszy jednak ten prolutex w zastrzykach, brrr...

1 godzinę temu, Rewolucja napisał:

Dzięki 30, więc podwoił się od ostatniego razu. Najgorszy jednak ten prolutex w zastrzykach, brrr...

Faktycznie, pięknie podskoczył. Koszmarne te zastrzyki,a ja rano biorę dwa, jeden z Prolutexu, a drugi neoparin. Mam symetryczne siniaczki No ,ale czego się nie robi... Też masz zawroty głowy i dziwne samopoczucie po nim?

7 godzin temu, Wiosenka napisał:

Jak sie trzymasz kochana? Pakujesz się już powoli na porodówkę? 

Który to tydzień? 36? Dobrze liczę? 

Tak, 36 się zaczął. Mam skierowanie na patologię ciąży w związku z moją cukrzyca i nadciśnieniem,.które wyszło w ciąży. Mam jechać w czwartek n ktg do przychodni, potem wizyta i już zostaje w szpitalu prawdopodobnie. Mały ważył tydzień temu 3200, wiekowo 37+3-5 dni (zależy, który wymiar). Lekarka powiedziała, że jest duży i sobie poradzi, a mój organizm mocno obciąża co widać po wynikach. Także, możliwe że za tydzień będę już rozpakowana, zobaczymy. Może mnie podtrzymają trochę na obserwacji a może od razu rozwiązanie, nie wiadomo. Mówiła że tak będzie lepiej bo będą mieć mnie na oku, a że mieszkam 90km od szpitala to w ogóle. A Ty jak się czujesz?? Kompletujesz wyprawkę?

7 godzin temu, Rewolucja napisał:

10dpt beta 340 🥰  Za tydzień z hakiem mam usg, to może pęcherzyk ciążowy dojrzymy. trochę się mogę pocieszyć

Gratulacje!!! To teraz w poniedziałek robisz znowu? Żeby sprawdzić przyrost? 

Niech fasolka tam ładnie rośnie

10 godzin temu, Moniii78 napisał:

Faktycznie, pięknie podskoczył. Koszmarne te zastrzyki,a ja rano biorę dwa, jeden z Prolutexu, a drugi neoparin. Mam symetryczne siniaczki No ,ale czego się nie robi... Też masz zawroty głowy i dziwne samopoczucie po nim?

O Neoparinie nie wspomniałam, ale też mam, siniaków mnóstwo Ale ciekawe, że bierzesz rano, mi kazali brać na noc. Z jakiego powodu bierzesz?

Samopoczucie ok, sypiam więcej, ale żadnych zawrotów... uważaj na siebie

9 godzin temu, Bounty90 napisał:

Gratulacje!!! To teraz w poniedziałek robisz znowu? Żeby sprawdzić przyrost? 

Niech fasolka tam ładnie rośnie

Dzięki  Właściwie to nawet nie myślałam o tym, grzecznie słucham się lekarzy i miałam zrobić za tydzień betę razem z usg... Może jednak się przejdę jutro do labu 

16 minut temu, Rewolucja napisał:

O Neoparinie nie wspomniałam, ale też mam, siniaków mnóstwo Ale ciekawe, że bierzesz rano, mi kazali brać na noc. Z jakiego powodu bierzesz?

Samopoczucie ok, sypiam więcej, ale żadnych zawrotów... uważaj na siebie

Neoparin pamiętam jak mi kazali brać od transferu, to byłam taka załamana tym zastrzykiem... Robię go sobie od 25 sierpnia i już nawet nie zwracam uwagi traktuje go jakbym witaminki brała co rano hahaha

39 minut temu, Bounty90 napisał:

Neoparin pamiętam jak mi kazali brać od transferu, to byłam taka załamana tym zastrzykiem... Robię go sobie od 25 sierpnia i już nawet nie zwracam uwagi traktuje go jakbym witaminki brała co rano hahaha

Baby to jednak twarde są  Słaba płeć, phi

12 godzin temu, Bounty90 napisał:

Tak, 36 się zaczął. Mam skierowanie na patologię ciąży w związku z moją cukrzyca i nadciśnieniem,.które wyszło w ciąży. Mam jechać w czwartek n ktg do przychodni, potem wizyta i już zostaje w szpitalu prawdopodobnie. Mały ważył tydzień temu 3200, wiekowo 37+3-5 dni (zależy, który wymiar). Lekarka powiedziała, że jest duży i sobie poradzi, a mój organizm mocno obciąża co widać po wynikach. Także, możliwe że za tydzień będę już rozpakowana, zobaczymy. Może mnie podtrzymają trochę na obserwacji a może od razu rozwiązanie, nie wiadomo. Mówiła że tak będzie lepiej bo będą mieć mnie na oku, a że mieszkam 90km od szpitala to w ogóle. A Ty jak się czujesz?? Kompletujesz wyprawkę?

To zanim Cię rozpakują już 37 tydz będzie a to już dojrzały mężczyzna, a przynajmniej nie będziesz się męczyć po terminie. Zazdroszczę Ci już tej nieodległej wizji pożegnania sie z ciążą a przywitania synka .

A ja liczę swoje tygodnie niecierpliwie i za 2 miesiące mogłabym już rodzic (gdyby moje dzieci były łaskawe) ale z doświadczenia wiem że nie urodzę 2 tyg przed terminem tylko tydzień dwa po terminie, wiec czekają mnie jeszcze 3 miesiące  

19 godzin temu, Rewolucja napisał:

10dpt beta 340 🥰  Za tydzień z hakiem mam usg, to może pęcherzyk ciążowy dojrzymy. trochę się mogę pocieszyć

Piękny wynik. Oby równie piekne były widoki na USG  

11 minut temu, Wiosenka napisał:

To zanim Cię rozpakują już 37 tydz będzie a to już dojrzały mężczyzna, a przynajmniej nie będziesz się męczyć po terminie. Zazdroszczę Ci już tej nieodległej wizji pożegnania sie z ciążą a przywitania synka .

A ja liczę swoje tygodnie niecierpliwie i za 2 miesiące mogłabym już rodzic (gdyby moje dzieci były łaskawe) ale z doświadczenia wiem że nie urodzę 2 tyg przed terminem tylko tydzień dwa po terminie, wiec czekają mnie jeszcze 3 miesiące  

Piękny wynik. Oby równie piekne były widoki na USG  

Kochana ale to moment zleci. Ja nie mogę uwierzyć, że to już. Dopiero co był 6-9 tydzień! Odczuwam taki spokój wewnętrzny, bo wiem że w szpitalu będą codziennie robić ktg i badać, dopóki nie będzie wypakowania. Ale jeśli on przybiera 300 tygodniowo to pojutrze będzie miał 3500 gdzieś więc myślę że może jak mnie w czwartek wezmą, to w sobotę albo w poniedziałek bym się rozpakowała. Dzisiaj staram się cieszyć piękna pogoda, bo "to ostatnia niedzielaaaaaa" wolności, w dwójkę

3 godziny temu, Rewolucja napisał:

O Neoparinie nie wspomniałam, ale też mam, siniaków mnóstwo Ale ciekawe, że bierzesz rano, mi kazali brać na noc. Z jakiego powodu bierzesz?

Samopoczucie ok, sypiam więcej, ale żadnych zawrotów... uważaj na siebie

Przed chwilą, Moniii78 napisał:

3 godziny temu, Rewolucja napisał:

O Neoparinie nie wspomniałam, ale też mam, siniaków mnóstwo Ale ciekawe, że bierzesz rano, mi kazali brać na noc. Z jakiego powodu bierzesz?

Samopoczucie ok, sypiam więcej, ale żadnych zawrotów... uważaj na siebie

Tak ,rano ,bo wieczorem mam acard A bierze się je osobno i najlepiej acard wieczorem. Paśnik mi przepisał neoparin z powodu mutacji PAI-1 w homozygocie czyli tej gorszej.