Kammka7 29 Napisano Lipiec 21, 2021 9 godzin temu, Maja12 napisał: My podchodziliśmy w invimedzie w Katowicach u dr Sodowskiej i polecam. Sama skierowała mnie do immunologa i ostatni transfer z zaleceniami udany. nie wiem czy nie w Salve. Ewentualnie próbuj do innego immunologa. Ostatnio sporo dziewczyn w grupach na facebooku polecało też innych lekarzy U jakiego immunologa byłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina31 7 Napisano Lipiec 22, 2021 Cześć dziewczyny. Podchodzę do KD w Eurofertil. Mam takie pytanie do Was, którym się udało za kolejnym podejściem. Czy za każdym razem zmieniałyście coś w podejściu ? Mam na myśli leki okołotransferowe, dawki sterydu, zmieniałyście immunologów ? Coś co sprawiło, że 1,2 transfer z KD nie wyszedł, a kolejny się udał ? Czy jak to się mówi próbowałyście do skutku ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kammka7 29 Napisano Lipiec 22, 2021 15 godzin temu, Jenx napisał: Próbowałem też w Salve. Mają nie terminy na wrzesień w pierwszej połowie sierpnia. A nie próbowałaś do innego immunologa się dostać? Ja spróbuję się zapisać do Paśnika na konsultacje też, ale on nie jest jedyny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Agata29 65 Napisano Lipiec 22, 2021 21 godzin temu, Kammka7 napisał: Jestem z Wrocławia. Będę jechała w przyszłym tyg do kliniki bocian w Katowicach. Miałaś już in vitro? Kd czy swoje komórki? Tak miałam już 2 procedury na swoich komórkach ale po zrobieniu kartiotypu niestety wyszło że mam translokacje 3 i 8 chromosomu to nie pozwala mi zajść w ciąże, niestety zarodki są chore Jestem teraz przygotowywana do przyjęcia komórki dawczyni. Mam nadzieje że się uda....Jeśli chodzi o Bocian to myślę że zajmą się Tobą odpowiednio Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
plastka-77 253 Napisano Lipiec 22, 2021 Dnia 21.07.2021 o 09:40, Kammka7 napisał: Udało mi się zarejestrować do dr Wilczyńskiego na przyszły czwartek. Napiszcie jakie macie doświadczenia, czy polecacie itp. Mi nie udało się u Paśnika a udało właśnie u Wilczyńskiego. Polecam, konkretny lekarz, do tego profesor ginekolog. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kammka7 29 Napisano Lipiec 22, 2021 1 godzinę temu, Agata29 napisał: Tak miałam już 2 procedury na swoich komórkach ale po zrobieniu kartiotypu niestety wyszło że mam translokacje 3 i 8 chromosomu to nie pozwala mi zajść w ciąże, niestety zarodki są chore Jestem teraz przygotowywana do przyjęcia komórki dawczyni. Mam nadzieje że się uda....Jeśli chodzi o Bocian to myślę że zajmą się Tobą odpowiednio 3mam za ciebie kciuki Ja mialam jedno in vitro w invimed Wrocław, byłam przekonana, że trafiłam w dobre ręce, ale jak się okazało nie do końca. Mój doktor lekceważył badania immunologiczne i np. histeroskopie twierdząc że nie ma potrzeby tego badać. In vitro oczywiście się nie udało choć miałam 3 dobrej klasy zarodki w 3 dobie. Twierdził, że to przez niskie amh, ale nie badał nic więcej tylko zaproponował mi od razu kolejna procedurę. Poszłam do innego lekarza i ten kazał koniecznie zrobić histeroskopie bo chyba msm coś na macicy i zbadać immunologie. Jestem załamana. Biorą tyle pieniędzy, a nie można im ufać. To będzie drugie i ostatnie in vitro na moich komórkach. Oczekuje cudu, dosłownie. Choć pewnie nie tylko ja. Obyś miała rację i obym trafiła wreszcie na kompetentnego i zaangażowanego lekarza. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maja12 108 Napisano Lipiec 22, 2021 Dnia 21.07.2021 o 11:23, Kammka7 napisał: Jakies konkretne grupy? Nie jestem dodana do żadnych na fb. Zapisałam się do Wilczyńskiego na przyszły tydzień. A ty u jakiego byłaś? jest grupa ak, az moja droga do celu, też jestem na in vitro w polsce i w kilku innych. Ja byłam u Paśnika, ale też dobre opinie o Wilczyńskim słyszałam, Malinowskim i Olewicz-Gawlik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 22, 2021 Hej Dziewczyny :) jestem 3 dzień po transferze z 3dniowych KD i dziś czuje bol pleców a brzuch urósł jak balonik Tez tak miałyście przy transferze z KD?Wcześniejsze 3 transfery z moimi komórkami zakończyły się niepowodzeniami ze względu na słaba jakoś komórek :( nasza dawczynią jest 20latka i nie mam jeszcze informacji co z reszta ale na 12 komórek zapłodnilo się 11 z czego do 3 doby dotrwało 8.trzymajcie kciuki! 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kammka7 29 Napisano Lipiec 22, 2021 20 minut temu, Aaga39 napisał: Hej Dziewczyny jestem 3 dzień po transferze z 3dniowych KD i dziś czuje bol pleców a brzuch urósł jak balonik Tez tak miałyście przy transferze z KD?Wcześniejsze 3 transfery z moimi komórkami zakończyły się niepowodzeniami ze względu na słaba jakoś komórek nasza dawczynią jest 20latka i nie mam jeszcze informacji co z reszta ale na 12 komórek zapłodnilo się 11 z czego do 3 doby dotrwało 8.trzymajcie kciuki! 3mam kciuki z całych sił. Gdzie robiłaś transfer z kd? Cudowna dawczyni (20lat). Na pewno się udało, daj znać jak beta nie chciałaś transferu w 5 dobie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdzik 56 Napisano Lipiec 22, 2021 25 minut temu, Aaga39 napisał: Hej Dziewczyny jestem 3 dzień po transferze z 3dniowych KD i dziś czuje bol pleców a brzuch urósł jak balonik Tez tak miałyście przy transferze z KD?Wcześniejsze 3 transfery z moimi komórkami zakończyły się niepowodzeniami ze względu na słaba jakoś komórek nasza dawczynią jest 20latka i nie mam jeszcze informacji co z reszta ale na 12 komórek zapłodnilo się 11 z czego do 3 doby dotrwało 8.trzymajcie kciuki! Jesteśmy na tym samym etapie z tym że ja mam 5 dniowy zarodek. Ale z brzuchem mam to samo. Śmieję się do męża że w nocy jak nie odlecę to będzie dobrze bo jeszcze mam straszne wzdęcia przepraszam że tak dosłownie ale inaczej tego ująć się nie da najchętniej już bym się testowała ale boje się porażki kolejnej i muszę wytrzymać do przyszłego czwartku. To drugi transfer kd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Treska_39 2 Napisano Lipiec 22, 2021 14 godzin temu, Alina31 napisał: Cześć dziewczyny. Podchodzę do KD w Eurofertil. Mam takie pytanie do Was, którym się udało za kolejnym podejściem. Czy za każdym razem zmieniałyście coś w podejściu ? Mam na myśli leki okołotransferowe, dawki sterydu, zmieniałyście immunologów ? Coś co sprawiło, że 1,2 transfer z KD nie wyszedł, a kolejny się udał ? Czy jak to się mówi próbowałyście do skutku ? Hej - ja miałam dwa transfery w Eurofertil- pierwszy udany ale ciąża zatrzymała się w 5 /6 tygodniu. Potem się szczepiłam (ja akurat jak chodzi o immunologa i szczepienia to byłam u dr Sachy w Krakowie). I po szczepieniach podeszłam do drugiego transferu z kd i obecnie jestem w 15 tygodniu - mam nadzieje ze będzie już all good.generalnie trudno odpowiedzieć co pomogło w każdym transferze - tona leków najpewniej ;( powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alina31 7 Napisano Lipiec 22, 2021 57 minut temu, Treska_39 napisał: Hej - ja miałam dwa transfery w Eurofertil- pierwszy udany ale ciąża zatrzymała się w 5 /6 tygodniu. Potem się szczepiłam (ja akurat jak chodzi o immunologa i szczepienia to byłam u dr Sachy w Krakowie). I po szczepieniach podeszłam do drugiego transferu z kd i obecnie jestem w 15 tygodniu - mam nadzieje ze będzie już all good.generalnie trudno odpowiedzieć co pomogło w każdym transferze - tona leków najpewniej ;( powodzenia! Dzięki za odpowiedz ! A przy pierwszym podejściu miałaś encorton w wysokiej dawce i nie pomógł utrzymać ciąży ? Przepraszam ze tak wypytuje, ale jestem ciekawa zaleceń. Gratuluje, ze udało się dojść do obecnego etapu, trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kate.kk 5 Napisano Lipiec 23, 2021 18 godzin temu, Kammka7 napisał: 3mam za ciebie kciuki Ja mialam jedno in vitro w invimed Wrocław, byłam przekonana, że trafiłam w dobre ręce, ale jak się okazało nie do końca. Mój doktor lekceważył badania immunologiczne i np. histeroskopie twierdząc że nie ma potrzeby tego badać. In vitro oczywiście się nie udało choć miałam 3 dobrej klasy zarodki w 3 dobie. Twierdził, że to przez niskie amh, ale nie badał nic więcej tylko zaproponował mi od razu kolejna procedurę. Poszłam do innego lekarza i ten kazał koniecznie zrobić histeroskopie bo chyba msm coś na macicy i zbadać immunologie. Jestem załamana. Biorą tyle pieniędzy, a nie można im ufać. To będzie drugie i ostatnie in vitro na moich komórkach. Oczekuje cudu, dosłownie. Choć pewnie nie tylko ja. Obyś miała rację i obym trafiła wreszcie na kompetentnego i zaangażowanego lekarza. U jakiego lekarza byłaś w invimedzie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Treska_39 2 Napisano Lipiec 23, 2021 7 godzin temu, Alina31 napisał: Dzięki za odpowiedz ! A przy pierwszym podejściu miałaś encorton w wysokiej dawce i nie pomógł utrzymać ciąży ? Przepraszam ze tak wypytuje, ale jestem ciekawa zaleceń. Gratuluje, ze udało się dojść do obecnego etapu, trzymam kciuki Tak - encorton miałam - nie pamietam ale chyba 1 dziennie. Generalnie stad właśnie weszły szczepienia bo przy zbadaniu Allo miałam 7%. Nie dziękuje - radość mocno umiarkowana bo inna ciąże straciłam w 20 tygodniu - ale wierze, ze może tym razem będzie dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Lipiec 23, 2021 12 godzin temu, Aaga39 napisał: Hej Dziewczyny jestem 3 dzień po transferze z 3dniowych KD i dziś czuje bol pleców a brzuch urósł jak balonik Tez tak miałyście przy transferze z KD?Wcześniejsze 3 transfery z moimi komórkami zakończyły się niepowodzeniami ze względu na słaba jakoś komórek nasza dawczynią jest 20latka i nie mam jeszcze informacji co z reszta ale na 12 komórek zapłodnilo się 11 z czego do 3 doby dotrwało 8.trzymajcie kciuki! Aaga39,jesli mozna wiedzieć to jakie dawki progesteronu bralas przed transferem i czy po transferze takie same czy lekarz cos ci zmienil?badalas progesteron po włączeniu lekow z progesteronem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kammka7 29 Napisano Lipiec 23, 2021 3 godziny temu, kate.kk napisał: U jakiego lekarza byłaś w invimedzie? U dr Gizlera. A ty? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 23, 2021 1 godzinę temu, Ada23 napisał: Aaga39,jesli mozna wiedzieć to jakie dawki progesteronu bralas przed transferem i czy po transferze takie same czy lekarz cos ci zmienil?badalas progesteron po włączeniu lekow z progesteronem? Przed transferem 3 dni lekarz wlaczyl mi 3x dziennie luteinę i tak zostało po transferze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 23, 2021 13 godzin temu, Magdzik napisał: Jesteśmy na tym samym etapie z tym że ja mam 5 dniowy zarodek. Ale z brzuchem mam to samo. Śmieję się do męża że w nocy jak nie odlecę to będzie dobrze bo jeszcze mam straszne wzdęcia przepraszam że tak dosłownie ale inaczej tego ująć się nie da najchętniej już bym się testowała ale boje się porażki kolejnej i muszę wytrzymać do przyszłego czwartku. To drugi transfer kd. Trzymam kciuki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 23, 2021 13 godzin temu, Kammka7 napisał: 3mam kciuki z całych sił. Gdzie robiłaś transfer z kd? Cudowna dawczyni (20lat). Na pewno się udało, daj znać jak beta nie chciałaś transferu w 5 dobie? HejTransfer w Invimedzie w Wawie. Dostałam do wyboru 2 dawczynie -fakt te 20 lat robi swoje .Lekarz stwierdził że lepiej 3dniowe.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kammka7 29 Napisano Lipiec 23, 2021 7 minut temu, Aaga39 napisał: HejTransfer w Invimedzie w Wawie. Dostałam do wyboru 2 dawczynie -fakt te 20 lat robi swoje .Lekarz stwierdził że lepiej 3dniowe.. Zadowolona jestes z lekarza? Jak się nazywa? Też bym brała 20 latke świeże komórki czy mrozone? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 23, 2021 23 minuty temu, Kammka7 napisał: Zadowolona jestes z lekarza? Jak się nazywa? Też bym brała 20 latke świeże komórki czy mrozone? Komorki mrożone. Lekarz Jarosław Kaczyński - dość małomówny ale już się do niego przyzwyczaiłam Z 12 rozmroziło się 11 wiec super wynik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 23, 2021 16 godzin temu, Magdzik napisał: Jesteśmy na tym samym etapie z tym że ja mam 5 dniowy zarodek. Ale z brzuchem mam to samo. Śmieję się do męża że w nocy jak nie odlecę to będzie dobrze bo jeszcze mam straszne wzdęcia przepraszam że tak dosłownie ale inaczej tego ująć się nie da najchętniej już bym się testowała ale boje się porażki kolejnej i muszę wytrzymać do przyszłego czwartku. To drugi transfer kd. Za pierwszym razem tez 5 dniowe? Nam niestety do 5 doby dotrwał jeden 4BA z pozostałych 7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdzik 56 Napisano Lipiec 23, 2021 3 godziny temu, Aaga39 napisał: Za pierwszym razem tez 5 dniowe? Nam niestety do 5 doby dotrwał jeden 4BA z pozostałych 7 3 dniowe 2x a teraz 5 dniowy 1x, mam zamiar w poniedziałek wrócić do pracy bo zwariuje w domu. Tamtym razem siedziałam na chorobowym i już mi psychika siadała bo ciągle o tym myślałam a teraz bardziej na spokojnie do tego podchodzę. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdzik 56 Napisano Lipiec 23, 2021 Ale też dobrze mi się wydaje wyszło bo mieliśmy teraz zapładniane 4 komórki i wyszły z tego 2x 5aa więc chyba dobry wynik. A w gyncentrum są gwarantowane 3 dniowe. Ale trafiłam na super Panią doktor, która wydaje mi się że dobrze mnie przygotowała do transferu i zadecydowała że poczekamy do 5 doby. Podany miałam też Atosiban na skurcze, który mi na prawdę pomógł. Nie miałam skurczy po transferze jak wcześniej. Jestem teraz jakoś dużo spokojniejsza i mam ciągle nadzieję że teraz musi się udać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Lipiec 24, 2021 16 godzin temu, Aaga39 napisał: Za pierwszym razem tez 5 dniowe? Nam niestety do 5 doby dotrwał jeden 4BA z pozostałych 7 Aaga39,a masz jakies zarodki zamrożone? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 24, 2021 3 godziny temu, Ada23 napisał: Aaga39,a masz jakies zarodki zamrożone? Tak, ale tylko ten 1 który przetrwał do 5 doby i ładnie rokuje. Teraz miałam transfer dwóch zarodków 3 dniowych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aaga39 67 Napisano Lipiec 24, 2021 15 godzin temu, Magdzik napisał: 3 dniowe 2x a teraz 5 dniowy 1x, mam zamiar w poniedziałek wrócić do pracy bo zwariuje w domu. Tamtym razem siedziałam na chorobowym i już mi psychika siadała bo ciągle o tym myślałam a teraz bardziej na spokojnie do tego podchodzę. u nas to już 4 podejście do inv- tym razem z KD. Lekarz powiedział zeby prowadzić normalne życie, wiadomo bez maratonów itp ale chodzę na długie spacery, w żółwim tempie od czasu transferu ale zawsze Daj znać jak poszło ! Trzymam kciuki ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lala34 54 Napisano Lipiec 24, 2021 Dziewczyny mam do Was pytanie? Czy wasze podejscia zawsze sa poprzedzone miesiacem przygotowawawczym? Czyli tak OKRES- TU PIERWSZY miesiac bierzecie OD 2 DNIA np estrofem, 10 dnia badacie endometrium, wlaczacie utrogestan, pozniej jest OKRES 2 i wtedy zaczynacie znow estrofem utrogestan i transfer ok 18stego dnia? Cos nie moge dogadac sie z koordynatorka w sprawie transferu mrozonego zarodka. Jak bylo u Was? Dodam ze miesiaczki od zawsze nieregularne, ale teraz dostalam naturalnie, od razu zaczynam brac cykloprogynowe, czyli estrofem i progesteron, aby na pewno dostac okres za miesiac i wtedy zaczac przygotowania do transferu. Przykladowo- Okres dostane 23 sierpnia (powinien byc bo cykloprogynowa) transfer myslicie juz we wrzesniu czy dopiero w pazdzierniku? Mam nadzieje ze opisalam jasno sprawe. Zastanawiam sie po prostu czy az 2 cykle przygotowawcze czy wystarczy jeden? Dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada23 34 Napisano Lipiec 24, 2021 30 minut temu, Lala34 napisał: Dziewczyny mam do Was pytanie? Czy wasze podejscia zawsze sa poprzedzone miesiacem przygotowawawczym? Czyli tak OKRES- TU PIERWSZY miesiac bierzecie OD 2 DNIA np estrofem, 10 dnia badacie endometrium, wlaczacie utrogestan, pozniej jest OKRES 2 i wtedy zaczynacie znow estrofem utrogestan i transfer ok 18stego dnia? Cos nie moge dogadac sie z koordynatorka w sprawie transferu mrozonego zarodka. Jak bylo u Was? Dodam ze miesiaczki od zawsze nieregularne, ale teraz dostalam naturalnie, od razu zaczynam brac cykloprogynowe, czyli estrofem i progesteron, aby na pewno dostac okres za miesiac i wtedy zaczac przygotowania do transferu. Przykladowo- Okres dostane 23 sierpnia (powinien byc bo cykloprogynowa) transfer myslicie juz we wrzesniu czy dopiero w pazdzierniku? Mam nadzieje ze opisalam jasno sprawe. Zastanawiam sie po prostu czy az 2 cykle przygotowawcze czy wystarczy jeden? Dzieki Od 2 lub 3dc estrogeny okolo 11-12dc podgląd endometrium jesli jest ok. to lekarz włącza progesteron tyle dni ilu dniowy zarodek.Tak bylo u mnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GoskaSamoska 95 Napisano Lipiec 24, 2021 Część dziewczyny! Powracamy do tematu procedury po kilkuletniej przerwie (covid i inne problemy). Komórki mamy zamrożone z poprzedniej procedury, która została przerwana bo pojawiły się torbiele. Za tydzień wizyta u nowego lekarza, który w zamian za naszego ma poprowadzić procedurę (nasz miał wypadek i nie wiadomo kiedy wróci do pracy). Jesteśmy zaszczepieni więc liczę że na tej wizycie zrobimy badania i od od następnego cyklu zaczniemy procedurę. Nasz lekarz nie robił jakiś specjalnych badań bo mówił że póki co nie ma wskazań i pierwsza procedurę zrobimy i zobaczymy co będzie. Myślicie że to dobre podejście? Czy powinnam o coś specjalnego zapytać na wizycie? Jakie witaminy jecie bo w sumie sobie uświadomiłam że to może być niedługo a ja nawet kwasu foliowego nie jem. Czy dobrego momentu jakoś specjalnie się przygotowywaliście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach