In vitro z komórką dawczyni cz. 3

4 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

Myślicie że normalnie można współżyć w tym cyklu przygotowawczym?

My normalnie współżyliśmy  

4 godziny temu, GoskaSamoska napisał:

A przed oddaniem nasienia jaka jest zalecana wstrzemięźliwość?

Mój miał 3 dni abstynencji

No to fajnie ze kilka nas jest. Ja mam usg z oceną endo za tydzień. Dotychczas było 8-9 mm wiec liczę ze będzie podobnie. Martwi mnie ze poprzednio miałam cały czas niski progesteron mimo brania dużej ilości doustnie, dopochwowo i jeszcze zastrzyk. Czy Wam kazali kontrolować stężenie? 

40 minut temu, PolaMela napisał:

No to fajnie ze kilka nas jest. Ja mam usg z oceną endo za tydzień. Dotychczas było 8-9 mm wiec liczę ze będzie podobnie. Martwi mnie ze poprzednio miałam cały czas niski progesteron mimo brania dużej ilości doustnie, dopochwowo i jeszcze zastrzyk. Czy Wam kazali kontrolować stężenie? 

Mi narazie nie... Zobaczymy co powiedzą jutro. Jutro 9 dzień cyklu.

3 godziny temu, PolaMela napisał:

No to fajnie ze kilka nas jest. Ja mam usg z oceną endo za tydzień. Dotychczas było 8-9 mm wiec liczę ze będzie podobnie. Martwi mnie ze poprzednio miałam cały czas niski progesteron mimo brania dużej ilości doustnie, dopochwowo i jeszcze zastrzyk. Czy Wam kazali kontrolować stężenie? 

Mi tez nigdy nie kazali sprawdzać   . 

Dnia 19.09.2021 o 19:32, Maja12 napisał:

Tam wyżej chodziło mi o ...enki, nie wiem skąd wzięły się te kropki Ja jestem już na etapie turlania właśnie  Mam termin na grudzień

Tak, to prawda, noszenie maseczek na brodzie przez pracowników służby zdrowia, którzy wiedzą doskonale, że to nie zapewnia żadnej ochrony, wydaje się być nawet zabawne

Może po prostu nie zadzwonili, ja nie sądzę, żeby nikt nie czuwał nad zarodkami w niedzielę.

Ja tez jestem na etapie turlania sie mam termin na 15 grudnia,ciaza blizniacza. Jak sie czujesz bedzie chlopiec czy Dziewczynka, u mnie parka. Strasznie bola mnie kolana a poza tym ok pozdrawiam

13 godzin temu, Pamela Zwariowala napisał:

Tez jutro mam podglad Endo (ale dopiero po 16). Prawdopodobnie jutro sie dowiem juz na 100% czy transfer sie odbedzie czy jednak nie

Powodzenia jutro GoskaSamoska.

 

Fajnie, ze nas tutaj jest sporo cyklujacych w podobnym terminie

 

Pozdrawiam Was

Trzymam kciuki 

3 godziny temu, Amore 80 napisał:

Ja tez jestem na etapie turlania sie mam termin na 15 grudnia,ciaza blizniacza. Jak sie czujesz bedzie chlopiec czy Dziewczynka, u mnie parka. Strasznie bola mnie kolana a poza tym ok pozdrawiam

Pozdrawiam Amore80 ☺ Mam termin na 25 grudnia z synkiem, ale będzie wcześniej CC. Gratuluję parking życzę zdrowej spokojnej ciąży! 🥰☺

11 godzin temu, PolaMela napisał:

No to fajnie ze kilka nas jest. Ja mam usg z oceną endo za tydzień. Dotychczas było 8-9 mm wiec liczę ze będzie podobnie. Martwi mnie ze poprzednio miałam cały czas niski progesteron mimo brania dużej ilości doustnie, dopochwowo i jeszcze zastrzyk. Czy Wam kazali kontrolować stężenie? 

Ja robilam przed transferem - nie powinien byc wyzszy niz 1,5, bo transfer sie nie przyjmie. Potem badałam dopiero z beta, ale bylam obstawiona lekami.

4 godziny temu, Amore 80 napisał:

Ja tez jestem na etapie turlania sie mam termin na 15 grudnia,ciaza blizniacza. Jak sie czujesz bedzie chlopiec czy Dziewczynka, u mnie parka. Strasznie bola mnie kolana a poza tym ok pozdrawiam

Wow! Gratulacje  U mnie bedzie córcia  Mnie plecy ostatnio niemozliwie bola, ale daje rade, ogólnie czuję się dobrze, pierwszy trymestr najgorszy  Mam termin na 11.12  

Dnia 20.09.2021 o 14:40, PolaMela napisał:

Super wynik! 
Ja korzystając z adopcji zarodka miałam gwarancje 4 i tyle było. Pierwszy się nie zagnieździł, drugi przestał rozwijać w 6-7 tygodniu. Mam nadzieje ze próba nr 3 będzie szczęśliwa. 
Biorę teraz: Estrofem 3x2, acard 150, neoparin 0.4, kwas foliowy 5mg, witaminy Femibion. 
czy ktoś ma podobnie? 
mną akupunkturę się zapisałam, tego jeszcze nie próbowałam. Jeśli jest jakakolwiek opcja zwiększenia szansy to warto. 

Tez przed włączeniem progesteronu mialam badany jego poziom zeby nie byl większy niz 1,5 bo zarodek moze sie nie zagniezdzic.Od dnia włączenia im wyzszy poziom tym lepiej

1 minutę temu, Ada23 napisał:

Tez przed włączeniem progesteronu mialam badany jego poziom zeby nie byl większy niz 1,5 bo zarodek moze sie nie zagniezdzic.Od dnia włączenia im wyzszy poziom tym lepiej

A jeśli jest za wysoki coś można poradzić?

10 minut temu, PolaMela napisał:

A jeśli jest za wysoki coś można poradzić?

Juz nic sie nie poradzi. Trzeba zaczynac od nowa. Jak sie wydziela progesteron, to organizm mysli ze jest owulacja. Wtedy zmienia sie receptywnosc endometrium. To oznacza, ze jak masz na przyklad zarodki trzy dniowe a mialas progesteron wyzszy juz przed wlaczeniem progesteronu farmakologicznego, to Twoje endo moze juz wtedy byc rozwiniete z wyprzedzeniem (na przykladn na zarodki 5dniowe). W takiej sytuacji dochodzi do asynchornizacji wieku zarodka i endo i ze dojdzie do implantacji - sa bardzo male szanse.

26 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

Juz nic sie nie poradzi. Trzeba zaczynac od nowa. Jak sie wydziela progesteron, to organizm mysli ze jest owulacja. Wtedy zmienia sie receptywnosc endometrium. To oznacza, ze jak masz na przyklad zarodki trzy dniowe a mialas progesteron wyzszy juz przed wlaczeniem progesteronu farmakologicznego, to Twoje endo moze juz wtedy byc rozwiniete z wyprzedzeniem (na przykladn na zarodki 5dniowe). W takiej sytuacji dochodzi do asynchornizacji wieku zarodka i endo i ze dojdzie do implantacji - sa bardzo male szanse.

To już to rozumiem. Ciekawe czy mi zleci to badanie bo dziś na podglądzie Endo mówił że sprawdzimy czy była owulacja i jak była to nici z transferu. Ale dzięki tobie rozumiem dlaczego - dzięki!

Mam przeczucie że miałam owulację bo ja mam ją szybko a dwa dni temu czułam bóle jak zawsze przy owulacji... Może nie takie mocne ale coś dziwnego czułam...

Jestem już po... Także w piątek oddajemy nasienie i zobaczymy co dalej

Polipów nie widzi, Endo grube ale mówi że ok 11.. Pytalam o zbadanie progesteronu to powiedział że nie trzeba. Od dnia pobrania nasienia mam brać 3x1 Luteina. A tak dalej 3x1 Estrofen i nic więcej.

ps. Ktoś pisał o wysokiej cenie luteiny. Za 3 opakowania luteiny i 1 Estrofen zapłaciłam jakieś 36 zł.

GoskaSamoska, super wiesci!!!

U mnie mega lipa. Endo jest brzydkie. W sobote mam biopsje, transfer odwolany

1 minutę temu, Pamela Zwariowala napisał:

GoskaSamoska, super wiesci!!!

U mnie mega lipa. Endo jest brzydkie. W sobote mam biopsje, transfer odwolany

Bardzo mi przykro

21 minut temu, GoskaSamoska napisał:

Jestem już po... Także w piątek oddajemy nasienie i zobaczymy co dalej

Polipów nie widzi, Endo grube ale mówi że ok 11.. Pytalam o zbadanie progesteronu to powiedział że nie trzeba. Od dnia pobrania nasienia mam brać 3x1 Luteina. A tak dalej 3x1 Estrofen i nic więcej.

 

ps. Ktoś pisał o wysokiej cenie luteiny. Za 3 opakowania luteiny i 1 Estrofen zapłaciłam jakieś 36 zł.

Super  Bardzo ładne masz endo

6 minut temu, Pamela Zwariowala napisał:

GoskaSamoska, super wiesci!!!

U mnie mega lipa. Endo jest brzydkie. W sobote mam biopsje, transfer odwolany

Bardzo mi przykro  Jakie dostałaś dalej zalecenia? Dali ci jakieś leki na to endometrium na nastepny cykl?

1 godzinę temu, GoskaSamoska napisał:

Jestem już po... Także w piątek oddajemy nasienie i zobaczymy co dalej

Polipów nie widzi, Endo grube ale mówi że ok 11.. Pytalam o zbadanie progesteronu to powiedział że nie trzeba. Od dnia pobrania nasienia mam brać 3x1 Luteina. A tak dalej 3x1 Estrofen i nic więcej.

 

ps. Ktoś pisał o wysokiej cenie luteiny. Za 3 opakowania luteiny i 1 Estrofen zapłaciłam jakieś 36 zł.

Cena zależy od rodzaju luteiny. W zastrzuku jest najdrożej, Prolutex kosztuje 160 za 7 ampułek a ja np będę brać 2x1. Do tego Cyclogest dopochwowo tez tani nie jest. Luteina pod tą nazwą jest najtańsza ale mi najgorzej działa i przede wszyskim mam skoki ciśnienia i ból głowy na niej. Wiec odpada…

27 minut temu, PolaMela napisał:

Cena zależy od rodzaju luteiny. W zastrzuku jest najdrożej, Prolutex kosztuje 160 za 7 ampułek a ja np będę brać 2x1. Do tego Cyclogest dopochwowo tez tani nie jest. Luteina pod tą nazwą jest najtańsza ale mi najgorzej działa i przede wszyskim mam skoki ciśnienia i ból głowy na niej. Wiec odpada…

Hej  to ja pisałam o cenie Luteiny- biorę dopochwowo Lutinus 3x dziennie. Oczywiście non stop wkładka bo wylewa się w najmniej spodziewanym momencie  

PolaMela ampułki z małymi igłami? Biorę Flexiparine w zastrzykach i już brzuch mam cały w siniakach

1 godzinę temu, Pamela Zwariowala napisał:

GoskaSamoska, super wiesci!!!

U mnie mega lipa. Endo jest brzydkie. W sobote mam biopsje, transfer odwolany

 przykro mi bardzo. Ja wpierdzielałam avocado non stop od 1 dnia cyklu. No i tan estrogen w sprayu pomógł bo tez na początku cyklu tez to dobrze nie wyglądało.

Mnie dziś ciągnie prawy jajnik a niestety ma on tendencje do torbieli  Zagnieżdżaj się kruszynko!

2 godziny temu, Aaga39 napisał:

Hej  to ja pisałam o cenie Luteiny- biorę dopochwowo Lutinus 3x dziennie. Oczywiście non stop wkładka bo wylewa się w najmniej spodziewanym momencie  

PolaMela ampułki z małymi igłami? Biorę Flexiparine w zastrzykach i już brzuch mam cały w siniakach

Ja po clexane tez mam siny brzuch. Do Prolutexu samemu się kupuje igły i ja nabyłam cienkie, 0.4. Poprzednio nie bolało wiec powinno być ok tylko nie wiem gdzie będę wstrzykiwać bo wokół pępka już mam fioletowo.

16 godzin temu, Moniii78 napisał:

Pozdrawiam Amore80 ☺ Mam termin na 25 grudnia z synkiem, ale będzie wcześniej CC. Gratuluję parking życzę zdrowej spokojnej ciąży! 🥰☺

Dziekuje i tez pozdrawiam serdecznie, tez bede miala cesarke. Zycze ci tez spokjnej ciazy chociaz wiem ze coraz ciezej namto beda najpiekniejsze nasze swieta 

16 godzin temu, Maja12 napisał:

Ja robilam przed transferem - nietez powinien byc wyzszy niz 1,5, bo transfer sie nie przyjmie. Potem badałam dopiero z beta, ale bylam obstawiona lekami.

Wow! Gratulacje  U mnie bedzie córcia  Mnie plecy ostatnio niemozliwie bola, ale daje rade, ogólnie czuję się dobrze, pierwszy trymestr najgorszy  Mam termin na 11.12  

Tez przeszlam pierwszy trimestre okropnie cale 3 miesiace w luzku. Krwawienia i szpital xo tydzien. Najlepszy byl 2 trymestr 

7 godzin temu, Pamela Zwariowala napisał:

GoskaSamoska, super wiesci!!!

U mnie mega lipa. Endo jest brzydkie. W sobote mam biopsje, transfer odwolany

Przykro mi. Nastepnym cyklu bedzie lepiej mnie pomogla wiagra dopochwowo na endo i wino czerwono. Spytaj twojego gin o wiagre dopochwowo moze w nastepnym cyklu i tobie pomoze 

8 godzin temu, PolaMela napisał:

Ja po clexane tez mam siny brzuch. Do Prolutexu samemu się kupuje igły i ja nabyłam cienkie, 0.4. Poprzednio nie bolało wiec powinno być ok tylko nie wiem gdzie będę wstrzykiwać bo wokół pępka już mam fioletowo.

Od kiedy bierze się jakieś zastrzyki? Ja w życiu żadnych sobie nie robiłam...

Dziewczyny, trzymam kciuki za wszystkie najbliższe transfery i bety  Trochę Was jest  U mnie 32 tydzień skończony. Czuję się ciężko, schylić się już niełatwo, żołądka chyba prawie nie mam, bo co zjem, to czuję w gardle byle do listopada Tym bardziej Amore podziwiam za "dwójeczkę" To musi być ciężko i dyskoteka w brzuchu

Jakie macie wskazania do cci?! Bo ja jeszcze nie wiem i sama nie wiem, czego chcę. Mam nadzieję, że po 33 tc na wizycie już zapadnie decyzja.

GoskaSamoska, zastrzyki to na pewno heparyna, czyli clexane, fraxiparine, neoparin, nie pamiętam innych handlowych nazw. I ewentualnie prolutex jako dodatkowy progesteron. Jedne kliniki dodają inne nie. Przy udanym transferze nie miałam. Także zastrzyków możesz nie mieć. Co do badania progesteronu są dwie szkoły, o czym pisałam wcześniej: jedni lekarze każą badać inni nie. Ja sprawdzałam przed włączeniem progesteronu czy nie ma więcej niż 1. Wtedy transfer miał być odwołany. Potem lekarz już nie zlecał twierdząc, że wynik i tak będzie niemiarodajny, bo duphaston w krwi nie wychodzi, dopochwowo też inaczej, a wynik wysoki w krwi będzie przy niewielkich dawkach właśnie po zastrzykach. Ale są kliniki, które zalecają i też mają swoje wyjaśnienia. 

Widzę, że szykuje sie sporo transferow w pazdzierniku, razem bedzie raźniej to będzie moj drugi transfer, tym razem z mrozonym zarodkiem. Mam juz 2 letnke dziecko z KD, wtedy udalo mi sie za pierwszym razem, licze na cud, ze tym razem tez tak bedzie...

59 minut temu, Lala34 napisał:

Widzę, że szykuje sie sporo transferow w pazdzierniku, razem bedzie raźniej to będzie moj drugi transfer, tym razem z mrozonym zarodkiem. Mam juz 2 letnke dziecko z KD, wtedy udalo mi sie za pierwszym razem, licze na cud, ze tym razem tez tak bedzie...

Jak dzidzia? Zdrowa? Często dodaje jakieś wrzutki napomagam i zastanawiam się dlaczego coraz więcej jest tak chorych dzieci... Tyle dzieci z tym SMA... Boje się strasznie tej procedury...

A czy Ty miałaś kiedyś odruchy że nie jest podoba do ciebie i czy ktoś wie że pochodzi z KD?

Jak wygląda kwestia już samej procedury? Bo jutro oddajemy zarodek i między poniedziałkiem a środa będzie miała przyjechać na przyjęcie zarodka.

Jak to wygląda fizycznie? Mam wziasc urlop czy to kwestia kilku minut? Powinnam jakoś się przygotować? Czy normalnie mogę funkcjonować następne dni?

Jeśli mieszkań blisko to weź jeden dzień wolny. Po transferze normalnie wszystko robisz tak jak zazwyczaj. A transfer to jak krótka wizyta u ginekologa. Poleżysz po nim 20 min i do domu. I czekasz 2 tyg...