Rudy włos na męża koszuli. Zdrada? Pomocy

Podczas szykowania prania znalazłam na męża koszuli z pracy, a dokładniej to na kołnierzyku, długi rudy włos. Ja jestem jasną blondynką, dlatego na sto procent nie należy on do mnie. Nigdy nie myślałam o tym, że mógłby mnie zdradzić, czy coś... ale to mnie zaniepokoiło. Nie mogę z nim teraz porozmawiać, bo jest w pracy? Czy powinnam wprost go o to zapytać? Przyznam, że nie daje mi to spokoju... 

Mój nawet łysej nie przepuści... pomysł jakie rude znajome ma twój mąż 

Hehe a może przechodziła koło niego ruda kobieta której wyleciał włos. Tez mam długie rude i jak mi po ciazy leciały to były wszędzie 

Ja też kiedyś na ubraniu miałam długo czarny włos, a męża nie zdradziłam nie przytulalam się też z "czarnulką ". Gdyby mąż się mnie spytał to bym nie wiedziała jak się tam znalazł. 

Jeżeli to nie jest włos łonowy, to nie musisz o nic się martwić. Najważniejsze że się nie bzykał, tylko całował.

Nie przesadzaj, wystarczy że usiadł na tym samym krześle, masz niezłą paranoje.

Jak przyjdzie z pracy, to nie pytaj się o nic, tylko powąchaj mu krocze czy nie czuć innej kobiety.

50 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak przyjdzie z pracy, to nie pytaj się o nic, tylko powąchaj mu krocze czy nie czuć innej kobiety.

Padłam