Dlaczego chcecie miec dzieci?

15 minut temu, Gość Gosc napisał:

Żeby przekazać swoje geny

Bo fajnie jest pokazywać małemu człowiekowi świat i spojrzeć na niego jego oczami 

Bo widząc jak cieszą dziecko małe rzeczy, sam zaczynasz je doceniać

Bo wychować dziecko na dobrego człowieka to wyzwanie, a ludzie lubią wyzwania 

Bo fajnie jest patrzeć jak dzięki tobie nabywa nowe umiejętności 

Dla satysfakcji, że jest szczęśliwe dzięki twojemu wysiłkowi

 

Wszystkie to egoistyczne pobudki:

przekazac SWOJE geny

SAMEMU spojrzec na swiat inaczej (dzieki dziecku)

SAMEMU zaczynasz doceniac

LUBISZ wyzwania

FAJNIE JEST PATRZEC, satysfakcja z postepow

3 minuty temu, Gość Bob napisał:

Wszystkie to egoistyczne pobudki:

przekazac SWOJE geny

SAMEMU spojrzec na swiat inaczej (dzieki dziecku)

SAMEMU zaczynasz doceniac

LUBISZ wyzwania

FAJNIE JEST PATRZEC, satysfakcja z postepow

No masz rację, tak to zazwyczaj jest. Ja tylko mam nadzieję, że moje dziecko będzie w przyszłości szczęśliwą osobą, pomagającą innym Nie chcę wymagać, że ma być takie i siakie, skończyć studia czy coś osiągnąć bym była dumna. Ma być dobrym człowiekiem, po prostu. 

5 minut temu, Gość Bob napisał:

Wszystkie to egoistyczne pobudki:

przekazac SWOJE geny

SAMEMU spojrzec na swiat inaczej (dzieki dziecku)

SAMEMU zaczynasz doceniac

LUBISZ wyzwania

FAJNIE JEST PATRZEC, satysfakcja z postepow

No i co w tym złego, skoro dziecko jest szczęśliwe i się dobrze rozwija? 

Jak pojdzie na plac zabaw i dobrze się bawi to też jestem egoistka bo mnie to cieszy?  

Jak zda dobrze maturę to jestem egoistką, bo jestem z tego dumną? 

Śmieszne 

7 minut temu, Gość Bob napisał:

Wszystkie to egoistyczne pobudki:

przekazac SWOJE geny

SAMEMU spojrzec na swiat inaczej (dzieki dziecku)

SAMEMU zaczynasz doceniac

LUBISZ wyzwania

FAJNIE JEST PATRZEC, satysfakcja z postepow

A może po prostu dać życie komuś, tak jak ktos dał Tobie. Bo nie znajdziesz ani jednego uczynku, który nie ma pobudek egoistycznych. Nawet dawanie daje satysfakcję, pomoc dobre samopoczucie, dzielenie się frajdę. No i myślę, że biologia rządzi, czyli większość (nie mniejszość) to instynkt by gatunek przetrwał tak u karaluchów, tasiemców jak i ludzi i nawet bycie homo sapiens sapiens tego nie zmieni. 

Ja nie chcę bo nie chcę. Po prostu wiedziałam to od dziecka. Nigdy nie chciałam, nie brałam w ogóle pod uwagę odmiennego stanu i jego konsekwencji. Moje życie mnie wyjątkowo satysfakcjonuje w obecnym stanie. 

Nikogo jednczesnie nie hejtuję - zwłaszcza tych, którzy spełniają się jako rodzice. Bardzo dobrze, że większość jednak dzieci chce. 

Jesli jest szczesliwe to ok. Ale moja teza jest taka, ze kierujac sie egoizmem nie zastanawiamy sie nad losem dziecka i czesto pozniej takie dziecko jest nieszczesliwe. Chcemy dac SOBIE szczescie faktem posiadania rziecka ale nie jestesmy pewni czy uda nam sie zaspokoic wszystkie potrzeby i dac szczescie dziecku. 

 Takze pytam dlaczego chcecie miec dzieci czy tylko z pobudek egoistycznych czy sa tez inne? 

3 minuty temu, Gość Bob napisał:

Jesli jest szczesliwe to ok. Ale moja teza jest taka, ze kierujac sie egoizmem nie zastanawiamy sie nad losem dziecka i czesto pozniej takie dziecko jest nieszczesliwe. Chcemy dac SOBIE szczescie faktem posiadania rziecka ale nie jestesmy pewni czy uda nam sie zaspokoic wszystkie potrzeby i dac szczescie dziecku. 

 Takze pytam dlaczego chcecie miec dzieci czy tylko z pobudek egoistycznych czy sa tez inne? 

Ty koniecznie chcesz udowodnić, że nie powodu, żeby mieć dziecko. Ktoś dobrze napisał, że nawet pomoc innym, dzielenie się można podpiąć pod egoizm.

A co ty robisz w swoim życiu nie z egoistycznych pobudek? Jesteś w stanie wymienić cokolwiek? 

2 minuty temu, Gość Bob napisał:

Jesli jest szczesliwe to ok. Ale moja teza jest taka, ze kierujac sie egoizmem nie zastanawiamy sie nad losem dziecka i czesto pozniej takie dziecko jest nieszczesliwe. Chcemy dac SOBIE szczescie faktem posiadania rziecka ale nie jestesmy pewni czy uda nam sie zaspokoic wszystkie potrzeby i dac szczescie dziecku. 

 Takze pytam dlaczego chcecie miec dzieci czy tylko z pobudek egoistycznych czy sa tez inne? 

Czyli nie do mnie pytanie, jestem w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby córki. 

7 minut temu, Gość Bob napisał:

Jesli jest szczesliwe to ok. Ale moja teza jest taka, ze kierujac sie egoizmem nie zastanawiamy sie nad losem dziecka i czesto pozniej takie dziecko jest nieszczesliwe. Chcemy dac SOBIE szczescie faktem posiadania rziecka ale nie jestesmy pewni czy uda nam sie zaspokoic wszystkie potrzeby i dac szczescie dziecku. 

 Takze pytam dlaczego chcecie miec dzieci czy tylko z pobudek egoistycznych czy sa tez inne? 

Żeby dziecko dorosło i poznało świat, co to jest zapach lasu, kąpiel w morzu, górskie powietrze, żeby było mu dane poznać co to jest szczęście i miłość. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Żeby dziecko dorosło i poznało świat, co to jest zapach lasu, kąpiel w morzu, górskie powietrze, żeby było mu dane poznać co to jest szczęście i miłość. 

Ok. Tylko właśnie moim zdaniem to jest utopia. Wczesniej 10 razy bedzie mialo zlamane serce, bedzie musialo walczyc by byc 'najlepszym' w szkole, by miec 'najlepszy' zawod , walczyc by zapewnic sobie byt, nie jest powiedziane ze bedzie atrakcyjny/atrakcyjna, ze bedzie madre, zdrowe, moga dopasc choroby, depresje, proza zycia. Moim zdaniem to igranie. Moim zdaniem ten swiat niesie zbyt duze obciazenie i zbyt duze ryzyko. To strefa wojny, ciaglej walki. W czasie wojny nie zachodzi sie w ciaze. Dlatego nie rozumiem jak z przyczyn nieegoistycznych mozna chciec sprowadzac niewinna nieskazitelnie dobra istotke na ten chory swiat. 

W wiecie, że jest negatywna korelacja pomiedzy współczynnikiem IQ a ilością dzieci? Osoby swiadomie nie podejmujące się rodzicielstwa, srednio biorąc, są bardziej inteligentni od tych, ktorzy sie na to decyduja.

Każdy sam wybiera, czy chce mieć dzieci. Ja nie mam, ale za to mam karierę, wolny czas poświęcam na kosmetyczne, czytanie książek, wyjścia z mężem do kina i restauracji. Na dzieci nie ma miejsca w naszym życiu, to byłoby dla nas największe nieszczęście.

Nie potrafię zrozumieć, czemu ktoś chce mieć dzieci, ale może dlatego, ze po prostu czuje, ma taka potrzebę?

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Żeby dziecko dorosło i poznało świat, co to jest zapach lasu, kąpiel w morzu, górskie powietrze, żeby było mu dane poznać co to jest szczęście i miłość. 

Co to jest ból, choroba, cierpienie i śmierć. Twoje dziecko doświadczy tego wszystkiego.

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Czyli nie do mnie pytanie, jestem w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby córki. 

A skąd to wiesz? Uważasz, że tak będzie dalej?

To tak jakby Twoj maz mowil o Tobie .. 'jest to jest a jak nie bedzie tragedii nie bedzie' .Masakra co za tlumaczenie, sama zobacz jak sie z tym czujesz

x

Porownalas to do sytuacji, gdyb ktos mial juz dzicko i, stracil je i powiedzial ze 'jest to jest a jak nie bedzie tragedii nie bedzie' .Tu chodzi o abstrakcyjbne dziecko. Jak bys nie poznała swojego meza, prawdopodobnie wyszlabys za innego i tez nie by loby tragedii.

15 minut temu, Gość Bob napisał:

Ok. Tylko właśnie moim zdaniem to jest utopia. Wczesniej 10 razy bedzie mialo zlamane serce, bedzie musialo walczyc by byc 'najlepszym' w szkole, by miec 'najlepszy' zawod , walczyc by zapewnic sobie byt, nie jest powiedziane ze bedzie atrakcyjny/atrakcyjna, ze bedzie madre, zdrowe, moga dopasc choroby, depresje, proza zycia. Moim zdaniem to igranie. Moim zdaniem ten swiat niesie zbyt duze obciazenie i zbyt duze ryzyko. To strefa wojny, ciaglej walki. W czasie wojny nie zachodzi sie w ciaze. Dlatego nie rozumiem jak z przyczyn nieegoistycznych mozna chciec sprowadzac niewinna nieskazitelnie dobra istotke na ten chory swiat. 

To dlaczego jeszcze nie popełniłeś samobójstwa skoro jest tak strasznie źle? Z ciekawości pytam. 

16 minut temu, Gość Kasia napisał:

Co to jest ból, choroba, cierpienie i śmierć. Twoje dziecko doświadczy tego wszystkiego.

No bez tego ciężko żeby istniało zdrowie, szczęście i życie... 

17 minut temu, Gość Bezdzietna napisał:

Każdy sam wybiera, czy chce mieć dzieci. Ja nie mam, ale za to mam karierę, wolny czas poświęcam na kosmetyczne, czytanie książek, wyjścia z mężem do kina i restauracji. Na dzieci nie ma miejsca w naszym życiu, to byłoby dla nas największe nieszczęście.

Nie potrafię zrozumieć, czemu ktoś chce mieć dzieci, ale może dlatego, ze po prostu czuje, ma taka potrzebę?

Bo człowiek jak każde zwierzę jest nastawiony na rozmnażanie się, co w tym trudnego?

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

To dlaczego jeszcze nie popełniłeś samobójstwa skoro jest tak strasznie źle? Z ciekawości pytam. 

A widzisz różnicę pomiędzy zabijaniem a (nie) powoływaniem nowych zyc? Tak z ciekawości pytam.

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

No bez tego ciężko żeby istniało zdrowie, szczęście i życie... 

Dlatego lepiej byłoby napisać:

"Żeby dziecko dorosło i poznało świat, co to jest zapach lasu, kąpiel w morzu, górskie powietrze, żeby było mu dane poznać co to jest szczęście i miłość. Żeby dane bylo mu poznać co to jest nieszczęście, nienawiść, ból, cierpienie i aby na końcu umarło".

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bo człowiek jak każde zwierzę jest nastawiony na rozmnażanie się, co w tym trudnego?

Oprócz tego, człowiek ma mózg i lubi go używać (przynajmniej niektórzy) do zastanawiania się nad niby prostymi rzeczami

Przed chwilą, Gość Kasia napisał:

A widzisz różnicę pomiędzy zabijaniem a (nie) powoływaniem nowych zyc? Tak z ciekawości pytam.

Widzę. Nie rozumiem tylko po co brać udział w tej wojnie, cierpieniu i tym całym złu. Skoro jest tak źle, że nie powinno się rozmnażać, to widocznie jest tak źle, że nie powinno chcieć się żyć 

2 minuty temu, Gość Kasia napisał:

Dlatego lepiej byłoby napisać:

"Żeby dziecko dorosło i poznało świat, co to jest zapach lasu, kąpiel w morzu, górskie powietrze, żeby było mu dane poznać co to jest szczęście i miłość. Żeby dane bylo mu poznać co to jest nieszczęście, nienawiść, ból, cierpienie i aby na końcu umarło".

Musisz mieć bardzo smutne życie. 

1 minutę temu, Gość Kasia napisał:

Oprócz tego, człowiek ma mózg i lubi go używać (przynajmniej niektórzy) do zastanawiania się nad niby prostymi rzeczami

Co nie zmienia faktu, że jest zwierzęciem i ma swoje instynkty 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Widzę. Nie rozumiem tylko po co brać udział w tej wojnie, cierpieniu i tym całym złu. Skoro jest tak źle, że nie powinno się rozmnażać, to widocznie jest tak źle, że nie powinno chcieć się żyć 

No chyba jednak nie widzisz różnicy

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Musisz mieć bardzo smutne życie. 

Dlaczego tak uważasz?

Przed chwilą, Gość Kasia napisał:

Dlaczego tak uważasz?

Bo ja na przykład rozumiem, dlaczego ludzie nie mają dzieci i dlaczego je mają. Nikogo nie oceniam, każdy wybiers własną drogę, nie ma lepszej ani gorszej. Ty uważasz, że twoja racja jest jedyna słuszna i wszystko odwrocisz tak, żeby wyszło na to twoje. 

A skoro zamiast szczęścia i piękna tego świata, na pierwszym miejscu stawiasz "nieszczęście, nienawiść, ból, cierpienie i aby na końcu umarło" to nie może być szczęśliwe zycie

I zaskocze cie - nie mam dzieci i chyba nie planuje. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Bo ja na przykład rozumiem, dlaczego ludzie nie mają dzieci i dlaczego je mają. Nikogo nie oceniam, każdy wybiers własną drogę, nie ma lepszej ani gorszej. Ty uważasz, że twoja racja jest jedyna słuszna i wszystko odwrocisz tak, żeby wyszło na to twoje. 

A skoro zamiast szczęścia i piękna tego świata, na pierwszym miejscu stawiasz "nieszczęście, nienawiść, ból, cierpienie i aby na końcu umarło" to nie może być szczęśliwe zycie

I zaskocze cie - nie mam dzieci i chyba nie planuje....

... z egoistycznych pobudek

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Bo ja na przykład rozumiem, dlaczego ludzie nie mają dzieci i dlaczego je mają. Nikogo nie oceniam, każdy wybiers własną drogę, nie ma lepszej ani gorszej. Ty uważasz, że twoja racja jest jedyna słuszna i wszystko odwrocisz tak, żeby wyszło na to twoje. 

A skoro zamiast szczęścia i piękna tego świata, na pierwszym miejscu stawiasz "nieszczęście, nienawiść, ból, cierpienie i aby na końcu umarło" to nie może być szczęśliwe zycie

I zaskocze cie - nie mam dzieci i chyba nie planuje. 

Ja tez rozumiem , maja glownie z pobudek egoistycznych i o tym tu rozmawiamy. Skup sie. Pytam czy sa inne nieegoistyczne.

Ktos napisal ze sa, piekno i dobro swiata.

To odpowiadamy ze wiecej na tym swiecie jest zla cierpienia i walki.

To tak w skrocie, ale przeczytaj calosc wypadalo by.

Przed chwilą, Gość Bob napisał:

Ja tez rozumiem , maja glownie z pobudek egoistycznych i o tym tu rozmawiamy. Skup sie. Pytam czy sa inne nieegoistyczne.

Ktos napisal ze sa, piekno i dobro swiata.

To odpowiadamy ze wiecej na tym swiecie jest zla cierpienia i walki.

To tak w skrocie, ale przeczytaj calosc wypadalo by.

 

No dla mnie jest więcej piękna i dobra niż zła i cierpienia. Przykro mi, że twoje życie jest tak smutne i pełne zła

Ktos wyżej pytał czy ty robisz cokolwiek w życiu bez egoistycznych pobudek - nie odpowiedziałeś.