Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Polonia

Teściowa chyba nie chce nas na święta, jak byście zareagowały na taki tekst?

Polecane posty

Gość Udekorować
3 godziny temu, Gość Asia napisał:

Ja też się w tym roku wkurzyłam z tą Wigilią. Chciałam ją spędzić miło z rodziną męża (mamą i ciocią) tak myślałam, że odbędzie się to u nas, choć miałam nadzieję, że teściowa w końcu zaproponuje u siebie, rok temu byliśmy u mojej rodziny, a tu ciocia obwieszcza mi, że do niej przyjeżdża rodzina z zagranicy, dwie dorosłe osoby i chyba ich weźmie do nas. Ja mam małe dzieci dwóch chłopców (3 latka i 1,5 roku). Mały wspina się na krzesło i wszystko chce w kuchni brać, mieszać itp. chętny do pomocy. Nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji przygotować Wigilię dla 6 dorosłych osób.

To jesteś zwykły leń, ja z mamą przygotowuję Wigilię co roku dla 11 osób i też mam malutkie dzieci.mama przyjeżdża do mnie dzień przed wigilią i wszystko robimy we dwie.Tak samo Święta wielkanocne i nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc "
10 minut temu, Gość Udekorować napisał:

To jesteś zwykły leń, ja z mamą przygotowuję Wigilię co roku dla 11 osób i też mam malutkie dzieci.mama przyjeżdża do mnie dzień przed wigilią i wszystko robimy we dwie.Tak samo Święta wielkanocne i nie narzekam.

Ojojojj jaka robotnica machajowa... Ojojoojjj jaki pracuś, no klikajcie narody co za cud natury taka cudna żona, matka ,córka , pracownica... Ojojoojjj tylko podziwiajcie ta zaradna wiejska dziewuchę... Nie do cięta do ciebie tępa palo, że post autorki który skomentowałas tak kretyńsko, Ze ona może nie mieć ochoty na usługiwanie i gotowanie??? A co do wyzywania autorki postu od leni, weź idź i spójrz w lustro pasozycie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
31 minut temu, Gość Udekorować napisał:

To jesteś zwykły leń, ja z mamą przygotowuję Wigilię co roku dla 11 osób i też mam malutkie dzieci.mama przyjeżdża do mnie dzień przed wigilią i wszystko robimy we dwie.Tak samo Święta wielkanocne i nie narzekam.

I co? Medal chcesz? jakaś ty dzieeeelna. Ja np. nie jestem wołem roboczym i w zyciu bym się nie dała tak frajerować jak ty... (i ty się jeszcze tego cieszysz, że jesteś służącą) i tak samo nie życzyłbym sobie nieproszonych gości na wigilii, chyba, że jakaś samotna osoba, a nie że mi ktoś swoich gości do domu nasprasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Udekorować napisał:

To jesteś zwykły leń, ja z mamą przygotowuję Wigilię co roku dla 11 osób i też mam malutkie dzieci.mama przyjeżdża do mnie dzień przed wigilią i wszystko robimy we dwie.Tak samo Święta wielkanocne i nie narzekam.

Ktoś ma dosyć bycia wołem roboczym i służącą, a ty od razu od leni wymyślasz? Może ty lubisz pozować na przodownicę pracy, ale inni wolą w przygotować mniejsze święta i odpocząć. Niech ci rodzina medal z kartofla wystruga, bo nic innego od nich pewnie i tak nie dostaniesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16 minut temu, Gość Udekorować napisał:

To jesteś zwykły leń, ja z mamą przygotowuję Wigilię co roku dla 11 osób i też mam malutkie dzieci.mama przyjeżdża do mnie dzień przed wigilią i wszystko robimy we dwie.Tak samo Święta wielkanocne i nie narzekam.

Ktoś ma dosyć bycia wołem roboczym i służącą, a ty od razu od leni wymyślasz? Może ty lubisz pozować na przodownicę pracy, ale inni wolą w przygotować mniejsze święta i odpocząć. Niech ci rodzina medal z kartofla wystruga, bo nic innego od nich pewnie i tak nie dostaniesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserwer
4 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Jakie "zakładać, że emeryci opływają w kasę"? Ja nie zakladam, nie wiem jaką mają sytuację, czego nie rozumiesz?

Wez się kobieto naucz czytać ze zrozumieniem bo piszesz jakieś tezy potem się wybierasz bo dostałaś celna ripostę, daj se luz z tymi pytaniami na końcu każdej z twoich wypocin, ty na bank jesteś oślica 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucy
23 godziny temu, Gość Goosc napisał:

A ja rozumiem bardziej autorkę już hej teściowa. 

Gdybym to ja miała okazje zobaczyć syna i wnuki tylko parę razy w roku to z przyjemnością bym przyjęła synowa z wnukami. 

 

Ale to dziala w druga strone. Autorka moze zaprosic ich do siebie. Kiedys ludzie zyli standardowo w skromnych malych mieszkankach domach, wielopokoleniowych gosci kladli do łozek sami rozkladali sie na podlodze ale trzeba chciec, ja mam w bloku 2 pokoje mieszkam z mezem a na wakacje wzielam na tydzien troje dzieci z rodziny mojego meza, jedno spalo na meteracu dmuchanym i nie szukalam dziury w calym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia

Mąż rozmawiał z teściową przez telefon i nie jedziemy na święta do Polski. Można zakończyć temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

A ty miałaś jeszcze nadzieje ze będzie inaczej? 
nie miej pretensji, masz jeszcze dużo czasu aby oddać bilety, porobić zakupy i wszystko ogarnąć. Jak chcesz to poradzę jak co przygotować i w jakiej kolejności 🙂i zrobisz święta w swoim domu ze hej ! Jestem przekonana, ze nie tylko ja posłużę pomocą i radą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś

To teraz przemysl co jest nie tak z Waszymi relacjami, bo ewidentnie cos jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polonia
16 minut temu, Gość Figa napisał:

A ty miałaś jeszcze nadzieje ze będzie inaczej? 
nie miej pretensji, masz jeszcze dużo czasu aby oddać bilety, porobić zakupy i wszystko ogarnąć. Jak chcesz to poradzę jak co przygotować i w jakiej kolejności 🙂i zrobisz święta w swoim domu ze hej ! Jestem przekonana, ze nie tylko ja posłużę pomocą i radą

OK proszę o rady 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka
Dnia 30.11.2019 o 22:16, Gość Polonia napisał:

Od czego odpocząć? Są oboje na emeryturze. 

A co emerytura ma do odpoczynku, każdy jest zmęczony, pracujący i emeryt, normalne. Nie taki cud miód urządzać co roku święta. Może umówcie się, że raz urządza teściowa, raz synowa, będzie sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka
Dnia 1.12.2019 o 19:08, Gość Goosc napisał:

A ja rozumiem bardziej autorkę już hej teściowa. 

Gdybym to ja miała okazje zobaczyć syna i wnuki tylko parę razy w roku to z przyjemnością bym przyjęła synowa z wnukami. 

 

To ty, a inni wolą odpocząć czasami, wnuki nie uciekną, synowa też. I tak przyjdzie moment gdy wszystko się skończy i nie wiadomo czy nie szybciej niż póżniej, szkoda życia na poświęcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka
3 godziny temu, Gość gość napisał:

Ktoś ma dosyć bycia wołem roboczym i służącą, a ty od razu od leni wymyślasz? Może ty lubisz pozować na przodownicę pracy, ale inni wolą w przygotować mniejsze święta i odpocząć. Niech ci rodzina medal z kartofla wystruga, bo nic innego od nich pewnie i tak nie dostaniesz. 

Popieram, nie lubię gotować, usługiwać jak kelner, mam nerwową pracę i święta dwa razy w roku na odpoczynek. Gdzieś mam przyjęcia, gości, amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Zacznij powoli robić zakupy tak, aby potem wszystko nie spadło na ciebie hurtem. 
suszone grzyby, przecier pomidorowy, masło klarowane, ocet, mąka, sól czyli wszystko to, co może być potrzebne a może poczekać. 
Tydzień przed wigilia wez się za zrobienie kapusty tzn kup kilogram kwaszonej i główkę białej. Pokroj białą i zalej woda do połowy i zagotuj, po godzince dołóż kwaszoną, listki laurowe ( 3 szt ) i pare kulek ziela angielskiego, wymieszaj i znowu gotują małym ogniu nich sobie pyrka. 
w tym samym czasie zalej suszone grzyby wrzątkiem i zostaw aż woda wystygnie. Możesz tez kupić pieczarki, pokroić i lekko podsmażyć na maśle klarowanym lub oleju. 
Kiedy woda w suszonych ostygnie ( grzyby zmiękną ) pokroj grzyby i dołóż do kapusty ( ja dolewam tez wodę z tych grzybów ) i wymieszaj , jak uznasz dodaj trochę soli i tyle. Każdego dnia gotuj te kapustę i pamiętaj aby na dnie była woda bo ci się wszystko spali. Z kapusta tak jest ze im częściej ja podgrzewacz tym jest lepsza dlatego do wigilii te pare dni będzie ok 

- jeżeli nadal chcesz wskazówek to napisz co byś chciała aby było na stole ( karp czy inna ryba , jaka zupa , pierogi raczej kup bo dużo pracy i szkoda czasu, jeżeli maz lubi to możesz tez zrobić makielki, znam przepis na łatwy sernik, ) 

napisz co byś chciała zrobić, ja tez kiedyś nic nie umiałam 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URL
4 godziny temu, Gość Udekorować napisał:

To jesteś zwykły leń, ja z mamą przygotowuję Wigilię co roku dla 11 osób i też mam malutkie dzieci.mama przyjeżdża do mnie dzień przed wigilią i wszystko robimy we dwie.Tak samo Święta wielkanocne i nie narzekam.

Zgadzam się, ludzie ogarnijcie się ,przecież Wigilia jest raz w roku!!Nie możecie się cieszyć ze świat,gotować i piec z uśmiechem na twarzy?Teraz wszyscy chcą się migać od wyprawiania świąt i robienia czegokolwiek, tradycja rodzinna powoli zanika.Tylko fochy,pretensje ,typowe lewactwo 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kruk
10 godzin temu, Gość Teściowa napisał:

Ja z innej trochę strony. Jestem matką i teściową. Od pół roku na emeryturze. Mieszkałam z moją Mamą, zmarła latem. Teraz jestem sama. Zazwyczaj robiłyśmy Święta u nas, ale czasem syn też jechał do swoich teściów. Pracowałam jeszcze wtedy. Syn wie jak byłam z Mamą związana i, pewnie żebym nie czuła się samotna zapowiedział, że na Święta będą u mnie. To naprawdę dobry chłopak i jego żona też. Ale... no właśnie - zwyczajnie mnie na to nie stać. Mam 1500 zł emerytury i ledwo mi starcza na życie. A wszystko jest takie drogie. Siłę jeszcze mam na przygotowania ale.. sama nie wiem co robić.

jakoś mi się nie chce wierzyć że brakuje pani pieniędzy na święta,przecież 1500 zł na jedną osobę to nie jest mało ,tym bardziej że do niedawna mieszkała pani ze swoją mamą więc były dwie emerytury z których na pewno coś pani odłożyła.Moja mama ma 1.200 zł emerytury i przez 7 lat odłożyła 5.000 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ghdhdhd

Figa daj przepis na dobry i nieskomplikowany makowiec i napisz jak robisz barszcz i ile dni może stać ten barszcz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Barszcz może być przechowywany w lodowce do 4-5 dni ale można tez go po prostu zamrozić lub po wystudzeniu zawetować i trzymać w słoiku nawet miesiąc 

najłatwiejszy barszcz 

- 3-4 buraki, pokroić i zagotować w 2 litrach wody, dodać ze 2-3 liście laurowe, 3-4 ząbki czosnku, trochę soli, trochę cukru, majeranek i 1 łyżkę octu i pieprz do smaku ( próbuj i dodawaj po troszku aż uzyskasz ulubiony smak ) przed podaniem możesz przecedzić i masz wywar, jeżeli nie masz problemu ze będzie mięso to zrób na bulionie.

podajesz  czysty lub z krokietami 


dziewczyny piszcie swoje przepisy i pomysły 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa

Moim zdaniem łatwy tzn szybki a z makowcem zawsze jest trochę pracy wiec nie pomogę - trzeba poświecić więcej czasu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gvgh
22 minuty temu, Gość Figa napisał:

Barszcz może być przechowywany w lodowce do 4-5 dni ale można tez go po prostu zamrozić lub po wystudzeniu zawetować i trzymać w słoiku nawet miesiąc 

najłatwiejszy barszcz 

- 3-4 buraki, pokroić i zagotować w 2 litrach wody, dodać ze 2-3 liście laurowe, 3-4 ząbki czosnku, trochę soli, trochę cukru, majeranek i 1 łyżkę octu i pieprz do smaku ( próbuj i dodawaj po troszku aż uzyskasz ulubiony smak ) przed podaniem możesz przecedzić i masz wywar, jeżeli nie masz problemu ze będzie mięso to zrób na bulionie.

podajesz  czysty lub z krokietami 


dziewczyny piszcie swoje przepisy i pomysły 

Żadnych warzyw ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość URL napisał:

Zgadzam się, ludzie ogarnijcie się ,przecież Wigilia jest raz w roku!!Nie możecie się cieszyć ze świat,gotować i piec z uśmiechem na twarzy?Teraz wszyscy chcą się migać od wyprawiania świąt i robienia czegokolwiek, tradycja rodzinna powoli zanika.Tylko fochy,pretensje ,typowe lewactwo 

 

spieprzaj trollu.... oczywiście z uśmiechem na ustach 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Figa
12 minut temu, Gość Gvgh napisał:

Żadnych warzyw ? 

Czysty barszcz robisz tak jak napisałam, jeżeli chcesz możesz dodać włoszczyznę, ziemniaki a potem nawet i groch ale wówczas ( dodajesz śmietanę ) i masz barszcz ukraiński 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Figa napisał:

Zacznij powoli robić zakupy tak, aby potem wszystko nie spadło na ciebie hurtem. 
suszone grzyby, przecier pomidorowy, masło klarowane, ocet, mąka, sól czyli wszystko to, co może być potrzebne a może poczekać. 
Tydzień przed wigilia wez się za zrobienie kapusty tzn kup kilogram kwaszonej i główkę białej. Pokroj białą i zalej woda do połowy i zagotuj, po godzince dołóż kwaszoną, listki laurowe ( 3 szt ) i pare kulek ziela angielskiego, wymieszaj i znowu gotują małym ogniu nich sobie pyrka. 
w tym samym czasie zalej suszone grzyby wrzątkiem i zostaw aż woda wystygnie. Możesz tez kupić pieczarki, pokroić i lekko podsmażyć na maśle klarowanym lub oleju. 
Kiedy woda w suszonych ostygnie ( grzyby zmiękną ) pokroj grzyby i dołóż do kapusty ( ja dolewam tez wodę z tych grzybów ) i wymieszaj , jak uznasz dodaj trochę soli i tyle. Każdego dnia gotuj te kapustę i pamiętaj aby na dnie była woda bo ci się wszystko spali. Z kapusta tak jest ze im częściej ja podgrzewacz tym jest lepsza dlatego do wigilii te pare dni będzie ok 

- jeżeli nadal chcesz wskazówek to napisz co byś chciała aby było na stole ( karp czy inna ryba , jaka zupa , pierogi raczej kup bo dużo pracy i szkoda czasu, jeżeli maz lubi to możesz tez zrobić makielki, znam przepis na łatwy sernik, ) 

napisz co byś chciała zrobić, ja tez kiedyś nic nie umiałam 😉

ma kobieta kupic kilogram kapusty i glowke bialej dla 2 osob?? to tylko kapuste beda jesc cale swieta?? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna

To jak Figa dała barszcz to ja dam cos do barszczu, czyli krokiety z pieczarkami. Autorko, umiesz smazyc naleśniki?  Ja robie w proporcjach: 2 szklanki mąki, 2 jajka,  szczypta soli, 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia,  mleko plus woda pół na pół - minimum jedna szklanka, tak zeby ciasto  bylo "leiste", trochę oleju (leje na oko, żeby nie dodawac na patelni tylko smażyć na suchej). Całość dobrze miksuję. Mozesz oczywiscie testować ze zdrowymi makami ale mysle, ze raz w roku mozna z białą, bo to pewniak. Jesli nie masz doświadczenia w smażeniu to zobacz jakis filmik na Youtube i ćwicz przed świętami. Farsz: scierasz na tarce pieczarki i podsmażasz na masle az odparuje woda, doprawiasz do smaku sola i pieprzem. Przestudzony nakladasz na nalesniki i zawijasz. Mozesz zrobic dzien przed i potem tylko odgrzac na patelni. Niektorzy dodatkowo obtaczaja w bulce tartej ale dla mnie to zbedne kalorie. Mozesz tez do farszu dodać posiekana i podsmażoną kapuste kiszoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jezu dajcie spokój z tymi przepisami. Użalacie się nad trollicą. W Internecie jest milion stron chyba każdy umie czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocna

Kolejna potrawa to ryby. Tu masz pole do popisu, smażysz, pieczesz Ci przyjdzie do glowy. Ja szaleje glownie z surowym śledziem. Oczywiscie pewnie masz tam jakies gotowce ale możesz  tez kupic takie z beczki, czyli wiaderka. Moczysz je zmieniając dwa czy trzy razy wodę. Musisz probowac, zeby nie były za  słone. I robisz jak Ci smakują:

1. korzenne czyli z przyprawa do piernika. Ukladasz w jakiejś miseczce kawałki śledzia i posypujesz przyprawa, na to warstwa drobno pokrojonej cebuli, ewentualnie pieprz i zalewasz ulubionym olejem, następnie kolejna warstwa śledzi,. cebuli itd do ich wyczerpania. Mozesz potem przemieszać, wazne zeby wszystko bylo wymieszane z olejem. Ja robie dzien wczesniej zeby przeszlo.przyprawa.

W ten sam sposób mozesz zrobic w roznych innych smakach, np z ziolami prowansalskimi ale uważaj z iloscia tych aromatycznych.

2. Niezbyt zdrowe ale efektowne w szklanej miseczce i smaczne sa sledzie pod pierzynką. Układasz warstwami pokrojone w kostke wymoczone z nadmiaru soli śledzie, na to tez w kostke cebula potem w kostke jabłko. Smarujesz majonazem. Na to idzie posiekane jajko na twardo, znowu majonez. Na wierz idzie starty na malych oczkach ser żółty czyli nasza pierzynka. Poszczegolne warstwy mozesz poczywiscie doprawic do smaku sola czy pieprzem ale ja sole tylko jajko. Przed wstawieniem do lodowki zakryj folia spożywcza zeby ser nie wysychal.

3. Sledzie w zalewie octowej. Ja robie lekka zalewę. Szklanka octu, 4 szklanki wody, płaska łyżka cukru, 3-4 listki laurowe,.kilka ziarenek pieprzu. Zagotować, ostudzic. Do zimnego dodac pokrojona w półksiężyce cebule i zalac wymoczone z nadmiaru soli śledzie. W moim rodzinnym domu jadlo sie takie sledzie z gotowanymi  ziemniakami i tylko w wigilię. Oczywiscie dla dwoch osob wystarczy polowa albo i 1/4 takiej zalewy. Wazne zeby sledzie byly przykryte.

Ze wzgledu na dzieci z czasem doszla tez smażona ryba typu mintaj czy sola, jedzone tez z tymi ziemniakami.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Figa napisał:

Czysty barszcz robisz tak jak napisałam, jeżeli chcesz możesz dodać włoszczyznę, ziemniaki a potem nawet i groch ale wówczas ( dodajesz śmietanę ) i masz barszcz ukraiński 🙂

Czysty barszcz też się robi na warzywach, przecież same buraki z wodą to nie będą miały żadnego smaku 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co teściowa mówiła przez telefon? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Figa napisał:

Czysty barszcz robisz tak jak napisałam, jeżeli chcesz możesz dodać włoszczyznę, ziemniaki a potem nawet i groch ale wówczas ( dodajesz śmietanę ) i masz barszcz ukraiński 🙂

Chyba fasolę, a nie groch.. 🙂 No i żeby był barszcz ukraiński muszą być przynajmniej dwa rodzaje mięsa, a to raczej w wigilię odpada.

No i czysty barszcz nie znaczy, że robi się go z samych buraków, musi być włoszczyzna obowiązkowo. Oj, chyba niezbyt dobra z Ciebie kucharka, tak myślę... 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×