Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Amerykańskie gotowce

Polecane posty

Zdarzało mi się kupować gotówce jak na wyjeździe pracowałem i na hotelach mieszkałem. Nie miałem dostępu do kuchni to odgrzewałem gotówce w pracy w mikrofali. Lubię też czasem na weekendzie pójść do restauracji, mam niedaleko siebie taką chińską i tam najczęściej chodzę. Bardzo polubiłem u nich taki rosół wołowy z makaronem i liśćmi. Nie wiem jak się nazywa, nie chciałem krzaczków tłumaczyć i nadałem mu swoją nazwę "rosół z liśćmi" 😄 Dobry jest. Najczęściej sam sobie robię jedzenie, wymyślam różne rzeczy i różnie mi wychodzą ale najczęściej dobrze. Jednego za ...a nie mogę się nauczyć. Nie umiem robić naleśników! Nigdy mi placki nie wychodzą i muszę gotowe kupować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Bimba napisał:

To ile ważysz?

Mnie pytasz? Mogę na priv, bo wstydzę się ☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Olimpia napisał:

Obok mnie też jest super chińczyk. Na tym samym oleju smażą 15 razy😄 To już wolę placki w domu na świeżym oleju

Mój chińczyk smaży na twoich oczach, od początku, na świeżym oleju, że swieżch  produktów każdą  porcję  osobno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Bimba napisał:

Mój chińczyk smaży na twoich oczach, od początku, na świeżym oleju, że swieżch  produktów każdą  porcję  osobno.

O to fajnie🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też uważam że nie żyję  po to żeby powielać  schemat życia mojej matki i babki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jak jestem w jakimś kraju to zawsze też próbuję tamtejszych fastoodów lub taniego żarcia, takich ulicznych lub małych nie sieciówek. Coś co tubylcy jedzą. Na przykład w Anglii bardzo polecam hamburgery z przyczep, bardzo dobre są i zaskoczyły mnie a odradzam kebab w Anglii. Indyjskie żarcie polecam spróbować. Potrafi zszokować to co u nich jest kebabem. W Niemczech nic ciekawego ani zaskakującego nie spotkałem, w Holandii też. Hiszpanii mało co pamiętam i wolę się nie wypowiadać, oj młody byłem wtedy i to był bardzo rozrywkowy pobyt 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Misiowie puszyści napisał:

Ja jak jestem w jakimś kraju to zawsze też próbuję tamtejszych fastoodów lub taniego żarcia, takich ulicznych lub małych nie sieciówek. Coś co tubylcy jedzą. Na przykład w Anglii bardzo polecam hamburgery z przyczep, bardzo dobre są i zaskoczyły mnie a odradzam kebab w Anglii. Indyjskie żarcie polecam spróbować. Potrafi zszokować to co u nich jest kebabem. W Niemczech nic ciekawego ani zaskakującego nie spotkałem, w Holandii też. Hiszpanii mało co pamiętam i wolę się nie wypowiadać, oj młody byłem wtedy i to był bardzo rozrywkowy pobyt 😄

Światowiec nam się trafił. Indyjskim żarciem się brzydzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Niburdiama napisał:

Wolalabym juz zjesc gorzka czekolade i brokula, wypic smoothie. 

Piąteczka!

Też tak lubię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, BoniBluBubble napisał:

I jedząc czekoladę 90 procent kakao wmawiać sobie ze jest pyszna. Haha

Jest pyszna, ja uwielbiam.

W przeciwieństwie  do mlecznej ktora dla mnie ma smak mydła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Niburdiama napisał:

Czas tak, ale czy to sluzy rekreacji? Szczerze to wolalabym przejsc 7 km pieszo niz 4 godziny gotowac w kuchni i piec ciasto. 

Spacerem rodziny nie nakarmię. Jeśli będę sama sobie to pewnie pójdę na spacer, a na obiad zjem grahamkę z ogórkiem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Niburdiama napisał:

Gdybys codziennie jezdzila po 500 km tam i z powrotem to na pewno bys gotowala codziennie. Poza tym nie jem takich rzeczy jak nalesniki, ciasta, placki poniewaz to nie ma dla mnie sensu. Wolalabym juz zjesc gorzka czekolade i brokula, wypic smoothie. 

Mam dzieci. Tak, gotowałabym nawet w NOCY. Nie wyobrażam sobie, że mój facet przychodzi z pracy zmęczony i nie ma ciepłego posiłki, albo przed pracą nie zje czegoś konkretnego. Dbam o moich bliskich i sprawia mi to radość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

A jesli bylabys uprzejma odpowiedziec, co tak codziennie gotujesz? Wymien prosze przykladowych 7 dan na 7 dni w tygodniu? 

Zupy: pomidorowa, jarzynowa, kapuśniak, barszczyk czerwony, grzybowa, krupnik.....

Gulasz z kaszą i surówka,

ryba z ryżem i warzywami,

ziemniaki i kotlet mielony do tego mizeria,

kopytka z kapustą,

roladki w sosie z kaszą gryczaną do tego buraczki

makaron z warzywami,

papryka faszerowana i sałata ze śmietaną, 

Jeszcze robię, naleśniki, placki ziemniaczane, kluski szare, zapiekanki...

Ale ja zazwyczaj z tych wymienionych niczego nie tykam, bo to dla męża

Ja jadam dietetycznie, bez tłuszczu i cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Niburdiama napisał:

Serio? 😄 a jak dziala? Dziala tez jak tarka? 

Cuda wyczynia, gotuje, uciera, miksuje, wyrabia, sieka, nawet lody robi to taki garnek- robot - komputer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Niburdiama napisał:

podwieczorek lizaka

No weź, ja tam nie chce znać szczegółów 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Niburdiama napisał:

Za 7 tys to juz wolalabym kupic gline polimerową i w 28 roboczogodzin, ktore mialabym poswiecic na gotowanie zupek przez tydzien zaprojektowalabym i wykonala bizuterie. 

Jak go włączasz to mówi: Dzień dobry! Na co dziś masz ochotę? Wciskasz guzik z wybraną potrawą a on wyświetla listę produktów itd. Potem mówi co masz robić. Fajny dla początkujących, albo zielonych w gotowaniu👍Nawet sam się myje😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Mowa o lizaku z cukru w ksztalcie serca. 

Ja nie mam w sobie romantyczności, od razu pomyślałam o 🍦

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Electra napisał:

Ja nie mam w sobie romantyczności, od razu pomyślałam o 🍦

😄😄😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Niburdiama napisał:

, żelkami

Oglądałam program "Jak to się robi"? Polecam, nie zjesz... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 1.12.2019 o 22:48, Gość Gość napisał:

Dlaczego w Polsce nie ma tylu dań gotowych w sklepach? Makaronu z serem np.? 

Ja mieszkam w  de i tutaj jest do z. a, j, e, bania takich dań i co ciekawe często widać jest ludzi biedniejszych co owe produkty kupują 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale przyznam iż czasami skuszę się tutaj kupić polskie pierogi z mięskiem, kapustę kiszoną tutejsza to jakieś pomyje z beczki i ogóreczki solne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, matski napisał:

Po co kupować mrożone gotowce skoro można zamówić ciepłą pizze z dobrymi jakościowo składnikami i też nie trzeba gotować? Jeśli jesteś z Krakowa to polecam pizze Toni Pepperoni - największa atrakcja Krakowa, co tam Wawel czy ...ennice 😉

Mój człowiek 😜 ❤️🍕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×