Faceci to pustaki

gadaja jakie to kobiety sa dziw/kami poki taka dzi/wka im nie da dupy...jak nie chce dac to zakonnica,nieatrakcyjna itp. jak da to bogini i niewazne ze zrobila to na 1 spotkaniu, a niech zdradzi to juz dzi/wka... logiczne? no nie bardzo. nie doceniaja porzadnych

2. ile to juz razy bylo,ze mowilam: podobaja mi sie tacy faceci (o takim charakterze/wygladzie/zainteresowaniach)i ci ...i, zamiast byc soba probowali udawac moj ideal zeby sie przypodobac,ile czasu stracilam na nich, ile razy sie rozczarowalam bo prawdziwa natura zaczela wychodzic dosc szybko

3.leca na wyglad...w du/pie maja charakter, zasady...dla nich jest tylko cialo, resztka to zbedny dodatek

Dobrze że nie każdy facet taki jest , a co do tego , co mówią faceci o kobietach serio bierzesz pod uwagę teksty takie że puszczalska ... bo na pierwszym dała mu ? , mamy XXI wiek ,  każda osoba ma prawo robić to co uzna za słuszne jeśli nie łamiesz prawa jeśli tak jest , nie masz prawa nikogo porzucać bo nie robi czegoś w twoim mniemaniu dobrze  , i poczucie moralności każdy ma inne , nie przejmuj się głupotami , 

013

33 minuty temu, Bolek napisał:

No logiczne, jak kobieta nie idzie do łóżka z facetem wtedy kiedy ma ochotę tylko wg wymyślonej "tabelki" za tyle i tyle miesięcy/spotkań można to ma coś z głową, jeśli wogole sex ja nie interesuje - jest to wbrew naturze i mówimy że asexualna zakonnica. Jeśli natomiast jest sexowna, ma ochotę nawet na 1 randce no to ok, też tak może być. A jak zdradzi to też normalne że dzifffka. W czym problem?

Taaa tylko jeśli pójdzie do łóżka na pierwszym spotkaniu lub jednym z pierwszych kiedy jeszcze słabo zna faceta to nie traktujecie takiej jak potencjalnej partnerki, podświadomie jej nie szanujecie a jedynie chcecie seksu od takiej wiec jeśli kobieta chce być potraktowana poważnie i nie uznana za łatwa to musi z seksem poczekać! Kobiety dobrze i tym wiedza i jeśli same chca związku to muszą ro jakoś ,,rozegrać" i nie mogą ,,dawać" od razu. Samo poczekanie z tym tez nie same takiej gwarancji ale wtedy jak facet będzie musiał się postarać o seks, trochę zaczekać to nawet podświadomie bardziej będzie szanować ta kobietę. 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Taaa tylko jeśli pójdzie do łóżka na pierwszym spotkaniu lub jednym z pierwszych kiedy jeszcze słabo zna faceta to nie traktujecie takiej jak potencjalnej partnerki, podświadomie jej nie szanujecie a jedynie chcecie seksu od takiej wiec jeśli kobieta chce być potraktowana poważnie i nie uznana za łatwa to musi z seksem poczekać! Kobiety dobrze i tym wiedza i jeśli same chca związku to muszą ro jakoś ,,rozegrać" i nie mogą ,,dawać" od razu. Samo poczekanie z tym tez nie same takiej gwarancji ale wtedy jak facet będzie musiał się postarać o seks, trochę zaczekać to nawet podświadomie bardziej będzie szanować ta kobietę. 

To po co się ruuchacz napierwszym spotkaniu? 

1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Taaa tylko jeśli pójdzie do łóżka na pierwszym spotkaniu lub jednym z pierwszych kiedy jeszcze słabo zna faceta to nie traktujecie takiej jak potencjalnej partnerki, podświadomie jej nie szanujecie a jedynie chcecie seksu od takiej wiec jeśli kobieta chce być potraktowana poważnie i nie uznana za łatwa to musi z seksem poczekać! Kobiety dobrze i tym wiedza i jeśli same chca związku to muszą ro jakoś ,,rozegrać" i nie mogą ,,dawać" od razu. Samo poczekanie z tym tez nie same takiej gwarancji ale wtedy jak facet będzie musiał się postarać o seks, trochę zaczekać to nawet podświadomie bardziej będzie szanować ta kobietę. 

To po co się ruuchacz napierwszym spotkaniu? 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Taaa tylko jeśli pójdzie do łóżka na pierwszym spotkaniu lub jednym z pierwszych kiedy jeszcze słabo zna faceta to nie traktujecie takiej jak potencjalnej partnerki, podświadomie jej nie szanujecie a jedynie chcecie seksu od takiej wiec jeśli kobieta chce być potraktowana poważnie i nie uznana za łatwa to musi z seksem poczekać! Kobiety dobrze i tym wiedza i jeśli same chca związku to muszą ro jakoś ,,rozegrać" i nie mogą ,,dawać" od razu. Samo poczekanie z tym tez nie same takiej gwarancji ale wtedy jak facet będzie musiał się postarać o seks, trochę zaczekać to nawet podświadomie bardziej będzie szanować ta kobietę. 

To tylko przypadłość zakompleksionych koniotrzepów. 

Mężczyźni nie wybierają kobiety na podstawie prawdziwych uczuć, więc osobiście nie ma większego sensu wiązania się z nimi. Chyba że ktoś lubi takie życie bez miłości i szacunku, to wtedy tak.

Moj udawał wielkiego artystę i wrażliwca, a potem okazało się, że lubi tylko gry komputerowe a ze mną nie ma ochoty spędzać czasu.

4 godziny temu, Bolek napisał:

Jest kilka rodzajów kobiet. 

1. Ma temperament jest świadoma swojej sexualnosci, swoich potrzeb i świadomie wybiera partnera na sex, tylko sex.

2. Ma temperament, ociera się o ściany z chcicy, ale "ona taka nie jest", dwa drinki za dużo i daje pierwszemu lepszemu a potem "to przez alkohol"

3. To samo co 2, ale ona musi mieć chłopaka by iść do łóżka, to ta co daje na 1,2 randce i co miesiąc zmienia chłopaka.

4. Umiarkowany temperament reszta jak w nr2 i nr3 tylko rzadziej.

5. Umiarkowany temperament,  panuje nad sexem, jak jest zakochana to się rozkręca, sypią tylko w związkach i przeważnie są długie.

6. To samo co 5. ale ma przekombinowane zasady, czyli sex wg tabelek,  co wolno i na której randce. Całe życie wg norm społecznych, tego nigdy nie zrobi a tamto tylko dziffffki robią. 

7. Bez temperamentu, to samo co 6, lecz udaje w związku ze lubi sex, udaje do ślubu potem już nie.

Mężczyźni wszyscy lubią sex, ale myślenie mają też w kilku kategoriach, też tu duże znaczenie mają normy społeczne które są wyznacznikiem czy dzifffka czy nie, brak samodzielnego myślenia

....
Może jeszcze być "ma duży temperament, ale jest świadoma, że trzeba najpierw poznać faceta, by ocenić, czy się nadaje do związku" i może czekać z seksem nawet 3 lata. 

Ja mam twórcze zapędy i jestem dramaturgiem, poetą. W życiu interesuje mnie jedynie wygoda, seks z prostytutkami,  dobre jedzenie i związek z naturą. 

Nie wszyscy. Jestem przeciwna generalizowaniu i wrzucaniu wszystkich do jednego  worka.

baby są durne, ulegają TV fantazjom, mylą realia z fikcją, udają kogoś innego i oszukują, egoistki i ogólnie są psychiczne

50 minut temu, SlodkaPaskuda napisał:

Nie wszyscy. Jestem przeciwna generalizowaniu i wrzucaniu wszystkich do jednego  worka.

jest 8 "worków", mało ci?

A samotne mamy do której kategorii można przypisać czy to już 9-ta?