Z jakiego zachowania swojego dziecka uśmialiscie się najbardziej?

to jeszcze powiedzcie najpierw gdzie się kupuje takich piotrków?

Paulina jest jedynaczką, kiedy miała 7 lat, a na podwórku ktoś jej dokuczył, powiedziała do niego " jak przyjdzie mój brat to dopiero ci pokaże!!!" Powiedziała to takim tonem, że ten koleś był przekonany, że ten brat to conajmniej 12 - latek, a tu przyszedł jej BRAT - 4 lata, metr dwadzieścia wzrostu i jakieś 22 kg wagi :)

haaahahahhahaha - dobra Paulina jest! a to znaczy tylko tyle że mały musi mieć moc w sobie.

Moje młode jak miało jakieś 5 lat zapytało mnie podczas spaceru w lesie: - Mamoooo, czy Węgrzy są kręgowcami? - Eeeeeeeeee, no...... Węgrzy? (zapytałam głupio) - no Węgrzy.... Węrzy... węże...

Monika wtedy lat 3 teraz 12 Kiedyś podejrzała swojego tatusia w toalecie jak sika na stojąco i przybiegła szybko do mnie na niego naskarżyć < Mamo, mamo, a tatuś robi siku w majtki> Marcin lat 2 obecnie 6 Uwiebiał oglądać bajki i kiedyś poprosił < mamusiu włącz mi Kurwa> chodziło o króla lwa oczywiście Marcin lat 6 Ucekł nam pies,wołam go ale pies podlaciał do starszej pani z innym czworonogiem,idę po psa, a mój syn krzyczy < Feliks do nogi ty zboczuchu[podchodzi do starszej pani i mówi do niej]on nie chce przyjść bo to zboczeniec jest> Pani była zgorszona,ja zszokowana i rozbawiona.

Paulina zainteresowała się nagłówkiem w gazecie dotyczącym A.Samsona i pyta mnie: - mamusiu a kto to jest pedofil? - tłumaczę jej najprościej jak to możliwe, że to mężczyzna, który zamiast przyjaźnić się z dorosłymi kobietami interesuje się dziećmi, małymi dziewczynkami i chłopcami, a ona na to: - i to w dodatku jest gej!

Rewelacja. Poczytajcie Superwoman str.4 i 5 o Piotrusiu. Gratuluję synka. też chcę takiego bystrzaka ;) ;) ;)

Moja żona przypomniała sobie zdarzenie z własnego dzieciństwa, kiedy jej matka (a moja teściowa) próbowała ją nauczyć literek. Mama pyta: - No! Co słyszysz: ooooooosa, oooooooosa? Na co żona z przekonaniem: - bzzzzzz!!! Pozdrawiamy, a do miesiąca będzie nas o jednego więcej!!! :)

Mam córeczkę Beatkę, ma 3 latka. Kiedyś przychodzi do mnie i mówi: mamo uródź mi siostrzyczkę, braciszka albo konia.... Zapytała mnie w ubiegłym tygodniu: mamo a ty mnie urodziłaś? Ja: tak Beatka: a jak mnie urodziłaś? Ja: pan doktor rozciął mi brzuch, wyjął ciebie i zaszył brzuch. Beatka: a jak mnie tam włożyliście? Beatka mówi pacierz: módl sie za nami grzecznymi... Beatka do mnie: mamo a jak umarniesz to będę mogła jeździć twoim maluchem?

Natalka(5 latek), moja chrzesnica, bawila sie ze mna, tzn ona sie chowala, ja mialam jej szukac, potem wziela sobie jakies dlugopisy, chowała je przede mna, dlugopisy sie "gubily" a potem znowu 'cudownie" odnajdywaly, a ja mialam byc zaskoczona. no i po takim naglym zgubieniu dlugopisow, mialy sie one odnalezc. i natalka tak chodzi chodzi i mowi: Natalka: Nie podglądaj, Nie patrz, bo dostaniesz! Ja: a Co dostanę..? Natalka: Nic...tylko,że Cię tak łupnę!

up do góry

no z tym miejscem na cmętarzu to zupełnie wymiękłam pozdrawiam:)

moja coreczka mówiła zamiast śpioszki psioszki.:)

moja córeczka mawiała neble - a ma być meble marfefka-marchewka kachelki-kafelki źinek-synek ałoniek-aniołek więcej nie pamiętam bo juz ma 8 latek i teraz z niej to taka mała dama z domu z fortepianem czyli mała dama:)

była kolęda, (moja córa miała wtedy dwa lata ) mąż otworzył drzwi a córa leci do mnie i krzyczy: Mamaaaaaaaaa kominiarz przyszedł!

była kolęda, (moja córa miała wtedy dwa lata ) mąż otworzył drzwi ksiądz wszedł a córa leci do mnie i krzyczy: Mamaaaaaaaaa kominiarz przyszedł!

Mojej kolezanki synek po powrocie z przedszkola powiedzial "mamo bawilismy sie w piaskownicy i zobacz jakie mam zajebane w piachu sandalki":) Poszlam z kuzynka i jej tzry letnim synkiem do teatru. Malemy starsznie sie nudzlo, wiec w mmiedzy czasie 3 lrazy na lody wychodzilismy. Powiedziialam mu, zeby mowil bardzo cichutko, wiec mowil cicho ale co:) "Mantunia ostatnio codziennie myje wloski. Chcesz powchac jak pachna?" a chwile po tym "a Ty tez myjesz wloski codziennie? Moge powochac?":) Myslalam, ze padne;) Ten sam 3 latek zaczal brzydko mowic do babci, wiec babcia sie pogniewala i poszla do domu. Jego mama kazala mu do niej zadzwonic i ja przeprosic, wiec zadzwonil i powiedzial " dlaczego TY sie na mnie caly czas obrarzasz? mam juz dosyc tego przepraszania. Ja to chyba okurwieje przez ciebie" Moglabym tak pisac i pisac... Ten madralinski 3 latek to moj chrzesniak:) Pozdrawiam

Parę dni temu byłam u znajomej, było tam parę dzieci, między innymi Mateuszek lat 2,5. Biegał po podwórku i się popisywał jakto wysoko kopie piłkę. W końcu piłka poleciała na okno samochodu (oczywiście nic się nie stało) - reakcja Mateuszka była bardzo dojrzała i szybka - podbiegł szybciutko do nas i mówi - pseplasam! ale nic się nie stało plawda?! ...uroczy dzieciak :-)

Wchodzę do windy z moją roczną córeczką( teraz ma 9) a tam jakaś starsza kobieta i pyta: Jak to dziecko ma na imię? Ja: Daria Ona :Marian? Bardzo ładnie:)) Daria lat około 4 w przedszkolu pani się pyta czym zajmuja sie rodzice , gdzie pracują itd Daria na to: Mój tato jeździ po sklepach i zbiera pieniądze!( jest przedstawicielem handlowym a wyszło na to że haracze zbiera hehe) P

3 letnai daria pojechała z babcią na cmentarz . Babcia żeby nie tłumaczyć co i jak powiedziała że jadą na taka działkę . Chodzą pomiędzy grobami a Daria : Babciu a Ty tu też masz działkę? a Babcia: Tak już wykupiłam sobie :P

Przypomniało mi się, jak moja mama urodziła moją młodszą siostrę, a były to czasy, gdzie nie było odwiedzin na oddziałach położniczych, więc mój brat (8 lat) napisał do mojej mamy list ---- \"Kochana mamo ....(coś tam, coś tam) ...myślałem, że to będzie jakiś piłkarz, a to zwyczajny babsztyl!\".

Mam 2 braci i siostrę, między najstarszym a najmłodszym jest 21 lat różnicy. Kiedy mój ojciec przyszedł z wiadomością że najmłodsze dziecię się urodziło i kazał zgadywać, jakiej jest płci, obaj moi bracia obstawiali chłopca. Ojciec przecząco pokręcił głową, a oni obaj równocześnie tym samym tonem, jednakowo zdegustowani -Dziewczyyyna??? Jeden miał wóczas lat 21, drugi 6.

kiedys poszlam z babcia na cmentarz, na grob dziadka. Mialam trzy latka. kiedy babcia postawila kwiaty na pomniku, ja bardzo sie oburzylam "Babciu! Dlaczego ty stawiasz kwiatki dziadkowi na suficie?!"

Mój 4 letni skarb siedzi przy kompie i coś tam klika pytam co robi a on: Jak to co cycuńki oglądam. Patrzę a tam strona z rozebranymi laskami myślałam że padnę

Moj syn mial ok 3 lata i pytal mnie kto jest moja mama,wiec mu mowie ,ze babcia Ewa (to moja mama) , a on na to z wielkimi pretensjami ,ze "teraz to on wie kto jest moja mama!!!,ale jak bylam mala to kto byl moja mama??":D http://wszystkodlakobiet.webpark.pl

i hoooop!

Zagladam tu codziennie po kilka razy i widze, ze same refresh'e :(