Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość sayjor

Brak ochoty na seks po porodzie

Polecane posty

Gość Gość
5 minut temu, Gość gość napisał:

Orzeczenie zwalnia też jego z ewentualnych alimentów.

Na dzieci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

res kozaczy tylko przed toba 😀😀 w domu siedzi cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Na dzieci? 

Piszemy o EWENTUALNYCH alimentach na żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
40 minut temu, Gość Gość napisał:

Przecież alimenty na żonę mogłyby byc zasądzone tylko wtedy gdy rozwód byłby z jego wyłącznej winy. W przypadku nie orzekania winy alimentów na żonę się nie zasądza

Masz g... pojęcie o prawie, to się nie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość Gość napisał:

Piszemy o EWENTUALNYCH alimentach na żonę.

Znam parę kobiet po rozwodzie i żadna alimentów na siebie nie ma - tylko, że to są kobiety pracujące, a nie kury domowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Przecież jeśli facet złoży pozew o rozwód z tego powodu, że zona mu odmawia seksu to ten rozwód dostanie. Sąd jak najbardziej może orzec rozwód z winy żony. To już sąd ustala w zależności od okoliczności.

Jednak rozwód tak czy inaczej dostanie jeśli złoży pozew. I to na pewno nie będzie rozwód z jego winy a co najwyżej bez orzekania o winie.

Tak czy inaczej, po co facetowi rozwód z winy żony? Chce dostawać od niej alimenty na siebie? O to chodzi?

Rozwód z wyłącznej winy żony jest potrzebny, po to, by mieć pewność, że nigdy nie będzie trzeba płacić na nią alimentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nierówność kobiet i mężczyzn wobec praktyki prawa w kontekście w którym toczy się dyskusja jest twoim wymysłem. Jeśli jest inaczej to to udowodnij.

Ja twierdzę, że każdy ma prawo do wystąpienia z pozwem rozwodowym jeśli jego malżeństwo mu się nie podoba.

Tobie nie mam zamiaru niczego udowadniać. A jeśli oznakujesz swoje wpisy, tak żebym od razu był pewny które są twoje, to dyskutował z tobą też nie będę 😝.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nierówność kobiet i mężczyzn wobec praktyki prawa w kontekście w którym toczy się dyskusja jest twoim wymysłem. Jeśli jest inaczej to to udowodnij.

Ja twierdzę, że każdy ma prawo do wystąpienia z pozwem rozwodowym jeśli jego malżeństwo mu się nie podoba.

Tobie nie mam zamiaru niczego udowadniać. A jeśli oznakujesz swoje wpisy, tak żebym od razu był pewny które są twoje, to dyskutował z tobą też nie będę 😝.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Rozwód z wyłącznej winy żony jest potrzebny, po to, by mieć pewność, że nigdy nie będzie trzeba płacić na nią alimentów.

Hmmm, to nie lepiej byłoby w ogole się nie żenić?

Poza tym alimenty na byłego małżonka to jest wielka rzadkość. Zasądzenie takich alimentow gdy rozwód jest bez orzekania o winie jest tak prawdowpodobne jak śmierć w wyniku wypadku samochodowego. Prawdopodoieństwo to wzrasta, gdy wzięło się za żonę osobę nieporadną, nie potrafiącą zarobić na siebie. Ale wtedy to już samemu jest się winnym wyboru takiej osoby i związania się z nią małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Tobie nie mam zamiaru niczego udowadniać. A jeśli oznakujesz swoje wpisy, tak żebym od razu był pewny które są twoje, to dyskutował z tobą też nie będę 😝.

A po co mam znakowac swoje wpisy? Przecież ty (podobno) świetnie rozróżniasz style pisania różnych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

Tobie nie mam zamiaru niczego udowadniać. A jeśli oznakujesz swoje wpisy, tak żebym od razu był pewny które są twoje, to dyskutował z tobą też nie będę 😝.

Ty po prostu nie potrafisz tego udowdnić. Bo nigdzie nie znajdziesz takich dowodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 minut temu, Gość Gość napisał:

A po co mam znakowac swoje wpisy? Przecież ty (podobno) świetnie rozróżniasz style pisania różnych osób.

Nie umiesz czytać? To się naucz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
21 minut temu, Rescator555 napisał:

Rozwód z wyłącznej winy żony jest potrzebny, po to, by mieć pewność, że nigdy nie będzie trzeba płacić na nią alimentów.

Rozwód bez orzekania o winie ma swoje konsekwencje w kwestii alimentów między stronami. Rozwiedziony małżonek, który pozostaje w niedostatku nie ze swojej winy, może starać się o alimenty od byłego małżonka. Obowiązek alimentacyjny wygasa w tym przypadku po upływie pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Jedynie w wyjątkowych wypadkach obowiązek ten może być przedłużony przez sąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Hmmm, to nie lepiej byłoby w ogole się nie żenić?

Poza tym alimenty na byłego małżonka to jest wielka rzadkość. Zasądzenie takich alimentow gdy rozwód jest bez orzekania o winie jest tak prawdowpodobne jak śmierć w wyniku wypadku samochodowego. Prawdopodoieństwo to wzrasta, gdy wzięło się za żonę osobę nieporadną, nie potrafiącą zarobić na siebie. Ale wtedy to już samemu jest się winnym wyboru takiej osoby i związania się z nią małżeństwem.

Pewnie, że lepiej było by się nie żenić, jeśli trzeba się rozwodzić.

Jednak w wypadkach ginie sporo osób.

Jeszcze bardziej wzrasta, gdy wzięło się osobę bezczelna, pozbawiona skrupułów i roszczeniową. Taka feminazistke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Nie umiesz czytać? To się naucz.

Muchomorkowa riposta. Cudownie 😄 No poszło mi w pęty, że ho ho!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

Pewnie, że lepiej było by się nie żenić, jeśli trzeba się rozwodzić.

Jednak w wypadkach ginie sporo osób.

Jeszcze bardziej wzrasta, gdy wzięło się osobę bezczelna, pozbawiona skrupułów i roszczeniową. Taka feminazistke.

Rozumiem, że nie wychodzisz z domu i nie jeździsz samochodem bo możesz zginąć w wypadku?

No, trzeba rozsądnie wybierać zonę. a nie brać co się napatoczy. Jeśli weźmie się nieudacznicę nie potrafiącą zarabiac na siebie lub feminazistkę to można mieć pretensję tylko do siebie, że myślało się fiu/tem zamiast głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Rozwód bez orzekania o winie ma swoje konsekwencje w kwestii alimentów między stronami. Rozwiedziony małżonek, który pozostaje w niedostatku nie ze swojej winy, może starać się o alimenty od byłego małżonka. Obowiązek alimentacyjny wygasa w tym przypadku po upływie pięciu lat od uprawomocnienia się wyroku rozwodowego. Jedynie w wyjątkowych wypadkach obowiązek ten może być przedłużony przez sąd.

No właśnie. Czyli jeśli nie ma orzeczenia o wyłącznej winie żony, to zawsze można się spodziewać, że zajdzie "wyjątkowy przypadek". No bo czego nie potrafi załatwić dobry prawnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Muchomorkowa riposta. Cudownie 😄 No poszło mi w pęty, że ho ho!

Chcesz rynsztokowej? Bo taka do ciebie właśnie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

No właśnie. Czyli jeśli nie ma orzeczenia o wyłącznej winie żony, to zawsze można się spodziewać, że zajdzie "wyjątkowy przypadek". No bo czego nie potrafi załatwić dobry prawnik.

 

Tylko, że to działa w dwie strony. Pod tym względem jest demokracja. Mąż też może chcieć alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Rozumiem, że nie wychodzisz z domu i nie jeździsz samochodem bo możesz zginąć w wypadku?

No, trzeba rozsądnie wybierać zonę. a nie brać co się napatoczy. Jeśli weźmie się nieudacznicę nie potrafiącą zarabiac na siebie lub feminazistkę to można mieć pretensję tylko do siebie, że myślało się fiu/tem zamiast głową.

No to akurat baby tłumacza celowość podejmowania pracy zawodowej tym, że mąż może ulec wypadkowi. Rozumiem, że one też jeżdżą tylko koleją.

Akurat jeśli chodzi o umiejętności maskowania swojego charakteru, do czasu aż jeleń nie zostanie złapany to kobiety są mistrzyniami świata i okolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

 

Tylko, że to działa w dwie strony. Pod tym względem jest demokracja. Mąż też może chcieć alimenty.

Tak, pewnie, że może 😝😝😝. A teraz to już przestań mi zawracać d.. i idź się podmyj.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Rescator555 napisał:

No to akurat baby tłumacza celowość podejmowania pracy zawodowej tym, że mąż może ulec wypadkowi. Rozumiem, że one też jeżdżą tylko koleją.

Akurat jeśli chodzi o umiejętności maskowania swojego charakteru, do czasu aż jeleń nie zostanie złapany to kobiety są mistrzyniami świata i okolic.

Nie. Nie jest tak, ze to kobiety są mistrzyniami. Mistrzami są pewne osoby. Tak samo kobiety jak i mężczyźni.

Powtarzam - trzeba myśleć glową, a nie fiut/kiem czy macicą przy wyborze partnera. Wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo zwiazania się z kimś takim.

A jeśli ktoś aż tak bardzo się boi mistrzyń maskowania charkteru, dobrych prawników, ewentualnych alimentów na byłą zonę to niech się nie żeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Rescator555 napisał:

Chcesz rynsztokowej? Bo taka do ciebie właśnie pasuje.

Dawaj rynsztokową. W tym też jesteś dobry. Śmiało Res.Rynsztokowa to nawet lepiej ci wychodzi. Tak naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Dawaj rynsztokową. W tym też jesteś dobry. Śmiało Res.Rynsztokowa to nawet lepiej ci wychodzi. Tak naturalnie.

Spier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie. Nie jest tak, ze to kobiety są mistrzyniami. Mistrzami są pewne osoby. Tak samo kobiety jak i mężczyźni.

Powtarzam - trzeba myśleć glową, a nie fiut/kiem czy macicą przy wyborze partnera. Wtedy jest mniejsze prawdopodobieństwo zwiazania się z kimś takim.

A jeśli ktoś aż tak bardzo się boi mistrzyń maskowania charkteru, dobrych prawników, ewentualnych alimentów na byłą zonę to niech się nie żeni.

Powinnaś szerzej rozpowszechnić te swoje "mundrosci", bo tu na kafeterii to się marnują 😝. Przecież to prawdziwe skarny "trzeba myśleć głową a nie fiutkiem czy macica..",  " a jeśli ktoś.... to niech się nie zeni". No geniusz z ciebie, prawdziwy geniusz 😛😛😛. Porad finansowych też udzielasz?

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
13 minut temu, Rescator555 napisał:

Tak, pewnie, że może 😝😝😝. A teraz to już przestań mi zawracać d.. i idź się podmyj.

 

No właśnie. Mąż może wszystko to samo co żona. Więc przestań się rzucać jak nienormalny po forach dla ciężarnych i płakać, ze faceci nie mają jakiś praw. Bo zwyczajnie wyssałeś to z brudnego palucha albo jakiegoś parszywego otworu. Przestań więc zawracać d.. i zwal sobie konia czy coś. Może ci ulży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hultaj

Dajcie wyliżę wam cipki i wszystko będzie dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Powinnaś szerzej rozpowszechnić te swoje "mundrosci", bo tu na kafeterii to się marnują 😝. Przecież to prawdziwe skarny "trzeba myśleć głową a nie fiutkiem czy macica..",  " a jeśli ktoś.... to niech się nie zeni". No geniusz z ciebie, prawdziwy geniusz 😛😛😛. Porad finansowych też udzielasz?

Pier/dol się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

 

No właśnie. Mąż może wszystko to samo co żona. Więc przestań się rzucać jak nienormalny po forach dla ciężarnych i płakać, ze faceci nie mają jakiś praw. Bo zwyczajnie wyssałeś to z brudnego palucha albo jakiegoś parszywego otworu. Przestań więc zawracać d.. i zwal sobie konia czy coś. Może ci ulży.

To dalej ty? To jaka sobie życzysz ripostę tym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×