Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość sayjor

Brak ochoty na seks po porodzie

Polecane posty

Gość Gość
2 minuty temu, Rescator555 napisał:

Na tym poziomie, to możesz dyskutować że swoim głupim mężem, ja nie mam zamiaru.

To fajnie. Nie dyskutuj. Obiecujesz, obiecujesz i nic z tego. Dalej dyskutujesz.

PS. NIE mam męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Idź do okulisty Res. Najwyższa pora. A pamietasz jak pisałeś, ze żona powinna traktować seks jak każdy inny obowiązek. Jak jej się nie chce to powinna po prostu rozłożyć nogi i myśleć np. o gotowaniu obiadu? Przyznasz się czy zasłonisz się sklerozą?

To może ty przypomnisz co dokladnie pisałem a nie coś wyrwane z kontekstu i uzupełnione twoimi zmyśleniami. A nawet w tym co tu piszesz, nie ma mowy, żebym kazał się do czegoś zmuszać.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

To fajnie. Nie dyskutuj. Obiecujesz, obiecujesz i nic z tego. Dalej dyskutujesz.

PS. NIE mam męża.

Już nie z tobą. Chyba, że zmienisz maniery.

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Rescator555 napisał:

To może ty przypomnisz co dokladnie pisałem a nie coś wyrwane z kontekstu i uzupełnione twoimi zmyśleniami.

Właśnie przypomniałam. Zaprzeczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Już nie z tobą. Chyba, że zmienisz maniery.

Cały czas dyskutujesz. Ze mną. Zachowujesz się jak panienka na wydaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Rescator555 napisał:

To może ty przypomnisz co dokladnie pisałem a nie coś wyrwane z kontekstu i uzupełnione twoimi zmyśleniami.

Pisałeś dokładnie to, co ona ci teraz napisała. Skończ pisać, że ktoś wypisuje zmyślenia, kiedy przypomina twoje wpisy. Kopiujesz też posty innych i piszesz jako swoje. W tym wątku też to zrobiłeś. Nie widzisz, że nawet jak się ktoś z tobą zgadza, to po 3-5 dalszych stronach twojej pisaniny już widzi, żeś socjopata nieliczący się z uczuciami żony i ogólnie zadufany w sobie ciul, który myśli, że cały ogół facetów myśli jak ty? Ja nie wiem, co ty w ogóle robisz w tym wątku. Człowiek chce pomóc autorce, podpowiedzieć jak odzyskać libido, żeby seks był dla niej przyjemnością, to się wpier/dalasz ze swoimi mundrosciami, że ona powinna mieć przyjemność z samego dania du/py, bo przecież daje rozkosz mężowi. Guzik daje. Nie każdy lubi kłodę w łóżku jak ty, bo dla ciebie liczy się tylko dziura i nie każda kobieta, ma mentalność prostytutki jak twoja żona i rozkłada nogi, dla perspektywy dostępu do konta męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

A to mnie mało interesuje czy wy macie co kosić czy nie, kto u was zajmuje się samochodem i kto zajmuje się usterkami. Ale są to prace tradycyjnie uznawane za męskie.Jesli tego nie wiesz, to zapytaj  właśnie mądrzejszych koleżanek.

Pytam ciebie- znawca prac męskich i kobiecych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
9 godzin temu, Gość gość napisał:

Pisałeś dokładnie to, co ona ci teraz napisała. Skończ pisać, że ktoś wypisuje zmyślenia, kiedy przypomina twoje wpisy. Kopiujesz też posty innych i piszesz jako swoje. W tym wątku też to zrobiłeś. Nie widzisz, że nawet jak się ktoś z tobą zgadza, to po 3-5 dalszych stronach twojej pisaniny już widzi, żeś socjopata nieliczący się z uczuciami żony i ogólnie zadufany w sobie ciul, który myśli, że cały ogół facetów myśli jak ty? Ja nie wiem, co ty w ogóle robisz w tym wątku. Człowiek chce pomóc autorce, podpowiedzieć jak odzyskać libido, żeby seks był dla niej przyjemnością, to się wpier/dalasz ze swoimi mundrosciami, że ona powinna mieć przyjemność z samego dania du/py, bo przecież daje rozkosz mężowi. Guzik daje. Nie każdy lubi kłodę w łóżku jak ty, bo dla ciebie liczy się tylko dziura i nie każda kobieta, ma mentalność prostytutki jak twoja żona i rozkłada nogi, dla perspektywy dostępu do konta męża.

O twoich zmysleniach nie mam zamiaru dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Cały czas dyskutujesz. Ze mną. Zachowujesz się jak panienka na wydaniu.

To ty zawsze twierdzisz, że tych co że mną dyskutują jest więcej i zaprzeczasz, że to robota jednej hejterki. Dobrze, że to przyznalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Pytam ciebie- znawca prac męskich i kobiecych. 

To możesz sobie pytać. Z TOBĄ nie dyskutuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Właśnie przypomniałam. Zaprzeczysz?

Cytat z całym wpisem i data poproszę. Zresztą w tym co zacytowalas nie ma ani słowa o zmuszaniu. Więc lepiej się przyłóż i znajdź, jeśli.chcesz coś udowodnić.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

A swoją drogą, to jest tekst tygodnia, że wspomnienie o obowiązkach wobec męża, działa na większość kobiet na kafeterii jak płachta na byka. Dobre😞. Lepiej was opisać się nie da. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Rescator555 napisał:

To ty zawsze twierdzisz, że tych co że mną dyskutują jest więcej i zaprzeczasz, że to robota jednej hejterki. Dobrze, że to przyznalas.

Ja? "Zawsze"? Coś ci się pomyliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Rescator555 napisał:

To ty zawsze twierdzisz, że tych co że mną dyskutują jest więcej i zaprzeczasz, że to robota jednej hejterki. Dobrze, że to przyznalas.

Ja? "Zawsze"? Coś ci się pomyliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
10 godzin temu, Gość Gość napisał:

Cały czas dyskutujesz. Ze mną. Zachowujesz się jak panienka na wydaniu.

 

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja? "Zawsze"? Coś ci się pomyliło.

"Cały" czas? Znasz się na zegarku? Coś ci się pomyliło.

A teraz spadaj, albo lepiej się przyłóż do zmiany stylu pisania, zebym nie miał pewności, że to ty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Rescator555 napisał:

To możesz sobie pytać. Z TOBĄ nie dyskutuję.

Jak się nie ma nic do powiedzenia to faktycznie lepiej milczeć.  Dziwne ,że dyskutujesz z kimś kto obraża twoja żona i ciebie, a jak ktoś napisze, że nadmiar prac domowych  może wysterylizować kobietę i pyta się jakie to są prace domowe kobiece i męskie to już obraza.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
49 minut temu, Rescator555 napisał:

Cytat z całym wpisem i data poproszę. Zresztą w tym co zacytowalas nie ma ani słowa o zmuszaniu. Więc lepiej się przyłóż i znajdź, jeśli.chcesz coś udowodnić.

 

No i co z tego, że nie ma o zmuszaniu? Zaprzeczysz, że wyprodukowałeś taki post?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jak się nie ma nic do powiedzenia to faktycznie lepiej milczeć.  Dziwne ,że dyskutujesz z kimś kto obraża twoja żona i ciebie, a jak ktoś napisze, że nadmiar prac domowych  może wysterylizować kobietę i pyta się jakie to są prace domowe kobiece i męskie to już obraza.  

Tobie nie mam nic do powiedzenia poza jednym słowem zaczynającym się na S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
45 minut temu, Rescator555 napisał:

A swoją drogą, to jest tekst tygodnia, że wspomnienie o obowiązkach wobec męża, działa na większość kobiet na kafeterii jak płachta na byka. Dobre😞. Lepiej was opisać się nie da. 

Tak, tak. Res. "Polska mistrzem Polski"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No i co z tego, że nie ma o zmuszaniu? Zaprzeczysz, że wyprodukowałeś taki post?

Jaki "taki post"? Pełny tekst wraz z datą proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Rescator555 napisał:

 

"Cały" czas? Znasz się na zegarku? Coś ci się pomyliło.

A teraz spadaj, albo lepiej się przyłóż do zmiany stylu pisania, zebym nie miał pewności, że to ty. 

Przecież ty nawet własnych postów nie rozumiesz a co dopiero z jakimkolwiek rozpoznawaiem stylu pisania innych 😄

A spadać to sobie możesz kazać swojej żonie po dobrze wypełnionym przez nią małżeńskim obowiązku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Rescator555 napisał:

Jaki "taki post"? Pełny tekst wraz z datą proszę.

Toje posty są kasowane przez adminów... No sorry, ale nie prowadzę rejestru twoich wypocin. Ponawiam pytanie. Czy zaprzeczysz, że wyprodukowałeś taki post o traktowaniu seksu jako obowiązku do wykonania, rozkładaniu nóg i myśleniu o obiedzie. Tak czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Rescator555 napisał:

Tobie nie mam nic do powiedzenia poza jednym słowem zaczynającym się na S.

Wzajemnie. O kto pierwszy zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

A swoją drogą, to jest tekst tygodnia, że wspomnienie o obowiązkach wobec męża, działa na większość kobiet na kafeterii jak płachta na byka.

Jakie obowiązki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 godzin temu, Rescator555 napisał:

No właśnie gdzie mam? W którym miejscu pisalem, że ma się zmusić do seksu? Tak ci dobrze idzie wytłuszczenie, to czemu tego nie zrobisz? No chyba, że masz na myśli pierwszy wpis, gdzie jest to wzięte w cudzysłów jako napisane przez kogoś innego i poddane w wątpliwość przeze mnie.

 

Res, przestań już kleic głupa. Akurat ten pierwszy wpis to była zwyczajna ironia z Twojej strony. Że niby jak to, kobieta ma się zmusić? Niech później tylko nie płacze jak mąż pójdzie do sąsiadki. Wszystkie Twoje wpisy odnoszą się do tego, że żona ma obowiązek dawać dopy. 

Ja Ci kiedyś w wątku o hejcie napisałam, że każdy ma inny poziom wrażliwości.  I że piszesz tu z kobietami, które są na różnym etapie życia. Niektóre są w połogu, większosc niewyspana, zmęczona, przytłoczona obowiązkami. Część z nich pisze tu żeby wymienić się doświadczeniem albo po prostu pogadać. 

Odpisałeś mi wtedy:

"Nawet do głowy by mi nie przyszło, by cokolwiek pisać w tematach odnoszących się do spraw kobiecych, takich jak w tytule działu"

Akurat temat w którym jesteś tak bardzo aktywny dotyczy tych spraw. 

Autorka jest matką niemowlaka, ciało i psychika kobiety potrzebuje czasu na to żeby dojść do siebie po ciąży i porodzie. Ale nie wiesz tego, bo nigdy nie rodziles i jak mniemam nie masz też dzieci. Po co więc, zabierasz zdanie w sprawach o których nie masz pojęcia. Żeby jeszcze bardziej dokopać autorce? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
40 minut temu, Gość Gość napisał:

Toje posty są kasowane przez adminów... No sorry, ale nie prowadzę rejestru twoich wypocin. Ponawiam pytanie. Czy zaprzeczysz, że wyprodukowałeś taki post o traktowaniu seksu jako obowiązku do wykonania, rozkładaniu nóg i myśleniu o obiedzie. Tak czy nie?

Ponawiam odpowiedź: nie zamierzam ani zaprzeczać ani potwierdzać. Cytat i datą proszę, albo spadaj. I innej odpowiedzi ode mnie nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
28 minut temu, Gość Gość napisał:

Res, przestań już kleic głupa. Akurat ten pierwszy wpis to była zwyczajna ironia z Twojej strony. Że niby jak to, kobieta ma się zmusić? Niech później tylko nie płacze jak mąż pójdzie do sąsiadki. Wszystkie Twoje wpisy odnoszą się do tego, że żona ma obowiązek dawać dopy. 

Ja Ci kiedyś w wątku o hejcie napisałam, że każdy ma inny poziom wrażliwości.  I że piszesz tu z kobietami, które są na różnym etapie życia. Niektóre są w połogu, większosc niewyspana, zmęczona, przytłoczona obowiązkami. Część z nich pisze tu żeby wymienić się doświadczeniem albo po prostu pogadać. 

Odpisałeś mi wtedy:

"Nawet do głowy by mi nie przyszło, by cokolwiek pisać w tematach odnoszących się do spraw kobiecych, takich jak w tytule działu"

Akurat temat w którym jesteś tak bardzo aktywny dotyczy tych spraw. 

Autorka jest matką niemowlaka, ciało i psychika kobiety potrzebuje czasu na to żeby dojść do siebie po ciąży i porodzie. Ale nie wiesz tego, bo nigdy nie rodziles i jak mniemam nie masz też dzieci. Po co więc, zabierasz zdanie w sprawach o których nie masz pojęcia. Żeby jeszcze bardziej dokopać autorce? 

 

 

 

Ironią czy nie ironią, w każdym razie ja na pewno w żadnym wpisie nie pisałem, że powinna się zmuszać. A czy uzna za swój obowiązek, jak to piszesz "dawanie d..." czy też nie, to tylko i wyłącznie jej wybór. Może woli odesłać męża do sąsiadki. Jej sprawa.

Akurat temat dotyczy co najmniej w takim samym stopniu mezczyzn, żon tych kobiet, więc mam prawo się wypowiadać.

To o czym piszesz, nie jest sprawą dojścia do siebie po ciąży czy porodzie, ale sposobu traktowania mężów przez niektóre kobiety. I pojawiały się inne wpisy, nie moje, które mówiły właśnie o tym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Jakie obowiązki?

Zapytaj autorki tego wpisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
24 minuty temu, Rescator555 napisał:

Zapytaj autorki tego wpisu.

Autorka napisała tylko jeden post,  do tego w przeciwieństwie do ciebie nic o o obowiązkach nie pisała.  Pytam tego co pisze o obowiązkach kobiety wobec męża.  Jakue to są obowiązki- obowiązki raczej kojarzą się z czym ci trzeba zrobić i nie koniecznie ma się na to ochotę,  np w przypadku małego dziecka: wstać w nocy i przewinąć.  Jakież to obowiązki ma się wobec męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Rescator555 napisał:

Ponawiam odpowiedź: nie zamierzam ani zaprzeczać ani potwierdzać. Cytat i datą proszę, albo spadaj. I innej odpowiedzi ode mnie nie dostaniesz.

No widzisz. Nawet do swojego własnego postu się wstydzisz przyznać. I słusznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×