Muszę pójść na wojnę z nałogiem

Muszę pójść na wojnę z nałogiem, dłużej już nie dam rady. Chcę powalczyć o siebie i wygrać z dragami. Nie mogę tak żyć. Pomóżcie szukać ośrodka, który pomoże nawet beznadziejnym przypadkom – takim jak ja

monar

To już dużo – to, że chcesz walczyć. Wola zmian to podstawa. Bez tego ani rusz. Ale przygotuj się na ciężka walkę – uzależnienie nie odpuszcza, ciągle czyha, by zawładnąć człowiekiem i zniszczyć mu życie. Będzie ciężko, nei raz pomyślisz, że nie dasz rady, ale musisz wytrwać. W końcu zobaczysz nadzieję, złap się jej i nie pozwól zaprzepaścić tego, co już się uda osiągnąć. Pomogą Ci w tym specjaliści. Mogę Ci polecić Medi Life, detoks w Konsatncinie, ja od tego zaczynałem moją wojnę. Zwycięską. Walcz, chłopie, nie poddawaj się. walcz o siebie i dla siebie.