Rodzaje miłości

Amerykański socjolog, John Lee, postanowił sporządzić typologię rodzajów miłości. Na podstawie badań nad rozumieniem miłości wyodrębnił  6 jej podstawowych stylów. 

Eros –wyróżnia się gorącą zmysłowością, fascynacją pięknem partnera, pragnieniem fizycznej bliskości i intymności.

Ludus – oznacza miłość, grę, dla której liczy się przede wszystkim rozrywka, przyjemność, flirt i beztroska radość z przebywania z drugą osoba.

Storge – uczucie, w którym dominuje przyjaźń, spokojne ciepło i głęboka więź oparta na wspólnych wartościach, przekonaniach i działaniach.

Pragma – miłość praktyczna, rozsądna, ważąca argumenty „za” i „przeciw”, dostrzegająca wartość zgodności zainteresowań czy finansowej niezależności.

Mania – silne, trudne do opanowania uczucie, powiązane z niepokojem, zazdrością i huśtawką nastrojów – od depresji po ekstazę.

Agape – styl miłości braterskiej, ce...ący się bezinteresowną pomocą, poświęceniem i cierpliwością.

Ludzka miłość bardzo rzadko realizuje tylko jeden z wymienionych stylów  – niekiedy style się przeplatają  a miłość ewoluuje.

Inny podział:

Miłość upodobania –zwraca uwagę na wygląd drugiej osoby, polega na zaangażowaniu uczuciowym połączonym z radością ze wspólnie spędzanych chwil i z zauroczeniem. Pojawia się pragnienie odczytywania pragnień drugiej osoby, której obraz bardzo często jest wyidealizowany.

Miłość pożądania – to pragnienie bliskości fizycznej wyrażonej w gestach. Stanie się siłą niszczącą, jeśli nie pójdzie w parze z miłością do całej osoby.

Miłość przyjaźni – polega na dzieleniu się myślami, planami i marzeniami. Rozwija dar empatii.

Miłość  życzliwości – jest całkowicie bezinteresowna, zdolna do dawania bez oczekiwania czegokolwiek w zamian. Wolę i uczucia zwraca w kierunku drugiej osoby.

W małżeństwie wszystkie wymienione rodzaje więzi wzajemnie splecione sprawiają,  że miłość między mężczyzną  a kobietą staje się pełna, dojrzała i prawdziwa.

Cudne, tego tu brakowalo.

Temat powinien byc podwieszony:)

Cudne, tego tu brakowalo.

Temat powinien byc podwieszony:)

Dziękuję 

JA na razie cierpię na MANIĘ! Ale na pewno przejdę wyższy poziom...

5 minut temu, Gość gość napisał:

Ale na pewno przejdę wyższy poziom.

To nie sa poziomy, tylko rodzaje i ... (nie czytasz co piszesz;P)...moga sie przeplatac:)

Ja tez dziekuje za wartosciowy tekst:)

Gòwno. 

Tu większość cierpi na Manię 

niektórzy na miłość upodobania

1 minutę temu, Gość Monika napisał:

To nie sa poziomy, tylko rodzaje i ... (nie czytasz co piszesz;P)...moga sie przeplatac:)

Ja tez dziekuje za wartosciowy tekst:)

 

dla mnie poziom kochana....wszystko może ewaluować...

Albo ewoluowac:)

No to, tego Ci zycze - innego poziomu:)

Miłość wyjèbania kochasz ale masz wyjèbane, bo tak po prostu masz.

1 minutę temu, Gość Beks napisał:

Miłość wyjèbania kochasz ale masz wyjèbane, bo tak po prostu masz.

ha, ha, ha  a rozum POSIADASZ JESZCZE?

To co kafeterianie? Wszyscy Mania?

Przed chwilą, Gość gość napisał:

ha, ha, ha  a rozum POSIADASZ JESZCZE?

Ktoś musi. Tutaj tym bardziej. Kocham zwierzęta i przyrodę. 

5 minut temu, Onkosfera napisał:

To co kafeterianie? Wszyscy Mania?

Z tekstu wynika, ze u mnie sie przenikaja...ale ja nie wierze w milosc.

Chociaz tak naukowo rozpisana, to moze jeszcze przemysle temat;)

Kiedyś zetknęłam się z książką "Miłość na Zachodzie". W zestawieniu brakuje miłości MINNE, czyli platonicznego i niespelnionego uwielbienia, które cechowało relację średniowiecznej damy z rycerzem, ktory oczywiście nie był jej mężem. Ktoś odnajduje w sobie MINNE?

Widziałaś gdzieś rycerza? Bo ja w muzeum. Dam tu nie ma. Są niedamy i bez laski. 

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Widziałaś gdzieś rycerza? Bo ja w muzeum

hahha

nawet tam go nie ma, tylko zbroja sie ostala;)

4 minuty temu, Gość Monika napisał:

Z tekstu wynika, ze u mnie sie przenikaja...ale ja nie wierze w milosc.

Chociaz tak naukowo rozpisana, to moze jeszcze przemysle temat;)

Monisia uwierz w miłość. Byłam bardzo zatwardziała i...... Po prostu...każda potwora znajdzie swojego amatora...

Pozdrawiam 

4 minuty temu, Gość Monika napisał:

hahha

nawet tam go nie ma, tylko zbroja sie ostala;)

A gòwno prawda bo był ale z wosku. 

11 minut temu, Gość gość napisał:

Monisia uwierz w miłość. Byłam bardzo zatwardziała i...... Po prostu...każda potwora znajdzie swojego amatora...

Pozdrawiam 

ahaahahahaha

Dzieki:D

7 minut temu, Gość Gość napisał:

A gòwno prawda bo był ale z wosku. 

ok, ok zwracam honor:)

5 minut temu, Poetka napisał:

Czemu nie wierzysz w miłość?

poniewaz ja wszystko staram sie sobie racjonalnie tlumaczyc:)

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Widziałaś gdzieś rycerza? Bo ja w muzeum. Dam tu nie ma. Są niedamy i bez laski. 

Oj tam, chodzi o miłość bez nadziei na spełnienie. Do tego rycerze i damy chyba niepotrzebni

22 minuty temu, Onkosfera napisał:

Oj tam, chodzi o miłość bez nadziei na spełnienie. Do tego rycerze i damy chyba niepotrzebni

To dla gimbusow. 

Może niech douczy się pan amerykański socjolog. Mimo wielu prób klasyfikacji miłości, soczystych opisów, definicji, ta nadal pozostaje nieuchwytna.

Ciekawe jest natomiast to, że w naszym, ojczystym języku, dość bujnym i bogatym w słowa, mamy tylko jedno określenie na ten stan. 

To u mnie głównie storge i ludus, trochę też agape.

18 minut temu, Gość Gość napisał:

To dla gimbusow. 

Nie tylko, nie tylko... niestety

Przed chwilą, Onkosfera napisał:

Nie tylko, nie tylko... niestety

Do psychiatry udaj się. Miałam manii 150 ale przeszło na starość bezpowrotnie. 

1 godzinę temu, Onkosfera napisał:

To co kafeterianie? Wszyscy Mania?

Mi się z tym rycerzem bardziej  się podoba...(^^) hehe

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Do psychiatry udaj się. Miałam manii 150 ale przeszło na starość bezpowrotnie. 

Bardzo dziękuję za tą poradę od serca. Na szczęście jestem pod stałą opieką

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Do psychiatry udaj się. Miałam manii 150 ale przeszło na starość bezpowrotnie. 

Bardzo dziękuję za tą poradę od serca. Na szczęście jestem pod stałą opieką

Były damy, to byli i rycerze. Dam już nie ma, więc i rycerze wyginęli.