Czy ciezkie miesiaczki i PMS wroza ciezka lezaca ciaze wymioty i poronienia?

a te co maja lekko, rowniez przez ciaze przechodza bez problemow?jak jest po porodzie, zmienia sie cos, jest lepiej, gorzej?

Z mojego doświadczenia :Na pewno nie. 
miesiączki wspominam strasznie, za małolaty pogotowie ze szkoły nie raz mnie zbierało. Mdlałam z osłabienia i bólu, w domu Siedziałam na wc z biegunką wymiotowałam do wanny a z pipki leciały skrzepy. Po kilku takich miesiączkach W wieku 13 lat dostałam pigułki i trochę sytuacja została opanowana. Miesiączki były bolesne, Ale ketonal forte I nospa forte przez pierwsze dwa-trzy dni i było znośnie.  Nie potrzebowałam już kroplówek przeciwbólowych ani szpitala. 
pigułki brałam przez 15lat, odstawiłam gdy postanowiliśmy się starać o ciąże. Właściwie to mąż mi odstawił chowający kolejne opakowanie. Zaszłam w 1 cyklu więc nie doświadczyłam naturalnej miesiączki tylko te z odstawienia kiedy nie zaczelam nast op. 
W ciąży czuje się super. Zaczęłam 7 miesiąc ciągle jestem aktywna fizycznie i zawodowo, co prawda przestałam biegać i ćwiczyć siłowo ale jak ide na siłownie to na bieżni zrobię sobie te 10km spacerkiem, 3x w tyg sobie tak spaceruje a w pozostałe dni yoga lub basen. Niedziele odpoczywam. Ani razu nie wymiotowałam, jedyne co to odrzuciło mnie od słodyczy i kawy (zauważyłam że po słodkim i kawie miałam mdłości więc sama odstawiłam)

nie mogę ci powiedzieć jak będzie po porodzie ale Też słyszałam ze mają być lżejsze miesiączki... zobaczymy... jeśli chodzi o samą ciąże to w życiu nie spodziewałam się że będzie taki luz. W ogóle nie czuje zmian w moim ciele, czuje się jak przed ciążą. Przytyłam ledwo 3 kilo więc i brzuszek niewielki. Pewnie teraz w ost trymestrze zaczniemy rosnąć

Po sobie mogę jedynie powiedzieć nie, nie wróży to nic takiego. Ciążę miałam dość lekką. Nudności tylko rano i to spowodowane głodem bo po śniadaniu wszystko ok było. Oprócz wagi wszystko książkowo. Nie poroniłam, bez problemu donosiłam (jeszcze parę dni dłużej, a co!), nie musiałam z niczego rezygnować bo coś (w sensie z seksu, z ruchu, czy z pracy). Po porodzie miesiączka to bajka. Ledwo co pobolewa, wręcz tylko ćmienie czuje. Nie mam napięć, nie bolą piersi. Szkoda, że tyle lat musiałam się męczyć i brać najcięższe leki przeciwbólowe, nie mówiąc o humorkach i innych ciekawych dolegliwościach.

Przed ciążą miałam krótki i skąpe, ale dość bolesne miesiączki, ciąża leżąca, z powodu rozwierającej się szyjki, a po porodzie miesiączki z lekkimi skurczami, takimi na uczucie dyskomfortu, ale za to trwają dłużej i są obfitsze

Tu autorka:ja w sumie boli takich ciezkich nie mam, ale za to sie leje 7-10 dni tak ze trzeba w nocy wstawac nieraz i 2 razy "sie przewinac".Tak mi sie wydaje ze to moze byc sklonnosc do poronien i ciagle wymioty jesli sie uda utrzymac ciaze a po porodzie chyba siedzenie na kiblu 2 tygodnie co miesiac.Pytam na kafe bo nie znam osoby ktora by miala takie krwotoki z diagnoza "taka uroda" no i wszystkie inne normalnie chodzily w ciazy, za to jednej okres sie wydluzyl z 4 do 10 dni i pojawily sie PMS-y, innej po pierwszym dziecku bez zmian a po drugim zaburzenia