Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak myślicie (nie mówię że to pierwsze to coś złego ale) ile procent kobiet od cesarki na życzenie robi sobie ją z obawy o siebie, a ile o dziecko? Bo mi się wydaje że to nie ma wiele wspólnego ze starchem o dziecko. One się boją o siebie, by nie bolało

Polecane posty

Gość gość

Święte prawo każdej kobiety bać się bólu, zauważmy jednak fakt że dawniej w wyniku selekcji naturalnej nieodporne fizycznie jednostki nie rodzilyby lub nie bralyby się za dzieci a druga sprawa dzieci miałyby te osoby które naprawdę są skłonne te parę h się poswiecic.ba teraz każda melepeta może mieć dziecko bo i tak za kasę wyjmą jej z brzucha. Potem za kasę kto inny jej wycjowa dziecko itd.itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

🙄 Nudne prowo, bylo milion razy, wymyśl coś lepszego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja nie mam zamiaru chodzić z zozerwanym kroczem i dupskiem jak Ty więc miałam cc na życzenie. Polecam każdemu nawet nie myślę o porodzie bo nawet bol rany byl znośny 💪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie mam zamiaru chodzić z zozerwanym kroczem i dupskiem jak Ty więc miałam cc na życzenie. Polecam każdemu nawet nie myślę o porodzie bo nawet bol rany byl znośny 💪

Hmm, wiem że się podbudowują kurki tym mitem o rozerwanym kroczu. Dziwne, że ja rodziłam naturalnie dwa razy, niczego mi nie rozerwało, a dzięki ćwiczeniom mięsni tam w środku jakie wykonywałam po porodzie, szybko wróciłam do normalnego rozmiaru "dziurki". Nie mam ani wiadra, ani rozerwanego nie miałam, a o doopie to nawet mi się nie śniło bym miała rozerwaną. Mitologia dla nieudaczników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie znam absolutnie nikogo, kto zrobiłby sobie cesarkę na życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lili

Nie chrzańcie o życzeniach ŁAPÓWKARY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
36 minut temu, Gość gość napisał:

Hmm, wiem że się podbudowują kurki tym mitem o rozerwanym kroczu. Dziwne, że ja rodziłam naturalnie dwa razy, niczego mi nie rozerwało, a dzięki ćwiczeniom mięsni tam w środku jakie wykonywałam po porodzie, szybko wróciłam do normalnego rozmiaru "dziurki". Nie mam ani wiadra, ani rozerwanego nie miałam, a o doopie to nawet mi się nie śniło bym miała rozerwaną. Mitologia dla nieudaczników.

to czy nie masz wiadra, to niech się konkubent wypowie 😶

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7 minut temu, Gość Gość napisał:

to czy nie masz wiadra, to niech się konkubent wypowie 😶

Ja go nawet nie pytałam, bo mógłby odpowiedziec wtedy nieszczerze. Natomiast po połogu stwierdził sam z siebie że musieli mnie dobrze zszyć bo on różnicy w komforcie nie czuje. Ja go o to nie pytalam sama z siebie i nie konkubent a mąż, nie mierz innych własną miarą 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko, prawdopodobnie też nie jesteś godna, żeby być dopuszczona do rozrodu. Jakieś zapalenie płuc już w dzieciństwie pewnie powinno Cię wyeliminować z populacji. Też na bank osłabiasz pulę genetyczną gatunku. A cc na życzenie robią bogate i obrotne kobiety zwykle, więc raczej lepsze geny.😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Autorko, prawdopodobnie też nie jesteś godna, żeby być dopuszczona do rozrodu. Jakieś zapalenie płuc już w dzieciństwie pewnie powinno Cię wyeliminować z populacji. Też na bank osłabiasz pulę genetyczną gatunku. A cc na życzenie robią bogate i obrotne kobiety zwykle, więc raczej lepsze geny.😂

Nie bogate i obrotne, a nieodporne i strachliwe. Po co powielać geny osoby która boi się takiej fizjologicznej rzeczy jaką jest poród. Nie chcesz rodzic - nie rób dzieci. Mam bogate koleżanki, jedna ma nieruchomości w kwocie 2 mln zł a rodziła naturalnie, bo w odróżnieniu od ciebie nie boi się własnego cienia. Melepeto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Prostytutka też jest bogata i obrotna, ale czy to znaczy że wysyła w świat lepsze geny niż normalna kobieta 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea30

Mnie stać z palcem w dooopie nawet na sto cesarek, ale jakoś nie chce tak rodzic. Rodziłam naturalnie za pierwszym i drugim razem. Nie jestem trzcinką na wietrze, która fizycznie i emocjonalnie poród naturalny przeraża. Co wy byście zrobiły w innej epoce...strach pomyśleć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość bea30 napisał:

Mnie stać z palcem w dooopie nawet na sto cesarek, ale jakoś nie chce tak rodzic. Rodziłam naturalnie za pierwszym i drugim razem. Nie jestem trzcinką na wietrze, która fizycznie i emocjonalnie poród naturalny przeraża. Co wy byście zrobiły w innej epoce...strach pomyśleć 

w innej epoce nie miałabyś gdzie prawić tych mądrości, chłopów pańszczyźnianych nikt nie pytał o zdanie 🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A jakie ma znaczenie z jakiego powodu sobie to robią? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawde

Nie każda bogata jest zaraz obrotna. Większość jest bogatych z domu albo ma faceta z bogatego domu, a same by do niczego nie doszły. Tak więc stawianie znaku równości bogata=obrotna jest kompletnie bezsensu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja sie nie boje bolu, tylko konsekwencji SN, czyli peknietego odbytu i zwieracza moczowego i srania i sikania pod siebie, lub w lzejszej wersji popuszczania.Rozerwane krocze to tez nie przyjemnosc, jak tu sie zalatwic majac rane miedzy nogami.Mialam juz raz odciety i zszywany kawalek palca (wypadek w pracy), spac z bolu nie moglam tydzien a palec niesprawny i bol przez miesiac.A krocze 10x gorsze niz paluszek i wieksze rozdarcie, do tego w niehigienicznym miejscu.Cesarke sie robi ze znieczuleniem, a porod i szycie bez.Albo po cesarsku albo po dziadowsku w kazdym calu.I to standart, ze sie znieczula przy cesarce, nie trzeba dodatkowo prosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kika
6 godzin temu, Gość gość napisał:

Święte prawo każdej kobiety bać się bólu, zauważmy jednak fakt że dawniej w wyniku selekcji naturalnej nieodporne fizycznie jednostki nie rodzilyby lub nie bralyby się za dzieci a druga sprawa dzieci miałyby te osoby które naprawdę są skłonne te parę h się poswiecic.ba teraz każda melepeta może mieć dziecko bo i tak za kasę wyjmą jej z brzucha. Potem za kasę kto inny jej wycjowa dziecko itd.itp.

Dawniej, w wyniku tej samej selekcji, nieodporne jednostki nie przeżyłyby operacji wyrostka, padłyby na zakażenie po wyrwaniu zęba i umarłyby z powodu trudnego złamania. Na szczęście medycyna poszła do przodu.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja sie nie boje bolu, tylko konsekwencji SN, czyli peknietego odbytu i zwieracza moczowego i srania i sikania pod siebie, lub w lzejszej wersji popuszczania.Rozerwane krocze to tez nie przyjemnosc, jak tu sie zalatwic majac rane miedzy nogami.Mialam juz raz odciety i zszywany kawalek palca (wypadek w pracy), spac z bolu nie moglam tydzien a palec niesprawny i bol przez miesiac.A krocze 10x gorsze niz paluszek i wieksze rozdarcie, do tego w niehigienicznym miejscu.Cesarke sie robi ze znieczuleniem, a porod i szycie bez.Albo po cesarsku albo po dziadowsku w kazdym calu.I to standart, ze sie znieczula przy cesarce, nie trzeba dodatkowo prosic

Co to za bzdury że szycie jest bez znieczulenia? Przy SN dają znieczulenie zewnątrzoponowe, bardzo uśmierza ból , czemu powielasz bzdury jakieś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Cesarka nie boli? Ty chyba żartujesz sobie😅 przecież to operacja. Rozcinają cię zszywają, połóg też jest podobny. Swoje trzeba przejść. Ja płaciłam za cesarkę żeby clpka była nieruszana i żeby nie szczać pod siebie na stare lata🤣
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
34 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Co to za bzdury że szycie jest bez znieczulenia? Przy SN dają znieczulenie zewnątrzoponowe, bardzo uśmierza ból , czemu powielasz bzdury jakieś ?

czasami dają, czasami nie, jak nie ma anestezjologa na oddziale to nikt ci nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zbuntowana

Co ty pierniczysz?Pierwsze urodziłam naturalnie, bo podobno tak jest najlepiej dla dziecka, niestety było niedotlenione, mi musieli przetaczac krew, bo też nie było ze mną ciekawie.Na szczęście szybko doszłam do siebie i najważniejsze z dzieckiem też wszystko dobrze, ale później każde odchylenie od normy, budziło we mnie panikę, bo mogło się to różnie skończyć.Z  drugim dzieckiem już nie ryzykowalam i to była świetna decyzja.Także polecam cesarki.Dziecko bezpieczne, a ja bardzo szybko doszłam do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
30 minut temu, Gość Gosc napisał:

Cesarka nie boli? Ty chyba żartujesz sobie😅 przecież to operacja. Rozcinają cię zszywają, połóg też jest podobny. Swoje trzeba przejść. Ja płaciłam za cesarkę żeby clpka była nieruszana i żeby nie szczać pod siebie na stare lata🤣
 

Durne te prowa, oj durne, rodziłam naturalnie i wszystko jak dawniej, prędzej po cesarce mozna pod siebie i nie tylko. Co to ludzie nie zrobią by innych na kasę/łapówke naciągnąc 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gośc napisał:

Durne te prowa, oj durne, rodziłam naturalnie i wszystko jak dawniej, prędzej po cesarce mozna pod siebie i nie tylko. Co to ludzie nie zrobią by innych na kasę/łapówke naciągnąc 😞

niech się mąż wypowie czy wszystko jak dawniej 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 godzinę temu, Gość Gosc napisał:

Ja sie nie boje bolu, tylko konsekwencji SN, czyli peknietego odbytu i zwieracza moczowego i srania i sikania pod siebie, lub w lzejszej wersji popuszczania.Rozerwane krocze to tez nie przyjemnosc, jak tu sie zalatwic majac rane miedzy nogami.Mialam juz raz odciety i zszywany kawalek palca (wypadek w pracy), spac z bolu nie moglam tydzien a palec niesprawny i bol przez miesiac.A krocze 10x gorsze niz paluszek i wieksze rozdarcie, do tego w niehigienicznym miejscu.Cesarke sie robi ze znieczuleniem, a porod i szycie bez.Albo po cesarsku albo po dziadowsku w kazdym calu.I to standart, ze sie znieczula przy cesarce, nie trzeba dodatkowo prosic

Znalazła się cesarzowa, a kobiety co rodziły sn od dziadówek wyzywa. Raczysz kpić sobie. Najgorzej to jak się z dziada zrobi pan hehe. Pochwal się swoim pochodzeniem bo wydaje mi się że twoi pradziadowie z zapadłej wiochy czytać nawet nie umieli a ty wyjeżdżasz z cesarskoscia 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jujiop

Ja rodzilam sn 2x i niczego mi nie rozerwalo. Dzieci mam bardzo odporne i praktycznie nie choruja. 
Natomiast wszystkie znane mi dzieci urodzone przez CC sa bardzo chorowite i nie maja odpornosci + alergie. U dzieci sn tego nie widac tak czesto. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiri

Ja miałam cc, akurat nie ma życzenie tylko z uwagi na wskazania i w życiu bym nie chciała rodzić sn. Tak 30 minut i po wszystkim a jak się napatrzylam ile dziewczyny musiały wycierpiec to masakra-a napatrzylam się dużo bo 6 m cy na patologii ciąży spędziłam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
10 minut temu, Gość gość napisał:

Znalazła się cesarzowa, a kobiety co rodziły sn od dziadówek wyzywa. Raczysz kpić sobie. Najgorzej to jak się z dziada zrobi pan hehe. Pochwal się swoim pochodzeniem bo wydaje mi się że twoi pradziadowie z zapadłej wiochy czytać nawet nie umieli a ty wyjeżdżasz z cesarskoscia 😄

Mam na mysli traktowanie pacjenta.Cesarka ze znieczuleniem w pakiecie a sn bez i czesto z brzydkimi odzywkami.Bo bez znieczulenia cesarki nie zrobia, prawda?a obydwa bola tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc
31 minut temu, Gość Gość napisał:

niech się mąż wypowie czy wszystko jak dawniej 😅

O tobie powinien wypowiedzieć sie psychiatra. Durne baby słuchaja durnych , mądre rodzą naturalnie i po krzyku, chyba że są wskazania do OPERACJI cc, a to już nie jest normalne, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość gośc napisał:

O tobie powinien wypowiedzieć sie psychiatra. Durne baby słuchaja durnych , mądre rodzą naturalnie i po krzyku, chyba że są wskazania do OPERACJI cc, a to już nie jest normalne, niestety.

Nienormalne jest twoje niezdrowe zainteresowanie tym co inne kobiety mają w majtkach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jak czytam takie teksty jak tym temacie i podobnych, to utwierdzam się w przekonaniu, że baby to istoty o bardzo małych rozumkach 😝

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×