Jak myślicie (nie mówię że to pierwsze to coś złego ale) ile procent kobiet od cesarki na życzenie robi sobie ją z obawy o siebie, a ile o dziecko? Bo mi się wydaje że to nie ma wiele wspólnego ze starchem o dziecko. One się boją o siebie, by nie bolało

6 minut temu, Gość wera napisał:

ono się urodziło - przy sn matka wykonała pracę przy cc lekarz. Urodziło się poprzez wyjęcie z brzucha i tyle, jak najbardziej ma prawo do urodzin, dziwne rozkminy.

A gowno prawda. Nie urodziło tylko zostało wydobyte z brzucha i nie powinno mieć urodzin. Ewentualnie może to być jakiś obchud wydobycia ale na pewno nie urodziny. 

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

podczas operacji ryzykujesz swoim zdrowiem, podczas sn- dziecka. Co z ciebie za matka, że swoje zdrowie cenisz wyżej od dziecka, wstydź się 

CC jest operacja na matce z dzieckiem w brzuchu, wię jest tak samo ryzykowna dla matki jak i dziecka, a sn to naturalny poród, jedyny jak do tej pory.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

no tak to właśnie jest, jak się nie ma innych osiągnięć w życiu tylko rozerwane dupsko i praca w mama 24/7

Zawsze lepiej tak, niz miec cc i zadnych innych osiagniec w zyciu. Tak przynajmniej mialabys chociaz jedno.

1 minutę temu, Gość Ewa napisał:

Tylko wg chorych fanatykow. Jakbys chciala rodzic naprawde naturalnie to i bez lekarza.

Co za bzdury, właśnie po to jest szpital i lekarz aby czuwać nad prawidłowym przebiegiem i niedoprowadzić do np niedotlenienia, co za średniowieczne poglądy panno ze wsi.

Przed chwilą, Gość Hxkxjz napisał:

Zawsze lepiej tak, niz miec cc i zadnych innych osiagniec w zyciu. Tak przynajmniej mialabys chociaz jedno.

ale co ty wiesz o zyciu innych. tak przynajmniej jest odpowiedzialna matka bo nie ryzykuje zdrowiem dziecka. to lepsze osiagniecie niz otarcie potu z czola "NO BO UDALO SIE JESTEM DUMNA". z kogo? bo to lekarze i polozne przeprowadzali porod. dumna mozesz byc jak urodzisz sama bez pomocy.

6 minut temu, Gość Hxkxjz napisał:

Dziecko sie urodzilo, ale ty nie wiesz co to porod, zrobil to za ciebie ktos inny

No nie wiem i jakos mi to nie przeszkadza. Jednak jestem pełna podziwu dla tych który rodziły sn. Natomiast nie rozpaczam z tego powodu, że mnie ta przyjemność ominęła. 

7 minut temu, Gość Gosc napisał:

Moje dziecko jest w pelni zdrowe i inteligentne.

jak odziedziczyło rozum po tobie, to śmiem wątpić 

Przed chwilą, Gość gośc napisał:

Co za bzdury, właśnie po to jest szpital i lekarz aby czuwać nad prawidłowym przebiegiem i niedoprowadzić do np niedotlenienia, co za średniowieczne poglądy panno ze wsi.

a kim ty jestes zeby ustalac granice do kiedy porod jest naturalny? jestes nikim, wiec nie masz glosu w tej dyskusji. dobrze ze nie ty decydujesz o cc i nigdy tak nie bedzie  

7 minut temu, Gość gośc napisał:

Każda operacja to większe ryzyko od porodu; mozliwe sepsa, zrosty, uszkodzenie kręgosłupa od znieczulenia, zakrzepy, uszkodzenie narządów, zakażenie rany, zostawienie chusty, nozyczek......O wiadrach sensacji nikt tutaj nie poparł

to już niech o wiadrach się wypowiedzą mężowie, wam to już i tak wszystko jedno

13 minut temu, Gość ggg napisał:

ja mysle ze te wszystkie zwolenniczki sn tak sie goraczkuja i wyklocaja bo zwyczajnie zazdrosc je zzera albo maja kompleks herosa i uwazaja sie za nie wiadomo kogo.

Kulawa teoria, tak samo jak kulawe twoje rozumowanie. Mam mnóstwo koelzanek które modliły się wręcz by nie musieć mieć cc, a kase mają na cesarkę bez problemu. Nie wszyscy chcą mieć operację, cięcie brzucha, zrozum to. Nie chce żeby mnie ktoś kroił. Niczego nie zazdroszczę bo jestem teraz w drugiej ciąży i tak samo nie chce mieć cc jak wtedy w pierwszej

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

No nie wiem i jakos mi to nie przeszkadza. Jednak jestem pełna podziwu dla tych który rodziły sn. Natomiast nie rozpaczam z tego powodu, że mnie ta przyjemność ominęła. 

Ale mnie np nie ma za co podziwiać , miałam zzo i nie musiałam się męczyć, dzieciaki po ok 4 kg, ja niska ok 160 cm i nic mi nie było. Błędne jest przekonanie że SN=mordęga.

7 minut temu, Gość gośc napisał:

Ale jesli tego niedotlenienia nie ma to co?Martwić się?

jak jesteś ....ką to tak, możesz 

1 minutę temu, Gość ggg napisał:

ale co ty wiesz o zyciu innych. tak przynajmniej jest odpowiedzialna matka bo nie ryzykuje zdrowiem dziecka. to lepsze osiagniecie niz otarcie potu z czola "NO BO UDALO SIE JESTEM DUMNA". z kogo? bo to lekarze i polozne przeprowadzali porod. dumna mozesz byc jak urodzisz sama bez pomocy.

Ale w jaki sposob przeprowadzali ten porod? Ze krzyczeli do mnie "przyj przyj"? weszli w moje cialo i parli za mnie czy co?

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Kulawa teoria, tak samo jak kulawe twoje rozumowanie. Mam mnóstwo koelzanek które modliły się wręcz by nie musieć mieć cc, a kase mają na cesarkę bez problemu. Nie wszyscy chcą mieć operację, cięcie brzucha, zrozum to. Nie chce żeby mnie ktoś kroił. Niczego nie zazdroszczę bo jestem teraz w drugiej ciąży i tak samo nie chce mieć cc jak wtedy w pierwszej

no to sa glupie i tyle  zeby ryzykowac zdrowiem swoim i dziecka to trzeba miec nierowno pod sufitem. i nie mowie ze sn jest zle, ale to konkretne w polsce juz jest  

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Kulawa teoria, tak samo jak kulawe twoje rozumowanie. Mam mnóstwo koelzanek które modliły się wręcz by nie musieć mieć cc, a kase mają na cesarkę bez problemu. Nie wszyscy chcą mieć operację, cięcie brzucha, zrozum to. Nie chce żeby mnie ktoś kroił. Niczego nie zazdroszczę bo jestem teraz w drugiej ciąży i tak samo nie chce mieć cc jak wtedy w pierwszej

A co jeżeli będziesz musiał mieć? Będziesz się czuła gorszą matką czy jest to dla Ciebie bez znaczenia? 

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Ale w jaki sposob przeprowadzali ten porod? Ze krzyczeli do mnie "przyj przyj"? weszli w moje cialo i parli za mnie czy co?

no bo przeciez nikt nie nadzorowal, nie podawal w zyle, w kregoslup, wszystko sama robilas XD

5 minut temu, Gość Hxkxjz napisał:

Zawsze lepiej tak, niz miec cc i zadnych innych osiagniec w zyciu. Tak przynajmniej mialabys chociaz jedno.

wypchnięcie dziecka, żeby podbudować swoje wątłe ego to niestety nie jest osiągnięcie. Jak zaczniesz w końcu przedkładać jego dobro nad swoje ego i wychowasz je na dobrego człowieka to wtedy możesz powiedzieć, że masz jakieś osiągnięcie w życiu

1 minutę temu, Gość ggg napisał:

a kim ty jestes zeby ustalac granice do kiedy porod jest naturalny? jestes nikim, wiec nie masz glosu w tej dyskusji. dobrze ze nie ty decydujesz o cc i nigdy tak nie bedzie  

Każdy wie co to jest naturalny porod, oprócz ciebie,  wkurfiaja mnie takie matołki jak ty. Możesz sobie rodzić jak chcesz, tylko nie siej bzdur . Rzeczywiście tylko fanatyczki zachodza w ciąże i rodza naturalnie, oświecone ida na operację, taka gowno prawda, najgowniejsza. 

Przed chwilą, Gość ggg napisał:

no bo przeciez nikt nie nadzorowal, nie podawal w zyle, w kregoslup, wszystko sama robilas XD

nadal to lepsze niż bebechy na stole operacyjnym

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Kulawa teoria, tak samo jak kulawe twoje rozumowanie. Mam mnóstwo koelzanek które modliły się wręcz by nie musieć mieć cc, a kase mają na cesarkę bez problemu. Nie wszyscy chcą mieć operację, cięcie brzucha, zrozum to. Nie chce żeby mnie ktoś kroił. Niczego nie zazdroszczę bo jestem teraz w drugiej ciąży i tak samo nie chce mieć cc jak wtedy w pierwszej

nie wszyscy chcą mieć niedotlenione dzieci, zrozum to.

5 minut temu, Gość gosc napisał:

jak odziedziczyło rozum po tobie, to śmiem wątpić 

Z moim rozumem, chociaz poradzi sobie w zyciu, twoje raczej slabo, bo odziedziczy po matce strach i brak zdolnosci do czegokolwiek.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Kulawa teoria, tak samo jak kulawe twoje rozumowanie. Mam mnóstwo koelzanek które modliły się wręcz by nie musieć mieć cc, a kase mają na cesarkę bez problemu. Nie wszyscy chcą mieć operację, cięcie brzucha, zrozum to. Nie chce żeby mnie ktoś kroił. Niczego nie zazdroszczę bo jestem teraz w drugiej ciąży i tak samo nie chce mieć cc jak wtedy w pierwszej

tak się boisz tego cięcia? chyba nie dorosłaś do roli matki 

Przed chwilą, Gość gośc napisał:

Każdy wie co to jest naturalny porod, oprócz ciebie,  wkurfiaja mnie takie matołki jak ty. Możesz sobie rodzić jak chcesz, tylko nie siej bzdur . Rzeczywiście tylko fanatyczki zachodza w ciąże i rodza naturalnie, oświecone ida na operację, taka gowno prawda, najgowniejsza. 

nie, tylko czlowiek inteligentny zaznajamia sie z ryzykiem a nie idzie na zywiol bo nie wie jak wyglada zycie. wszystko moze pojsc gladko, ale moga byc komplikacje, a w polsce one sa na porzadku dziennym. zagranica bym sie nie zastanawiala czy rodzic sn. ale tutaj jest glupota ryzykowac, bo caly system jest skorumpowany.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

to już niech o wiadrach się wypowiedzą mężowie, wam to już i tak wszystko jedno

Nie sądz po sobie, masz widocznie wiadro od urodzenia i myslisz że cc cos by pomogło, raczej dobry chirurg plastyczny.

2 minuty temu, Gość gosc napisał:

nadal to lepsze niż bebechy na stole operacyjnym

no raczej nie, bo dzieckoi krocze bedza obarczone mniejszym ryzykiem  

KWIIIIIK JA URODZILAM NATURALNIE WIEC WSZYSTKIE TAK MAJA KWIIIIK JESTEM LEPSZA KWIIIIIK TYLKO JA I MOJE WIADRO KWIIIIK

Przed chwilą, Gość ggg napisał:

no raczej nie, bo dzieckoi krocze bedza obarczone mniejszym ryzykiem  

ale bebechy będą większym np sepsą

Miałam CC bo dziecko się nie chciało obróciło do 39tc i było by połamane jak by je wyciągali , obrócić się nie dało bo miałam robiony obrót zewnętrzny. Wolałabym 100 razy rodzic naturalnie niż CC ale zdrowie dziecka ważniejsze. Pierwszy poród miałam naturalny lepiej wspominam niż CC.

Dobra, skoro wy umniejszacie kobieta po sn i nazywacie cc porodem, to my bedziemy umniejszac waszym dzieciom, ze nie obchodza urodzin tylko wydobyciny i po klopocie. 

A jak ja nie mam wiadra to co? Jak można mi dokuczyć (2 porody SN)