Pół roku straciłem na dziewczyne i nawet seksu nie było

 

Ej ty tak na serio? Dla mnie pół roku to jakiś kosmiczny dystans. Tym bardziej, że inne czułosci są i to całowanie, które trwa po 2 godziny

Nie czaje waszych rad każdy właśnie co innego pierdzieli. 

niektórzy czekaja więcej i dopiero później to robia. Ale pogadaj z nia,jak nie chce wcale to z nią zerwij żeby potem nie było płaczu,bo serio jesteś jakiś...dziwny...uzależniasz szczęście od kobiety. Jak nie,to nara i każdy idzie w swoją stronę a nie.

 

ja go rozumiem, jakby laska sie ze mną całowała, ocierała ale stawiała na tym granice, to też bym sie wkuurrwił. Jeśli ona generuje w nim napięcie seksualne to ona ma je uwolnić. Jeśli nie rozumie fizjologii faceta to tępa z niej szczała i krótko mówiąc znęca sie nad nim. To tak jakby on był niepijącym alkoholikiem a ona codziennie paradowała z kieliszkiem wina.

Dziękuj za twoja opinie. Chyba jedyny rozumiesz o co mi chodzi. I lepiej to ująłeś niż sam bym potrafił. 

ja pognałem kiedyś dziewczyne która wysyłała mi zboczone memy, stosowała niewybredne żarty, łapała za kolano i co? I nic, dupy nie dała to na kiego takie zawracanie komuś gitary.

Postaw jej sprawe jasno, masz 32 lata postanawiasz ze czas na rodzine, stabilizacje, przy najblizszej okazji powiedz ze obecnie twoj priorytet to kobieta, ktora zalozyy rodzine, I bedzie z toba a nie jako atrakcja lokalnych klubow, rozejrzyj sie na powaznie za kims takim, zaloz aplikacje randkowa, a najwazniejsze zacznij bywac tam gdzie mozesz znalesc dziewczyne o jakiej marzysz, jak chcesz aby lubila gotowac, zapisz sie na kurs gotowania, moze ona tez sie zapisze, jak chcesz oczytanej chodzdo czytleni

Dzięki za wasze rady i w końcu jakieś zrozumienie mnie . Tak właśnie zrobię jedno/dwa spotkania i jeśli nie będzie seksu to będziemy się żegnać. Mam swoje potrzeby;), ale z tymi dziećmi i rodzina to też mi się nie śpieszy za bardzo. 

Nie będę się na boku z innymi spotykał  to ze złości napisałem. Nie chcę jej przykrości robić. 

uwaga bo jeszcze nie do wszystkich dotarło CO faceci wpisują w wyszukiwarkę PORNO i co chcą oglądać jak znacie angielski to już spieszę wyjaśnić:

sex with corpse
asian shit humiliation
hatefuck interracial
pre teen gives head
reverse bukkake
stepsister anal
foot torture
amputee
lesbian ass eating
down syndrome
step mom fucks son
degraded
father fuckes sleeping daughter

to nie są jakieś ekstrema tylko mniej więcej tego typu jest co 4,5 fraza wyszukiwana w porno

oznacza to że ponad 20% facetów to socjopaci i trzeba się trzymać z dala

Chłopie daj sobie spokój z tą dziewczyną.Ona Cie traktuje jak bankomat i kogoś kto zapewnia rozrywki.Ja wczoraj wydałem na samochod 3000 .Nowe opony na lato.I jestem pewien że to są dobrze wydane pieniądze.A Ty co masz z tych twoich wydatków?

Stary masz 32 lata i przez pół roku bawisz się z nią w jakieś całowania. Już dawno powinniście kamasutrę przerobić. Nie wnikam kogo to wina czy ty jesteś za mało zdecydowany czy Ona jest oziębła i wykorzystuje Cię, ale według mnie to chora sytuacja i jako facet nie wyobrażam sobie tkwić w takim czymś. Więc albo ja bzyknij, albo nara. 

 

Dzięki za wasze rady i w końcu jakieś zrozumienie mnie . Tak właśnie zrobię jedno/dwa spotkania i jeśli nie będzie seksu to będziemy się żegnać. Mam swoje potrzeby;), ale z tymi dziećmi i rodzina to też mi się nie śpieszy za bardzo. 

Nie będę się na boku z innymi spotykał  to ze złości napisałem. Nie chcę jej przykrości robić. 

wkońcu piszesz jak człowiek,bo z początku z tymi zdradami to mnie zagotowałeś.

 

Stary masz 32 lata i przez pół roku bawisz się z nią w jakieś całowania. Już dawno powinniście kamasutrę przerobić. Nie wnikam kogo to wina czy ty jesteś za mało zdecydowany czy Ona jest oziębła i wykorzystuje Cię, ale według mnie to chora sytuacja i jako facet nie wyobrażam sobie tkwić w takim czymś. Więc albo ja bzyknij, albo nara. 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

do ołtarza?

 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

do ołtarza?

 

Chłopie daj sobie spokój z tą dziewczyną.Ona Cie traktuje jak bankomat i kogoś kto zapewnia rozrywki.Ja wczoraj wydałem na samochod 3000 .Nowe opony na lato.I jestem pewien że to są dobrze wydane pieniądze.A Ty co masz z tych twoich wydatków?

Zawsze możesz mieć bliskie spotkanie z drzewem ( nie to, żebym ci życzyła)

 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

Nieprawda! Jak jeszcze nie sypiała z facetem, to na pierwszej randce co najwyżej da ci buziaka

 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

Bez przesady, kto na pierwszym spotkaniu idzie gdzie trzeba...chyba tylko jakaś puszczalska, a po pół roku kobieta już powinna się określić, czy chce czegoś więcej czy kończymy znajomość. Facet powinien z nią porozmawiać i postawić sprawę jasno, albo przechodzimy na wyższy poziom albo żegnamy się, radzę rozmowe, na pewno nie jakieś podchody lub jakieś branie siłą.

 

wkońcu piszesz jak człowiek,bo z początku z tymi zdradami to mnie zagotowałeś.

No widzisz nie taki zły jestem :p. A z tym jej chodzeniem do klubów to też myślę, że nie zdradza mnie z nikim (przynajmniej taka mam nadzieje), ale jeśli mam być szczery to przecież na pewno się inni do niej dostawiają i podrywają. Sama myśl, że podczas tańca ktoś obmacuje ją a ja przez pół roku starania i poświęcenia mnóstwa czasu dostaje mniej więcej tyle co Ci goście z klubów to robie się zazdrosny. I uważam, że dziewczyna będąc w związku nie powinna chodzić sama do klubu. 

Przede wszystkim pogadaj z nią jakie ona ma podejście do seksu. Może ona jest dziewicą i do tego romantyczką? Takie kobiety będą długo zwlekać z seksem. Wiem to,  bo sama taka jestem i tez nie mam już od dawna nastu lat. 

Co do klubòw... od razu zakładasz,  że tam ona wyrywa facetòw na seks?  WTf?  Ja tez lubię kluby a nie chodzę tam,  źeby sie bzykać. Lubię i alkohol i ogòlnie zabawę,  ale seks z byle kim u mnie nie wchodzi w rachubę.

Ogòlnie ten topik to żenada. Dziewczyna sama za siebie płaci  i szanuje swoje ciało a autorowi źle. 

Nosz kur.wa, to znajdz sobie taką co daje po miesiącu chodzenia a tej daj spokoj. :/

To ty chyba mało wiesz o imprezowaniu jest mnóstwo facetów którzy chodzą tylko i wyłącznie po to żeby podrywać laski bez obstawy. A imprezę na której nie zalicza uważają za nieudana. 

Nie jest dziewcą bo była w związku

Nie będę jej przecież pytał po jakim czasie zaczęła uprawiać seks w poprzednim związku. 

Ja po 15 miesiącach spotykania wzięłam ślub, a seks z moim ukochanym mężem mieliśmy po tych 15 miesiącach. 

Nie piszcie tych bzdur o pół roku, bo żadna pewnie was nie chce i zazdrościcie jemu związku. Zawsze uważałam, że jak facet kocha to poczeka

 

Przede wszystkim pogadaj z nią jakie ona ma podejście do seksu. Może ona jest dziewicą i do tego romantyczką? Takie kobiety będą długo zwlekać z seksem. Wiem to,  bo sama taka jestem i tez nie mam już od dawna nastu lat. 

Co do klubòw... od razu zakładasz,  że tam ona wyrywa facetòw na seks?  WTf?  Ja tez lubię kluby a nie chodzę tam,  źeby sie bzykać. Lubię i alkohol i ogòlnie zabawę,  ale seks z byle kim u mnie nie wchodzi w rachubę.

Ogòlnie ten topik to żenada. Dziewczyna sama za siebie płaci  i szanuje swoje ciało a autorowi źle. 

Nosz kur.wa, to znajdz sobie taką co daje po miesiącu chodzenia a tej daj spokoj. :/

Ale pierdoły wygadujesz. Chłop jest zdrowy i ma potrzeby a księżniczka go wykorzystuje i ma go w nosie.

 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

By potem nazywać takie kobiety łatwymi / puszczalskimi / ...mi i rzucic zaraz po tym spotkaniu. 

Oj ta wasza jeb.ana męska hipokryzja.

To jaki czas chodzenia jest odpowiedni zeby kobieta nie wyszła ani na łatwą ani na ozieblą,  drodzy cwele? 

 

Zgadzam się, też się bawiłem w takie podchody jak miałem te 20 kilka lat, człowiek był głupi... Teraz wiem, że jak się babce podobasz to i na pierwszym spotkaniu z Tobą pójdzie gdzie trzeba.. 

Strzel się w łeb, jaka porządna dziewczyna pójdzie na pierwszej randce do łóżka.

Autorze nie słuchaj tych głupot, tylko odpowiedz sobie na pytanie czy ty ją kochasz, czy tylko chcesz zabawy?

Ojej, ale Ty biedny... Straciłeś pół roku na zbędne gadki o miłości i nie dostałeś w zamian "d...py", no koniec świata. I jeszcze z całej wypłaty Cię ta wredna istota wyssała. Jak ona tak mogła... Ręce opadają na męską logikę. Jak sie czyta takie rzeczy, to naprawdę się wszystkiego odechciewa. Zamiast cieszyć się wspólnymi chwilami, rozmowami i ogólnie spędzonym czasem, to facet oczywiście kalkuluje ile poświęcił na kobietę czasu i pieniędzy. Teraz frajer (bo inaczej nie można takiej osoby nazwać) będzie wyliczał dziewczynie wspólnie wypite kawy czy zjedzone kolacje i oczekiwał odwdzięczenia się "w naturze" no bo biedak się przecież tak wykosztował a konsumpcji związku nadal brak. Jeszcze ten szantaż: "Jak się ze mną nie przespi na następnym spotkaniu, to ją rzucam". Po prostu szkoda słów na takiego mentalnego dzieciaka Mam nadzieję, że to dziewczyna przejrzy na oczy i pierwsza Cię pogoni, bo ewidentnie na nią nie zasługujesz

 

By potem nazywać takie kobiety łatwymi / puszczalskimi / ...mi i rzucic zaraz po tym spotkaniu. 

Oj ta wasza jeb.ana męska hipokryzja.

To jaki czas chodzenia jest odpowiedni zeby kobieta nie wyszła ani na łatwą ani na ozieblą,  drodzy cwele? 

Baby to jednak krètynki, będą wyliczać i chłodno kalkulować kiedy dać dupy. Pièrdolone pozorantki. 

I nie, to że facet zostawia laske po seksie to mit. Ja byłem w związku blisko 6 lat gdzie był seks na samiuskim początku znajomosci, czy przeszkadzało mi że szybko się rozkraczyła? A dlaczego miałoby mi to przeszkadzać? 

Nie róbcie z waszej pisdy świętości jakiejś 

 

Strzel się w łeb, jaka porządna dziewczyna pójdzie na pierwszej randce do łóżka.

Autorze nie słuchaj tych głupot, tylko odpowiedz sobie na pytanie czy ty ją kochasz, czy tylko chcesz zabawy?

A czy ona go kocha wiedząc ze mu jajca puchną? No chyba wie co on czuje i ma na to wyjèbane. Pol roku to najwyższy czas szczególnie, że młodzi nie są, a ona ma seks już za sobą. Paranoja 

 

czy ty ją kochasz, czy tylko chcesz zabawy?

Jeśli pol roku spotyka się z nią to chyba ją kocha i chce się z nią bawić. Co jest złego w zabawie? Smutne kurefki z was. 

I w ogóle świadomie rozgrzewać chłopu genitalia żeby w kluczowym momencie powiedzieć stop to zbrodnia. Gdyby w takiej sytuacji kobiete zostawić gdy się już napali to dopiero byście głupie kwoki ujadały.

Baba ewidentnie traktuje go jak zapchaj czas bo nawet nie dziurę. Lubi czuć, że kogoś ma i to ją dowartościowuje, ale kochająca szczerze kobieta kocha również jego ciało i chce żeby mu było dobrze, a wy tu o szacunku do swojego ciała pitolicie tak jakby niby chłop miał ją pejczem w łóżku okładać. Nie wiem z czym wam się seks kojarzy ale z orgazmem chyba nie ;) 

 

A czy ona go kocha wiedząc ze mu jajca puchną? No chyba wie co on czuje i ma na to wyjèbane. Pol roku to najwyższy czas szczególnie, że młodzi nie są, a ona ma seks już za sobą. Paranoja 

Jak młodzi nie są a on poważnie by o niej myślał to by się oświadczył, jakby ją kochał. Z tego co pisze to wynika, że się chce tylko przespać.