Patrycjaa 78 Napisano Maj 12, 2020 23 godziny temu, AngaC napisał: Cześć dziewczyny, jestem nowa i mam pytanie czy któraś z Was ma może na sprzedaż Menopur, Gonapeptyl? Będę wdzięczna za wiadomość. Moj nr tel 664699152 Ja mam 5 ampulkostrzykawek Gonapeptylu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keffy 249 Napisano Maj 12, 2020 (edytowany) 4 godziny temu, May1223 napisał: Dziewczyny czy któraś może tak szczerze polecić klinikę w Kujawsko pomorskim ?? Jak przeczytał kujawsko pomorskie to napisałam to: Zdecydowanie Płock Gravida. Z czystym sercem pod każdym względem. Najlepiej Hawryluk. Ale później doszło do mnie ze ja jestem z kujawsko pomorskie a jeżdżę do Mazowieckiego. Aczkolwiek i tak polecam jeśli nie jest to bardzo daleko od Ciebie. Edytowano Maj 12, 2020 przez Keffy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasia83.1 88 Napisano Maj 13, 2020 (edytowany) 12 godzin temu, May1223 napisał: Dziewczyny czy któraś może tak szczerze polecić klinikę w Kujawsko pomorskim ?? Invicta w Bydgoszczy, dr Michał Augustyniak, polecam. Minusem jest to, że na punkcję i transfer trzeba do Gdańska jechać, ale to tylko 2 razy, a całe przygotowanie, wszystkie badania i weryfikacje w Bydgoszczy. Edytowano Maj 13, 2020 przez Kasia83.1 Błąd słowa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Maj 13, 2020 Dnia 11.05.2020 o 12:42, Klara_20 napisał: Dziewczyny, a zmieniałyście lekarza prowadzącego w ramach tej samej kliniki? Też średnio jestem przekonana do swojego lekarza i chyba chciałabym, żeby dalej prowadził mnie ktoś inny. Czy to trzeba załatwić jakoś formalnie, czy po prostu zapisuję się na wizytę do innego lekarza? Ja zmieniłam i jestem bardzo zadowolona z tej decyzji zapisałam się do nowego lekarza i powiedziałam na tej wizycie ze chciałabym any się mna zaczął opiekować 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asusena 98 Napisano Maj 13, 2020 1 godzinę temu, malagosia napisał: Ja zmieniłam i jestem bardzo zadowolona z tej decyzji zapisałam się do nowego lekarza i powiedziałam na tej wizycie ze chciałabym any się mna zaczął opiekować No i prawidłowo. Tyle płacimy za to leczenie, ze powinnismy się czuć komfortowo. Jeżeli ktoś się u jakiegoś lekarza czuje zle, powinien zmienić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Maj 13, 2020 1 minutę temu, Asusena napisał: No i prawidłowo. Tyle płacimy za to leczenie, ze powinnismy się czuć komfortowo. Jeżeli ktoś się u jakiegoś lekarza czuje zle, powinien zmienić. Tez wychodzę z takiego założenia :). Ja z wcześniejszym lekarzem niemoglam złapać jakoś kontaktu... czułam ze wizyty są szablonowe: „jest dobrze”, „zobaczymy” tak bez empati jakoś... natomiast obecna moja lekarka jest wspaniała. Dużo empatii, tłumaczy mi wszystko nawet dokładniej niż bym chciała, i co ważne widzę jej zaangazowanie. Mój mąż jak zadzwoniłam do niego po ostatniej wizycie to powiedział ze bardzo się cieszy ze opiekuje się nami ta Pani Doktor bo widzi ze jestem o wiele spokojniejsza i czuje ze jesteśmy w dobrych rękach. Ja tez psychicznie lepiej to wszystko teraz przechodzę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Maj 13, 2020 (edytowany) Asusena. Co u ciebie. Jak tam się czujesz? Następna beta w poniedziałek, czy będziesz robiła coś wcześniej? Edytowano Maj 13, 2020 przez Aja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AngaC 0 Napisano Maj 13, 2020 14 godzin temu, Patrycjaa napisał: Ja mam 5 ampulkostrzykawek Gonapeptylu A skąd Pani jest? Bo ja z opolskiego. Jeśli Pani woli można do mnie napisać SMS Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asusena 98 Napisano Maj 13, 2020 3 godziny temu, Aja napisał: Asusena. Co u ciebie. Jak tam się czujesz? Następna beta w poniedziałek, czy będziesz robiła coś wcześniej? Dziękuje Ci bardzo. Ja czuje się dobrze. Nie boli mnie brzuch, nic mi nie jest. Ale tak naprawdę to trochę się schizuje, bo dzisiaj mam 9 dpt, a to jest dokładnie ten dzień, kiedy ostatnio się okazało ze jest po zawodach. Cały czas się wsłu...ę w brzuch. Odbieram nawet najdrobniejszy skurcz, na który nawet nie zwróciłabym normalnie uwagi. Dzisiaj nie mogłam rano pojechać do labo, bo byłam na pogrzebie. Zmarła babcia mojego męża. Miała 94 lata. Pięknie sobie pożyła. Ale jutro chyba zbiorę się i pojadę do Katowic do Śląskich laboratoriów analitycznych. Oni maja fajnie, bo wyniki dostaje się online i nie trzeba po nie jechać. Chyba nie wytrzymam do pon. A przy tych kosztach, badanie za 30 zł, to pikus. Jeżeli pojadę, to oczywiście Was zawiadomię o wynikach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Maj 13, 2020 2 godziny temu, Asusena napisał: Dziękuje Ci bardzo. Ja czuje się dobrze. Nie boli mnie brzuch, nic mi nie jest. Ale tak naprawdę to trochę się schizuje, bo dzisiaj mam 9 dpt, a to jest dokładnie ten dzień, kiedy ostatnio się okazało ze jest po zawodach. Cały czas się wsłu...ę w brzuch. Odbieram nawet najdrobniejszy skurcz, na który nawet nie zwróciłabym normalnie uwagi. Dzisiaj nie mogłam rano pojechać do labo, bo byłam na pogrzebie. Zmarła babcia mojego męża. Miała 94 lata. Pięknie sobie pożyła. Ale jutro chyba zbiorę się i pojadę do Katowic do Śląskich laboratoriów analitycznych. Oni maja fajnie, bo wyniki dostaje się online i nie trzeba po nie jechać. Chyba nie wytrzymam do pon. A przy tych kosztach, badanie za 30 zł, to pikus. Jeżeli pojadę, to oczywiście Was zawiadomię o wynikach Trzymam kciuki i przesyłam moc pozytywnej energii. Każda ciąża jest inna. Więc się nie stresuj. I do przodu. Życzę wszystkiego dobrego 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Maj 13, 2020 2 godziny temu, Asusena napisał: Dziękuje Ci bardzo. Ja czuje się dobrze. Nie boli mnie brzuch, nic mi nie jest. Ale tak naprawdę to trochę się schizuje, bo dzisiaj mam 9 dpt, a to jest dokładnie ten dzień, kiedy ostatnio się okazało ze jest po zawodach. Cały czas się wsłu...ę w brzuch. Odbieram nawet najdrobniejszy skurcz, na który nawet nie zwróciłabym normalnie uwagi. Dzisiaj nie mogłam rano pojechać do labo, bo byłam na pogrzebie. Zmarła babcia mojego męża. Miała 94 lata. Pięknie sobie pożyła. Ale jutro chyba zbiorę się i pojadę do Katowic do Śląskich laboratoriów analitycznych. Oni maja fajnie, bo wyniki dostaje się online i nie trzeba po nie jechać. Chyba nie wytrzymam do pon. A przy tych kosztach, badanie za 30 zł, to pikus. Jeżeli pojadę, to oczywiście Was zawiadomię o wynikach trzymam.kciuki, żeby tym razem było wszystko.ok. Ja dziś zamówiłam test na trombofilie wrodzoną i celiakię. Nie mam jeszcze fizycznie testu, a już myślę jaki wyjdzie wynik. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MikaC 14 Napisano Maj 13, 2020 Cześć, Starania od dwóch lat. Pierwsza ciąża (naturalna) okazała się pozamaciczną. Usunięcie wraz z jajowodem w 7tc. Potem parę miesięcy bezowocnych starań, udrożnienie jajowodu, który pozostał i info od lekarza, że przy uwzględnieniu mojego wieku i rezerwy jajnikowej w dolnej granicy normy zaleca in vitro. Poza tym wszystkie wyniki moje i męża wzorowe. Obecnie, 5 dzień stymulacji gonalem. 5 pęcherzyków na jednym jajniku i 2 na drugim. Czekamy jak urosną. Następna wizyta w sobotę. Najgorsze to czekanie.... Pozdrawiam 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Maj 13, 2020 (edytowany) 1 godzinę temu, Madziallena31 napisał: trzymam.kciuki, żeby tym razem było wszystko.ok. Ja dziś zamówiłam test na trombofilie wrodzoną i celiakię. Nie mam jeszcze fizycznie testu, a już myślę jaki wyjdzie wynik. Skąd ja to znam. Przeliczenia, założenia, kalkulacje. Różne scenariusze. A życie i tak wykreca mi numer którego akurat nie przewidziałam... I może tak jest lepiej... Edytowano Maj 13, 2020 przez Aja Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Madziallena31 113 Napisano Maj 13, 2020 32 minuty temu, Aja napisał: Skąd ja to znam. Przeliczenia, założenia, kalkulacje. Różne scenariusze. A życie i tak wykreca mi numer którego akurat nie przewidziałam... I może tak jest lepiej... Za dużo czasu wolnego na przemyślenia , wrócę do pracy to głowa będzie zajęta czym innym 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izulka87 133 Napisano Maj 13, 2020 19 godzin temu, Patrycjaa napisał: Ja mam 5 ampulkostrzykawek Gonapeptylu Hejo dziewczyny ja mam do oddania za darmo estrofem, luteinę dopochwową, metypred (kilka tabletek). Piszcie jak któraś potrzebuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izulka87 133 Napisano Maj 13, 2020 Dnia 11.05.2020 o 11:52, Asusena napisał: Dziewczyny. Zrobiłam pierwsza betę. Jestem dzisiaj w 7 dniu po transferze. Miałam transfer dwóch 5 dniowych blastocyst. Moja beta wynosi 45. Oczywiście się ani nie cieszę, ani nie smuce, ale jestem trochę zdezorientowana, bo pani w laboratorium skomentowała ten wynik w taki sposób, ze mógłby być 140. Ja natomiast właśnie sprawdziłam na kilku stronach ze dla 7 dnia po transferze taki wynik jest Ok. Trochę mnie przygasila ta pani, ale wiem ze u tak nie ma się z czego cieszyć. Asusena jak na 7 dzień po transferze to masz piękny wynik bety! Będzie dobrze zobaczysz! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Maj 13, 2020 1 godzinę temu, MikaC napisał: Cześć, Starania od dwóch lat. Pierwsza ciąża (naturalna) okazała się pozamaciczną. Usunięcie wraz z jajowodem w 7tc. Potem parę miesięcy bezowocnych starań, udrożnienie jajowodu, który pozostał i info od lekarza, że przy uwzględnieniu mojego wieku i rezerwy jajnikowej w dolnej granicy normy zaleca in vitro. Poza tym wszystkie wyniki moje i męża wzorowe. Obecnie, 5 dzień stymulacji gonalem. 5 pęcherzyków na jednym jajniku i 2 na drugim. Czekamy jak urosną. Następna wizyta w sobotę. Najgorsze to czekanie.... Pozdrawiam Cześć. Fajnie że jesteś. Pięknych duzych i pełnych dojrzałych oocytow pęcherzyków zycze. Masz rację. Czekanie jest najgorsze. Wszystkie je znamy. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zuzana 163 Napisano Maj 13, 2020 Dziewczyny trzymam zacwszystkie kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga123 381 Napisano Maj 13, 2020 Hej właśnie sprawdzalam apteczke i mam 3 fiolki diphereline 0,1 mg. Do maja 2020 a więc ostatni moment by je wziąć. Oddam za darmo- najlepiej Warszawa. Może ktoś potrzebuje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keffy 249 Napisano Maj 13, 2020 (edytowany) 4 godziny temu, Izulka87 napisał: Hejo dziewczyny ja mam do oddania za darmo estrofem, luteinę dopochwową, metypred (kilka tabletek). Piszcie jak któraś potrzebuje. Hej ja się odezwę do Ciebie po transferze bo wtedy będę wiedziała co mi potrzeba. A nie chce teraz wstrzumawac kogoś komu przyda się na już. Ja myślę że około 15 czerwca może będę mieć transfer Edytowano Maj 13, 2020 przez Keffy 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczko1988 134 Napisano Maj 14, 2020 8 godzin temu, Keffy napisał: Hej ja się odezwę do Ciebie po transferze bo wtedy będę wiedziała co mi potrzeba. A nie chce teraz wstrzumawac kogoś komu przyda się na już. Ja myślę że około 15 czerwca może będę mieć transfer No to super. Ja wczoraj po kontroli. Dostałam zielone światło czekam na okres i startuje do criotransferu, w okolicach połowy czerwca, fajnie ,że będziemy razem 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczko1988 134 Napisano Maj 14, 2020 I oczywiście ciągle myślę co by tu zrobić żeby zwiększyć moje szanse, chyba zdecyduje się na dwa zarodki tym razem, trochę się boję ale to już mój 3 transfer. Trzymam kciuki za wszystkie i życzę powodzenia !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Maj 14, 2020 24 minuty temu, słoneczko1988 napisał: No to super. Ja wczoraj po kontroli. Dostałam zielone światło czekam na okres i startuje do criotransferu, w okolicach połowy czerwca, fajnie ,że będziemy razem Dziewczyny dołączam do Was ja gdzieś 4 tydzień czerwca 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malagosia 244 Napisano Maj 14, 2020 (edytowany) 14 godzin temu, MikaC napisał: Cześć, Starania od dwóch lat. Pierwsza ciąża (naturalna) okazała się pozamaciczną. Usunięcie wraz z jajowodem w 7tc. Potem parę miesięcy bezowocnych starań, udrożnienie jajowodu, który pozostał i info od lekarza, że przy uwzględnieniu mojego wieku i rezerwy jajnikowej w dolnej granicy normy zaleca in vitro. Poza tym wszystkie wyniki moje i męża wzorowe. Obecnie, 5 dzień stymulacji gonalem. 5 pęcherzyków na jednym jajniku i 2 na drugim. Czekamy jak urosną. Następna wizyta w sobotę. Najgorsze to czekanie.... Pozdrawiam Mika! Powodzenia! Dużo ładnych oocytow Ci życzę :). Czekanie jest ciężkie ale bądź cierpliwa i walcz!!! Edytowano Maj 14, 2020 przez malagosia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Keffy 249 Napisano Maj 14, 2020 44 minuty temu, słoneczko1988 napisał: I oczywiście ciągle myślę co by tu zrobić żeby zwiększyć moje szanse, chyba zdecyduje się na dwa zarodki tym razem, trochę się boję ale to już mój 3 transfer. Trzymam kciuki za wszystkie i życzę powodzenia !! O miło razem raźnie ja tym razem jak pisałam teraz orgalutren później 2 antybiotyki i skreching. Zobaczymy co dalej. Ja biorę tylko jeden zarodek bo zostały mi tylko 3 w tym 1 blastocysta i 2 z 3 doby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Asusena 98 Napisano Maj 14, 2020 1 godzinę temu, Keffy napisał: O miło razem raźnie ja tym razem jak pisałam teraz orgalutren później 2 antybiotyki i skreching. Zobaczymy co dalej. Ja biorę tylko jeden zarodek bo zostały mi tylko 3 w tym 1 blastocysta i 2 z 3 doby. A dlaczego tak, ze jeden masz pięciodniowy a dwa trzydniowe? Lekarz Ci tak zalecił hodowle czy embriolog? Czemu to ma służyć? Pytam, bo jeszcze się z takim postępowaniem nie spotkałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Maj 14, 2020 11 godzin temu, Keffy napisał: Hej ja się odezwę do Ciebie po transferze bo wtedy będę wiedziała co mi potrzeba. A nie chce teraz wstrzumawac kogoś komu przyda się na już. Ja myślę że około 15 czerwca może będę mieć transfer 3 godziny temu, malagosia napisał: Dziewczyny dołączam do Was ja gdzieś 4 tydzień czerwca 3 godziny temu, słoneczko1988 napisał: No to super. Ja wczoraj po kontroli. Dostałam zielone światło czekam na okres i startuje do criotransferu, w okolicach połowy czerwca, fajnie ,że będziemy razem Ale się cieszę dziewczyny że to wszystko rusza. Trzymam za was kciuki mocno. Ale czad. Znów się coś dzieje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
margareta 186 Napisano Maj 14, 2020 3 minuty temu, Aja napisał: Ale się cieszę dziewczyny że to wszystko rusza. Trzymam za was kciuki mocno. Ale czad. Znów się coś dzieje. Taak, ja też się bardzo cieszę i każdej dopinguję 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kokotka 38 Napisano Maj 14, 2020 Czesc dziewczyny! Mam pytanie.. czy ktoras z Was przed transferem mrozonym miala zalecenie zazywania tabletek antykoncepcyjnych na «zaplanowanie « tego cyklu, w ktorym mial odbyc sie kriotransfer??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aja 477 Napisano Maj 14, 2020 18 minut temu, Kokotka napisał: Czesc dziewczyny! Mam pytanie.. czy ktoras z Was przed transferem mrozonym miala zalecenie zazywania tabletek antykoncepcyjnych na «zaplanowanie « tego cyklu, w ktorym mial odbyc sie kriotransfer??? Ja po części. Nie antykoncepcja ale progesteron. Ponieważ u mnie nie było owulacji i miesiączka była nie do przewidzenia, to w cyklu przed robiono mi tak zwana próbę progesteronową w odpowiednim momencie, aby miesiączka wypadła wtedy kiedy by nam to pasowało. Czyli jakby planowaliśmy z lekarzem kiedy ma być transfer i kontrolę przed nim, tak żeby ominąć święta i weekendy i dni wolne od pracy i do tego dostosowywalismy kiedy ma wystąpić miesiączka. A czemu pytasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach