Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gabi2020

Wspolne konto i wydatki przy dziecku w zwiazku partnerskim

Polecane posty

 

Pytałem, ale jakoś żadna nie odpowiedziała. Czy w sytuacji gdy on utrzymuje rodzinę, ona też ma jakieś obowiązki, poza opieka nad dzieckiem? Na przykład prowadzenie domu, pranie jego rzeczy itd.?

Tak, moze zajac sie domem. Nie wyobrazam sobie zeby moj maz potrzebowal pomocy od swojej kobiety bo nie jest oplacic rachunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Z parcia kobiety na posiadanie dziecka i uległości faceta w tej sprawie.

Ty rozumiem nie masz dzieci? Ja jednak myślę, że rodzaj męski ma więcej inteligencji niż mu imputujesz i przez tyle lat od zarania dziejów już by wymyślili sposób na nieposiadanie dzieci, gdyby ich faktycznie nie chciał. Ale faktem jest, że pewnie więcej jest mężczyzn niż kobiet, którzy tych dzieci nie chcą, ale mają z różnych powodów. Tylko to niczego nie zmienia w tej kwestii - dziecko niechciane kosztuje tyle samo co chciane, więc jak ktos jest na tyle głupi, że daje się namówić na dziecko, to będzie na nie przez dłuższy czas płacił czy mu się to podoba czy nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drogie Kobiety,

Zacznijcie sie szanowac. Nie pozwalajcie siebie wykorzystywac. Nie decydujcie sie na zwiazek w ktorym wasz facet staje sie wspollokatorem. Dlaczego kobiety maja byc zajechane ? Facet ma tylko prace, a kobieta ma prace zawodowa, ma swietnie wygladac, byc szczupla, musi ugotowac, posprzatac, zajac sie dziecmi i mezem. Wybierajcie na swoich mezow zamoznych facetow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Oczywiscie, ze kobieta ma odkladac swoje pieniadze dlatego ze najprawdopodobniej jej kariera zawodowa ucierpi z powodu ciazy i pozniejszej opieki. To ona sie poswieca. Dla mnie facet ktory nie umie utrzymac rodziny to nieudacznik, ktory musi prosic kobiete o pomoc. Zalosne to 

Ale tego można w łatwy sposób uniknąć. Najpierw stabilna sytuacja zawodowa, później dzieci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pytałem, ale jakoś żadna nie odpowiedziała. Czy w sytuacji gdy on utrzymuje rodzinę, ona też ma jakieś obowiązki, poza opieka nad dzieckiem? Na przykład prowadzenie domu, pranie jego rzeczy itd.?

Prowadzą wspólny dom, pranie robią wspólne. Skoro razem mieszkają to chyba trudno by było inaczej. Zresztą nie widzę w ogóle sensu rozpatrywac związku wg tego kto ile robi i ile zarabia. Partnerzy są id tego by się wspierać, być razem, tworzyć związek a nie rozliczać z każdego grosza, bo gdyby tak było to facet by kobiecie jeszcze doplacil. Jednak rola kobiety w domu, zwłaszcza w okresie kiedy musi być z dzieckiem ,jest mocno niedoceniana. Facet zaplodnil, ma dziecko, więc niech pleci. Ona nie spi po nocach, karmi ,zajmuje się domem i bieżącymi sprawami plus ma pieniądze. Sorry, wróciłam właśnie z pracy do domu i widzę gdzie mecze sie bardziej...i to nie jest praca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale tego można w łatwy sposób uniknąć. Najpierw stabilna sytuacja zawodowa, później dzieci. 

Nigdy w zyciu nie dolozylabym sie do rachunkow. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pytałem, ale jakoś żadna nie odpowiedziała. Czy w sytuacji gdy on utrzymuje rodzinę, ona też ma jakieś obowiązki, poza opieka nad dzieckiem? Na przykład prowadzenie domu, pranie jego rzeczy itd.?

Jeżeli jest w domu, a dziecko nie jest takie, że trzeba je 24 godziny na dobę bujać, bo inaczej można oszaleć, to pewnie zrobi ten obiad i wstawi pranie. Ale jeżeli pracują tyle samo, a żona ma po pracy ogarniać dom i prac skarpety, bo mąż który zarabia o zawrotną sumę tysiąca złotych więcej odpoczywa, to chyba nie tędy droga. Ale w sumie co kto lubi, pewnie znajdziesz i takie co się na taki układ zgodzą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No jasne: facet głupi bo zgodził się spełnić pragnienie kobiety. 

Facet ma zarabiac na tyle duzo aby bylo go stac na utrzymanie calej rodziny. Wiekszosc rozwodow jest z powodu braku pieniedzy i seksu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeżeli jest w domu, a dziecko nie jest takie, że trzeba je 24 godziny na dobę bujać, bo inaczej można oszaleć, to pewnie zrobi ten obiad i wstawi pranie. Ale jeżeli pracują tyle samo, a żona ma po pracy ogarniać dom i prac skarpety, bo mąż który zarabia o zawrotną sumę tysiąca złotych więcej odpoczywa, to chyba nie tędy droga. Ale w sumie co kto lubi, pewnie znajdziesz i takie co się na taki układ zgodzą 

Dokladnie.  Facec zarabia jakies marne pieniadze i chce miec sprzataczke, praczke, kucharke itp

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No jasne: facet powinien jeszcze dopłacic kobiecie, żeby zajmowała się dzieciakiem, którego ona chciała i to dużo bardziej niż on. Powiedz mu to przed ślubem 😃.

Nie musi mu tego mowic. Jesli nie ma intercyzy to po rozwodzie bedzie musial lacic zonie za opieke nad dzieckiem. Nie rozumiem Twojego zdziwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

6500 : 2600 = 2.5

2600 to 80% jej zarobków. Naucz się liczyć.

Wiem. Za skomplikowane dla Ciebie. Za dużo zmiennych. Nie wydolisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No jasne: facet powinien jeszcze dopłacic kobiecie, żeby zajmowała się dzieciakiem, którego ona chciała i to dużo bardziej niż on. Powiedz mu to przed ślubem 😃.

A co za różnica kto chciał? Przy robocie go nie było? Jeśli nie, to płacić nie musi, są na to przepisy prawne. Nie pisze,ze powinien dopłacić kobiecie, a że powinien zachować się jak facet i utrzymywać rodzine. Życie niestety takie jest,że kobiety na rynku pracy mają trudniej, zarabiają mniej, mają urlopy macierzyńskie i trudno by matka na macierzyńskim miała 7 tysiecy,skoro dla faceta bez "balastu" to wyczyn. Wiec bądźmy rozsądni,mierzmy ludzi wg wartości, miłości a nie pieniądza. Ona wychowuje jego dziecko, dba i gotuje tez jemu, wkłada cos do życia, ma pieniądze więc nie należy jej traktowac jak odpadu TYM BARDZIEJ ,że mężczyzna sam ją sobie wybrał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Facet ma zarabiać tyle dużo, aby go było stać na utrzymanie rodziny. I ma mieć seks kiedy zechce i jaki zechce, poza przypadkami losowymi i chorobą kobiety. Kobieta ma zajmowac się dziećmi i sprzątać po sobie i dziecku.

Posluchaj, nie masz po co zarabiac sobie glowy takimi problemami bo zarabiasz na tyle malo aby utrzymac swoja rodzine. Dlatego wracaj do swojej nisko platnej pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja to w ogóle nie wiem co to jest ten związek partnerski. Wychodzi na to, że jakieś przedsiębiorstwo opiekuńczo-wychowawczo-rozrywkowe. Jakieś dziwne wyliczenia trzeba w nim robić. Nie można po prostu wziąć ślub i mieć wspólnotę majątkową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

No jasne: facet powinien jeszcze dopłacic kobiecie, żeby zajmowała się dzieciakiem, którego ona chciała i to dużo bardziej niż on. Powiedz mu to przed ślubem 😃.

Ale przecież tu się nie ma czym chwalić. Nie chcesz dzieci, to mówisz nie i ich nie robisz, jeżeli bierzesz czynny i świadomy udział w jego poczęciu, to nie ma żadnego znaczenia kto chciał a kto nie. Szczerze mówiąc to jakoś nie umiem sobie wyobrazić, co mogło cię skłonić do zrobienia dziecka, którego nie chciałeś? Przecież to jest decyzja na całe życie, po co ci to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja to w ogóle nie wiem co to jest ten związek partnerski. Wychodzi na to, że jakieś przedsiębiorstwo opiekuńczo-wychowawczo-rozrywkowe. Jakieś dziwne wyliczenia trzeba w nim robić. Nie można po prostu wziąć ślub i mieć wspólnotę majątkową?

Dlatego dzieci sie robi po SLUBIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Facet ma zarabiać tyle dużo, aby go było stać na utrzymanie rodziny. I ma mieć seks kiedy zechce i jaki zechce, poza przypadkami losowymi i chorobą kobiety. Kobieta ma zajmowac się dziećmi i sprzątać po sobie i dziecku.

Płyta ci się zaciela Res.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A skąd Ty niby wiesz, jaka ja mam pracę? Z fusów po kawie?😴

Facet ktory zarabia dobre pieniadze nie siedzi na forum dla kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Była mowa o doplacaniu kobiecie za opiekę nad własnymi dziećmi. Nie doczytalas? Gdybym facet miał dopłacać, to tylko jeleń by się na to zgodzil.

Wiesz sa faceci na swiecie, ktorzy kupuja drogie prezenty bez okazji, zabieraja na swietne wakacje. Kobiety dostaja drogie prezenty po urodzeniu dziecka. Slyszales ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A niby dlaczego?

Kobieta, która ma męża też nie siedzi na forum, tylko jakaś rozwódka kopnięta w tylek i nienawidząca facetów jak ty.

Nie mam meza. Mam 19 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

nie znasz swloa alimenty? ile Ty masz lat? 5?

Ma 50. Jest mizoginem. Siedzi na babskim forum aby "dokopywać babom".

Został zbanowany za hejt jako Rescator555. Wrócił pod innym nickiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

A niby dlaczego?

Kobieta, która ma męża też nie siedzi na forum, tylko jakaś rozwódka kopnięta w tylek i nienawidząca facetów jak ty.

A co mozna powiedziec o 50 letnim facecie, ktory od szeregu lat siedzi na babskim forum i ciagle pisze o tym, ze baba nie daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Była mowa o doplacaniu kobiecie za opiekę nad własnymi dziećmi. Nie doczytalas? Gdybym facet miał dopłacać, to tylko jeleń by się na to zgodzil.

Niech będzie, że nie doczytałam. Odpowiedz mi, bo bardzo mnie to ciekawi, dlaczego masz takie złe zdanie o mężczyznach, że uważasz że miliony z nich dają się codziennie wykorzystywać kobietom do posiadania dzieci których nie chcą? Czemu uważasz że męźczyzni są głupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Niech będzie, że nie doczytałam. Odpowiedz mi, bo bardzo mnie to ciekawi, dlaczego masz takie złe zdanie o mężczyznach, że uważasz że miliony z nich dają się codziennie wykorzystywać kobietom do posiadania dzieci których nie chcą? Czemu uważasz że męźczyzni są głupi?

Sądzi po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Wiesz sa faceci na swiecie, ktorzy kupuja drogie prezenty bez okazji, zabieraja na swietne wakacje. Kobiety dostaja drogie prezenty po urodzeniu dziecka. Slyszales ?

Piszesz do imitacji faceta, dla którego kobieta jest tylko dziura do bzykania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A czemu dają się wykorzystywać? Bo baba ma cycki i tyłek i wystarczy, że go podsunie facetowi, a ten zrobi co ona zechce. 

Całe szczęście, że nie masz racji, smutny byłby to obraz mężczyzn. Żeby mieć tyłek i cycki na zawołanie nie trzeba od razu zakładać rodziny, dobrze że większość facetów zdaje sobie z tego sprawę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
 

Nie napisałem, że nie chcą, tylko, że im na nich nie za bardzo zależy. W odróżnieniu od kobiet. A czemu dają się wykorzystywać? Bo baba ma cycki i tyłek i wystarczy, że go podsunie facetowi, a ten zrobi co ona zechce. 

To tylko samce beta, które "tula i płaca". Nie mają innej możliwości aby pobzykac. Bzykanie bez zobowiązań jest dla nich nieosiągalne. Tylko tacy dla dupy i cycków dadzą  się wpędzić w rodzinę, której nie chcą.

Prawdziwi mezczyzni robia to co chcą. A dupe i cycki moga mieć bez poświęceń,  których nie chcą.

Ale co ty tam możesz wiedzieć o normalnych facetach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×