Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zośka8

Czy bylybyscie z facetem

Polecane posty

Który, czesto pije całe noce  z kolegami? To nie jest mój facet, ale wiem że chciałby ze mną być, wiem, że dziś spędza całą noc z kolegami pijąc, wiem o tym bo dzwonił do mnie, tłumacząc mi się..Podjelam już decyzję co zrobię, ale chce jeszcze poznać opinie kobiet, które może były z takim mężczyzną, czy bylybyscie z kimś takim? Czy dalybyscie komuś takiemu szansę? Ja już nie widzę żadnych szans ale chciałabym poznać opinie innych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie. Też dokonywałam takich wyborów i po latach wiem, że były słuszne, bo żaden z takich adoratorów nie stworzył szczęśliwej rodziny, a ja tak, jestem sobie wdzięcza za te decyzje i głaszcze się za nie po głowie do dziś. 😉

Dobranoc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spędził dziś ze mną pare godzin, wyznawał mi uczucie, myślę że kłamał. Tak naprawdę nie jesteśmy żadna parą, nie sypiamy ze sobą wcale. Taka ja podjęłam decyzję, bo chcialam zobaczyć kim jest. Dziś po  rozstaniu ze mną spotkał się z kolegami i pije dziś z nimi cała noc, wiem o tym bo dzwonił do mnie z kolegą, tłumaczyli mi się obaj przez telefon. Dla mnie te tłumaczenia już nic nie znaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam poczekać na mezczyznę zamiast roztaczać myśli nad mameją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie. Też dokonywałam takich wyborów i po latach wiem, że były słuszne, bo żaden z takich adoratorów nie stworzył szczęśliwej rodziny, a ja tak, jestem sobie wdzięcza za te decyzje i głaszcze się za nie po głowie do dziś. 😉

Dobranoc. 

Muszę dziś podjąć " męską" decyzję bo nigdy nie będę szczęśliwa, ten facet mnie unieszczęśliwia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Siedzę teraz i się stresuje, bo wiem że pije z kolegami, skąd mogę wiedzieć czy tam są tylko koledzy.Nie chce tak żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tam juz slychac stukot...I to nie tylko butelek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tam juz slychac stukot...I to nie tylko butelek...

To akurat nie jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie dać się komuś uzależnić w szczególności pijanemu co tacy ludzie specyficzny mają do tego talent.  Grają na uczuciach / emocjach !! Zadadza raz pytanie / drugi . Poproszą o pomoc.  Człowiek powoli jak mucha w pajęczynie się więzi . Zaczyna rozmawiac / lubić . To tylko ilustracja to co będzie dalej.  W życiu w to nie depnij.  Ci ludzie są strasznie sympatyczni.  A Zmieniają w bestie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niech spe +++ rdal "a . Na terapie.  I zostawi niewinnych ludzi . Każdymlodt człowiek od tego zaczyna .. piwko , 2)3/5 woda alkoholizm i ta pieprzona sympatia ? Po czym ? Złość bo Go to męczy - życie jak codzien od alkoholu i zaczyna się wyzywać ? Po kim ? Po ludziach najbliższych . Czyli rodzina . Jak jej nie ma to robi z siebie ofiarę.  Są przypadki że wśród za swoje ce3 łatwo po przyjacielach się atak zaczyna za jego śmier - dziekstwo ! I nie udacznizm ,😓🐾🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie toleruje czegoś takiego, jak wypady cało nocne na picie z kumplami. W tym tygodniu to jest już drugi raz, wiem że ci koledzy będą spali dziś u niego w mieszkaniu. Dziś koledzy śpią, za jakiś czas nie będę wiedziała z kim są te imprezy. To nie na moje nerwy, nie umiałabym być z kimś kto spędza całe noce na imprezach.Postanowilam dziś go zostawić, chyba nikt nie chciałby mieć takiego faceta.

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLUTKA

Nie dałabym szansy osobie uzależnionej od alkoholu albo co gorsza narkotyków. Marne szanse na poprawę. Jestem osobą całkowicie niepijącą alkoholu i tego samego wymagam od mężczyzny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie dałabym szansy osobie uzależnionej od alkoholu albo co gorsza narkotyków. Marne szanse na poprawę. Jestem osobą całkowicie niepijącą alkoholu i tego samego wymagam od mężczyzny. 

Też już nie widzę żadnych szans na zmianę.Wczoraj zerwałam, dziś jest cisza, domyślam się, że śpi jak obudzi się koło południa zrozumie że odeszłam. Tak samo nie piję wcale i ten facet nie pasuje do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie toleruje czegoś takiego, jak wypady cało nocne na picie z kumplami. W tym tygodniu to jest już drugi raz, wiem że ci koledzy będą spali dziś u niego w mieszkaniu. Dziś koledzy śpią, za jakiś czas nie będę wiedziała z kim są te imprezy. To nie na moje nerwy, nie umiałabym być z kimś kto spędza całe noce na imprezach.Postanowilam dziś go zostawić, chyba nikt nie chciałby mieć takiego faceta.

 

 

 

 

Problemem nie jest to, z kim te imprezy, tylko jego picie!!! Na co Ci dziewczyno ochlapus????szanuj się,nie wchodz w byle co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ja to bym nie mógł bo jak sobie pomyślę, że miałbym się całować z takim ochlapusem to mi się na mdłości zbiera.

Też mam obawy, jesteśmy tylko znajomymi, ale na dłuższą metę nie uda mi sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tak, jeśli facet jest przystojny, to może być alkoholikiem, a i tak będzie miał branie.

Jest przystojny i co z tego, jak ma problem poważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×