Dobra byłem w szpitalu i lekarz mnie badal

 

Media zrobiły taką panikę że teraz każdy drży przed koronawirusem. We Włoszech chyba umarło 700 osób w ciągu 24h na to świństwo.

To wiem. Przypominam, że siedze przymusowo w domu z bombelkami, to nic tylko net i w kółko koronawirus.

 

A dziś czytałem o hiszpańskim lekarzu który też mógł mieć wirusa a nie miał gorączki więc mu nie zrobili badania i zmarł. Tak jest jak nie masz znajomości 

Niektórzy gorączki nie mają. Ale ta choroba trwa od 2 tygodni do max miesiąca więc powinno się zacząć polepszać.

 

Czyli : ból kosci i osłabienie.  To się zalicza do Pandemi.  Może rzeczywiście nie koniecznie musi występować gorączka.  Jak dziś tam byłeś , to jutro wróć się ponownie.  A jak znów Cię wyprawi z kwitkiem.  To idź na 3 ci dzień.  Może ruszy kopuła że dziś każdego kto się skarży , trzeba zbadać.  A jeszcze plus jest taki : pójdziesz 1 x ,2 x ,3 x i coś Ci wykryją.  Od razu możesz wyjść telefon i Go zgłosić.  Bo w 3 wizyty u lekarza mogłeś narazić ludzi.  

Nigdzie już nie chodzę, siła go nie zmusze, może nie umiem go przegadać, trudno 

 

Jestem młody nie mam 30 stki ale źle samopoczucie mnie dobija i brak pomocy

Wczoraj byłeś jakiś bardziej hop do przodu, cieszyłes się, żeś taki wodzirej i Twoje tematy mają wzięcie...

 

Wczoraj byłeś jakiś bardziej hop do przodu, cieszyłes się, żeś taki wodzirej i Twoje tematy mają wzięcie...

To przedwczoraj, a od dwóch dni czuje jakbym zdychal

 

A dziś czytałem o hiszpańskim lekarzu który też mógł mieć wirusa a nie miał gorączki więc mu nie zrobili badania i zmarł. Tak jest jak nie masz znajomości 

Nawiązując do Hiszpanii to była swego czasu Pandemia Hiszpanka.  50milionów ludzi niestety zabrała.  I także z tego co wyczytałam była to grypa.  Która wróciła w sierpniu i zabrała masowo dużo ludzi na drugi świat.  

 

Niektórzy gorączki nie mają. Ale ta choroba trwa od 2 tygodni do max miesiąca więc powinno się zacząć polepszać.

A ja się boję że umrę i nie będzie pomocy bo mieszkam sam

 

A ja się boję że umrę i nie będzie pomocy bo mieszkam sam

Napiszesz tu i Ci pomożemy

 

Nawiązując do Hiszpanii to była swego czasu Pandemia Hiszpanka.  50milionów ludzi niestety zabrała.  I także z tego co wyczytałam była to grypa.  Która wróciła w sierpniu i zabrała masowo dużo ludzi na drugi świat.  

Egon Schiele na to kipnął. Szkoda, bo namalowalby więcej golasow w swoim życiu. Pen.isow w erekcji.

Czasami myślę że naprawdę zwariowalem :((

Wszystko boli a w szpitalu kazali iść do domu, tylko 5 godzin przesiedzialem

 

Czasami myślę że naprawdę zwariowalem :((

Nerwica

 

Nerwica

Nie miałem nigdy dotąd 

"Ale mnie wkrwiaja takie męskie cipeusze. Coś go zaboli i od razu umiera hipochondryk. A ile szumu wokół siebie narobi masakra"

Tylko, że ci cipeusze statystycznie częściej idą w kimono (nie do spania) bo nie wykryto u nich śmiertelnej choroby (raka, nadciśnienia, miażdżycy, cukrzycy itp.)

Poczekam może przejdzie, oddychać oddycham. Już się z całą rodziną poklocilem

Jakby jakiś adwokat przyszedł to by go zbadali a szaraka zwykłego to na ulice

przepraszam Cie, autorze, ja wiem, że to poważny temat i że Ci zdrowei nie domaga, ale jak zobaczyłam pierwszy post to omal nie popuściłam ze śmiechu

 

ale ja nie mam takich objawów, a ból w klatce, w okolicach serca, ból pleców, i klucie, nudności, jakieś dziwne objawy których nigdy nie miałem 

to może być ze stresu, a może być co innego, ale na koronaświrusa się ni ch;u;j nie kwalifikuje. dzwoń na teleporadę, obywatelu

 

przepraszam Cie, autorze, ja wiem, że to poważny temat i że Ci zdrowei nie domaga, ale jak zobaczyłam pierwszy post to omal nie popuściłam ze śmiechu

Który? 

ten, ze Cię osłuchał i dlatego nie masz korony, chyba po prostu nie masz objawów korony:D

Tak było z tym badaniem rozebralem się, osłuchal moje wnętrzności, następnie założył na palec spiromeyr który nic nie wykazał a na koniec zmierzył ciśnienie, lekko wyszło obniżone. Powiedział że nie mam objawów koronawirusa 

osłuchal moje wnętrzności

x

dzięki za poprawę humoru  aż do końca epidemii

a co Ci sugerował?

Trochę jakby się wkurvvil kazał iść na SOR i poszedłem

Trochę jakby się wkurvvil kazał iść na SOR i poszedłem. Na sorze słyszałem jak pielegniarz mówił do innego że zbiorowa psychoza panuje i każdy się tam zgłasza z podejrzeniem wirusa. To akurat nie o mnie a musiało być dużo przypadków 

Ogólnie lekarz sprawiał wrażenie dobrego, to był chyba ordynator

To akurat nie o mnie a musiało być dużo przypadków  

x

no pewnie, że nie o Tobie, jak oni mogli Cię tak potratować, mój mały koteczku?

 

Ogólnie lekarz sprawiał wrażenie dobrego, to był chyba ordynator

kolejne objawy hipochondrusa - lekarze zastępują Ci rodzinę i znasz wszystkie aspekty ich pracy i administracji ich placówek

A jeszcze było takie fajne młode małżeństwo i sobie miło pogadaliśmy o wirusie, objawach. Bardzo fajni oboje

 

A jeszcze było takie fajne młode małżeństwo i sobie miło pogadaliśmy o wirusie, objawach. Bardzo fajni oboje

No spoko byli.