picie w ciąży

drogie mamy proszę o odpowiedz bo dostaje sprzeczne odpowiedzi czy mogę wypić kieliszek wina w ciąży? proszę o normalną odpowiedz za zbędne komentarze dziękuję 

Tutaj też dostaniesz sprzeczne odpowiedzi.

Nie nie możesz. 

tak możesz, bo kto Ci zabroni, ale czy musisz?

 

drogie mamy proszę o odpowiedz bo dostaje sprzeczne odpowiedzi czy mogę wypić kieliszek wina w ciąży? proszę o normalną odpowiedz za zbędne komentarze dziękuję 

Nie powinnaś. Zagrożenie FASD. Picie nawet niewielkiej ilości alkoholu w ciąży może spowodować ciężkie zaburzenia u płodu, na każdym etapie ciąży (ale wiadomo, pierwszy trymestr jest strategiczny).

Szkoda. moja mama opowiadała ze za jej czasów kieliszek wina można było wypić jeżeli ciężarna miała ochotę. czyli alternatywnie bezalkoholowe. tylko ja nie jestem smakoszem piwa...

 

Szkoda. moja mama opowiadała ze za jej czasów kieliszek wina można było wypić jeżeli ciężarna miała ochotę. czyli alternatywnie bezalkoholowe. tylko ja nie jestem smakoszem piwa...

A musisz pic jakikolwiek alkohol albo coś co ten alkohol przypomina? Serio nie wytrzymasz tych paru miesięcy? 

nie no po prostu zastanawia mnie to. nie lubię bezalkoholowych piw a w sklepach same takie

Zastanow sie, czy warto... Co wniesie ten kieliszek do Twojego życia, ani Cie to nie zrelaksuje, ani nie zakręci Ci sie w głowie. Lepiej kup sobie dobry sok, na pewno to będzie lepszy wybór i dla Ciebie i dla dziecka. 

Jeżeli chodzi Ci o sam rytuał, posiedzenie z kieliszkiem.. to są wina bezalkoholowe. Daleko im do smaku tych normalnych, ale możesz spróbować.

 

Zastanow sie, czy warto... Co wniesie ten kieliszek do Twojego życia, ani Cie to nie zrelaksuje, ani nie zakręci Ci sie w głowie. Lepiej kup sobie dobry sok, na pewno to będzie lepszy wybór i dla Ciebie i dla dziecka. 

haha , no wiesz, teraz w sokach sporo chemii, a w winie chociaż przeciwutleniacze:D Lepiej niech nie kupuje soku, niech siedzi w domu i napije się melisy, albo mięty  Strach po sklepach chodzić

Jak chcesz, to możesz wypić i dwie butelki wina. Pytanie czy tak zależy Ci na alkoholu, że nie wytrzymasz tych kilku miesięcy. Ja jestem typem imprezowiczki, obecnie w zawieszeniu , ale nie wypiłam łyka alkoholu i nie pociągnęłam jednego bucha papierosa od kiedy wiem o ciąży. Naprawdę nie wiem, czy ktoś, kto dopuszcza myśl o wypiciu jakiejkolwiek ilości alkoholu w ciąży, powinien w niej być. Obok tyle kobiet oddałoby wszystko, by mieć dziecko, a takie kombinują ile mogą sobie chlapnąć.

Ja nie wiem jak w tych czasach można nie wiedzieć że w ciąży nie wolno pić alkoholu w ogóle. Jak chcesz miec dziecko z problemami, trudne do opanowania, nadpobudliwe, z zaburzeniami snu, jak chcesz być wykończona z niewyspania i zmeczenia i wyć do księżyca to pij.

Co tu dyskutować, każdy wie, że to głupota. Żeby tylko taka "matka" cierpiała, ale najgorzej, że obrywa przede wszystkim niewinne dziecko. 

 

Szkoda. moja mama opowiadała ze za jej czasów kieliszek wina można było wypić jeżeli ciężarna miała ochotę. czyli alternatywnie bezalkoholowe. tylko ja nie jestem smakoszem piwa...

No to Twoja matka nie jest w takim razie zbyt mądra opowiadając takie rzeczy. I nie, w ciąży nie pije się alkoholu w żadnej ilości. Naprawdę aż tak ciężko Ci wytrzymać bez alkoholu lub jego substytutu te kilka miesięcy? 

 

Jeżeli chodzi Ci o sam rytuał, posiedzenie z kieliszkiem.. to są wina bezalkoholowe. Daleko im do smaku tych normalnych, ale możesz spróbować.

O super! Znasz jakieś strony gdzie można takie zamówić?

Znalazłam coś na bezalkoholove.com. Bardzo dużo ofert win bez alkoholu. dzięki za jakąś podpowiedz. trzymaj się ciepło

 

O super! Znasz jakieś strony gdzie można takie zamówić?

U Kondrata można dostać fajne. Cin cin jest dobry bezalko, spędziłam z nim sylwestra, smakuje identycznie jak alkoholowy i dobrze gazuje. Żywiec Białe smakuje tak samo jak alkoholowy. Na grilla polecam Lecha Mojito 0%, pyszny. Naprawdę można się przez okres ciąży "oszukiwać" na wyjściach, spotkaniach czy uroczystościach i nie szkodzić dziecku jednocześnie. 

 

U Kondrata można dostać fajne. Cin cin jest dobry bezalko, spędziłam z nim sylwestra, smakuje identycznie jak alkoholowy i dobrze gazuje. Żywiec Białe smakuje tak samo jak alkoholowy. Na grilla polecam Lecha Mojito 0%, pyszny. Naprawdę można się przez okres ciąży "oszukiwać" na wyjściach, spotkaniach czy uroczystościach i nie szkodzić dziecku jednocześnie. 

oszukiwać ? ale po co? Czy alkohol jest aż tak pyszny i żyć się bez niego nie da? Czy ktoś kto przez 7-8miesiecy nie może powstrzymać się od alko , bedzie umiał powstrzymać się gdy już dziecko się urodzi? A potem w wiadomościach "rodzice mieli X promili" ... 

chyba przesadzasz. nie chodzi o skrajności tylko o zloty środek

 

oszukiwać ? ale po co? Czy alkohol jest aż tak pyszny i żyć się bez niego nie da? Czy ktoś kto przez 7-8miesiecy nie może powstrzymać się od alko , bedzie umiał powstrzymać się gdy już dziecko się urodzi? A potem w wiadomościach "rodzice mieli X promili" ... 

Nie do mnie ta mowa, mi picie przez myśl nie przeszło. 

Każdy może więc Ty tez, tylko czy chcesz wypić,o to jest pytanie

 

Nie do mnie ta mowa, mi picie przez myśl nie przeszło. 

absolutnie nie twierdze ze Ty piłaś w ciąży, ale podsuwasz pomysły autorce, czym zastąpić alkohol. Przecież go nie trzeba zastępować, może go nie być i już . 

Bez przesady, jeśli ktoś lubi smak piwa np. do golonki albo chciałby uczcić np. Nowy Rok szampanem, to może sobie pozwolić na coś 0%.

Zresztą co to za wyrażenie "podsuwasz pomysły"? Co to ja jestem, prowokatorka alkoholizmu? Mi alkohol bardzo smakuje, lubię się nim cieszyć. To nie czyni ze mnie uzależnionej. Jeśli nie doceniasz dobrej jakości wódki, pysznego kraftowego piwa, bogatego wina, aromatycznej whisky, śmietankowego Bailey'sa, cierpkiego ginu i uważasz smakoszy za alkoholików, to nie jest nasz problem.

Jest ogromna, OGROMNA różnica między nie powstrzymaniem się od tankowania Carlo Rossi w ciąży a tęsknotą za zimnym piwkiem nad brzegiem jakiejś wody z ukochanym albo winem przy babskim filmie w samotny wieczór. Jeśli kobieta ma ochotę na ten smak, a jest w ciąży, to niech kupi coś bezalkoholowego i tyle. 

Dokładnie tak. Tu myślenie jest tak tendencyjne, że szkoda gadać. Dzięki za naprowadzenie na te bezalkoholowe wina.

Bezalkoholowego możesz pić ile chcesz. Ale jak słyszę o "lampce wina od czasu do czasu" czy piwku albo drinku, to mam ochotę przyje.bać w pysk takiej mamusi. 

przyj?bać w pysk? szkoda gadać 

 

przyj?bać w pysk? szkoda gadać 

Tak, przyje.bać. Budzi się we mnie agresja, jak słyszę dywagacje na temat tego, jaka ilość alkoholu szkodzi dziecku. Każda. Jeśli nie rozumiesz mojej złości na takie myślenie, to powtarzam, może w ciąży być nie powinnaś. 

 

Nawet minimalna ilości alkoholu w ciąży może zaszkodzić dziecku, Najcięższa postać problemów zdrowotnych to FAS - płodowy zespół alkoholowy, czyli jednostka chorobowa, którą ce...e: upośledzenie wzrastania, charakterystyczne cechy dysmorfii twarzoczaszki oraz uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego.
FASD (Fetal Alcohol Spectrum Disorders) jest terminem szerszym obejmującym całą grupę zaburzeń, które mogą być następstwem zatrucia alkoholem w życiu płodowym np. nadruchliwość, zaburzenia rozwoju emocjonalnego i mowy, opóźnienie rozwoju psychoruchowego, zaburzenia z kręgu autyzmu.

- Świadomość kobiet, co do szkodliwości picia alkoholu w ciąży jest niewystarczająca. Każda, nawet najmniejsza ilość alkoholu w tym okresie, może spowodować mniejsze lub większe problemy z płodem

Dzieci uszkodzonych przez alkohol rodzi się w Polsce więcej niż dzieci z zespołem Downa

 

No widzisz, możesz mówić kulturalnie, możesz się denerwować, możesz też przeklinać, a znajdą się lalunie, które bez lampeczki wina nie przeżyją. Nawet jeśli stawką jest zdrowie ich własnego dziecka, które noszą w swoim ciele. 

Jeśli masz ochotę na wino to polecam CinCin Free, nie zawiera alkoholu a smak świetny, nie tak jak z obrzydliwym piwem bezalkoholowym