Odpowiedni facet

 

 

Dokładnie tak. Brzydale oczekują jakiejś rekompensaty z racji swojej nieatrakcyjnej aparycji i uważają, że im się "należy" kobieta bo też mają swoje potrzeby haha. Oczywiście najlepiej taka piękna, która będzie bagatelizować ich wygląd i zwróci uwagę na dobry charakter, który w większości przypadków nie istnieje Jeśli kobieta woli przystojnych, to oczywiście jest pustakiem i według nich powinna się zmuszać do obcowania z tymi, którzy nie są w jej typie, żeby w przyrodzie zaistniała równowaga. Bo niby z jakiej racji takie ciacho może przebierać w kobietach a ich żadna nie chce? To sytuacja nie do zaakceptowania. No i ten atrakcyjny jest oczywiście zły, bo to niemożliwe, żeby facet, który dobrze wygląda miał też ciekawą osobowość - trzeba takim umniejszyć, żeby poczuć się lepiej i zniwelować przepaść, która dzieli ich z mężczyznami z "wysokiej ligi" ... Szkoda gadać

Poprostu podpisuje się pod tym. Trafiłaś w sedno. Tylko że do nich i tak to nie trafi. Ściana i koniec. A szkoda. 

buahhaha ale macie bol dupek o tych przystojniaczkow. ja akurat to co mysle o przystojniaczkach (nie bez powodu, wszystko jest z zycia wziete, to co np slyszalem od znajomych i mam wyje/bane na to czy ktoras moze by wybrala mnie czy jakiegos przystojnaiczka bo nigdy wiecej sie z zadna w nic nie zaangazuje), mysle tez o pieknotkach wiec mizo bardzo pudlujesz jesli o mnie chodzi, zreszta nie mam pewnosci jak wygladam bo kilku kobietkom sie podobalem ale tez przynajmniej jednej sie nie podobalem. no ale mysl sobie tam co chcesz. kazda musi sie na wlasnej skorze o pewnych kwestiach przekonac, wtedy moze sobie przypomni swoja glupia agresje i bronienie przystojnych ryjow no ale tak jak pisalem, zycze wam szczescia.

 

buahhaha ale macie bol dupek o tych przystojniaczkow. ja akurat to co mysle o przystojniaczkach (nie bez powodu, wszystko jest z zycia wziete, to co np slyszalem od znajomych i mam wyje/bane na to czy ktoras moze by wybrala mnie czy jakiegos przystojnaiczka bo nigdy wiecej sie z zadna w nic nie zaangazuje), mysle tez o pieknotkach wiec mizo bardzo pudlujesz jesli o mnie chodzi, zreszta nie mam pewnosci jak wygladam bo kilku kobietkom sie podobalem ale tez przynajmniej jednej sie nie podobalem. no ale mysl sobie tam co chcesz. kazda musi sie na wlasnej skorze o pewnych kwestiach przekonac, wtedy moze sobie przypomni swoja glupia agresje i bronienie przystojnych ryjow no ale tak jak pisalem, zycze wam szczescia.

I vice versa

 

A ja gardze mezczyznami ktorzy nie wiedza czego chca.

to dalej idz na seks uklady

wtedy na pewno bedzie wiecej takich ktorzy wiedza czego chca

 

No, pisałaś. Wy tylko obrażać potraficie bez żadnych rzeczowych argumentów.

Na szczęście są na tym forum normalne kobiety, z którymi można porozmawiać i wymieniać się opiniami.

Więc wolę być ta nienormalna. Pozdrawiam i do nigdy

 

Poprostu podpisuje się pod tym. Trafiłaś w sedno. Tylko że do nich i tak to nie trafi. Ściana i koniec. A szkoda. 

Pewnie, że nie trafi. Bo mężczyźni mają to do siebie, że oczekują podziwu, nawet jeśli nie ma za co ich podziwiać, dlatego nie ma co oczekiwać, że zdadzą sobie sprawę z własnych mankamentów i zaakceptują fakt, że większość kobiet nie widzi ich w roli potencjalnych kochanków czy partnerów. Brak wrodzonych cech fizycznych i psychicznych, które są atrakcyjne dla płci przeciwnej to jedno, ale najgorsza jest ta ich zawiść i toksyczność spowodowana kompleksami. Uroda to pojęcie względne, ale tej podłości i zazdrości żadna kobieta nie wytrzyma

 

buahhaha ale macie bol dupek o tych przystojniaczkow. ja akurat to co mysle o przystojniaczkach (nie bez powodu, wszystko jest z zycia wziete, to co np slyszalem od znajomych i mam wyje/bane na to czy ktoras moze by wybrala mnie czy jakiegos przystojnaiczka bo nigdy wiecej sie z zadna w nic nie zaangazuje), mysle tez o pieknotkach wiec mizo bardzo pudlujesz jesli o mnie chodzi, zreszta nie mam pewnosci jak wygladam bo kilku kobietkom sie podobalem ale tez przynajmniej jednej sie nie podobalem. no ale mysl sobie tam co chcesz. kazda musi sie na wlasnej skorze o pewnych kwestiach przekonac, wtedy moze sobie przypomni swoja glupia agresje i bronienie przystojnych ryjow no ale tak jak pisalem, zycze wam szczescia.

Ja się nie wypowiadam o Tobie, tylko ogólnie o facetach mało atrakcyjnych, którzy umniejszają tym dobrze wyglądającym. Nigdy w życiu Cię nie widziałam, więc nie oceniam Twojej urody i nigdzie Cię nie szufladkuję. Chce, żeby to było jasne

Ja z kolei mam inne doświadczenia - takie komentarze o których wcześniej pisałeś słyszałam z ust zarówno facetów przystojnych jak i tych mało atrakcyjnych. Ci przystojni faktycznie bywają trochę rozpieszczeni przez kobiety z uwagi na duże powodzenie, ale ten mniej urodziwy facet stałby się dokładnie taki sami, gdyby w końcu zyskał uznanie w oczach płci przeciwnej. Apetyt rośnie w miarę jedzenia - "brzydal" zdobędzie jedną, to będzie chciał kolejne, żeby sobie urozmaicić życie, więc bardzo Cię proszę - nie rób z nieatrakcyjnych fizycznie mężczyzn świętych, bo to jest śmieszne

 

Ja się nie wypowiadam o Tobie, tylko ogólnie o facetach mało atrakcyjnych, którzy umniejszają tym dobrze wyglądającym. Nigdy w życiu Cię nie widziałam, więc nie oceniam Twojej urody i nigdzie Cię nie szufladkuję. Chce, żeby to było jasne

Ja z kolei mam inne doświadczenia - takie komentarze o których wcześniej pisałeś słyszałam z ust zarówno facetów przystojnych jak i tych mało atrakcyjnych. Ci przystojni faktycznie bywają trochę rozpieszczeni przez kobiety z uwagi na duże powodzenie, ale ten mniej urodziwy facet stałby się dokładnie taki sami, gdyby w końcu zyskał uznanie w oczach płci przeciwnej. Apetyt rośnie w miarę jedzenia - "brzydal" zdobędzie jedną, to będzie chciał kolejne, żeby sobie urozmaicić życie, więc bardzo Cię proszę - nie rób z nieatrakcyjnych fizycznie mężczyzn świętych, bo to jest śmieszne

znowu cos czego nigdy nie napisalem, pokaz gdzie robilem z brzydali swietych. pisalem ze wiekszosc facetow np leci tylko na wyglad. wiekszosc ktorych znam to takie tepaki ze rece opadaja, wiec trudno myslec ze ogolnie wiekszosc jest inna. pisalem tylko o sobie i co jedna z was myslala o mnie. niewazne co ty myslisz czy ktos, wazne ze ona myslala o mnie w samych superlatywach. w zyciu bym nie pomyslal ze ktos moze miec takie kosmicznie dobre zdanie o mnie, tzn o moim charakterze. no ale to bylo za malo bo nie podobalem sie z wygladu. i stad moje pisanie tutaj trzeba bylo odreagowac. po tej historii decyzja mogla byc tylko jedna - nigdy wiecej zaangazowania w cos z jakas. i tyle. juz nic nie odpisuj i nie tracmy na siebie nawzajem czasu. tylko jeszcze slowko o zdradzie. ja jakiegos wielkiego powodzenia nie mialem nigdy ale mialem jedna okazje do zdrady ale tego nie zrobilem, niektorzy jakies zasady maja. zegnam i powodzenia w zyciu. moze teraz uda mi sie stad zniknac w 100% bo chce ale co chwile mnie ktos cytuje i musze cos odpisac

 

to dalej idz na seks uklady

wtedy na pewno bedzie wiecej takich ktorzy wiedza czego chca

Na pewno Ciebie nie zapytam o zgode haha.

 

Pewnie, że nie trafi. Bo mężczyźni mają to do siebie, że oczekują podziwu, nawet jeśli nie ma za co ich podziwiać, dlatego nie ma co oczekiwać, że zdadzą sobie sprawę z własnych mankamentów i zaakceptują fakt, że większość kobiet nie widzi ich w roli potencjalnych kochanków czy partnerów. Brak wrodzonych cech fizycznych i psychicznych, które są atrakcyjne dla płci przeciwnej to jedno, ale najgorsza jest ta ich zawiść i toksyczność spowodowana kompleksami. Uroda to pojęcie względne, ale tej podłości i zazdrości żadna kobieta nie wytrzyma

 

Ta zawiść i toksyczność wręcz poraża. Wytykają atrakcyjnym wszystkie złe cechy ale sami sobie robią niezbyt ciekawa reklamę. Myślę że jakby jeden i drugi przedstawili swoje poglądy nowo poznanym kobietom tak jak to robią tu na forum, to by spieprzały aż by się kurzyło. Podłość i zazdrość w tych poglądach jest nie to przełknięcia. Bo jak można winić wszystkich za swoje porażki i dorabiać sobie do tego ideologię by się lepiej poczuć. 

podobieństwa,szukaj jak najbardziej podobnego do siebie,nie będzie niemiłych zaskoczeń;D

 

To sytuacja nie do zaakceptowania. No i ten atrakcyjny jest oczywiście zły, bo to niemożliwe, żeby facet, który dobrze wygląda miał też ciekawą osobowość

Nikt z nas tak nie twierdzi.

 

Brzydale oczekują jakiejś rekompensaty z racji swojej nieatrakcyjnej aparycji i uważają, że im się "należy" kobieta bo też mają swoje potrzeby haha. Oczywiście najlepiej taka piękna, która będzie bagatelizować ich wygląd i zwróci uwagę na dobry charakter, który w większości przypadków nie istnieje  

Nie, ja niczego nie oczekuję. Nie szukam pięknej i nie chodzi mi o seks.

 

Ta zawiść i toksyczność wręcz poraża. Wytykają atrakcyjnym wszystkie złe cechy ale sami sobie robią niezbyt ciekawa reklamę. Myślę że jakby jeden i drugi przedstawili swoje poglądy nowo poznanym kobietom tak jak to robią tu na forum, to by spieprzały aż by się kurzyło. Podłość i zazdrość w tych poglądach jest nie to przełknięcia. Bo jak można winić wszystkich za swoje porażki i dorabiać sobie do tego ideologię by się lepiej poczuć. 

Dokładnie. Ale dla mnie to jest zwyczajny brak honoru i ambicji. Pewnie, że łatwiej obwinić cały świat o swoje niepowodzenia, niż zacząć nad sobą pracować i zmienić się na lepsze. Nie wszystko da się poprawić, owszem, ale wiele rzeczy tak i gdyby byli mądrzy, by to wiedzieli i na tym by się koncentrowali. Ale nie - oni myślą, że jak poobrażają tych "lepszych" facetów, to kobiety rzucą im się w ramiona i podziękują za ostrzeżenie. Szkoda, że nie widzą, że to przynosi odwrotny skutek od zamierzonego, ale to już nie nasze problemy  

 

Dokładnie. Ale dla mnie to jest zwyczajny brak honoru i ambicji. Pewnie, że łatwiej obwinić cały świat o swoje niepowodzenia, niż zacząć nad sobą pracować i zmienić się na lepsze. Nie wszystko da się poprawić, owszem, ale wiele rzeczy tak i gdyby byli mądrzy, by to wiedzieli i na tym by się koncentrowali. Ale nie - oni myślą, że jak poobrażają tych "lepszych" facetów, to kobiety rzucą im się w ramiona i podziękują za ostrzeżenie. Szkoda, że nie widzą, że to przynosi odwrotny skutek od zamierzonego, ale to już nie nasze problemy  

Dlatego ja cały czas nad sobą pracuję i nie obrażam przystojnych

 

Mam wysokie poczucie wlasnnej wartosci i jestem bardzo atrakcyjna wiec sory nie uwierze

pokaz swoją atrakcyjność oceniemy;P

 

pokaz swoją atrakcyjność oceniemy;P

Napisalam o wysokim poczuciu wlasnej wartosci nie potrzebuje sie tutaj pokazywac buahahah

 

podobieństwa,szukaj jak najbardziej podobnego do siebie,nie będzie niemiłych zaskoczeń;D

100% racja. ale czasami nawet 99% dopasowanie charakterow, ktore moze nawet przerazac kobietki, to za malo. no bo wiadomo ze wiekszosc kobiet to maniaczki wygladowe i jak nie podoba sie ryj to nic z niczego, chocby nie wiem co. nawet jak taka sie zmusi byc z kims kto sie nie podoba to nic nie wyjdzie bo z takim podejsciem to mozna pobiegac.

 

Dokładnie tak. Brzydale oczekują jakiejś rekompensaty z racji swojej nieatrakcyjnej aparycji i uważają, że im się "należy" kobieta bo też mają swoje potrzeby haha. Oczywiście najlepiej taka piękna, która będzie bagatelizować ich wygląd i zwróci uwagę na dobry charakter, który w większości przypadków nie istnieje Jeśli kobieta woli przystojnych, to oczywiście jest pustakiem i według nich powinna się zmuszać do obcowania z tymi, którzy nie są w jej typie, żeby w przyrodzie zaistniała równowaga. Bo niby z jakiej racji takie ciacho może przebierać w kobietach a ich żadna nie chce? To sytuacja nie do zaakceptowania. No i ten atrakcyjny jest oczywiście zły, bo to niemożliwe, żeby facet, który dobrze wygląda miał też ciekawą osobowość - trzeba takim umniejszyć, żeby poczuć się lepiej i zniwelować przepaść, która dzieli ich z mężczyznami z "wysokiej ligi" ... Szkoda gadać

Pięknie to ujęłaś, masz dar analizowania sprawy jasno i logicznie. Mogłabyś napisać jakiś poradnik, serio. 

wysoka liga wygladowa, do czasu oczywiscie. natomiast liga szambowa jesli chodzi o charaktery u wiekszosci (brzydali tez)

 

Pięknie to ujęłaś, masz dar analizowania sprawy jasno i logicznie. Mogłabyś napisać jakiś poradnik, serio. 

A dziękuje, miło to słyszeć Faktycznie, tworzenie tego rodzaju wypowiedzi przychodzi mi z dużą łatwością. Mam w głowie sporo myśli i przez internet łatwo mi jest je zlepić w jedną całość. Z kolei w komunikacji werbalnej już nie mam aż tak dużej swobody, bo dochodzi do mnie więcej bodźców i czasem zdarza mi się stracić wątek gdy np. wkoło jest jakiś hałas - po prostu ciężej jest się wtedy skoncentrować  

 

A dziękuje, miło to słyszeć Faktycznie, tworzenie tego rodzaju wypowiedzi przychodzi mi z dużą łatwością. Mam w głowie dużo myśli i przez internet łatwo mi jest je zlepić w jedną całość. Z kolei w komunikacji werbalnej już nie mam aż tak dużej swobody, bo dochodzi do mnie więcej bodźców i czasem zdarza mi się stracić wątek gdy np. wkoło jest jakiś hałas - po prostu ciężej jest się wtedy skoncentrować  

Napiszmy razem poradnik dla kobiet. Podzielimy hajs na pół. Będę pisać pod pseudonimem. 

 

Napiszmy razem poradnik dla kobiet. Podzielimy hajs na pół. Będę pisać pod pseudonimem. 

Myślę, że jakbyśmy tak zebrały nasze opublikowane już wypowiedzi na Kafe, to powstałaby z tego całkiem obszerna księga

Na zawsze zostaniemy w pamięci potomnych. To takie pokrzepiające w dniu ostatecznym. 

 

Napiszmy razem poradnik dla kobiet. Podzielimy hajs na pół. Będę pisać pod pseudonimem. 

ten zarobiony hajs musialybyscie wydac, i pewnie sporo doplacic, na odszkodowania dla niezadowolonych czytelniczek

 

Patrząc na sam wygląd tylko zołza się trafi czy inna z poważną usterką. Najpierw charakter i dogadanie a potem wygląd.

A co z tej wypowiedzi innego można wywnioskować inteligencie od siedmiu boleści. 

 

Gdzie pisało że ładna = głupia i wredna?

Ty durna zaraz sobie teorie formujesz na temat tego kto to napisał nic nie wiedząc. W twoim przypadku ładna może = głupia i wredna

 

Akurat ja do atrakcyjnych kobiet czy mężczyzn nic nie mam. Za to ktoś komu żal tylek ściska jak np Tobie to na pewno. 

 

Tępaki zawsze lecieli tylko na cycki i du'pe, a wy machając owymi tylko powodujecie że tacy na was zwracają uwage. Chcecie normalnego tylko w teorii, bo przyciągacie kompletnie odmienne typy.

A ty pozostajesz niewzruszony na widok tyłka i cyckow. Jaaasne.

 

patrzyłaś na charakter? NIE. To czyja wina że trafiłaś taki egzemplarz?

Tak patrzyłam na charakter mądra głowo. Widać problemik z czytaniem ze zrozumieniem.

 

patrzyłaś na charakter? NIE. To czyja wina że trafiłaś taki egzemplarz?

Buahaha przeciez ona jasno napisała ze patrzyła.na charakter a koleś nawet nie był w jej typie. Jak można mieć aż takie problemy ze zrozumieniem krótkiego tekstu?

 

To żadna cie nie będzie chciała w takim razie, bo za bardzo upodabniasz się do kobiety. 

No bo one jedno piszą, a drugie robią xD nie upodabniam się do kobiety.

 

Tak patrzyłam na charakter mądra głowo. Widać problemik z czytaniem ze zrozumieniem.

To widocznie złych cech charakteru szukałaś  Współczuję, ale nie każdy facet taki jest. To nie jest zależne od wyglądu.