Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

31190

Ulewanie

Polecane posty

Mój synek ma prawie 2 tyg. Strasznie ulewa. Jak po nakarmieniu piersią go nie ruszam i zostawiam na boczku to wszystko jest ok a wystarczy że go ruszę lub zmienię pozycję i zaczyna się ulewanie i to dużych ilości mleka. Czasem nawet po 2 godz od karmienia potrafi ulewach. Często zdarza mu się czkawka. Po każdym karmieniu brudzi pieluszkę. Czy to jest normalne? Dodam że mam dużo mleka mały dość łapczywie je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj odciągnąć trochę przed karmieniem.

To normalne, że po każdym karmieniu brudzi pieluszkę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sporo dzieci ulewa i wyrasta z tego.

Dawaj cześciej a mniej.

Poduszka klin, albo segregator pod materacyk, tak by dziecko leżało na lekkim podwyższeniu. 

 

Moja najstarsza, miała refluks. To niedomykanie się  zaworka który ma za zadanie trzymać treść pokarmową w żołądku. Próbowałam wszystkiego, jedyne co pomogło karmienie cześciej, ale mniej. I na tą chwilę myśle że jedyne co możesz spróbować. 

Piszę Ci o córce, bo u nas doszło do skrajności, młoda gdy zwymiotowała, to pod tak ogromnym ciśnieniem jakby szlauch odkręcić, na dwa metry tryskało. Gdy była niedojedzona to darła buźkę, aż sie przyzwyczaiła do nowego stylu karmienia.

Najpierw przez kilka karmien mierzyłam czas , w jakim je,  było to 20minut, skracałam czas o 1/4 - cyzli pozwalałam ssać 15min Również o 1/4 zmniejszyłam odstepy między karmieniami. Było to jakies 3h, a po redukcji 2h i 15 minut  oczywiście dziecko na piersi domaga się samo i nie trzeba pilnować czasu, ale wiedziałam że te 2h to taka bariera , gdzie dziecko robi sie głodne i wiedziałam  też że płacz miedzy , to z innego powodu.Dopiero po kilku tygodniach takiego dozowania karmienia, udało sie zredukować refluks do 1-2 większych odbić dziennie. 

 Teraz ma 14lat, a do mniej więcej -6-7 roku życia potrafiła sprowokować wymioty na zawołanie, potem zrozumiała że nie powinna. Mieliśmy przez to kosmiczne problemy z jedzeniem, bo czegokolwiek nie chciała to..  U niej jednak dość późno została postawiona diagnoza, bo w okolicy 9 miesiaca została skierowana na badania, a w okolicach roczku zostało ono wykonane. Wiecznie słyszałam od pediatry - wyrośnie z tego.

 

Dlatego gdy syn również ulewał, zaczęłam działać wcześniej,ale  okazało się że on mia alergie pokarmową i u niego wystarczył zagęszczacz - Nutriton  - jednak dziecko moze mieć przy tym problemy z brzuszkiem i chyba nie daje się tak malutkim dzieciom.Możesz spróbować wyeliminować ze swojej diety najpierw jajko , potem mleko krowie  bo to uczula najczęściej, potem kolejne alergeny i być moze uda Ci się trafić na to co Małemu dokucza. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja córka bardzo ulewała. Ale to też dlatego, że wisiała dużo na cycku i często się po prostu przejadała. Przeszło w okolicach 6 msc jak zaczęłam rozszerzać dietę. W między czasie podawałam syrop Gastrotuss zalecony przez naszą pediatre. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×