Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nic nie ważne

Mój ojciec właśnie umarł na korona wirusa

Polecane posty

 

jeśli to prawda to olbrzymie wyrazy współczucia

ale wirus nie funkcjonuje, więc nie zaraża w martwym - wybacz sformułowanie - organizmie

Dom pogrzebowy powiedział że nie chcą otwierać szczelnie zamkniętego worka na ciało, chyba wiedzą co robią, mam nadzieje. Może w martwym dalej wirus może zarazić, dlatego zwłok z chorobami zakaźnymi nie chcą z zagranicy zwykle ściągać, jest jakiś logiczny powód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale 💯 latkowie niektórzy przechodzą łagodnie virusa atak.. Ci którzy nie byli tak szczepieni we Włoszech bardziej i ciężej odchorowuja. Właśnie bo dużo więcej szczepionek mieli w sobie. Specjaliści z całego świata też mówią że szczepionki są źródłem różnicy:) beka a nasza nas chroni.. na grozlice😹

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście u mnie w mieście nie stwierdzono żadnego przypadku, w mieście obok jeden (mam gościa w robocie z tego miasta i śmieje się, że koleś znany z imienia i nazwiska), pracujemy obaj w dużym mieście i tu to jest masakra. Kolega mieszka i z jego bloku gościa wyprowadzano - pogotowie w uniformach z eskortą policji. Szpital, który obsługiwał moje miasto (miasteczko) przemianowany na zakaźny tylko dla koronawirusa. U nas nie ma szpitala powiatowego bo za blisko dużego miasta jesteśmy i jedynie większą przychodnię zdrowia mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kremacja była i nie dali zobaczyć ciała, to wszystko jest bardzo podejrzane, nie wiem co myśleć no ale podchodząc logicznie to mogli go nawet czymś innym załatwić i zwalić na wirusa i nigdy się nie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×