Annak 29 Napisano Sierpień 6, 2020 Janka franka moim zdaniem na on linę to szkoda pieniędzy. Tam jest dużo praktycznych ćwiczeń które najlepiej wykonywać na żywo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 6, 2020 Ja przez pandemię rezygnuje ze szkoły. Tylko poogladam sobie na YT te zajęcia co niektóre położne wstawiły. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 6, 2020 16 godzin temu, Annak napisał: Ja tak samo dziewczyny ciagle sikam po troszku. W nocy też wstaje kilka razy i może dlatego jesteśmy takie senne. Chcialbym żeby to już tylko z miesiąc został to jakoś psychicznie bym się lepiej czuła. Dzisiaj chociaż obiad zrobiłam. Na rowerku stacjonarnym pojezdzilam 30 min, zmusilam się. Jutro idę na basen żeby nie zgnuśnieć całkiem. Slyszalyscie ze na dzieciaczki weźmiemy tez bon na wczasy? Fajnie zawsze to taniej będzie gdzieś wyskoczyć w Polskę Bylam dzisiaj na morfologii. Mam nadzieje ze się okaże ze już nie mam anemii. Annak, daj znać jak morfologia. Trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 6, 2020 18 godzin temu, Annak napisał: Ja tak samo dziewczyny ciagle sikam po troszku. W nocy też wstaje kilka razy i może dlatego jesteśmy takie senne. Chcialbym żeby to już tylko z miesiąc został to jakoś psychicznie bym się lepiej czuła. Dzisiaj chociaż obiad zrobiłam. Na rowerku stacjonarnym pojezdzilam 30 min, zmusilam się. Jutro idę na basen żeby nie zgnuśnieć całkiem. Slyszalyscie ze na dzieciaczki weźmiemy tez bon na wczasy? Fajnie zawsze to taniej będzie gdzieś wyskoczyć w Polskę Bylam dzisiaj na morfologii. Mam nadzieje ze się okaże ze już nie mam anemii. Fajnie z tym bonem.tylko kiedy się o niego starać? W październiku ? Czy jest czas do 2022? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annak 29 Napisano Sierpień 6, 2020 6 minut temu, Kim napisał: Fajnie z tym bonem.tylko kiedy się o niego starać? W październiku ? Czy jest czas do 2022? Niestety mimo ze biorę żelazo mam nadal anemię. Stan bez zmian. Mam zacząć brać inne żelazo. Poza tym dziewczyny mam straszny ból w lewej nodze. Od góry do dołu. Najgorzej boli z samego rana jak śpię. Jaka masakra, dzisiaj pół nocy nie spałam jak zasnęłam to mi się ten ból zaczął. Łykam magnez wiec to na pewno nie z powodu niedoboru. Czytałam ze rozrastająca się macica naciska na nerwy idące od kręgosłupa. Wracam z basenu to troche lepiej ale ogólnie po tej nocy czuje się jak z krzyża zdjęta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annak 29 Napisano Sierpień 6, 2020 10 minut temu, Kim napisał: Fajnie z tym bonem.tylko kiedy się o niego starać? W październiku ? Czy jest czas do 2022? Nie wiem ale wydaje mi się ze zaraz po urodzeniu jak już dziecko będzie ubezpieczone to można się starac o bo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 6, 2020 21 minut temu, Kim napisał: Fajnie z tym bonem.tylko kiedy się o niego starać? W październiku ? Czy jest czas do 2022? Bony przysługują dzieciom urodzonym do 31.12 więc pewnie po porodzie jak się będzie składało ogólnie na 500+ to i na bon. Tak mi się wydaje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 6, 2020 12 minut temu, Annak napisał: Niestety mimo ze biorę żelazo mam nadal anemię. Stan bez zmian. Mam zacząć brać inne żelazo. Poza tym dziewczyny mam straszny ból w lewej nodze. Od góry do dołu. Najgorzej boli z samego rana jak śpię. Jaka masakra, dzisiaj pół nocy nie spałam jak zasnęłam to mi się ten ból zaczął. Łykam magnez wiec to na pewno nie z powodu niedoboru. Czytałam ze rozrastająca się macica naciska na nerwy idące od kręgosłupa. Wracam z basenu to troche lepiej ale ogólnie po tej nocy czuje się jak z krzyża zdjęta. Nie zazdroszczę. Oby minęły te bole. A może to rwa kulszowa? Ja bym na Twoim miejscu skonsultowała to z lekarzem bo ciężarne miewają takie rzeczy niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annak 29 Napisano Sierpień 6, 2020 Tez tak myśle ze to może być rwą kulszowa. Jutro tez idę na basen bo poprawiło mi się po tym jak dziisaj byłam. Zaraz przejdę się tez na spacer jak się troche ochłodzi. Co porabiacie w ciągu dnia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiki91 19 Napisano Sierpień 7, 2020 23 godziny temu, Annak napisał: Tez tak myśle ze to może być rwą kulszowa. Jutro tez idę na basen bo poprawiło mi się po tym jak dziisaj byłam. Zaraz przejdę się tez na spacer jak się troche ochłodzi. Co porabiacie w ciągu dnia? Trudno wytrzymac przez te upaly więc dopoki sie nie ochlodzi czyli tak do 18 siedzę w domu, zrobię obiad i musze polezec bo jak jestem na nogach dlyzszy czas to czuje taki ucisk w dole brzucha. Potem ogarnąć dom trochę na ile mi sie chce bo ogolnie brak energii mam no i dzieckiem trzeba sie zająć ktory ciągle wymyśla nowe zabawy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annak 29 Napisano Sierpień 7, 2020 O Jeny dziewczyny dzisiaj sobie zrobiłam ucztę, pojadlam słodyczy bo mnie już skręcało od kilku dni na słodkie. Kiki a ile lat ma twój maluszek? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiki91 19 Napisano Sierpień 8, 2020 13 godzin temu, Annak napisał: O Jeny dziewczyny dzisiaj sobie zrobiłam ucztę, pojadlam słodyczy bo mnie już skręcało od kilku dni na słodkie. Kiki a ile lat ma twój maluszek? 6 lat ma, strasznie mu sie nudzi w domu mam nadzieję ze od września bedzie już mozna isc do przedszkola. Dzis okropnie sie czuje jak chodzę to boli mnie brzuch dołem tez tak macie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 8, 2020 18 godzin temu, Annak napisał: O Jeny dziewczyny dzisiaj sobie zrobiłam ucztę, pojadlam słodyczy bo mnie już skręcało od kilku dni na słodkie. Kiki a ile lat ma twój maluszek? Ja to od kilku dni mam jakąś fazę na jedzenie. Ciągle bym coś jadła. Jak przez całą ciążę jadłam praktycznie mniej niż przed ciążą bo nie byłam w stanie zjeść więcej bo robiło mi się niedobrze i jadłam tylko jak czułam głód. Tak teraz jakoś nie wiem o co chodzi. Są upały normalni ludzie nie mają ochoty jeść a ja bym ciągle coś podjadała. Ciągle mam ochotę na słodkie i boje się że jak w poniedziałek pójdę do lekarza to mi powie że już nie mogę ich jeść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 8, 2020 4 godziny temu, Kiki91 napisał: 6 lat ma, strasznie mu sie nudzi w domu mam nadzieję ze od września bedzie już mozna isc do przedszkola. Dzis okropnie sie czuje jak chodzę to boli mnie brzuch dołem tez tak macie? Mnie to bardziej bolą okolice krocza. Nie wiem czy mała główka naciska czy o co chodzi. Ale nie jest to jakiś straszny ból i jakiś częsty więc się tym nie martwię. Za to brzuch mi w końcu urósł. Mam ochotę stać przed lustrem i się miziac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Annak 29 Napisano Sierpień 10, 2020 Dnia 8.08.2020 o 10:46, Kiki91 napisał: 6 lat ma, strasznie mu sie nudzi w domu mam nadzieję ze od września bedzie już mozna isc do przedszkola. Dzis okropnie sie czuje jak chodzę to boli mnie brzuch dołem tez tak macie? Moja córka ma 9 i tez się nudzi, coraz to do koleżanki jeździ albo ona do niej a jak dzień bez towarzystwa to już zaczyna marudzić. Dobrze ze od września ruszy szkoła to będzie czas szybciej leciał. Ja też ledwo żyje momentami. Mam wrażenie ze to dwa miesiące będą się ciągnęły jak dwa lata. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 10, 2020 3 godziny temu, Annak napisał: Moja córka ma 9 i tez się nudzi, coraz to do koleżanki jeździ albo ona do niej a jak dzień bez towarzystwa to już zaczyna marudzić. Dobrze ze od września ruszy szkoła to będzie czas szybciej leciał. Ja też ledwo żyje momentami. Mam wrażenie ze to dwa miesiące będą się ciągnęły jak dwa lata. Oby tylko 2miesiace. Ja mam do planowego 2.5 obawiam się że przedłuży się do 3ch do niedawna było fajnie bo w mieszkaniu był chłodek. Teraz przez te upały się nagrzalo i się usiedzieć nie da. Byłam dzisiaj u diabetologa i mówią że mam chodzić jak nie mam przeciwskazan żadnych od gina. Ale jak tu chodzić jak na dworze skwar plus fakt że zawsze jak tylko ledwo z domu wychodzę to czuję ucisk na pęcherzu? To wtedy już nie jest takie przyjemne. Zastanawiam się czy nie pożyczyć rowerka stacjonarnego i w ten sposób zażywać ruchu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kiki91 19 Napisano Sierpień 15, 2020 Hej dziewczyny co u Was? Mnie przez te upały zaczęły robić się obrzęki na kostkach i dłoniach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Sierpień 15, 2020 U mnie tak samo, staram się pić dużo wody i leżeć z uniesionymi nogami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 15, 2020 Hej,ja nadal to samo, mdłości, bóle glowy.nic nowego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 16, 2020 Dnia 8.08.2020 o 15:34, Gosciowka napisał: Ja to od kilku dni mam jakąś fazę na jedzenie. Ciągle bym coś jadła. Jak przez całą ciążę jadłam praktycznie mniej niż przed ciążą bo nie byłam w stanie zjeść więcej bo robiło mi się niedobrze i jadłam tylko jak czułam głód. Tak teraz jakoś nie wiem o co chodzi. Są upały normalni ludzie nie mają ochoty jeść a ja bym ciągle coś podjadała. Ciągle mam ochotę na słodkie i boje się że jak w poniedziałek pójdę do lekarza to mi powie że już nie mogę ich jeść Ja też mam apetyt teraz. Znów myślę obsesyjnie o lodach. Jem teraz często, bo mały jest ciągle głodny ( ja jestem głodna) Kopie cały czas jak nie jem. Jak zjem to od razu przestaje. I co, jesz słodkie? Ja żadnej diety nie trzymam. Nie da się- z głodu i braku energii do gotowania biorę cokolwiek, zazwyczaj jakieś gotowce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 16, 2020 1 godzinę temu, Kim napisał: Ja też mam apetyt teraz. Znów myślę obsesyjnie o lodach. Jem teraz często, bo mały jest ciągle głodny ( ja jestem głodna) Kopie cały czas jak nie jem. Jak zjem to od razu przestaje. I co, jesz słodkie? Ja żadnej diety nie trzymam. Nie da się- z głodu i braku energii do gotowania biorę cokolwiek, zazwyczaj jakieś gotowce. Do niedawna się tym nie przejmowałam i też jadałam gotówce i slodyczy ile wlezie. Bo często nie byłam w stanie nic gotować. Ale odkąd byłam u diabetologa niestety nie mogę. 4 razy dziennie muszę się kłuć. Babka kazała mi zmienić dietę żeby jeść mniej zbóż a więcej warzyw. Ale ja się wtedy nie najadłam i postanowiłam to skonsultować z ginekologiem i powiedział że nie mam cukrzycy tylko przez nieprawidłowe wyniki muszę być pod kontrola diabetologa i że mam robić tak żeby tylko nie przekraczać tego poziomu tam żeby cukier był w normie, jeśli będę przekraczać to wtedy zmieniać. Także się ucieszyłam. Ale niestety słodkie odstawiam na chwilę. Tam tylko dziabne jakies lody jak mąż je czy coś. A tak to lipa. Byle szybko do porodu. Bo kłuje się już tydzień i mam już dość. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 16, 2020 33 minuty temu, Gosciowka napisał: Do niedawna się tym nie przejmowałam i też jadałam gotówce i slodyczy ile wlezie. Bo często nie byłam w stanie nic gotować. Ale odkąd byłam u diabetologa niestety nie mogę. 4 razy dziennie muszę się kłuć. Babka kazała mi zmienić dietę żeby jeść mniej zbóż a więcej warzyw. Ale ja się wtedy nie najadłam i postanowiłam to skonsultować z ginekologiem i powiedział że nie mam cukrzycy tylko przez nieprawidłowe wyniki muszę być pod kontrola diabetologa i że mam robić tak żeby tylko nie przekraczać tego poziomu tam żeby cukier był w normie, jeśli będę przekraczać to wtedy zmieniać. Także się ucieszyłam. Ale niestety słodkie odstawiam na chwilę. Tam tylko dziabne jakies lody jak mąż je czy coś. A tak to lipa. Byle szybko do porodu. Bo kłuje się już tydzień i mam już dość. Kłujesz się tzn strzykawki z insuliną? Ja też powinnam odstawić zboża i słodkie, bo to nic dobrego w ciąży, ale na razie nie udaje mi się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gosciowka 69 Napisano Sierpień 16, 2020 1 godzinę temu, Kim napisał: Kłujesz się tzn strzykawki z insuliną? Ja też powinnam odstawić zboża i słodkie, bo to nic dobrego w ciąży, ale na razie nie udaje mi się. Mam na myśli kłuje się żeby zmierzyć sobie cukier. Insuliny raczej mieć nie będę. Bo mam w normie jak sobie mierze. Raz przekroczyłam. Norma jest do 140 a ja miałam 142 więc wydaje mi się że nie ma to znaczenia jakiegoś. Najważniejsze żeby dziecka nie zagłodzić, bo ja się o to martwiłam bo ja się nie najadalam a przecież ja w ciąży nic nie przytyłam dlatego dodatkowo skonsultowalam to z ginekologiem i uważa że moje podejście jest lepsze. Chociaż diabetyczka nie mogła wyjść z podziwu że nie przytyłam w ciąży a dziecko rośnie i rozwija się prawidłowo i że nie mam żadnych komplikacji typu krwawienia czy coś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 16, 2020 35 minut temu, Gosciowka napisał: Mam na myśli kłuje się żeby zmierzyć sobie cukier. Insuliny raczej mieć nie będę. Bo mam w normie jak sobie mierze. Raz przekroczyłam. Norma jest do 140 a ja miałam 142 więc wydaje mi się że nie ma to znaczenia jakiegoś. Najważniejsze żeby dziecka nie zagłodzić, bo ja się o to martwiłam bo ja się nie najadalam a przecież ja w ciąży nic nie przytyłam dlatego dodatkowo skonsultowalam to z ginekologiem i uważa że moje podejście jest lepsze. Chociaż diabetyczka nie mogła wyjść z podziwu że nie przytyłam w ciąży a dziecko rośnie i rozwija się prawidłowo i że nie mam żadnych komplikacji typu krwawienia czy coś. Też uważam, że masz rozsądne podejście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 17, 2020 Dnia 6.08.2020 o 14:21, Gosciowka napisał: Nie zazdroszczę. Oby minęły te bole. A może to rwa kulszowa? Ja bym na Twoim miejscu skonsultowała to z lekarzem bo ciężarne miewają takie rzeczy niestety. Mnie ostatnio boli prawa noga, ale bardzo krotko. Zazwyczaj jak się położę na łóżku to zaczyna boleć cała noga. Trwa to kilka minut i przechodzi samoistnie. Ponadto nad ranem czasem mam mrowienie w dłoniach, lekkie drętwienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kim 42 Napisano Sierpień 17, 2020 Dnia 6.08.2020 o 14:07, Annak napisał: Niestety mimo ze biorę żelazo mam nadal anemię. Stan bez zmian. Mam zacząć brać inne żelazo. Poza tym dziewczyny mam straszny ból w lewej nodze. Od góry do dołu. Najgorzej boli z samego rana jak śpię. Jaka masakra, dzisiaj pół nocy nie spałam jak zasnęłam to mi się ten ból zaczął. Łykam magnez wiec to na pewno nie z powodu niedoboru. Czytałam ze rozrastająca się macica naciska na nerwy idące od kręgosłupa. Wracam z basenu to troche lepiej ale ogólnie po tej nocy czuje się jak z krzyża zdjęta. Ja jutro robię morfologię. Nie zdziwię się jak nadal będą wyniki słabe w kierunku anemii. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdaszek 195 Napisano Sierpień 18, 2020 Dnia 1.07.2020 o 10:43, Annak napisał: Gosciowka : 23.10 - dziewczynka Klaud : 30.10 - dziewczynka Kim : 14.10 - chłopiec Janka: 18.10 - dziewczynka Kiki: 12.10 - dziewczynka Annak 31.10 - dziewczynka Emilka Magdaszek: 28.10 - chłopiec Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdaszek 195 Napisano Sierpień 18, 2020 Witajcie Dziewczyny. Jestem tu nowa, bo od dziś. Przeczytałam całe forum i pozdrawiam Was serdecznie. Mój synek ma dziś 1720 g (koniec 30 tygodnia). Jestem planowana do CC. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magdaszek 195 Napisano Sierpień 18, 2020 Dnia 16.08.2020 o 12:08, Gosciowka napisał: Do niedawna się tym nie przejmowałam i też jadałam gotówce i slodyczy ile wlezie. Bo często nie byłam w stanie nic gotować. Ale odkąd byłam u diabetologa niestety nie mogę. 4 razy dziennie muszę się kłuć. Babka kazała mi zmienić dietę żeby jeść mniej zbóż a więcej warzyw. Ale ja się wtedy nie najadłam i postanowiłam to skonsultować z ginekologiem i powiedział że nie mam cukrzycy tylko przez nieprawidłowe wyniki muszę być pod kontrola diabetologa i że mam robić tak żeby tylko nie przekraczać tego poziomu tam żeby cukier był w normie, jeśli będę przekraczać to wtedy zmieniać. Także się ucieszyłam. Ale niestety słodkie odstawiam na chwilę. Tam tylko dziabne jakies lody jak mąż je czy coś. A tak to lipa. Byle szybko do porodu. Bo kłuje się już tydzień i mam już dość. Nie narzekaj. Od pierwszego dnia dodatniego beta HCG kłuję się codziennie (Neoparin). Brzuch mam cały posiniaczony tak, że nie ma gdzie kłuć.... ale trzeba wytrzymać, bo warto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Janka franka 28 Napisano Sierpień 19, 2020 13 godzin temu, Magdaszek napisał: Witajcie Dziewczyny. Jestem tu nowa, bo od dziś. Przeczytałam całe forum i pozdrawiam Was serdecznie. Mój synek ma dziś 1720 g (koniec 30 tygodnia). Jestem planowana do CC. Cześć Magdaszek fajnie ze do nas trafiłaś A jaki jest powód cc? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach