NieLubieTatuazy 34 Napisano Maj 5, 2020 No nie do końca. Wzrost raczej nie jest problemem, bo nie jestem aż tak niski. Nie twierdzę, że potrafię flirtować i podrywać, ale nawet jakbym umiał, to nie miałbym szans tego zaprezentować, bo jestem odrzucany już na samym początku. Chcę rozwiązać sprawę, ale nie wiem, w czym tkwi problem. mowie Ci ze Ci goscie mieli ten sam problem !!! wiec zobacz ten kanal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taki obraz wasz 455 Napisano Maj 5, 2020 Nie o to chodzi, a o to by być pewnym siebie i uderzać śmiało Robiłem to wielokrotnie. Nie udawało się z jedną, to próbowałem z kolejną, ale to nic nie zmieniło. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taki obraz wasz 455 Napisano Maj 5, 2020 mowie Ci ze Ci goscie mieli ten sam problem !!! wiec zobacz ten kanal No zobaczę, ale nie wiem, co oni są w stanie poradzić na to, że kobiety nie chcą ze mną rozmawiać i nawet kolegi we mnie nie widzą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pawel93 131 Napisano Maj 5, 2020 Nikt tutaj za Ciebie problemu nie rozwiąże w 100% dopóki sam nie zrozumiesz co Cię uwiera i czegoś z tym nie zrobisz.Udanych łowów życzę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NieLubieTatuazy 34 Napisano Maj 5, 2020 No zobaczę, ale nie wiem, co oni są w stanie poradzić na to, że kobiety nie chcą ze mną rozmawiać i nawet kolegi we mnie nie widzą. Oh Oh Oh. Bylem na szkoleniu i widzialem co oni potrrafia zrobic. Pisalem juz wyzej koncze dyskusje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Quasiniemodo 25 Napisano Maj 5, 2020 Ale mam brzydkie wlosy . I duzy tyłek joke Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taki obraz wasz 455 Napisano Maj 5, 2020 Oh Oh Oh. Bylem na szkoleniu i widzialem co oni potrrafia zrobic. Pisalem juz wyzej koncze dyskusje. Ale mówię, że kiedy już uda mi się z kimś porozmawiać, to nie ma problemu, tyle że do tej rozmowy nawet nie dochodzi. To zupełnie inny problem niż przypadki ze szkoleń. Nikt tutaj za Ciebie problemu nie rozwiąże w 100% dopóki sam nie zrozumiesz co Cię uwiera i czegoś z tym nie zrobisz.Udanych łowów życzę Ja wiem, co mnie uwiera - to, że kobiety nie chcą utrzymywać ze mną nawet koleżeńskich relacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NieLubieTatuazy 34 Napisano Maj 5, 2020 Ale mówię, że kiedy już uda mi się z kimś porozmawiać, to nie ma problemu, tyle że do tej rozmowy nawet nie dochodzi. To zupełnie inny problem niż przypadki ze szkoleń. Ja wiem, co mnie uwiera - to, że kobiety nie chcą utrzymywać ze mną nawet koleżeńskich relacji. NIE !!! z tymi niskimi tez nikt nie chcial nawet gadac, probowali przed i nic dopiero na skzoleniu stal sie "cud" - oczywiscie zmiana wielu aspektow wiec Twoj przypadek jest identyczny bo oni mysleli ze to przez wzrost jestes zaje//iscie uparty - to jest problem nr 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taki obraz wasz 455 Napisano Maj 5, 2020 jestes zaje//iscie uparty - to jest problem nr 1 Nie jestem. Potrafię odpuścić i przyznać się do błędu... Jakoś trudno mi uwierzyć, że ci niscy nie mieli nawet koleżanek, ale dobrze, powiedzmy, że byli w takiej samej sytuacji. Dziękuję za polecenie tych filmów, na pewno obejrzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Quasiniemodo 25 Napisano Maj 5, 2020 (edytowany) O matko Ale maja naprawde nieprzystojnych kursantow ktorzy powtarzaja ich rezulataty. Twoje podejscie jest przyczyna Twoich problemow nie wyglad !!! Na szkoleniu byli goscie naprawde z wygladu 3/10 i np podrywali kobiety i mieli seks, to myslenie i technologia podrywu daja rezulataty, wyglad to wyglad, chlopak 155cm, z tego co wiem zaczal zyc podrozowac mial w tygodniu kilka kobiet z ktorymi uprawial seks, mialem z nim kontakt chyba z rok potem jakos to urwalo sie. Wiem ze oni mieli tez goscia 130cm i Marshall opowiadal ze nauczyli go podrywac kobiety o duzo wyzsze od niego. To kwestia zmainy przekonan i calej dynamiki osobowosci, sprobuj a sam zobaczysz - oczywiscie szkolenie to poczatek proces trwa naprawde cale zycie. Tych gosci szczerze polecam To sa zwierzęta. Drapieżniki. Niektórzy potrzebują liznac tematu zeby wogole umieć z kobietą zainicjować pogaduchy, nie przechodziłem szkolen w tej branzy, ale mam wlasny warsztat bo bystry jestem, więc nie zanudzam i podobnie to widzę, jak skoczy Ci ego i podciągniesz bajer, to łowy udane. Normalnie moczarka kanadyjska w krystaliczej wodzie. Jak w to idziesz na maksa to stajesz sie patolem. Pic, jesc, spac, ruchac. Jak chcesz stabilizacji to ten model temu nigdy nie służy. Zmieniasz sie w snajpera, celujesz do ofiary, taktyka i twoja. To wydaje sie glupie, ale jest cholernie skuteczne. Nie możesz tego łączyć w glowie z szacunkiem i wyczuciem, stajesz się nieposkromionym ruchadlem(jak polaczysz, to masz znacznie gorsze "rezultaty", podstawowe zalozenie to ruch posuwisty) tu dzialanie z kobietą porównałbym hmmm do maklerów wciskajacych np akcje getback, bez żadnych zahamowań, z premedytacją. Tracisz kontrolę i zdolnosc to trwalych relacji. Stajesz sie takim seksoholikiem, co idzie na polowanie, nie widzi osoby, widzi jej ciało, potem juz przebiera jak w olęgołkach. Ciągnie wilka do lasu i tak bedzie caly czas. Jak sie tym nakrecosz to szanse na powazny związek są iluzoryczne. Swoja droga ciekawe to, ale ostrożnie. Panie nie wierzą w takie rzeczy... dla wytrzeźwienia: jedna z mysli przewodnich, nie pytasz sie czy ma faceta(frajerskie), jak chce to chce i tak ja bezproblemowo wy...korzystasz, dla mnie logiczne. Życie pisze różne historie, mnie pisanie takiej nie kręci. Edytowano Maj 5, 2020 przez Quasiniemodo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Quasiniemodo 25 Napisano Maj 5, 2020 O matko Ale maja naprawde nieprzystojnych kursantow ktorzy powtarzaja ich rezulataty. Twoje podejscie jest przyczyna Twoich problemow nie wyglad !!! Na szkoleniu byli goscie naprawde z wygladu 3/10 i np podrywali kobiety i mieli seks, to myslenie i technologia podrywu daja rezulataty, wyglad to wyglad, chlopak 155cm, z tego co wiem zaczal zyc podrozowac mial w tygodniu kilka kobiet z ktorymi uprawial seks, mialem z nim kontakt chyba z rok potem jakos to urwalo sie. Wiem ze oni mieli tez goscia 130cm i Marshall opowiadal ze nauczyli go podrywac kobiety o duzo wyzsze od niego. To kwestia zmainy przekonan i calej dynamiki osobowosci, sprobuj a sam zobaczysz - oczywiscie szkolenie to poczatek proces trwa naprawde cale zycie. Tych gosci szczerze polecam To sa zwierzęta. Drapieżniki. Niektórzy potrzebują liznac tematu zeby wogole umieć z kobietą zainicjować pogaduchy, nie przechodziłem szkolen w tej branzy, ale mam wlasny warsztat bo bystry jestem, więc nie zanudzam i podobnie to widzę, jak skoczy Ci ego i podciągniesz bajer, to łowy udane. Normalnie moczarka kanadyjska w krystaliczej wodzie. Jak w to idziesz na maksa to stajesz sie patolem. Pic, jesc, spac, ruchac. Jak chcesz stabilizacji to ten model temu nigdy nie służy. Zmieniasz sie w snajpera, celujesz do ofiary, taktyka i twoja. To wydaje sie glupie, ale jest cholernie skuteczne. Nie możesz tego łączyć w glowie z szacunkiem i wyczuciem, stajesz się nieposkromionym ruchadlem(jak polaczysz, to masz znacznie gorsze "rezultaty", podstawowe zalozenie to ruch posuwisty) tu dzialanie z kobietą porównałbym hmmm do maklerów wciskajacych np akcje getback, bez żadnych zahamowań, z premedytacją. Tracisz kontrolę i zdolnosc to trwalych relacji. Stajesz sie takim seksoholikiem, co idzie na polowanie, nie widzi osoby, widzi jej ciało, potem juz przebiera jak w olęgołkach. Ciągnie wilka do lasu i tak bedzie caly czas. Jak sie tym nakrecosz to szanse na powazny związek są iluzoryczne. Swoja droga ciekawe to, ale ostrożnie. Panie nie wierzą w takie rzeczy... dla wytrzeźwienia: jedna z mysli przewodnich, nie pytasz sie czy ma faceta(frajerskie), jak chce to chce i tak ja bezproblemowo wy...korzystasz, dla mnie logiczne. Życie pisze różne historie, mnie pisanie takiej nie kręci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Quasiniemodo 25 Napisano Maj 5, 2020 To sa zwierzęta. Drapieżniki. Niektórzy potrzebują liznac tematu zeby wogole umieć z kobietą zainicjować pogaduchy, nie przechodziłem szkolen w tej branzy, ale mam wlasny warsztat bo bystry jestem, więc nie zanudzam i podobnie to widzę, jak skoczy Ci ego i podciągniesz bajer, to łowy udane. Normalnie moczarka kanadyjska w krystaliczej wodzie. Jak w to idziesz na maksa to stajesz sie patolem. Pic, jesc, spac, ruchac. Jak chcesz stabilizacji to ten model temu nigdy nie służy. Zmieniasz sie w snajpera, celujesz do ofiary, taktyka i twoja. To wydaje sie glupie, ale jest cholernie skuteczne. Nie możesz tego łączyć w glowie z szacunkiem i wyczuciem, stajesz się nieposkromionym ruchadlem(jak polaczysz, to masz znacznie gorsze "rezultaty", podstawowe zalozenie to ruch posuwisty) tu dzialanie z kobietą porównałbym hmmm do maklerów wciskajacych np akcje getback, bez żadnych zahamowań, z premedytacją. Tracisz kontrolę i zdolnosc to trwalych relacji. Stajesz sie takim seksoholikiem, co idzie na polowanie, nie widzi osoby, widzi jej ciało, potem juz przebiera jak w olęgołkach. Ciągnie wilka do lasu i tak bedzie caly czas. Jak sie tym nakrecosz to szanse na powazny związek są iluzoryczne. Swoja droga ciekawe to, ale ostrożnie. Panie nie wierzą w takie rzeczy... dla wytrzeźwienia: jedna z mysli przewodnich, nie pytasz sie czy ma faceta(frajerskie), jak chce to chce i tak ja bezproblemowo wy...korzystasz, dla mnie logiczne. Życie pisze różne historie, mnie pisanie takiej nie kręci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Quasiniemodo 25 Napisano Maj 5, 2020 Nie jestem. Potrafię odpuścić i przyznać się do błędu... Jakoś trudno mi uwierzyć, że ci niscy nie mieli nawet koleżanek, ale dobrze, powiedzmy, że byli w takiej samej sytuacji. Dziękuję za polecenie tych filmów, na pewno obejrzę. Niektórzy potrzebują liznac tematu zeby wogole umieć z kobietą zainicjować pogaduchy, nie przechodziłem szkolen w tej branzy, ale mam wlasny warsztat bo bystry jestem, więc nie zanudzam i podobnie to widzę, jak skoczy Ci ego i podciągniesz bajer, to łowy udane. Normalnie moczarka kanadyjska w krystaliczej wodzie. Jak w to idziesz na maksa to stajesz sie patolem. Pic, jesc, spac, ruchac. Jak chcesz stabilizacji to ten model temu nigdy nie służy. Zmieniasz sie w snajpera, celujesz do ofiary, taktyka i twoja. To wydaje sie glupie, ale jest cholernie skuteczne. Nie możesz tego łączyć w glowie z szacunkiem i wyczuciem, stajesz się nieposkromionym ruchadlem(jak polaczysz, to masz znacznie gorsze "rezultaty", podstawowe zalozenie to ruch posuwisty) tu dzialanie z kobietą porównałbym hmmm do maklerów wciskajacych np akcje getback, bez żadnych zahamowań, z premedytacją. Tracisz kontrolę i zdolnosc to trwalych relacji. Stajesz sie takim seksoholikiem, co idzie na polowanie, nie widzi osoby, widzi jej ciało, potem juz przebiera jak w olęgołkach. Ciągnie wilka do lasu i tak bedzie caly czas. Jak sie tym nakrecosz to szanse na powazny związek są iluzoryczne. Panie nie wierzą w takie rzeczy... dla wytrzeźwienia: jedna z mysli przewodnich, nie pytasz sie czy ma faceta(frajerskie), jak chce to chce i tak ja bezproblemowo wy...korzystasz, dla mnie logiczne. Życie pisze różne historie, mnie pisanie takiej nie kręci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach