Miałam cesarskie cięcie bez znieczulenia.

Witam, nie wiem co się wyrabia w szpitalach, ale czy kogoś spotkał też taki przypadek? Trzeba mi było w trybie pilnym zrobić cesarskie cięcie. Prowadzący lekarz uznał, że nie ma czasu na podanie znieczulenia i musi pani wytrzymać. Potem stał się coś czego nie zapomnę nigdy...  Jestem załamana tym co mnie spotkało ;/

Ściema. To niemożliwe. 

Nikt nie miał?

Moja koleżanka. Rodziła z 30 godzin już kiedy Mała przestała oddychać i łaskawie zdecydowano się na cięcie. Podali jej znieczulenie ale nie zdążyło działać, czuła jak ją zaczęli kroic, zaczela krzyczeć i dopiero podali jej znieczulenie przez maseczkę że usnęła. Nie wyobrażam sobie tego. Ja miałam cesarkę 3 tyg temu i cały czas myślałam tylko o tym czy będę czuć coś haha

 

Nikt nie miał?

Nie uśpili cię ? Moja koleżanka jak zaczela krzyczeć po 1 cięciu została uśpiona maseczką. Pewnie gazem jakimś, nieiwem ale epidural jej nie podziałał na pewno. Na mnie skoleji podziałał tak że straciłam przytomność, spadło mi ciśnienie i musieli podać mi andrenaline przegapiłam cały porod 

Podanie znieczulenia trwa z minutę. Rozumiem, że np zaczęli ciąć za szybko jak jeszcze znieczulenie nie zadziałało do końca (chociaż sprawdzają i pytają) ale nie na żywca, to nie średniowiecze.

prze...e ale w sómie to jak wymagała tego sytółacja i nie było czasu na enestozjologa to wiesz rzycie ważniejsze

 

Podanie znieczulenia trwa z minutę. Rozumiem, że np zaczęli ciąć za szybko jak jeszcze znieczulenie nie zadziałało do końca (chociaż sprawdzają i pytają) ale nie na żywca, to nie średniowiecze.

Podobno nie zawsze działa. Lub działa tylko po jednej stronie jeśli pacjentka się poruszy i np zostanie źle podane. Może sprawdzili jej po drugiej. Mojej siostrze psikali wodą po brzuchu czy czuje. Mi kazali tylko nogę podnieśc  najpierw jedną potem drugą ale żadnej już nie byłam w stanie  

polsza to średniowiecze, również w medycznym aspekcie często

więc cóż się dziwić

Kiedyś mi jedna kobieta opowiadała, że czuła ból jak ją kroili w trakcie cesarki. Dostała znieczulenie, ale widocznie za słabe lub nie zadziałało tak jak trzeba. Szokujące to było dla mnie. Wierzę, że mogło się zdarzyć coś takiego. Ja nie czułam kompletnie nic i mogłam się zrelaksować po paru godzinach męczarni przy próbach naturalnego rodzenia. Po podaniu znieczulenie działa dosyć szybko. Sytuacja u Ciebie musiała być naprawdę podbramkowa, skoro nie chcieli tracić ani chwili. Pewnie dziecko mogło nie przeżyć. Współczuję.

Mialam cc, podanie znieczulenia to minuta, kroili mnie chwilę po - nic nie było czuć 

Mialam 1 porod naturalny, potem 2 cesarki. Podczas pierwszej nic nie czułam, lekarz sprawdzał czy jestem znieczulona. za drugim razem, nie sprawdzał [ inny szpital to był] tylko po kilku min zaczęli kroić.. a znieczulenie jeszcze nie zadziałało,  nie chcę tego wspominać...

 

Nie uśpili cię ? Moja koleżanka jak zaczela krzyczeć po 1 cięciu została uśpiona maseczką. Pewnie gazem jakimś, nieiwem ale epidural jej nie podziałał na pewno. Na mnie skoleji podziałał tak że straciłam przytomność, spadło mi ciśnienie i musieli podać mi andrenaline przegapiłam cały porod 

Mhm uśpili ją maseczką takie bajki możesz opowiadać dzieciom. Nie usypia się maseczką, bo w niej jest tlen, a narkozę podaje się dożylnie. 

Co za bzdury.... nie macie juz co robić, tylko wymyślać takie durnoty i straszyć inne kobiety? 

 

Co za bzdury.... nie macie juz co robić, tylko wymyślać takie durnoty i straszyć inne kobiety? 

Jest taki reportaż "Cesarka bez znieczulenia" Interwencja PolsatNews. Doskonale pamiętam ten temat bo sama akurat byłam w ciąży. Obejrzyj film i jeszcze raz oceń czy to bzdury. 

 

Mhm uśpili ją maseczką takie bajki możesz opowiadać dzieciom. Nie usypia się maseczką, bo w niej jest tlen, a narkozę podaje się dożylnie. 

Masz racje, nie połączyłam faktów kiedy to opowiadała i bezmyśnie powtarzam dalej.  Widocznie podanie tlenu to ost co zapamiętała a wcześniej dostała Coś dożylnie, w każdym razie zoperowali ją w znieczuleniu ogólnym kiedy epidural nie zadziałał. O to mi chodziło.

 

Co za bzdury.... nie macie juz co robić, tylko wymyślać takie durnoty i straszyć inne kobiety? 

Ja wyszukałam sporo Takich  przypadkow przez ost tydzień, szukałam podobnego do mojego gdzie jako efekt uboczny spadło ciśnienie (straciłam przytomność dosłownie minute po podaniu znieczulenia w kręgosłup) Jest mnóstwo historii w necie że epidural nie działał w ogóle lub znieczulona była tylko jedna strona