Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szuszfanka

Jess Polonez i Fruit of Veclaim

Polecane posty

1 godzinę temu, Dark Evil napisał:

Takie durne pieeeerdolenie speców od PR-u. Lanie wody i nic więcej.

Zauważył ktoś, jak tam po innych blogerkach- dopingujących Dźesikę- jeźdzą obserwatorzy. Zwłaszcza mameginekolog, co wszystkich od hejterów wyzywa. 

no właśnie zastanawiam się, czy mama ginekolog się wypowie na ten temat... taka podjarana szła na otwarcie butiku Jess. Kto®e jeszcze juciuberki przeszywają metki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Dark Evil napisał:

Wypowiedziała się, nawet dwa komenty dała- a pod nimi wypowiedzi oburzonych ludzi, ale nie tylko wałkiem Dżesiki ale również wypowiedzią Nikol. Że broni oszustwa.

Broni też Fashionelka, Anna Skura, Dawid Kwiatkowski. Kółko wzajemnej adoracji, komentarze na zasadzie "przykro mi Jess, że się wydało"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jak moze wam byc szkoda osoby która z premedyctacja kłamie i wciska kit ludziom? wysoka cena za watpliwa jakosc to jedno ale ze wmawiała ,ze to szyte w polsce?ludzie nawet dlatego kupowali bo mysleli ze to etyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polecam zajrzeć na Instagram madebyrudavlog - ona krótko przed aferą zrobiła recenzję dresów i powiedziała co o nich myśli, a na dzisiejszym story dodatkowo o tym mówi. I teraz zagwozdka - z reguły mama gin poleca polskie firmy, chwali jakość - powinna nagrać jakieś dedykowane tej aferze story, bo strasznie mi się to wszystko gryzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, dl-kaw napisał:

Raczej milczy, powołała się na sztab fachowców pracujących przy jej ciuchach i oświadczyła, że się odcina i żeby jej z takimi praktykami nie łączyć. Mniej więcej, jeśli ktoś coś wiecej czytał to proszę o poprawkę.

Acha teraz widzę że jest  story. Jest zmieszana i bardzo waży słowa. Nie chce być łączona, nie chce komentować, robi swoje, coś tam o błędach ale bardzo oszczędnie i bez przekonania 😉

Nie dziwię się bo może rykoszerem się jej dostać. Ludzie beda mocno się przyglądać markom instagramerek. Bo niby czemu akurat Maff mialaby nie kłamać? Może jej żakiety wcale nie są z wiskozy a z dobrego, chińskiego polyestru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 godzin temu, dl-kaw napisał:

 

Ale wtedy mogłyby policzyć ile kosztuje taka baza i nie byłoby jak uzasadnić 200 zł.  

Sama powiedziała żeby zrobić coś tańszego musiałaby szyć w chinach 🤣Szwalnia, konstruktorka, tim - wszystko w PL kosztuje! 😄 

O tak. Tak jak i Bałwany naszej projektantki 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Arv napisał:

O tak. Tak jak i Bałwany naszej projektantki 😛

Mama ginekolog mocno broni Jess na profilu Veclaim. Że człowieka niszczą a nie markę. Zakłamana strasznie. Tak wspierala Jessicę jak robotnicy popsuli jej wannę. Że to nie fair, że skandal. A teraz? Rączka rączkę myje.

Ciekawe czy majtki do spania z RP też są szyte u nas. Bo człowiek zaczyna się zastanawiać jak to jest.

Nazywanie OSZUSTWA błędem jest ostrym niedopowiedzeniem. Błędem jest to że nie dopilnowano wycięcia wszystkich metek FotL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, szuszfanka napisał:

Mama ginekolog mocno broni Jess na profilu Veclaim. Że człowieka niszczą a nie markę. Zakłamana strasznie. Tak wspierala Jessicę jak robotnicy popsuli jej wannę. Że to nie fair, że skandal. A teraz? Rączka rączkę myje.

Ciekawe czy majtki do spania z RP też są szyte u nas. Bo człowiek zaczyna się zastanawiać jak to jest.

Nazywanie OSZUSTWA błędem jest ostrym niedopowiedzeniem. Błędem jest to że nie dopilnowano wycięcia wszystkich metek FotL

Może dzięki temu zapatrzone wiCki bardziej zaczną zastanawiać się, czy warto kupić ciuszek reklamowany przez idolki. Niektórym wydaje się, że jak idolka reklamuje, to jest to cud, miód i orzeszki. Na fb gdzie rozpętała się aferka, laski wklejają ...enki z innych stron, które są takie same jakie idolka ma w sklepiku. Może dzięki temu niektóre przejrzą na oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiekszosc firm robi nas w balona. Owijaja gòwno w zloty papierek, a   d e b i l e  niech kupuja za miliony monet. Modzo, foreo, bodyboom, helołciałko itd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dużo osób ją krytykuje w komentarzach i dobrze!! A ta cała Anka skóra jak ją broni to śmieszne jest.

Radzka nagrała dobre instastory u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako konsumenci powinnismy miec prawo do swiadomego wyboru. Mnie najbardziej oburza, ze takie nieetyczne praktyki sa prawnie legalne. Mam nadzieje, ze chociaz klienci zloza jakies zbiorowy pozew, bo do uja nigdy nie doczekamy sie fair trade jesli takie waly beda bezkranie uchodzic, a to przeciez w gruncie rzeczy lezy w interesie nas wszystkich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Poniosło napisał:

Jako konsumenci powinnismy miec prawo do swiadomego wyboru. Mnie najbardziej oburza, ze takie nieetyczne praktyki sa prawnie legalne. Mam nadzieje, ze chociaz klienci zloza jakies zbiorowy pozew, bo do uja nigdy nie doczekamy sie fair trade jesli takie waly beda bezkranie uchodzic, a to przeciez w gruncie rzeczy lezy w interesie nas wszystkich. 

Myślę że rozejdzie się po kosciach. Nikt za to nie odpowie bo ludziom nie będzie się chciało. Za dużo zachodu... niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etażerka

W ogóle to nazwa Veclaim jest moim zdaniem silnie inspirowana nazwą innej marki - Reclaimed Vintage. Jest dostępna na Asosie i to są również takie 'postarzane' ciuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda mi tego że to Jess tak zrobiła. Lubię ją. Taka młoda tyle osiągnęła. Wpadła bo jakaś pipa nie wycięła metki dobrze. Współczuję tej afery. Pewnie siedzi i płaczę biedna. Tak to jest ale oszustwo pierwsza klasa wymyśliła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etażerka
10 minut temu, Trum11 napisał:

Szkoda mi tego że to Jess tak zrobiła. Lubię ją. Taka młoda tyle osiągnęła. Wpadła bo jakaś pipa nie wycięła metki dobrze. Współczuję tej afery. Pewnie siedzi i płaczę biedna. Tak to jest ale oszustwo pierwsza klasa wymyśliła. 

Jakaś pipa czyli szwaczka na akord za najniższą krajową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dowod na to, ze najwieksze kryzysy wybuchaja w weekendy. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etażerka
8 minut temu, Dark Evil napisał:

Pipą to jest Dżesika co zrobiła swoich fanów i klientów w chooooja. Jak teraz płacze to jest sama sobie winna

Dokładnie! Co to za mentalność w ogóle - szkoda, że się wydało, bo jest wpadka, a jakby się nie wydało, to by było miód malina. Oszustwo jest oszustwem tylko wtedy, gdy wyjdzie na jaw? no chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Błędy popełnia się nieświadomie, bez intencji, wychodzi w działaniu. W przypadku Jessiki to było zamierzone działanie. Bezczelne kłamstwo, kombinatorstwo. Zero szacunku do fanów, followersów i klientów. Paskudna baba. Nie dość że naciągnęła wiele osób, to jeszcze psuje opinie innym uczciwym twórcom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
56 minut temu, mamagizmolog napisał:

Błędy popełnia się nieświadomie, bez intencji, wychodzi w działaniu. W przypadku Jessiki to było zamierzone działanie. Bezczelne kłamstwo, kombinatorstwo. Zero szacunku do fanów, followersów i klientów. Paskudna baba. Nie dość że naciągnęła wiele osób, to jeszcze psuje opinie innym uczciwym twórcom.

of kors

plus nie wiem, czy pokazywanie ubrań i swojego życia można nazwać osiągnięciem

uważacie, że influenserki to jest zawód, który jest ambitny, szanowany, itd.? no chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, biblioMakeUp napisał:

of kors

plus nie wiem, czy pokazywanie ubrań i swojego życia można nazwać osiągnięciem

uważacie, że influenserki to jest zawód, który jest ambitny, szanowany, itd.? no chyba nie

Zawód jak każdy inny. Nie każdy ma potrzebę bycia lekarzem lub prawnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

Jeśli brać  Maffashion czy Mercedes jako przykład, to ich zawód ma sens, obie prowadzą niezależny tryb życia, kreują swoją postać, jeżdżą na wyjazdy w ramach pracy i zarabiają nierzadko w chuuy siana, fakt- pokazując przy tym duża cześć siebie, ale ja np to tej pory nie wiem kim jest chłop Jessiki i w ogóle czy go ma, wiec jak widać-jak się chce to się da (ukryć swoją prywatność) 

Pytanie tylko takie, czy ten „fach” się utrzyma na rynku, czy 50-lenia Maffashion będzie nadal generowała obroty, czy sławy starczy jej na tyle,ze w przyszłości nie obudzi się z ręka w nocniku jak to się mawia. Wiecie o co chodzi, nie łatwo jest wejść na szczyt ale jeszcze trudniej się z niego schodzi- a na rynku już rosną jak grzyby nowe łanie, z lepszą „dupką” do kampanii, zobaczymy jak wykorzysta swoje 5 minut (w jej przypadku to już dobre 10 minut się zrobiło)  ale oczywiście życzę jej dobrze. 
 

natomiast czym jest zawód szanowany? Lekarz? To nie wielki odsetek ludzi, to musza być ludzie z talentem,z głowa, z uporem aby chociażby przejść studia, nie każdy się nadaje.. uważam że lepiej być Maffashion z pasji niż lekarzem z przymusu.. 

nie wiem, czy mnie rozumiesz, osobiście wolałabym być wszędobylska influencerka i podróżować po świecie niż babrać się w chorobach czy codziennie informować kogoś ze niedługo umrze na przykład, tylko ze dopiero czas nam pokaże, jak kończą influ , bo jak kończą „szanowane” zawody to już wiemy i widzimy - raz dobrze a raz źle % 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

jasne, że rozumiem

mnie chodzi o to, że to jest g*wno zawód, no, ale to dla mnie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, biblioMakeUp napisał:

jasne, że rozumiem

mnie chodzi o to, że to jest g*wno zawód, no, ale to dla mnie 🙂

Jest mnóstwo innych g*wno zawodów, a jednak ludzie to robią. Szczerze mówiąc, to większość tych lasek ze swoim intelektem mogłaby najwyżej układać towar na półkach w biedrze. Więc dla nich to jest i tak sukces życiowy. Ktos to ogląda, komuś to potrzebne, one na tym zarabiają i w sumie nie ma w tym nic złego. Mi one w świecie nie zawadzają. A czy chciałabym się z nimi miejscami zamienić, to już odrębny temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
55 minut temu, sasiadka_zenobia napisał:

Btw.tez was to dziwi, ze ktos kupil te koszulki? Myslalam, ze jess juz powoli odchodzi do lamusa, jak charlize mystery, a tu sie okazuje, ze ludzie nadal regularnie sledza jej bloga i kupuja tiszerty za 2 stowy. Chyba cos mnie ominelo, albo przestalam w pewnym momencie sie tym interesowac, bo myslalam, ze taka jess albo maffashion byly u szczytu 5-6 lat temu.

Mnie nie dziwi, ludzie kupują droższe t-shirty. Sama bym nie kupiła, bo akurat te od niej nie są w moim stylu. Ale sama staram się kupować rzeczy polskich marek, uszyte w Polsce itd. i ogólnie to byłabym delikatnie mówiąc wkur*****, bo nie po to place więcej hajsu, żeby się później dowiedzieć, że mój hajs jednak nie wspiera polskich firm. Tu moim zdaniem nie chodzi nawet o jakość tych tshirtow, gdyby ona kupowała gotowce od polskiej szwalni i je przerabiała, to nie byłoby takiego hałasu. Trzeba zdać sobie sprawę, że są ludzie, którzy są w stanie przepłacać za to, że coś jest wyprodukowane lokalnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Dark Evil napisał:

 To nie widzisz jak próbują się obie panie utrzymać na szczycie? Zostają projektantkami i zakładają swoje własne marki modowe.
Jak to wychodzi? Jak widać po Dżesice- różnie.

 

Ale są też pozytywne przykłady jak np Joanna Glogaza. Polecam posłuchać wywiadu u Szafrańskiego, w którym opowiada o swojej marce 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Dark Evil napisał:

Glogaza to jest dla mnie fenomen- co wejdę na stronę jej sklepu to ZAWSZE jest wszystko wykupione. Więc wchodzę bardzo rzadko bo po co mam oglądać napis „wyprzedane” pod każdym produktem. No i ceny są spore, nie ma co ukrywać. 
 

 

Doskonale rozumiem Twój punkt widzenia- też bym się wkooorwiła jakbym płaciła sporo za ciuchy, bo one(wg twórców) są produkowane w Polsce, a polskie stawki są większe, materiały droższe itd a tu wychodzi na to, że marka bierze koszulki najgorszego sortu Made in Morocco i usuwa metki. To już H&M jest bardziej transparentny- jeśli o to chodzi.
 

Bo Glogaza nie idzie na masówkę, pewnie nie wyrobilaby się z szyciem w Polsce, gdyby chciała tak nasycić rynek. Posłuchaj sobie tego podcastu, to zobaczysz, że to nie jest łatwy kawałek chleba. 

Właśnie o to chodzi.  Ja nie mam nic przeciwko hm czy jakiemuś Reserved, oni jasno piszą na metce że z Bangladeszu, że poliester i decydujesz czy brać czy nie. Ja nawet nie mam nic przeciwko tym koszulkom z fruit. Prawda jest taka, że gdyby g***o nie wypłynęło, to Jessica dalej jechałaby z tym kłamstwem. Żenujące jest to, że te wszystki influenserki nazywają to błędem i to, że firma teraz próbuje wciskać kit o jakiejś współpracy. Tu nie chodzi nawet o jakoś tych koszulek, dla niektórych było ważne po prostu to, że to jest szyte w Polsce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze jest to, że te t-shirty w fruit kosztują może 10zl. Gdyby uszyła to w Polsce to z wszyta własną metka od razu, zapakowane itd nie zapłaciłaby za to tych 200zl, tylko pewnie nie więcej niż 30-50zl. Puściłaby t-shirty za 250zl, ludzie i tak by kupili, wyszłaby na swoje, bez wstydu, bez afery. To już jest takie skrajne dziadostwo, pazerność i cwaniactwo. Takie marki w mojej opinii nie powinny istnieć. Niech sprzedaje nawet chiński poliester za 1000zl, ale niech mówi otwarcie, ze to jest chiński poliester, a nie t-shirt uszyty w Polsce z bio bawełny fair trade itd. Na takie osoby mówi się "Grażyna biznesu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Evvita124 napisał:

Chciałabym nadmienić, że tak uwielbiany przez blogerki i blogerki Daniel Wellington zrobił podobny numer. Zegarki są z tanich chińskich materiałów a logo jest dorabiane na końcu. 

O tym to chyba akurat każdy wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Evvita124 napisał:

Chciałabym nadmienić, że tak uwielbiany przez blogerki i blogerki Daniel Wellington zrobił podobny numer. Zegarki są z tanich chińskich materiałów a logo jest dorabiane na końcu. 

Gościu przynajmniej nie wciskał kitu, że są produkowane w jego kraju, a kupno zegarka wspomoże lokalnego przedsiębiorcę. On bardziej postawił na chwytliwy design i masową reklamę w social media, bez jakiś smętnych historyjek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, bella napisał:

Programista? Informatyk? Tester? Inżynier? Chemik? 

Niektórym się wydaje, że świat składa się z lekarzy, prawników, influencerów i ew. mlionerów a reszta to jakieś dno społeczne. Bez najmniejszej refleksji jak to się dzieje że masz w ręku minikomputerek, w domu prąd, zdatną do picia wodę w kranie, całodobowy dostęp online do konta w banku, samochód, lekarstwa itd. itp. Masa ludzi pracuje w branżach, które kreują rzeczywistość.

Można wymienić jeszcze 100 innych zawodów. Lekarz i prawnik, to dwa pierwsze z brzegu przykłady. Nikt tu nie mówi, że świat składa się tylko z lekarzy i prawników 🤦 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×