marie3 89 Napisano Czerwiec 5, 2020 Witam, proszę doświadczone kobiety, najlepiej takie w długoletnich związkach małżeńskich żeby się wypowiedziały, gdyby miały wybierać kogo by dzisiaj wybrały. Otóż można znaleźć faceta z którym łączy nas tzw miłość, zauroczenie, który jest jak z obrazka, wtedy się przymyka oczy na inne sprawy. Tzn tego się nawet nie widzi przez zauroczenie. Ze nie potrafi naprawić zlewu w kuchni, że codziennie dzwoni do mamusi, itd. Osoby w długich związkach mówiły mi, że nawet najprzystojniejszy facet się kiedyś zbudzi, zauroczenie przemija, że zostaje tylko zwykła szara codzienność. Można też wybrać faceta według rozumu. Tzn całkiem przeciętnego, gdzie wielkiego zauroczenia nie ma, ale taki który odpowiada nam w każdej sferze. Nie będzie to książę z bajki ale wiemy że facet będzie zaradny, nie będzie się trzeba martiwc o przyszłość, bo potrafi i naprawić auto, i zająć się dziećmi, itd. Nie piszcie ze połączenie wielkiego zauroczenia i idealnego mężczyzny istnieje. Bo musiałabym czekać do 50siatki pewnie zanim się taki trafi. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Czerwiec 5, 2020 Nie miałam takiego problemu jak ty. Spotkałam chłopaka, zakochałam sie w nim, w sumie nie rozglądałam się jakoś w poszukiwaniu lepszej opcji, bo trafił mi się od razu taki ,,jednorożec". Owszem, miał jakieś tam malutkie niedociągnięcia, ale kto ich nie ma? W sumie, jakbym nie spotkała odpowiedniego mężczyzny to zostałabym sama ( piszę to z perspektywy czasu). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taki obraz wasz 455 Napisano Czerwiec 5, 2020 43 minuty temu, marie3 napisał: Można też wybrać faceta według rozumu. Tzn całkiem przeciętnego, gdzie wielkiego zauroczenia nie ma, ale taki który odpowiada nam w każdej sferze. Brawo. Niestety niektóre kobiety nie myślą i szukają księcia z bajki. Nigdy nie będzie im odpowiadał facet, który nie jest przystojny. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 (edytowany) Jak mija pierwszy zachwyt i zauroczenie, te slawetne zaślepienie to jest moment decydujący w którym powinno dopuścić się rozsądek. Trwały i szczęśliwy związek budujesz na wspólnych wartościach, podobnym podejściu do życia, kasy, wizji przyszłości i tu nie może być rozjazdu-to może ocenić tylko rozum. Co do ludzi ze stazem... Każdy po rozwodzie powie Ci, że małżeństwo to tragedia, miłość to bzdura z bajek i telenowel. Oni są zepsuci, stawiają na rozsądek, nie słuchaj ich sukces w wyborze partnera polega na zdrowym podejściu. Na iskrach nie zbudujesz trwałej relacji, sam rozsądek to też pomyłka. Edytowano Czerwiec 5, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 Chciałabym wiedzieć 20lat temu to co Ci napisałam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Strzałka 7 Napisano Czerwiec 5, 2020 1 minutę temu, elektryzująca napisał: Chciałabym wiedzieć 20lat temu to co Ci napisałam... Wiesz to teraz i więcej nie wybierzesz żadnego głuptasa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Czerwiec 5, 2020 33 minuty temu, elektryzująca napisał: po rozwodzie powie Ci, że małżeństwo to tragedia, miłość to bzdura z bajek i telenowel. Mylisz się. Miłość istnieje choć prawdziwą niezwykle trudno spotkać. Musi być oparta na prawdzie. Wobec drugiego człowieka i wobec siebie. Przede wszystkim siebie. 35 minut temu, elektryzująca napisał: Na iskrach nie zbudujesz trwałej relacji, sam rozsądek to też pomyłka. To prawda, trzeba koincydencji wielu czynników. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 33 minuty temu, Nemetiisto napisał: Mylisz się wskaż mi proszę moją pomyłkę, błędne rozumowanie. Większość rozwodników wchodzi w związki jak to ktoś pięknie napisał "żeby było raźniej". Większość rozwodników jest "naznaczona" porażką jaką jest rozwód bo wyciągnąć z porażki nieudanego małżeństwa lekcje życia to jedno, a dać się pokonać tej przeszłości to drugie. A nawet jeśli wierzą w tą miłość to chyba nie mają ochoty na nią czekać. Nie twierdzę rzecz jasna, że wszyscy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agawereszczynska 1 Napisano Czerwiec 5, 2020 Dosłownie najważniejsze jest co kto ma w głowie, nie ważne że jest super przystojny jak nie da się z nim pogadać jego ambicją jest granie w gry i picie codziennie piwa a wspolnych tematów brak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AmidaButsu 171 Napisano Czerwiec 5, 2020 Wszystko sie zgadza prawdziwej miłości nie ma choc często się zdarza A jeśli coś się kończy to gdzie indziej się zaczyna xd Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 a ja marzę żeby ktoś tu w końcu napisał "mam 20lat po ślubie i gdybym miał/a wybierać jeszcze raz nie zmieniłbym jej/jego za nic w życiu". Dramat powiem Wam, naprawdę dramat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Czerwiec 5, 2020 19 minut temu, elektryzująca napisał: wskaż mi proszę moją pomyłkę, błędne rozumowanie. Jestem po 18 latach małżeństwa i rozwodzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AmidaButsu 171 Napisano Czerwiec 5, 2020 Ja też w miłość normalna nie wierze. Musi ona być niezrównoważona i szalona i takie są z zasady do grobowej deski tak słyszałem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Czerwiec 5, 2020 2 minuty temu, elektryzująca napisał: a ja marzę żeby ktoś tu w końcu napisał "mam 20lat po ślubie i gdybym miał/a wybierać jeszcze raz nie zmieniłbym jej/jego za nic w życiu". Dramat powiem Wam, naprawdę dramat. Brakuje jeszcze parę miesięcy, ale tak bym właśnie napisała. Przy czym mamy takie same poglądy i większość zainteresowań - nie wyobrażam sobie bycia z kimś z kim mam inne poglądy i zero wspólnych zainteresowań. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 (edytowany) 6 minut temu, Nemetiisto napisał: Jestem po 18 latach małżeństwa i rozwodzie. stażowo troszkę mniej niż Ty, rozwodka Edytowano Czerwiec 5, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 3 minuty temu, Margo napisał: Brakuje jeszcze parę miesięcy, ale tak bym właśnie napisała. Przy czym mamy takie same poglądy i większość zainteresowań - nie wyobrażam sobie bycia z kimś z kim mam inne poglądy i zero wspólnych zainteresowań. Gratuluję aż miło się czyta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ONA83 1375 Napisano Czerwiec 5, 2020 8 minut temu, elektryzująca napisał: a ja marzę żeby ktoś tu w końcu napisał "mam 20lat po ślubie i gdybym miał/a wybierać jeszcze raz nie zmieniłbym jej/jego za nic w życiu". Dramat powiem Wam, naprawdę dramat. To może ja się wypowiem. Jestem 15 lat po ślubie i 21 lat razem i gdybym miała wybierać jeszcze raz nie zmieniła bym jego za nic w świecie. A jak to możliwe? Otwórz wybór partnera to jedno, ale to jak wygląda związek mamy wpływ oboje. Każdy ma jakieś wady i trzeba się nauczyć przymykać oko. To czy związek będzie udany zależy od obojga. Nie da się nikogo zmienić na siłę. Nie można brać ślubu jeśli nam coś przeszkadza, z myślą, że po ślubie się ułoży. Niektóre dziewczyny myślą, że wychowają sobie faceta i to dla nich się zmieni. Może się zmieni, ale tylko na chwilę. A potem przyjdzie moment, że już dłużej nie da się razem wytrzymać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 1 minutę temu, ONA83 napisał: Jestem 15 lat po ślubie i 21 lat razem i gdybym miała wybierać jeszcze raz nie zmieniła bym jego za nic w świecie. w końcu optymistyczne głosy, gratuluję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Czerwiec 5, 2020 20 minut temu, elektryzująca napisał: stażowo troszkę mniej niż Ty, rozwodka I nadal uważam, że warto czekać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 15 minut temu, Docent Teofil Fiutt napisał: Podziwiam ludzi obu płci, którzy trwają ze sobą dłużej niż 2-3 lata. lepiej kupić myszkę, pada sama po 2latach:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 1 minutę temu, Nemetiisto napisał: I nadal uważam, że warto czekać. chwała Ci za to ale mało takich rozwodników (patrzę na swoje otoczenie). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo 427 Napisano Czerwiec 5, 2020 20 minut temu, elektryzująca napisał: Gratuluję aż miło się czyta Przy czym my byliśmy młodzi (po maturze) jak zaczęliśmy się spotykać i mieliśmy 7 lat na poznanie się . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 Przed chwilą, BoniBluBombka napisał: Moje padły po 3 i pół. gdybym mogła na Ciebie patrzeć zapierałabym się przed śmiercią rękami i nogami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 4 minuty temu, BoniBluBombka napisał: drugi raz założysz biały welon Nie było pierwszego nie będzie drugiego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Czerwiec 5, 2020 2 minuty temu, Bolek napisał: Przede wszystkim szukając faceta niczego nie udawaj, nawet jak jest twoim ideałem i bardzo go chcesz nie zmieniaj się by mu się przypodobać. Szczególnie jeśli facet wie czego chce. I miej nadzieję że gość ma podobne podejście Udawanie jest męczące. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 17 minut temu, BoniBluBombka napisał: Zycje kurza twarz Laluś nie mam karty rowerowej a chciałam na nią żyć więc jednak będzie zostaniesz moją wredną druhną? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solanka 203 Napisano Czerwiec 5, 2020 Na małżonka powinno się wybrać osobę która ma podobny światopogląd i do której mamy pociąg seksualny. Lewak z prawakiem się zagryzą, będą mieli inną wizję życia, inne wartości. Decyzja o ślubie może zapaść wtedy kiedy nie jesteśmy otumanieni pierwszym zauroczeniem i jesteśmy w stanie nazwać wady partnera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 13 minut temu, Looper napisał: Od negatywnych emocji łatwo się uzależnić chcesz powiedzieć, że ktoś po nieudanym burzliwym związku instynktowne będzie szukać kolejnego spier/doleńca? Taaa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 3 minuty temu, Looper napisał: tylko sercem, w ogóle nie myśląc zgodzę się całkowicie, nie ma darmo mówią, że miłość jest ślepa 4 minuty temu, Looper napisał: Mało jest osób, które w kółko wiążą się z kimś kto je źle traktuje Są osoby które lubią być tak traktowane. Kolega, który mógłby mieć każdą wybrał największą fran/ce która traktuje go jak śmiecia i jego to chyba kręci no głupi za nią 20rok. 7 minut temu, Looper napisał: negatywne emocje uzależniają Nie twierdzę, że nie. Nie mam wiedzy na ten temat, a jak czegoś nie wiem to nie upieram się do samej racji chętnie zgłębię się w tej tematyce. Trudno mi po prostu uwierzyć, że normalny człowiek może dążyć do niezdrowych, toksycznych relacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 5, 2020 30 minut temu, Looper napisał: pokierujemy się tylko sercem, w zasadzie zauroczenie które robi młodym ludziom klapki na oczach to nie głos serca, a chemia więc chyba się jednak nie zgodzę. Jeśli traktować głos serca jako miłość to serce nigdy się nie myli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach