Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Hej. Om miałam 27.05.2020 dziś byłam na pierwszej wizycie u lekarza na której zrobił mi usg stwierdził że jest pecherzyk ciążowy 15mm 5 tydzien i 6 dzień ciąży natomiast nie widać zarodka. Nic więcej na ten temat ni nie powiedział jak wygląda taki pęcherzyk na usg jest to zwykła czarna plamy? Czy jest tam pęcherzyk zolciowy(ciałko żółte czy jakoś tak) czy nawet przy obecności tego pecherzyka/ciałka może być ciąża bezzarodkowa. Kolejne usg za tydzień ale strasznie się martwię dodam że to moja trzecia ciąża pierwsza poroniłam z powodu krwiaka druga donoszona poród cesarskie cięcie. Nie chcę przechodzić znowu tego stresu po poronieniu. Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze że lekarz powiedział że mogla przesunąć mi się owulacja albo będzie to puste jajo płodowe. Ale chciałbym się dowiedzieć jak to wyglądało u was co było dokładnie widać na tym USG 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze USG miałam w 8 tygodniu ciąży, po prostu mój lekarz jest na tyle uczciwy, że gdy nie ma wskazań i nie dzieje się nic niepokojącego - USG nie wykonuje. Z prostej przyczyny: w 5 t.c. nic poza maleńkim pęcherzykiem nie widać i za wcześnie jest, by określić, czy ciąża rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie na tym etapie też nie było jeszcze widać zarodka, lekarz nic nie mówił o pustym jaju, na następnej wizycie już było serduszko. W drugiej ciąży byłam mądrzejsza i na pierwsze USG poszłam w 8 tygodniu:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w każdej z 5 ciąż szłam do lekarza dopiero po 7tc. Żeby właśnie nie mieć tego, co ty masz teraz. Jeśli owulacja się przesunęła to normalne, że nic jeszcze nie widać. Jeśli masz dłuższe cykle niż 28 dni to bym się naprawdę nie martwiła. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja też na tym etapie miałam jeszcze puste jajo, a na następnej wizycie był już widoczny zarodek. Tak wcześnie ma prawo go jeszcze nie widać powiedział lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie na USG 5t6d było widać już zarodek z bijącym serduszkiem, ale to nie jest reguła i tak jak dziewczyny pisały u Ciebie może być jeszcze za wcześnie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam! 
Jest to temat mi bardzo dobrze znamy. Straciłam ciąże w wyniku pustego jaja płodowego 18 miesięcy temu. Moje poronienie polegało na tym, ze zaczęłam mieć brązowe upławy, dość szybko w 5-6 tygodniu ciąży. Bardzo się wystraszyłam i pobiegłam na usg. Ekran pokazał czarna plamę o regularnym jajowatym kształcie- bez śladu zarodka. Teraz tak. 
Nikt nie zdiagnozuje poronienia na podstawie jednego usg. Porównuje się wyniki z dwóch skanów wykonanych w odstępie tygodnia zazwyczaj. Może być, ze u ciebie jeszcze za wcześnie i nie widać dzidi, pojawi się na kolejnym usg, albo się nie pojawi i na usg zobaczysz dalej puste jajo płodowe, które z czasem zacznie przybierać nieregularne kształty. 
Nie wiem, który scenariusz ci życie napisze ale uszy do góry. Jeśli chcesz jakiś informacji, bardzo chętnie się podzielę . 
Pamiętaj twoje ciało jest bardzo mądre same w sobie. Jeżeli dziecko ma znaczne zaburzenia chromosomowe samo broni się przed jego powstaniem. 
Na pociechę dodam, ze miałam jeszcze po tym kilka chemicznych ciąży śle właśnie jestem w 9 tygodniu i wszystko ok! 
Takze uszy do góry. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli niema to niema, nic nie zrobisz, musisz czekać do następnego usg. Nie masz się co porównywać do innych ani grzebac w internecie bo nic tym nie ugrasz. Tak jak dziewczyny piszą, jedna już miała serce inna jesczze pusty pęcherzyk i tobie takie wiadomości w niczym nie pomogą. 
Ja żeby nie oszaleć zrobiłabym betę z krwi 2x w odstępstwie 48godz i w zależność od wyniku czekała na usg spokojnie- lub nie spokojnie... Jeśli wszystko jest ok beta powinna się przynajmniej podwoić. Wydaj te kilkadziesiąt zł i rozwiejesz wątpliwości. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 8.07.2020 o 17:34, JoJoShef napisał:

Witam! 
Jest to temat mi bardzo dobrze znamy. Straciłam ciąże w wyniku pustego jaja płodowego 18 miesięcy temu. Moje poronienie polegało na tym, ze zaczęłam mieć brązowe upławy, dość szybko w 5-6 tygodniu ciąży. Bardzo się wystraszyłam i pobiegłam na usg. Ekran pokazał czarna plamę o regularnym jajowatym kształcie- bez śladu zarodka. Teraz tak. 
Nikt nie zdiagnozuje poronienia na podstawie jednego usg. Porównuje się wyniki z dwóch skanów wykonanych w odstępie tygodnia zazwyczaj. Może być, ze u ciebie jeszcze za wcześnie i nie widać dzidi, pojawi się na kolejnym usg, albo się nie pojawi i na usg zobaczysz dalej puste jajo płodowe, które z czasem zacznie przybierać nieregularne kształty. 
Nie wiem, który scenariusz ci życie napisze ale uszy do góry. Jeśli chcesz jakiś informacji, bardzo chętnie się podzielę . 
Pamiętaj twoje ciało jest bardzo mądre same w sobie. Jeżeli dziecko ma znaczne zaburzenia chromosomowe samo broni się przed jego powstaniem. 
Na pociechę dodam, ze miałam jeszcze po tym kilka chemicznych ciąży śle właśnie jestem w 9 tygodniu i wszystko ok! 
Takze uszy do góry. 

A czy mogłabyś mi powiedzieć czy u Ciebie był też pęcherzyk żółtkowy czy jakoś tsk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

żeby nie oszaleć to najlepiej  na USG 6 tyg najwcześniej a po 7 najlepiej. a tak jzaczyna się kalkulacja i stres

 

no nic

tak jak wyżej napisane ..ewentualnie jeszcze zrobić betę i po dwóch dniach znów aby zobaczyć przyrost jaki jest . nic więcej. 

owulację ciężko wychwycić co do dnia nie mowiac że czas kiedy się zagnieżdża komórka też może się dzień różnić czy dwa . to wszystko ma znaczenie teraz . także trzymam kciuki by na następnej wizycie był zarodek z serduszkiem

 

osobiście miałam taką sytuację że na sprzęcie na NFZ lekarz nie widział nic  i straszył a za parę dni widziałam bijące serce i był to 7tydz coś niby . 

Edytowano przez Amber85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam to tak, było ciałko żółte, jednak bez zarodka. 

Jak sie sprawa rozwinęła u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, JoJoShef napisał:

Z tego co pamietam to tak, było ciałko żółte, jednak bez zarodka. 

Jak sie sprawa rozwinęła u ciebie?

Jest wszystko wpozadku pokazała się zarodek z bijącym serduszkiem ❤️

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

może monitoruj sobie dni płodne będzie łatwiej wszystko planować, mnie mój gine zaproponował taki termometr jako cyklotester, jest do niego aplikacja, można mieć wszystkie wyniki zawsze przy sobie w telefonie, u mnie się sprawdza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Helka_Melka napisał:

może monitoruj sobie dni płodne będzie łatwiej wszystko planować, mnie mój gine zaproponował taki termometr jako cyklotester, jest do niego aplikacja, można mieć wszystkie wyniki zawsze przy sobie w telefonie, u mnie się sprawdza 

Dziękuję skorzystam może przy następnej planowanej ciąży. Teraz jest już wszystko wpozadku i piękny dzidziuś z bijącym serduszkiem ❤️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×