Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Spotkania z portali randkowych OPINIE

Polecane posty

Gość

Osobiście jestem wielką przeciwniczką zawierania znajomości w taki sposób, dlatego proszę o opinie osoby, które mają takie spotkania za sobą. Podzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami jakie one były. Udane, nieudane?

Największa wtopa? Miłe zaskoczenie? 

Z góry dziękuję 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
12 minut temu, uzyszkodnik napisał:

mozna wywnioskowac

12 minut temu, uzyszkodnik napisał:

wiekszosc osob tam ma problem

To jest teoria, której jestem świadoma. Nie umówiłabym się w poważnych zamiarach  w taki sposób. Korci mnie, żeby zrobić mały eksperyment "rzeczywistość kontra osobowość online". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, elektryzująca napisał:

Podzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami jakie one były. Udane, nieudane?

Czasem udane lecz w większości porażki.

 

48 minut temu, elektryzująca napisał:

Największa wtopa?

Psychicznie chora dziewczyna, która najpierw narobiła obciachu w kinie a później nie chciała się odczepić. To był jedyny raz, kiedy kogoś zablokowałem.

 

21 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Miłe zaskoczenie?

Nawiązałem fajną przyjaźń. Raz fajnie się nawet kleiło już od pierwszego spotkania ale po miesiącu się rozkleiło z przyczyn obiektywnych. Kilka spotkań zakończyło się niespodziewanym seksem choć nie oczekiwałem. W sumie poznawanie jest ciekawe ale spotkanie miłości jest tam chyba jak wygrana w Lotto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Nemetiisto napisał:

W sumie poznawanie jest ciekawe ale spotkanie miłości jest tam chyba jak wygrana w Lotto?

Zapewne, chociaż zaskoczę Cię. Moja znajoma (wielka przeciwniczka portali) z desperacji założyła konto. Napisał do niej facet w kilkanaście minut od rejestracji. Będzie chyba weselicho😋 Dziekuję za obszerną odpowiedź😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, elektryzująca napisał:

Zapewne, chociaż zaskoczę Cię. Moja znajoma (wielka przeciwniczka portali) z desperacji założyła konto. Napisał do niej facet w kilkanaście minut od rejestracji. Będzie chyba weselicho😋 Dziekuję za obszerną odpowiedź😉 

Ależ wcale nie jestem zaskoczony i życzę im jak najlepiej. Związki z portali się zdarzają ale czy to jest miłość czy rozsądek? Tego nie wiemy. 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
12 minut temu, uzyszkodnik napisał:

W kazdym razie nie polecam

Podzielam opinię, ale nie zrażajmy chętnych😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, Nemetiisto napisał:

Ależ wcale nie jestem zaskoczony i życzę im jak najlepiej. Związki z portali się zdarzają ale czy to jest miłość czy rozsądek? Tego nie wiemy. 😉

Tak, masz rację. Dwóch ludzi głodnych miłości ukleci związek, a czy będzie już on na niej bazować to inna inkszość. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, BoniBluBomba napisał:

Będzie wesele i już się podjarala. Haha byle zaciągnąć do ołtarza frajera 😂

 Tak, cieszy mnie ich szczęście. Nie jestem sfrustrowana i zawistna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie zgodzę się z tym że sami psychole. Ja poznałam na sympatii swojego męża. Nie od razu. Trzeba być cierpliwym. W realu też można poznać samych psycholi. To nie znaczy że nie trzeba próbować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
25 minut temu, elektryzująca napisał:

To jest teoria, której jestem świadoma. Nie umówiłabym się w poważnych zamiarach  w taki sposób. Korci mnie, żeby zrobić mały eksperyment "rzeczywistość kontra osobowość online". 

Zrób to🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Zawsze zostaje to 0,1%. Ja nie jestem dosc cierpliwa. Zreszta w realu w inny sposob poznaje sie ludzi. Znajomosc ma inna dynamike.

Dynamikę? Czyli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 minutę temu, pari napisał:

Zrób to🙂

Odwagi mi nie brakuje, ale z  szacunku do tej drugiej osoby nie zrobię tego. Umówmy się, trzeba być podłym, żeby z ludzi zrobić sobie eksperyment, a tylko na takiej zasadzie u mnie by to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Zawsze zostaje to 0,1%. Ja nie jestem dosc cierpliwa. Zreszta w realu w inny sposob poznaje sie ludzi. Znajomosc ma inna dynamike.

W realu od razu jest odsiew bo od razu wiele widać, nawet bez poznawania się a i w najmniejszym kontakcie też od razu widać jeśli jest jakaś chemia.

Wirtualnie traci się mnóstwo czasu na sprawdzanie ludzi, do których w realu nawet nie odezwalibyśmy się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
1 minutę temu, elektryzująca napisał:

Odwagi mi nie brakuje, ale z  szacunku do tej drugiej osoby nie zrobię tego. Umówmy się, trzeba być podłym, żeby z ludzi zrobić sobie eksperyment, a tylko na takiej zasadzie u mnie by to było.

Eksperyment wcale nie oznacza, że na niby.  Jakby zaskoczyło, to byś się zdziwiła i nie miała obiekcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, elektryzująca napisał:

Osobiście jestem wielką przeciwniczką zawierania znajomości w taki sposób, dlatego proszę o opinie osoby, które mają takie spotkania za sobą. Podzielcie się ze mną swoimi spostrzeżeniami jakie one były. Udane, nieudane?

Największa wtopa? Miłe zaskoczenie? 

Z góry dziękuję 😉

dawniej gdy nie było tyle patologii w necie można było spotkać fajnych ludzi, teraz 1/10 się trafi ok, reszta pomyleńcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, BoniBluBomba napisał:

Nie polecam. Wole gowno żreć na kilogramy niż się umówić z kimś z netu. 

ile już zjadłaś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, elektryzująca napisał:

Odwagi mi nie brakuje, ale z  szacunku do tej drugiej osoby nie zrobię tego. Umówmy się, trzeba być podłym, żeby z ludzi zrobić sobie eksperyment, a tylko na takiej zasadzie u mnie by to było.

Tak BTW, poznałem też kobietę co prawda przez GG, która robi nieustający eksperyment. Podaje się na Sympatii za faceta i rozko c h uje w sobie kobiety. I ma z tego frajdę. One dwoją się i troją żeby spotkać się z tym wyjątkowym facetem, który tak dobrze je rozumie a ona się bawi.

Z resztą facetów też uwodzi tworząc fikcyjne postaci. Ze mną też się jej udało. Tyle, że wpadła we własne sidła i zakochała się we mnie. Odkryłem jednak prawdę. Dałem jej szansę. Próbowała jednak nadal, kolejnymi kłamstwami prostować poprzednie ale została sama rozkochana.

Tak kończą się eksperymenty na relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
5 minut temu, Nemetiisto napisał:

Wirtualnie traci się mnóstwo czasu na sprawdzanie ludzi, do których w realu nawet nie odezwalibyśmy się.

A cóż to takiego z kimś porozmawiać? Ja mogę z każdym, bez wyjątku. 

1 minutę temu, pari napisał:

zaskoczyło

Nie ma takiej możliwości. 

1 minutę temu, mr anderson napisał:

teraz 1/10 się trafi ok, reszta pomyleńcy

Ale ja jestem pomylona. Niezdiagnozowana, ale co zrobisz 🤭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Na bad❤️oo napisal do mnie jakies 10 lat starszy (tak twierdzil, bo wygladal na 25 lat starszego), bardzo nieatrakcyjny facet: lysiejacy, grubawy, z czerwonym podgardlem, kiepsko i niechlujnie ubrany, zle uczesany itd. Byla to jedna z pierwszych osob, ktora mnie zagadnela, a ja jeszcze nie ogarnelam tego portalu, wiec akceptowalam wszystkie zaproszenia. 
Zaczal jakos nieciekawie, ale dalam mu szanse, kiedy jednak zaczal przynudzac i probowalam uciac te gadke, wyskoczyl do mnie z pretensjami, ze przeciez musial mi sie bardzo spodobac, skoro zgodzilam sie z nim porozmawiac 🤦🏻‍♂️🤣

W kazdym razie nie polecam. Po kilku dniach usunelam konto, bo nie dalo sie tam wysiedziec: codziennie zaczepiala mnie jakas koszmarna ilosc facetow, ze nawet nie dawalo sie tych profili przejrzec, wiec akceptowalam pierwszych 300-500, przy czym prawie wszyscy zaczynali „Hej, piekna”, „Czesc sliczna” albo „Witaj kochanie, co taka ladna dziewczyna robi na tym portalu?” 🤮🤮🤮 Oni to chyba masowo wysylaja 😹

jak wstawiasz gołą doope na profil to się poyeby schodzą jak muchy do gòwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, elektryzująca napisał:

A cóż to takiego z kimś porozmawiać? Ja mogę z każdym, bez wyjątku. 

To proste tylko wirtualnie traci się na to mnóstwo czasu i energii a później w realu okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Dlatego lepiej poznawać od razu realnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
2 minuty temu, Nemetiisto napisał:

została sama rozkochana.

Nie żal mi kogoś kto bawi się ludzkimi uczuciami. Sqrwysynstwo pierwszych lotów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Alice Alison napisał:

Nie zgodzę się z tym że sami psychole. Ja poznałam na sympatii swojego męża. Nie od razu. Trzeba być cierpliwym. W realu też można poznać samych psycholi. To nie znaczy że nie trzeba próbować. 

cierpliwość to klucz, ale w obecnych czasach ludzie jej nie mają, chcą wszystko już, teraz, łatwo..... dlatego się zrażają szybko i spisują medium na straty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Zawsze zostaje to 0,1%. Ja nie jestem dosc cierpliwa. Zreszta w realu w inny sposob poznaje sie ludzi. Znajomosc ma inna dynamike.

dlatego od poznania w necie do realu nie powinno się zbyt długo czekać, trzeba wybadać w miare szybko dynamike 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
8 minut temu, Nemetiisto napisał:

Tak kończą się eksperymenty na relacjach.

Źle mnie zrozumiałeś. Nie miałam zamiaru nikim bawić się. Nie umiałabym tak. Od początku byłoby na luzaka, bez oszukiwania i udawania kogoś innego i z jasnym założeniem, że drugiego razu nie będzie 😉 Chętnie sprawdziłabym właśnie tą rozbieżność między osobowością online, a rzeczywistością. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mr anderson napisał:

dlatego od poznania w necie do realu nie powinno się zbyt długo czekać, trzeba wybadać w miare szybko dynamike 

To prawda. Niektóre kobiety potrafią jednak przez kilka miesięcy klikać, później zniknąć, później pojawić się po pół roku, znowu klikać i nie mieć czasu na spotkanie aż w końcu po roku spotkać się by okazało się, że na żywo jednak nie ma chemii. 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Nemetiisto napisał:

To proste tylko wirtualnie traci się na to mnóstwo czasu i energii a później w realu okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Dlatego lepiej poznawać od razu realnie.

w realu nigdy nie poznasz tyle ludzi ilu w necie, bo masz ograniczenie geograficzne, co prawda ci z netu 9 na 10 odpadną, ale jak masz 10 na 100 do wyboru to nie tak źle, gdy lokalnie może masz 1 do 2 do wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Wstawilam zdjecie twarzy bez makijazu i bez filtrow 😂

nie kumasz dynamiki internetowej, dlatego masz wielkie zdziwienie że poyeby do ciebie podbijają drzwiami i oknami, eh, naiwne kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, BoniBluBomba napisał:

Bycie kul w druga stronę. Patrzcie jaka jestem naturalna. To nic ze wyglądam jak kupa ważne ze noł mejkap. Beks z bab. 

mejkap to gòwno, jak ukrywają wygląd to pewnie i inne sprawy, odpadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3 z moich dziewczyn poznalem przez internet. Kazdy zwiazek po 2-3 lata. 2 dziewczyny w realu. Jakie moje spostrzezenia? Nie ma znaczenia sposib poznania bo jak ktos mysli to zorientuje sie ze cos jest nie halo nawet przez neta. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, mr anderson napisał:

w realu nigdy nie poznasz tyle ludzi ilu w necie, bo masz ograniczenie geograficzne, co prawda ci z netu 9 na 10 odpadną, ale jak masz 10 na 100 do wyboru to nie tak źle, gdy lokalnie może masz 1 do 2 do wyboru

Coś w tym jest jednak statystycznie relacje w realu wychodzą znacznie lepiej. Czasem wystarczy spojrzenie by wiedzieć, że jest chemia a w necie przerabia się dziesiątki: "plew" na darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×