Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Opolanka

Nie wiem gdzie zamieszkac

Polecane posty

Skonczylam 50-tke i jestem sama. Chcialabym zmienic mieszkanie, ale no właśnie.. Na budowe domu wg mnie jest za późno, zreszta dla jednej osoby, ti chyba tez bezsensu, a chcialabym miec choc odrobine ogródka przed domem. 

Buduja u nas bloki, gdzie jest mozliwosc mieszkania z ogrodkuem, ale znowu, czy jest sens kupować kiedy jestem sama? 

Jak myślicie kobietki w moim wieku? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem w rozterce, bo mam dwa mieszkania, jedno sie wynajmuje, w drugim malym w wieżowcu mieszkam ja i nadal czuje się niespełniona mieszkaniowo. Ludzie nawet w moim wieku buduja się, ale maja rodziny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Opolanka napisał:

Jestem w rozterce, bo mam dwa mieszkania, jedno sie wynajmuje, w drugim malym w wieżowcu mieszkam ja i nadal czuje się niespełniona mieszkaniowo. Ludzie nawet w moim wieku buduja się, ale maja rodziny. 

Jeszcze się zastanawiasz? Buduj jak masz kasę raz się żyje urządzisz po swojemu . Ile trwa budowa rok dwa  jeśli  są wszystkie pozwolenia?  50 lat ,a gdzie jeszcze minimum do setki?😂🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Opolanka napisał:

Skonczylam 50-tke i jestem sama. Chcialabym zmienic mieszkanie, ale no właśnie.. Na budowe domu wg mnie jest za późno, zreszta dla jednej osoby, ti chyba tez bezsensu, a chcialabym miec choc odrobine ogródka przed domem. 

Buduja u nas bloki, gdzie jest mozliwosc mieszkania z ogrodkuem, ale znowu, czy jest sens kupować kiedy jestem sama? 

 Jak myślicie kobietki w moim wieku? 

Skoro masz 50 lat to wszystko jest bez sensu? Jeśli cię stać to zorganizuj sobie miejsce do mieszkania jakie chcesz. Skoro jesteś sama to nie musisz budować domu na 300 metrów, możesz zbudować mały domek. Przed tobą jeszcze wiele lat, chcesz je spędzić w mieszkaniu, które ci nie pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, kardulaki napisał:

Jeszcze się zastanawiasz? Buduj jak masz kasę raz się żyje urządzisz po swojemu . Ile trwa budowa rok dwa  jeśli  są wszystkie pozwolenia?  50 lat ,a gdzie jeszcze minimum do setki?😂🤣

W sumie co to za kasa, wybuduje dom, a wykonczenie i wyposażenie, to juz mi pewnie zabraknie, a nawet jesli nie, to nie ogarne wszystkiego sama w tym domu i szczerze powiem nie znam nikogo, kto by budowal dom sam dla siebie. Stad wlasnie moja zalamka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, inkognitooo napisał:

Skoro masz 50 lat to wszystko jest bez sensu? Jeśli cię stać to zorganizuj sobie miejsce do mieszkania jakie chcesz. Skoro jesteś sama to nie musisz budować domu na 300 metrów, możesz zbudować mały domek. Przed tobą jeszcze wiele lat, chcesz je spędzić w mieszkaniu, które ci nie pasuje?

No wlasnie nie chce tak spedzic zycia w tym malym mieszkaniu. Wy mowicie, ze jeszcze kupe lat przede mna, a na miejscu mi mowia, ze ile mi tych lat jeszcze zostalo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Opolanka napisał:

No wlasnie nie chce tak spedzic zycia w tym malym mieszkaniu. Wy mowicie, ze jeszcze kupe lat przede mna, a na miejscu mi mowia, ze ile mi tych lat jeszcze zostalo. 

no to może od razu do grobu się połóż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fakt jakos tak czuje sie w niemocy. Mam na oku mieszkanie deweloperskie parteriwe na strzezonym osiedlu z ogrodkiem, ale co jak sprzedam te i sie przeprowadze i trafie na jakis zlych sąsiadów. Wyczaja, ze jestem sama i będą po mnie jezdzic. Zawsze mialam bardzo sympatyczne sasiedztwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tężca? Oj to ktos mial wyjatkowego pecha. 

Myslalam o dzialce, ale wlasnie mi nie chodzi o kopanie w ziemi, tylko o kawalek swojej zieleni przed drzwiami. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, uzyszkodnik napisał:

Nigdy nie wiadomo na jakich sasiadow trafisz. Ja mialam spokojnych, a w tym roku wprowadzilo sie malzenstwo z halasujacym dzieckiem. Musisz zaryzykowac.

Dokładnie z sąsiadami nigdy nie wiadomo 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Opolanka napisał:

No wlasnie nie chce tak spedzic zycia w tym malym mieszkaniu. Wy mowicie, ze jeszcze kupe lat przede mna, a na miejscu mi mowia, ze ile mi tych lat jeszcze zostalo. 

Są super projekty małych domów na Youtube. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Opolanka napisał:

W sumie co to za kasa, wybuduje dom, a wykonczenie i wyposażenie, to juz mi pewnie zabraknie, a nawet jesli nie, to nie ogarne wszystkiego sama w tym domu i szczerze powiem nie znam nikogo, kto by budowal dom sam dla siebie. Stad wlasnie moja zalamka. 

A no nie wiem ile masz pieniędzy myślałam, że już przekalkulowałaś ile potrzeba na  dom skoro bierzesz to pod uwagę. Mnóstwo ludzi chciałoby dom ale ich nie stać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, uzyszkodnik napisał:

A jesli stac Cie na strzezone osiedle, mozesz tez szukac mieszkania z duzym tarasem na samej gorze. Ludzie na tych tarasach nawet drzewa maja. A i ewentualni sasiedzi beda tylko pod spodem, wiec i mniej uciazliwi.

W lecie bedzue sauna chyba,że  będzie klima

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Opolanka napisał:

W sumie co to za kasa, wybuduje dom, a wykonczenie i wyposażenie, to juz mi pewnie zabraknie, a nawet jesli nie, to nie ogarne wszystkiego sama w tym domu i szczerze powiem nie znam nikogo, kto by budowal dom sam dla siebie. Stad wlasnie moja zalamka. 

A może kupisz sobie działkę w ogródkach działkowych żeby tam siedzieć w lecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ze piszecie. Ciagle jeszcze  jestem w robocie. 

Widzialam te projekty malych domków, ale juz budowa mnie odstrasza, chyba zebym znalazla wykonawcę od a do z. Tylko, ze właśnie chyba bym byla jedyna, ktora wybudowała dom dla samej siebie. Nawet to brzmi jakos żałośnie. Wszystko robie sama, maluje mieszkanie, skladam meble, ostatnio bym z markiza spadla z balkonu, a moje koleżanki marzą, a realizacją zajmuja sie ich mężowie. 

Moge zaczac ta cholerna budowę ale ja wiem czy nie utkne na jakimś etapie, albo wybuduje, a zaraz potem umre. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Opolanka napisał:

Dziękuję, ze piszecie. Ciagle jeszcze  jestem w robocie. 

Widzialam te projekty malych domków, ale juz budowa mnie odstrasza, chyba zebym znalazla wykonawcę od a do z. Tylko, ze właśnie chyba bym byla jedyna, ktora wybudowała dom dla samej siebie. Nawet to brzmi jakos żałośnie. Wszystko robie sama, maluje mieszkanie, skladam meble, ostatnio bym z markiza spadla z balkonu, a moje koleżanki marzą, a realizacją zajmuja sie ich mężowie. 

Moge zaczac ta cholerna budowę ale ja wiem czy nie utkne na jakimś etapie, albo wybuduje, a zaraz potem umre. 

Oj daj spokój nie każdy  mąż potrafi dom budować. Wiadomo, że musisz mieć dobrą ekipę najlepiej kierownika budowy,który przypilnuje. Poczytaj Na forach na grupach na fejsie o budowie domu ,na co trzeba  zwracać uwagę żeby Ci bubla nie zrobili. Z tym umieraniem gdyby każdy tak myślał,że zaraz umrze i nic sie nie opłaca to bylibyśmy w epoce kamienia łupanego;)Skoro i tak mieszkasz sama to tym bardziej w domu będziesz mieć luz rozwalisz się na podwórku i będziesz się opalać.  Kobieto ludzie marzą o własnym domu. Tylko musisz dobrze się przygotować bo zazwyczaj do kosztów trzeba 20 % doliczyć na ewentualne usterki tak czytałam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brzmi  żałośnie mieć własny dom? To właśnie brzmi dumnie ,kiedy kobieta ma swój dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moze i macie racje. Jak juz zejsc z tego swiata to we wlasnym pieknym domu, a nie w jakiejs kawalerce jak kret. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chociaz to nie chodzi w sumie o metraz, tylko o nastawienie, chcialabym jeszcze coś zmienić w swoim otoczeniu, zyciu.

Te małe domy sa super. Przy okazji koszenie, odśnieżanie hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem z Opola, nazwa sie wziela z sentymentu, ale ma dolnym slasku, wiec w sumie pobliskie rejony. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Opolanka napisał:

Chociaz to nie chodzi w sumie o metraz, tylko o nastawienie, chcialabym jeszcze coś zmienić w swoim otoczeniu, zyciu.

Te małe domy sa super. Przy okazji koszenie, odśnieżanie hmm

Koszenie to przyjemność raz  na  tydzień, a sniegu to praktycznie nie ma. Kobieto buduj dom oczywiście z głową żeby kasy starczyło itp. pomyśl  ile ludzi ma długi i do końca  życia będą spłacać i mogą pomarzyć o domu. Wracając do umierania bylam za granicą i tam kobiety ok 40 stki dopiero sluby biora i dzueci rodzą i nikt o śmierci w wieku 50 lat nie myśli tylko u nas takie zacofanie, że po 30 stce to najlepiej czekać na śmierć daj spokój chwytaj byka za rogi pomyśl o satysfakcji własny dom urządzanie marzenie!! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie tego egiptu, to szczerze powiem bys się zdziwil, na brak zaintetesowania nie narzekam. Nie mam nikogo, bo po dlugim zwiazku, a raczej jego zakończeniu mam dośc. 

W sumie jak tak sie rozgladnac, to znam pare osob, ktore sie budują w okolicach 60-tki, no ale nie sa sami. 

Dzuekuje Wam za wsparcie, podjelam decyzję! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Opolanka napisał:

Odnosnie tego egiptu, to szczerze powiem bys się zdziwil, na brak zaintetesowania nie narzekam. Nie mam nikogo, bo po dlugim zwiazku, a raczej jego zakończeniu mam dośc. 

W sumie jak tak sie rozgladnac, to znam pare osob, ktore sie budują w okolicach 60-tki, no ale nie sa sami. 

Dzuekuje Wam za wsparcie, podjelam decyzję! 

Nie czytaj tych ...i wyżej. O pochwal się jaka decyzja???!;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2020 o 10:15, Opolanka napisał:

i szczerze powiem nie znam nikogo, kto by budowal dom sam dla siebie. Stad wlasnie moja zalamka. 

ale co ciebie obchodzą inni?

chcesz mieszkać w domu, wybuduj/kup jak masz kasę. przecież nie musisz od razu kupować willi z 15 pokojami, tylko coś mniejszego dla siebie samej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2020 o 16:52, Opolanka napisał:

Dziękuję, ze piszecie. Ciagle jeszcze  jestem w robocie. 

Widzialam te projekty malych domków, ale juz budowa mnie odstrasza, chyba zebym znalazla wykonawcę od a do z. Tylko, ze właśnie chyba bym byla jedyna, ktora wybudowała dom dla samej siebie. Nawet to brzmi jakos żałośnie. Wszystko robie sama, maluje mieszkanie, skladam meble, ostatnio bym z markiza spadla z balkonu, a moje koleżanki marzą, a realizacją zajmuja sie ich mężowie. 

Moge zaczac ta cholerna budowę ale ja wiem czy nie utkne na jakimś etapie, albo wybuduje, a zaraz potem umre. 

Pomyśl nad jakimś szybszym rozwiązaniem niż klasyczna budowa.
Może dom modułowy ?
Albo jakiś dom drewniany, który postawi Ci firma ?
Radzę coś małego, wielkości mieszkania, do 70mkw. Do tego postaw sobie większy garaż blaszak (jest na zgłoszenie i tam trzymaj część gratów) który jest nawet 10 razy tańszy niż powiększenie domu o taką powierzchnię.

Wiem co to budowa... z fachowcami jest słabo. Każdy by chciał zlecenie na całą budowę, a jak wypadnie Ci robić na raty, to każdy marudzi, że ten przed nim popsuł i dlatego drożej i jeszcze nie raz nie zrobią, a rezygnują z wykonania zlecenia, a na dokończenie trudno kogoś znaleźć..
Sporo rzeczy robię sam, to mam jeszcze gorzej, bo żaden fachowiec nie chce przyjść jak chcę mu płacić na dniówki, mimo wysokich stawek, bo dwuosobowa ekipa kosztuje u nas 550-600zł za dzień.
Gdybym miał się decydować na budowę drugi raz, też bym szukał czegoś w stylu domu modułowego, zamiast klasycznego murowanego domu.

Problemem nie jest zbudowanie stanu surowego, bo do tego jest pełno firm, ale wykończenie to jest problem i koszt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Jack445 napisał:

Pomyśl nad jakimś szybszym rozwiązaniem niż klasyczna budowa.
Może dom modułowy ?
Albo jakiś dom drewniany, który postawi Ci firma ?
Radzę coś małego, wielkości mieszkania, do 70mkw. Do tego postaw sobie większy garaż blaszak (jest na zgłoszenie i tam trzymaj część gratów) który jest nawet 10 razy tańszy niż powiększenie domu o taką powierzchnię.

Wiem co to budowa... z fachowcami jest słabo. Każdy by chciał zlecenie na całą budowę, a jak wypadnie Ci robić na raty, to każdy marudzi, że ten przed nim popsuł i dlatego drożej i jeszcze nie raz nie zrobią, a rezygnują z wykonania zlecenia, a na dokończenie trudno kogoś znaleźć..
Sporo rzeczy robię sam, to mam jeszcze gorzej, bo żaden fachowiec nie chce przyjść jak chcę mu płacić na dniówki, mimo wysokich stawek, bo dwuosobowa ekipa kosztuje u nas 550-600zł za dzień.
Gdybym miał się decydować na budowę drugi raz, też bym szukał czegoś w stylu domu modułowego, zamiast klasycznego murowanego domu.

Problemem nie jest zbudowanie stanu surowego, bo do tego jest pełno firm, ale wykończenie to jest problem i koszt.

Nie strasz autorki bo zrezygnuje;). 70 metrów to chyba malutki, a autorka pisze ,że chce coś większego niż mieszkanie. Oj tyle ludzi się buduje może nie będzie tak źle jeśli podpisze umowy to fachowcy też będą musieli się wywiązać z umowy. A jak jest z domem z drewnianym z bali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, kardulaki napisał:

Nie strasz autorki bo zrezygnuje;). 70 metrów to chyba malutki, a autorka pisze ,że chce coś większego niż mieszkanie. Oj tyle ludzi się buduje może nie będzie tak źle jeśli podpisze umowy to fachowcy też będą musieli się wywiązać z umowy. A jak jest z domem z drewnianym z bali?

Wydaje mi się, że i tak napisałem zbyt dużo. Dla jednej lub dwóch osób, dom 70 metrów jest wystarczający ma dwie sypialnie, plus kuchnia połączona z salonem.
Tak jak pisałem polecałbym od razu planować budowę domku gospodarczego, lub wolnostojącego garażu.
Całkiem ładny domek drewniany ~30mkw można kupić za ~20-25tys.zł i dla kobiety pewnie będzie lepszy niż garaż. Może tam mieć narzędzia do uprawy ogrodu, rowery i różne drobiazgi, zależne od hobby, które się realizuje. Można do tego zaplanować garaż blaszak na samochód. To jeszcze tańsze, bo chyba za ~3 tys.zł.
To dlatego uważam, że dom może być mniejszy, bo ma służyć głównie do mieszkania, a działka i domek gospodarczy rekompensują mniejszą powierzchnię mieszkalną.

Domami z drewna i z bali interesowałem się chyba z 8 lat temu. Wybrałem klasyczny, murowany, bo sporo potrafię zrobić sam, teraz wolałbym, żeby ktoś to zbudował, a ja zająłbym się najwyżej meblowaniem itd. 
W miarę upływu czasu zapał mija i człowiek powoli ma dość tej budowy, załatwiania papierów, pilnowania robotników itd.

Można też poszukać dom używany, go remontu. Ma kilka zalet. Zazwyczaj lepsza lokalizacja, ogród już zagospodarowany, drzewa są już duże...  Przy remoncie można urządzić po swojemu, według własnej wizji.
Znowu się rozpisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Jack445 napisał:

Wydaje mi się, że i tak napisałem zbyt dużo. Dla jednej lub dwóch osób, dom 70 metrów jest wystarczający ma dwie sypialnie, plus kuchnia połączona z salonem.
Tak jak pisałem polecałbym od razu planować budowę domku gospodarczego, lub wolnostojącego garażu.
Całkiem ładny domek drewniany ~30mkw można kupić za ~20-25tys.zł i dla kobiety pewnie będzie lepszy niż garaż. Może tam mieć narzędzia do uprawy ogrodu, rowery i różne drobiazgi, zależne od hobby, które się realizuje. Można do tego zaplanować garaż blaszak na samochód. To jeszcze tańsze, bo chyba za ~3 tys.zł.
To dlatego uważam, że dom może być mniejszy, bo ma służyć głównie do mieszkania, a działka i domek gospodarczy rekompensują mniejszą powierzchnię mieszkalną.

Domami z drewna i z bali interesowałem się chyba z 8 lat temu. Wybrałem klasyczny, murowany, bo sporo potrafię zrobić sam, teraz wolałbym, żeby ktoś to zbudował, a ja zająłbym się najwyżej meblowaniem itd. 
W miarę upływu czasu zapał mija i człowiek powoli ma dość tej budowy, załatwiania papierów, pilnowania robotników itd.

Można też poszukać dom używany, go remontu. Ma kilka zalet. Zazwyczaj lepsza lokalizacja, ogród już zagospodarowany, drzewa są już duże...  Przy remoncie można urządzić po swojemu, według własnej wizji.
Znowu się rozpisałem.

Myślę , że przedewszystkim potrzebny ktoś kto się zna na budowie domu żeby pseudofachowcy nie zrobili fuszerki zwłaszcza jak zobaczą samotną kobietę. Z tym domkiem gospodarczym to dobry pomysł. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to powazny wiek i na twoim miejscu zajęłabym sie zdrowiem.

jestes sama, bezdzietna, siostry nawet nie masz... domy chcesz stawiac zamiast spokojnie zyc i nie rzucac sie w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przeraża mnie to że jak Polak jest po 50tce to większość z nich uważa się za starego człowieka, któremu jedyne co zostało to polerowanie sobie wieka i szukanie jesionki na wieczny odpoczynek. 

Jest Pani młodą kobietą, na zachodzie kobiety w tym wieku mają małe dzieci i cieszą się życiem. Rozwijają się, przeprowadzaja, budują relacje, związki, adoptują dzieci. 

Więc niech się Pani nie zamyka na świat tylko buduje, działa, żyje! 💪🏼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×