Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość__231

Byłem głupi, zmarnowałem 3 miesiące na nią czasu a ona lubi innego :(

Polecane posty

Byłem głupi, poznałem ją na portalu randkowym i niby mnie polubiła, nawet moje zdjęcia tam i myślałem że na prawdę mnie lubi, okazało się że zdradził ją chłopak (co niby jest prawdą) i dlatego tam jest, pisaliśmy ze sobą co dzień i zaczęliśmy się spotykać (jak tylko już było można, od czerwca) ona się cieszyła bo pocieszałem ją aż w końcu zaczęła mnie tak jakby podrywać, i ja powoli ale dawałem jej wszystkie oznaki że ją lubię choć ona oszukała mnie

Na początku sama się chciała spotykać i super było i zawszę mi dziękowała na koniec i proponowała kolejne wspólne spacery,  ja też proponowałem spacery i zgadzała się, lecz nagle zaczęły się pojawiać wymówki że nie może się spotkać bo zajęta, bo jej znajomi i tak dalej ja uważałem to za w porządku myślałem też że się spotyka z dziewczynami ale okazało się że to nie jej znajomi ale ogólnie jakiś gość i to kilka lat starszy niż ja. 

Oszukała mnie, niby piszemy ze sobą dalej ale czasem jest tak jak zawszę a czasem wydaję się jakby nie chciała ze mną pisać. Czy powiedzieć jej coś czy zacząć ją ignorować, czy co mam zrobić?

nie w porządku by było nagle zacząć szukać sobie innej bo poczułem coś do niej ale nie mam pojęcia co robić, co wy byście zrobili ma moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Już nie ma innych dziewczyn? Nie bądź leniwy i poszukaj sobie innej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zakończ to. Całkowity brak kontaktu powinien pomoc. Usuń ja z fb, usuń numer, zajmij się czymś. I przejdzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedzi, mi żal że myślałem że im więcej spotkań to będzie coraz lepiej, a teraz nie tylko poszło to wszystko do tyłu ale spotyka się z kimś innym i nawet nie wstyd jej centralnie pisać z nim miłosne słówka w komentarzach na fb. Z tego co wiem to raczej nic jeszcze pomiędzy nimi nie zaszło, jeszcze 3 dni temu pisała ze mną tak miło jak dawniej a napisałem ten post nie dawno bo dziś dała swoje nowe zdjęcie profilowe na FB i znowu ten koleś tam napisał jej i pododawał serduszka i te inne a ona znów zachowuje się do mnie jakby miała mnie gdzieś i widać że odpisuję im jakby nie chciała mnie znać i nie dodaje żadnych emotek jak to zawszę robiła

Nie wiem czy udawać że wszystko jest ok jak do tej pory, czy od razu wyskoczyć z tym że zachowała się nie właściwie, w sumie to drugie chyba by było dobre ale to by mogło zakończyć naszą znajomość lub może ja mam zacząć ją podrywać i to tak na całego?

Nie mam pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Wyraznie odpisano Ci, co masz zrobic, a Ty nadal ciagniesz ten temat, jakby odpowiedzi nie bylo. 

Dziękuję za odpowiedzi, może poczekam do końca tygodnia i tak zrobię, zrobiłbym to teraz i może powinienem, po prostu tak szczerze to  żałuję wszystkiego bo miało być tak fajnie, ona nawet poznała moich rodziców i choć powiedziałem moim rodzicom że to moja koleżanka to oni pewnie myśleli sobie że ja i ona będziemy razem a oni nawet ją polubili. 

Szkoda, tak super było na początku a to wszystko teraz na nic. Nie chcę też rodzicom powiedzieć że spotykałem się z jakąś oszustką bo też mieszkam godzinę od niej i moi rodzice mnie zawszę podwozili by się spotykać z nią. Wszystko szło w dobrym kierunku a teraz takie coś, jednak być może lepiej się będzie z nią pożegnać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Jesli nie chcesz by laska nie stracila do Ciebie do konca szacunku, to owszem moze bedzie lepiej. 

Ale jaki szacunek? czy co to aż takie ważne?

Mogę się mylić ale według mnie nie ważne czy już będzie autor miał szacunek od niej czy nie skoro i tak mają się przez to wszystko rozdzielić na zawszę. A skoro to ma być faktycznie koniec to niech autor zrobi tak by wytłumaczyła się z wszystkiego, po co tak zrobiła i tak dalej, niech jeszcze autor dopiszę że nigdy się nie spodziewał tego po niej, może akurat coś z tego wyjdzie a jak nie to niech to będzie nauczka na przyszłość

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Nie ma co się dopytywać. Przekaz z jej strony, jest aż nazbyt wyraźny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Niezrozumienie i naiwnosc. Po pierwsze, chodzi o szacunek niej do niego. Po drugie, jaka masz gwarancje, ze dziewczyna powie prawde? Zadnej. Zadanie, aby sie wytlumaczyla, jest smieszne. A juz najzabawniejszy, a zarazem najbardziej zalosny jest pomysl, aby autor jej tak powiedzial. Na pewno sie tym przejmie. 😹 Jedyne, co moze zyskac, to to, ze dziewczyna zachowa go w pamieci jako czuba.

Oczywiście rozumiem cię ale chodzi mi że nic nie daje mu aż tak bardzo ten szacunek no bo powiedzmy że autor odejdzie, ona oczywiście będzie z nim (z tym innym gościem), w ciągu 5 lat być może weźmie ona z nim ślub i wtedy dopiero nie będzie jej obchodziło to że był ktoś taki jak ten autor który jej tak powiedział. No chyba że jej związek z nim się rozsypie to wtedy po prostu niech autor ją zignoruję.

Jeżeli jednak ona się wytłumaczy i wyjdzie źle to wtedy będzie najlepiej odejść i pokazać jej że to ona zachowała się nie w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, uzyszkodnik napisał:

Naprawde myslisz, ze tak ludzie reaguja? 

Nie wiem, chodzi mi tylko że można spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dobrze ale i tak i tak skoro autor ma odejść to po prostu uważam by chociaż spróbować coś, no ale dobrze. Jednak jeśli odejdzie tak po prostu to i tak daję temu drugiemu wszystko czego tylko chce. 

 

Nie mówie że nie masz racji ale autor po prostu odchodząc pozwala temu drugiemu wygrać bo jedyna szansa tej dziewczyny to będzie ten facet a więc wtedy tak samo autor przegra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Gość__231 napisał:

Dziękuję za odpowiedzi, mi żal że myślałem że im więcej spotkań to będzie coraz lepiej, a teraz nie tylko poszło to wszystko do tyłu ale spotyka się z kimś innym i nawet nie wstyd jej centralnie pisać z nim miłosne słówka w komentarzach na fb. Z tego co wiem to raczej nic jeszcze pomiędzy nimi nie zaszło, jeszcze 3 dni temu pisała ze mną tak miło jak dawniej a napisałem ten post nie dawno bo dziś dała swoje nowe zdjęcie profilowe na FB i znowu ten koleś tam napisał jej i pododawał serduszka i te inne a ona znów zachowuje się do mnie jakby miała mnie gdzieś i widać że odpisuję im jakby nie chciała mnie znać i nie dodaje żadnych emotek jak to zawszę robiła

Nie wiem czy udawać że wszystko jest ok jak do tej pory, czy od razu wyskoczyć z tym że zachowała się nie właściwie, w sumie to drugie chyba by było dobre ale to by mogło zakończyć naszą znajomość lub może ja mam zacząć ją podrywać i to tak na całego?

Nie mam pojęcia

Widać ze cos jest miedzy nimi i to raczej sie rozwija a Ty jesteś tylko rezerwowym, w razie gdyby jej z nim nie wyszło to będzie chciała sie z Toba spotykać dlatego jeszcze Ci odoisuje, trzyma Cie w rezerwie. Chcesz być kołem zapasowym? Miej honor i urwij kontakt. Z czasem Ci przejdzie.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciesz sie autorze że to tylko trzy miesiące. Skup się na swoim życiu, masz tylko jedno... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Macie wszyscy racje. Muszę to zakończyć jak najszybciej, muszę się jedynie jakoś ogarnąć by to jakoś dobrze się skończyło.

Podobno taka zajęta zawszę i nie może się już ze mną spotkać od jakiegoś czasu a wczoraj była sobie na grillu ze znajomymi, nic w tym złego oczywiście ale nadal z tym gościem wiem bo znowu na FB mieli wspólne zdjęcia. 

Chyba faktycznie tracę na nią czas a nic ją już nie obchodzę, przykro będzie tak zakończyć tą znajomość ale nic już raczej nie zrobię więc chyba najlepiej faktycznie zakończyć to, tyle że po prostu mi szkoda bo dawniej było tak fajnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Podsumowanie uzupelnione:

A: Spotykalem sie z laska, myslalem, ze mamy sie ku sobie, ale ona mnie oszukala i ma innego fagasa na oku. Zakonczyc to?

B: Zakoncz to.

C: Oczywiscie, zakoncz to.

D: Jasne, zakoncz to.

E: Tak, zakoncz to.

 A: Dziekuje za odpowiedzi.  (Dluga historia.) No i nie wiem, czy zakonczyc to? 

B: Zakoncz to.

A: Moze faktycznie lepiej byloby to zakonczyc.

... kilka dni pozniej po gruntownym przemysleniu:

A: Musze to zakonczyc. (Dluga historia) Moze faktucznie lepiej byloby to zakonczyc... Zakonczyc to?

Edit: rok pozniej:

A: Rok temu spotykalem sie z dziewczyna, ale ona wybrala innego i jest z nim juz od roku. Wlasnie sie zareczyli, a ona jest w 3 mcu ciazy. Chyba jej nie obchodze, a moze jednak. Myslicie, ze powinienem zakonczyc nasz zwiazek?

To ostatnie to masz rację że pewnie tak się zdarzy że pewnie się zaręczą i będą mieli dziecko 😞  jak na razie mam plan się do niej albo nie odzywać albo od razu zakończyć wszystko całkowicie

Oczywiście jeśli tylko zobaczę że jest w związku to na 100% zerwę bez żadnego zastanowienia

Waham się jeszcze czy przestać się odzywać i zobaczyć co będzie czy pożegnać się na zawszę

Wszystko chodzi w tym że pisaliśmy ze sobą co dzień tyle czasu, ostatnio sprawdzałem nasze starsze wiadomości i ciągle mi żal że nie jest jak wtedy 😞 ale ona teraz zna tego gościa którego niby nadal uważa za  znajomego ale uważam że jest coś więcej w tym, w dodatku nasza rozmowa troszkę upadła i wątpię czy da się coś jeszcze zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Gość__231 napisał:

po prostu mi szkoda bo dawniej było tak fajnie

No i dobrze. Było fajnie, więc to nie był czas zmarnowany. Teraz czas iść dalej po kolejne fajne chwile, tylko już z inną. Trzym się chłopaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość__231 napisał:

Oczywiście jeśli tylko zobaczę że jest w związku to na 100% zerwę bez żadnego zastanowienia 

Stary, Ona już jest w innym związku, a Ty jeszcze tkwisz w czymś, czego nie ma. Tu już nie ma czego zrywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Chyba jej nie obchodze, a moze jednak. Myslicie, ze powinienem zakonczyc nasz zwiazek?

Śmichy chichy, ale w sumie taka jest rzeczywistość 😄 Byłem kiedyś z laska7 lat, potem przez 3 miechy sypiała równolegle ze mną i z innym, jak się okazało. W końcu odeszła do tamtego, a ja jeszcze przez pół roku siedziałem w tym mentalnie myśląc, że wróci. 😉 To się chyba fachowo nazywa wypieranie rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Wiem, tez przez to kiedys przechodzilam, ale w koncu mnie oswiecilo. 😁

Nawet i mnie w końcu oświeciło, więc prawdopodobnie oświeci też naszego rozmówcę - oby prędzej niż później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem was, mi to po prostu źle z tym bo nie liczyłem na to że to w ogólę się skończy a zwłaszcza w taki sposób 😞  ale jak widać to chyba to było nie nieuniknione 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Gość__231 napisał:

nie liczyłem na to że to w ogólę się skończy a zwłaszcza w taki sposób

Chyba nikt zaczynający związek na to nie liczy 🙂 Jedni w wieku 19 lat biorą ślub i są już razem do końca życia, inni biorą rozwód po 70-tce. Oczekuj najlepszego, lecz bądź gotowy na najgorsze 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem tak jak pisaliście i zacząłem ją ignorować i usunąłem z znajomych jednak zdecydowałem się ją przywrócić bo  ona jak to zauważyła to zaczęła pisać że bardzo jej przykro. Ale co najgorsze to już oficjalni jest teraz z nim w związku a więc mieliście racje że jak tylko się pojawił ten gość to powinienem dać sobie spokój, dziękuję. Niestety teraz jestem podłamany bo już wiem na pewno 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×