Duża maskotka

Moje dziecko ma na prezent dostać ogromną maskotkę. Wiadomo, ze maskotki są siedliskiem roztoczy..Jak później dbać o czystość takiego wielkiego pluszka.?

Ej ale takie zabawki nie sa wcale fajne. Ciesza tylko przez te pare chwil "bo prezent", a potem laduja w kacie bo szybko sie nudza, i niewiadomo co z tym zrobic, miejsca duzo zabiera, a szkoda wyrzucic. Jak ja dostalam takiego wielkiego niedzwiedzia to bardziej mnie wkurzal niz cieszyl. W koncu dostaly go moje siostrzenice, ale tez po opadnieciu entuzjazmu wyladowal u nich gdzies na strychu.

No ale jak juz jestes zdecydowana- wiekszosc pralni bez problemu sobie radzi z czyszczeniem (ale nie wszystkie, wiec dobrze najpierw przedzwonic i sie upewnic), czytalam tez ze takie misie mozna czyscic myjka cisnieniowa, albo odkurzaczem parowym, ale nie testowalam tego nigdy bo za duzo roboty jak dla mnie w porownaniu do zaniesienia do pralni.

Prezent juz jest.. Kupili tesciowie.. Nawet nie mamy zbytnio gdzie polozyc tej maskotki, mieszkamy w bloku i w ogóle. . Nie mam ani takiej myjki ani odkurzacza parowego..

W zimie wystawiaj na balkon gdy temp spadnie poniżej zera. Roztocza giną w bardzo wysokiej i w bardzo niskiej temp. 

A w lecie na trzepak za uszy przyczepić i wytrzepac z kurzu.

Mozesz też rozpruc gdzieś w niewidocznym miejscu,wypatroszyc i do pralki,potem nabyć i zeszyt. Jednak to w skrajnych jogurtowe -czekoladowych wypadkach.

Vanish w piance? 

27 minut temu, KateZRzeszowa napisał:

Vanish w piance? 

okropienstwo strasznie się potem brud klei. Kilkanaście lat temu próbowałam tym dywan wyprać ( możliwe ze zmienili skład -ale wówczas okropne to bylo) Już szybciejpianą z płynu do naczyń

3 minuty temu, .Gość napisał:

okropienstwo strasznie się potem brud klei. Kilkanaście lat temu próbowałam tym dywan wyprać ( możliwe ze zmienili skład -ale wówczas okropne to bylo) Już szybciejpianą z płynu do naczyń

Ja czesto używam vanisha i nie klei się. Może kiedyś był inny. Mam w domu taki zbieracz kurzu w postaci pandy i vanish ładnie czysci białe miejsca,pachnie, a jak pachnie to czyste Wiem,ze jeszcze wskazane jest włożenie maskotki do dużego worka z soda i pozostawienie na kilka godzin. Nie probowakam tej metody,bo obawiam się,ze pozniej by ta soda była wszedzie

1 godzinę temu, Barbaraa napisał:

Moje dziecko ma na prezent dostać ogromną maskotkę. Wiadomo, ze maskotki są siedliskiem roztoczy..Jak później dbać o czystość takiego wielkiego pluszka.?

Moja córka dostała właśnie na roczek takiego ogromnego pluszowego psa i bawi się nim do dziś (nawet właśnie na nim leżę) a ma ponad 4 lata. Ja go po prostu piorę w pralce, tak jak i inne pluszaki a później spryskuje Alergoffem w sprayu, który wytwarza taki polimerowy film wiążąc drobiny kurzu w większe nielotne cząsteczki. 

Moja corka dostala takiego wielkiego miska na roczek. Dlugo sluzyl do lezenia na nim, rozkladania sie. Pozniej juz glownie zajmowal miejsce. Pozbylam sie go. W planie mam za jakies dwa lata pozbyc sie wiekszosci pluszakow, pomijajc te ukochane. Maly bedzie juz na tyle duzy, ze pluszaki nie beda juz dla niego wazne. Zauwazylam jednak, ze im wiecej pluszakow sie pozbywam tym szybciej moje dzieci dostaja nowe.

59 minut temu, AgsAgsAgs napisał:

Moja corka dostala takiego wielkiego miska na roczek. Dlugo sluzyl do lezenia na nim, rozkladania sie. Pozniej juz glownie zajmowal miejsce. Pozbylam sie go. W planie mam za jakies dwa lata pozbyc sie wiekszosci pluszakow, pomijajc te ukochane. Maly bedzie juz na tyle duzy, ze pluszaki nie beda juz dla niego wazne. Zauwazylam jednak, ze im wiecej pluszakow sie pozbywam tym szybciej moje dzieci dostaja nowe.

Ja kiedys uwielbiałam pluszaki, kazdy mial swoje imię i swoja cechę charakteru... trwalo to do 25rż! Alw pozniej moje dziecko zaczeło sie nimi bawic i misie były tu tu i tam. Pochowałam mniejsze i została garstka. Tak jak piszesz, ludzie zauważyli że mamy deficyt pluszu i przynieśli nowe... pozniej jakis czas byl spokój,moj maz kupił mi tyllo troskliwe misie (kocham) i urodzil sie moj mlodszy, który adoptował mojego ulubionego misia i spi z nim juz 3 lata, a resztę traktują jako pociski do zabawy przed spaniem,która odbywa się u nas w sypialni. I co wieczór przed spaniem musze znaleźć łóżko pod pluszakami. Juz nie lubie pluszaków

Nie wiem dalej, jak takiego wielkiego pluszaka czyścic z roztoczy.. Przecież będzie się na nim zbieralo mnóstwo kurzu....