Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 Jeśli tak to do jakiego stopnia, jeśli nie to dlaczego? Zapraszam do weekendowej dyskusji na oklepany temat Może ktoś z Was oświeci mnie czymś nowym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Koleżanka Maksa! 4 Napisano Sierpień 29, 2020 Jestem do tego stopnia, że każdą która spojrzy na mojego zamieniam w posąg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 Może trochę, zawsze w takiej sytuacji gdzie moglabym być, sprawdzam lojalność mojego kochanego. Jak widzę, że sobie świetnie radzi nie zbliżam się. Jeśli widze, ze ma z tym problemy za moorde i ziemi! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 20 minut temu, TwojaMuuza napisał: za moorde i ziemi Ją czy jego? Myślę, że ten u góry wie co robi i nie na darmo dostałam cycki w przydziale Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 4 minuty temu, Electra napisał: Ją czy jego? Myślę, że ten u góry wie co robi i nie na darmo dostałam cycki w przydziale Oczywisvie ,ze jego, na to ze ktoras jest wywloką nic nie poradzimy, ale ze nasz partner czy mąż to toleruje?? To juz nie przelewki. Jest takie powiedzenie " jak s%ka nie da to i pies nie weźmie " tego sie trzymam mimo wszystko! 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Sierpień 29, 2020 39 minut temu, Electra napisał: jeśli nie to dlaczego? Nie jestem nigdy zazdrosny bo nie ma o co. Jeśli ktoś inny miałby być dla mojej partnerki ważniejszy to jest to prawda i siłą tego nie zmienię. Cieszę się, że prawda się objawia i udzielam błogosławieństwa. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 1 minutę temu, Nemetiisto napisał: Nie jestem nigdy zazdrosny bo nie ma o co. Jeśli ktoś inny miałby być dla mojej partnerki ważniejszy to jest to prawda i siłą tego nie zmienię. Cieszę się, że prawda się objawia i udzielam błogosławieństwa. Nie wierzę, człowiek z natury ma wpisaną zazdrość, niektorzy to totalnie o wszystko i zawsze, niektorzy sporadycznie i tylko muśnięcie tą emocją ale jednak. Nie ma tak ,ze kompletnie tej emocji w nas brak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 (edytowany) 22 minuty temu, TwojaMuuza napisał: Oczywisvie ,ze jego, na to ze ktoras jest wywloką nic nie poradzimy, ale ze nasz partner czy mąż to toleruje?? To juz nie przelewki. Jest takie powiedzenie " jak s%ka nie da to i pies nie weźmie " tego sie trzymam mimo wszystko! Myślisz normalnie, kobiety na odwrót. Edytowano Sierpień 29, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 17 minut temu, Nemetiisto napisał: Nie jestem nigdy zazdrosny bo nie ma o co. Jeśli ktoś inny miałby być dla mojej partnerki ważniejszy to jest to prawda i siłą tego nie zmienię. Cieszę się, że prawda się objawia i udzielam błogosławieństwa. Ja też wychodzę z założenia nic na siłę, ale bywam zazdrosna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Sierpień 29, 2020 "Kiedy jest biznes to zazdrość zawsze będzie lecz kiedy są szczere uczucia to zazdrość niepotrzebna" Solero 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 13 minut temu, Electra napisał: Myślisz normalnie, kobiety na odwrót. Ale przeciez ja jestem kobietą! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 4 minuty temu, BoniBluBobi napisał: Ciężki ten wasz los z waszymi psami i sookami. Wiecznie na smyczy prowadzac trzeba. noo sorry, ale coś opatrznie zrozumiałaś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Sierpień 29, 2020 Przed chwilą, TwojaMuuza napisał: Ale przeciez ja jestem kobietą! Dobrze wiedzieć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Sierpień 29, 2020 1 godzinę temu, Electra napisał: Jeśli tak to do jakiego stopnia, jeśli nie to dlaczego? Zapraszam do weekendowej dyskusji na oklepany temat Może ktoś z Was oświeci mnie czymś nowym Nie. To i tak niczego nie zmieni. A takie emocje są jak rdza, niszczy powoli ale skutecznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TwojaMuuza 875 Napisano Sierpień 29, 2020 3 minuty temu, BoniBluBobi napisał: Chować psy do budy. Idzie sooka z cieczka 🩸🦮 Odwrotnie. Ona moze sobie isc i to jeszcze pod ich nosem. Oni nie mają prawa ruszyć!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Sierpień 29, 2020 Natura rządzi się swoimi prawami;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 6 minut temu, TwojaMuuza napisał: Ale przeciez ja jestem kobietą! Ale nie określiłaś się do kogo skoczyłabys 8 minut temu, Solero napisał: "Kiedy jest biznes to zazdrość zawsze będzie lecz kiedy są szczere uczucia to zazdrość niepotrzebna" Solero Oj Solero Solero... Chora zazdrość jest zła, ale zdrowa, malutka szpileczka jest czymś normalnym. 7 minut temu, jamuonmi napisał: Nie. To i tak niczego nie zmieni. A takie emocje są jak rdza, niszczy powoli ale skutecznie. Mówisz już o takiej, która jest chorobliwa, rodzi jazdy i podejrzenia, skraca smycz. Bywam zazdrosna i dobrze mi z tym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jamuonmi 398 Napisano Sierpień 29, 2020 Skoro tak twierdzisz. Są mężczyźni którzy to lubią, są i tacy którzy nie lubią;) zazdrości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Sierpień 29, 2020 39 minut temu, TwojaMuuza napisał: Nie wierzę, człowiek z natury ma wpisaną zazdrość Kiedyś bywałem zazdrosny ale wyrosłem z tego. Teraz co najwyżej jakąś myśl się pojawi, którą od razu racjonalnie neutralizuję. Stella to nawet miała pretensje o to, że w ogóle nie jestem zazdrosny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Sierpień 29, 2020 3 minuty temu, Electra napisał: Oj Solero Solero... Chora zazdrość jest zła, ale zdrowa, malutka szpileczka jest czymś normalnym. Owszem nieraz jest budująca a innym razem drażniąca jednak sztuką jest wiedzieć kiedy powiedzieć stop Chora zazdrość powinna być niszczona z obu stron. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 3 minuty temu, Solero napisał: Owszem nieraz jest budująca a innym razem drażniąca jednak sztuką jest wiedzieć kiedy powiedzieć stop Chora zazdrość powinna być niszczona z obu stron. Zgodzę się z Tobą jak najbardziej. Jest zazdrość i jest zazdrość (Dżizas jakie to głębokie). Zabraniać facetowi wyskoczyć gdzieś samemu bo wyobraźnia podpowiada cuda na kiju? Chore, ale gdyby jakaś łania kokietowała mojego faceta w mojej obecności zagotowałabym się Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Sierpień 29, 2020 2 minuty temu, Electra napisał: Zgodzę się z Tobą jak najbardziej. Jest zazdrość i jest zazdrość (Dżizas jakie to głębokie). Zabraniać facetowi wyskoczyć gdzieś samemu bo wyobraźnia podpowiada cuda na kiju? Chore, ale gdyby jakaś łania kokietowała mojego faceta w mojej obecności zagotowałabym się Przystąpiłabyś do ataku? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 3 minuty temu, BoniBluBobi napisał: A na randki łaziła. Co za babska z rozdwojeniem jaźni. Tylko uciekać chłopy od takich. Lojalność idzie w parze z uczuciami . Naskocz mi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 Przed chwilą, pari napisał: Przystąpiłabyś do ataku? Słownego, kulturalnego zapewne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Sierpień 29, 2020 5 minut temu, Electra napisał: Zgodzę się z Tobą jak najbardziej. Jest zazdrość i jest zazdrość (Dżizas jakie to głębokie). Zabraniać facetowi wyskoczyć gdzieś samemu bo wyobraźnia podpowiada cuda na kiju? Chore, ale gdyby jakaś łania kokietowała mojego faceta w mojej obecności zagotowałabym się "Zaufanie" dlatego tak ważne jest uczucie a wtedy nawet zazdrość nie jest groźna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 3 minuty temu, Solero napisał: "Zaufanie" dlatego tak ważne jest uczucie a wtedy nawet zazdrość nie jest groźna Zazdrość nie powinna wpływać na zaufanie, na skracanie smyczy jak to mawia się, nie powinna odcinać od otoczenia, tłamsić. Z tym nie mam problemu, ale z tą taką tą to już tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Sierpień 29, 2020 3 minuty temu, Electra napisał: Słownego, kulturalnego zapewne Ale jak on by wyglądał? Przyciągnęłabyś chłopaka do siebie, poza tym łechtała jego ego na przykładi w ten sposób ,,mówiła" potencjalnej rywalce: patrz on jest zajęty czy raczej komunikaty bezpośrednio do niej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Sierpień 29, 2020 1 minutę temu, pari napisał: łechtała jego ego Nie działam "przebiegle", okazuje zazdrość, bo jestem zwyczajnie zazdrosna, a nie żeby cokolwiek komuś łechtać. Tak, myślę że zwyczajnie przytuliłabym się, pocałowała i była blisko, a gdyby larwa nie zrozumiała, bo są i takie to byłabym bardziej bezpośrednia w przekazie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Solero 946 Napisano Sierpień 29, 2020 13 minut temu, Electra napisał: Zazdrość nie powinna wpływać na zaufanie, na skracanie smyczy jak to mawia się, nie powinna odcinać od otoczenia, tłamsić. Z tym nie mam problemu, ale z tą taką tą to już tak Chorobliwa zazdrość można wyleczyć ale nie wszyscy potrafią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Sierpień 29, 2020 4 minuty temu, Electra napisał: Nie działam "przebiegle", okazuje zazdrość, bo jestem zwyczajnie zazdrosna, a nie żeby cokolwiek komuś łechtać. Tak, myślę że zwyczajnie przytuliłabym się, pocałowała i była blisko, a gdyby larwa nie zrozumiała, bo są i takie to byłabym bardziej bezpośrednia w przekazie Ok. Ja sama kiedyś, bywałam zazdrosna, teraz już mi się to nie zdarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach