Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

3 minuty temu, Nati311 napisał:

Jak zaszlam w ciaze mieszkalismy na swoim mieszkaniu ktore wynajelismy. Przeczytaj cala moja historie. 

''na swoim które wynajelismy''.  czyli na wynajętym, nie na swoim. To  duza róznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bimba napisał:

Tutaj pisze więcej takich mądrali  którzy radzą innym a sami robili najgłupsze posunięcia z możliwych.

 

Doradz Ty coś mądrego bo póki co wszystko krytykujesz i czepiasz sie starego dzieja. Myślę że Nati akurat wyciągnęła wnioski ze swoich błędów. A któż błędów nie popełnia? Taka alfa i omega jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

autorko tak naprawdę to nie masz żadnego problemu ,to jest mało ważne najważniejsze jest to że teściowa nie wtrąca się w wasze życie nie uprzykrza nie rozkazuje nie gnębi itp.Ja tak miałam pomimo tego że teściowie z nami nie mieszkają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bimba napisał:
1 minutę temu, Bimba napisał:

I trzeba było tam zostać!

Ale nue! chcieliście szybko i bez wydania złotówki  zostać "właścicielami domu" A jak powiada stare przysłowie - chytry dwa razy traci.

Hahahhaha chyba ty stracilas ale rozum od kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, sówka1313 napisał:

''na swoim które wynajelismy''.  czyli na wynajętym, nie na swoim. To  duza róznica

No i co . Masz stać Cię? To spoko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie lubią sobie podkoloryzować i robić z siebie uciemiężone ofiary losu, a jednak pomiędzy wierszami i nie tylko wyłania się obraz osób, które zwyczajnie nie potrafią stawiać granic, niby dają, a żałują, że dali, oczekują Bóg wie czego, a jakoś dalej nie widzę z tych opisów, żeby teściowie byli toksykami, zwyczajnie mają czelność odmówić bawienia wnuków na zawołanie. Od dawna uczą o zasadzie - najpierw pomyśl, potem rób i to dotyczy wszystkiego. Tak to trochę wygląda, jakbyście chcieli być dobrzy i miłosierni i się dzielić, pomagać, a z drugiej strony macie za złe, że teściowie skorzystali. To takie zjeść ciastko i mieć ciastko. Zdecydujcie się na jedno. Separacja od teściów wam potrzebna, ale kasy brak i tu chyba jest największy problem. Tyle, że żeby się wyprowadzić, trzeba mieć za co i nad tym pracujcie. Nie ma innej drogi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Logina napisał:

autorko tak naprawdę to nie masz żadnego problemu ,to jest mało ważne najważniejsze jest to że teściowa nie wtrąca się w wasze życie nie uprzykrza nie rozkazuje nie gnębi itp.Ja tak miałam pomimo tego że teściowie z nami nie mieszkają.

Jeszcze może tak drastycznie nie ingeruje jak piszesz ale już można zaobserwować że to tylko kwestia czasu i metoda małych kroczkow....zwykle się zaczyna od ...ek. Dla niektórych zbyt nudno gdy jest względna zgoda w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja autorka akurat rozumiem że autorka nie chce się wyprowadzić,na jej miejscu też nie chciałabym się stamtąd wyprowadzić ponieważ wiadomo- są mniejsze opłaty, mi izns sporo zaoszczedzić,a w razie śmierci teściowej cały dom jest wasz.

Moi teściowie po ślubie zamieszkali z rodzicami teściowej i teść mi powiedział, że dzięki temu że mieszkali z nimi przez pięć lat,zaoszczędzili kupę pieniędzy,dostali mieszkanie że spółdzielni 3 pokojowe,pięknie umeblowali, kupili samochód.Więc to jest dobre.

dodam tylko że teść powiedział że oni za nic nie płacili jak mieszkali z rodzicami mojej teściowej, tylko tyle co kupowali sobie jedzenie. Rodzice teściowej nie chcieli od nich ani grosza. Mówili żeby sobie odkładali.

Edytowano przez Logina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakby kazdy rodzic byl taki dobroduszny to by kazdemu sie udało zyc normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My np mamy w planach wyjechac stad bo tutaj nie ma zycia w tym kraju. Jeszcze ten caly smieszny wymyslony wirus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Nati311 napisał:
12 minut temu, Bimba napisał:

I trzeba było tam zostać!

Ale nue! chcieliście szybko i bez wydania złotówki  zostać "właścicielami domu" A jak powiada stare przysłowie - chytry dwa razy traci.

Hahahhaha chyba ty stracilas ale rozum od kasy

Naprawdę?

Nie mając argumentów będziesz mi na przemian zarzucać że jestem raz głupia a raz chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Nati311 napisał:

No i co . Masz stać Cię? To spoko. 

Jak sie nie ma własnego kąta to sie nie stara o dziecko, w dodatku drugie dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bimba napisał:

Naprawdę?

Nie mając argumentów będziesz mi na przemian zarzucać że jestem raz głupia a raz chora?

Widac ze z ta sowka razem gnebicie ludzi na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Logina napisał:

ja autorka akurat rozumiem że autorka nie chce się wyprowadzić,na jej miejscu też nie chciałabym się stamtąd wyprowadzić ponieważ wiadomo- są mniejsze opłaty, mi izns sporo zaoszczedzić,a w razie śmierci teściowej cały dom jest wasz.

Moi teściowie po ślubie zamieszkali z rodzicami teściowej i teść mi powiedział, że dzięki temu że mieszkali z nimi przez pięć lat,zaoszczędzili kupę pieniędzy,dostali mieszkanie że spółdzielni 3 pokojowe,pięknie umeblowali, kupili samochód.Więc to jest dobre.

Mieszkanie młodego małżeństwa z rodzicami nigdy nie jest dobre. No chyba że ktoś jest niewolnikiem pieniądza. Wolałabym żyć od 1 do 1 w biedzie ale na swoich warunkach i w spokoju. Potem bezsensu żale na kafe wylewać że tacy oni są dla mnie źli A ja nic złego nie robię. Osoba  o pseudonimie Gnida ma tutaj dużo racji. Warto jakieś granice wyznaczyć. Lepiej późno niż wcale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Nati311 napisał:

Widac ze z ta sowka razem gnebicie ludzi na forum

Też mam wrażenie że to główny cel życiowy tych 2 osób. Widać taki nudny mają żywot i nie mają umiejętności prowadzenia konstruktywnej dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, sówka1313 napisał:

Jak sie nie ma własnego kąta to sie nie stara o dziecko, w dodatku drugie dziecko...

Ale z drugiej strony mają gdzie mieszkać to po co odkladac decyzję o drugim dziecku?podejrzewam że gdyby się wyprowadzili na swoje to właśnie wtedy nie chcieliby mieć drugiego dziecka bo opłaty pożerałyby całą wypłatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje ze to sa osoby ktore maja wszystko dane pod nos.  I przychodza po to aby gnebic biednych prostych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nati311 napisał:

Mi sie wydaje ze to sa osoby ktore maja wszystko dane pod nos.  I przychodza po to aby gnebic biednych prostych ludzi.

Racja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Logina napisał:

Ale z drugiej strony mają gdzie mieszkać to po co odkladac decyzję o drugim dziecku?podejrzewam że gdyby się wyprowadzili na swoje to właśnie wtedy nie chcieliby mieć drugiego dziecka bo opłaty pożerałyby całą wypłatę.

Z tym ze my juz jestesmy na wynajetym kolejnym mieszkaniu gdyz moja wlasna matka i siostra rzucaly sie na mnie z rekoma. W dodatku nie chcieli mi oddac moich prywatnych rzeczy tacy chciwi byli kasy  .... 

Na szczescie udalo nam sie co nieco posprzedawac i jakos zyjemy poki dzidzia sie nie urodzi a zostalo kilka tyg. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nati311 napisał:

Z tym ze my juz jestesmy na wynajetym kolejnym mieszkaniu gdyz moja wlasna matka i siostra rzucaly sie na mnie z rekoma. W dodatku nie chcieli mi oddac moich prywatnych rzeczy tacy chciwi byli kasy  .... 

Na szczescie udalo nam sie co nieco posprzedawac i jakos zyjemy poki dzidzia sie nie urodzi a zostalo kilka tyg. 

 

Brawo od toksyn trzeba się izolować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maz pracuje jakos biednie zyjemy. Ale tez to nie dla nas dlatego zamierzamy wyjechac stad. Bo w Polsce nie da sie zyc z jednej wyplaty. Jeszcze najnizszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

niedaleko mojego osiedla wybudowano piękne nowe bloki, są to drogie mieszkania ,wysokie czynsze ,ale aż przyjemnie patrzeć na te nowoczesne budownictwo. Ostatnio mówiłam o tym koleżance, skąd ludzie mają tyle pieniędzy itp.a ona mówi do mnie "Przestań, tam tam mieszkają sami biedacy, rozmawiałam z jedną dziewczyną która powiedziała że w zimę za samo ogrzewanie płacą co miesiąc 500 zł ,oprócz tego czynsz 1000 zł plus gaz,woda,śmieci, że przez to wiążą ledwo koniec z końcem."

Pomyślałam sobie racja, jak ludzie mają pieniądze to budują albo kupują domy, a co niektórzy postaw się a zastaw się, biorą kredyty, wpłacają wkłady własne, kupę kasy za czynsz i ledwo przędą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Nati311 napisał:

Widac ze z ta sowka razem gnebicie ludzi na forum

Ciebie nikt nie pogłębi bardziej niż Ty sama.

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisalam do autorki podajac moj przyklad. 

Gdyz w większości rodzin tak sie to konczy. 

Dasz palec , odgryza reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Logina napisał:

podejrzewam że gdyby się wyprowadzili na swoje to właśnie wtedy nie chcieliby mieć drugiego dziecka bo opłaty pożerałyby całą wypłatę.

Dlatego najlepiej wprowadzić się do rodziców, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Al.ka napisał:

Też mam wrażenie że to główny cel życiowy tych 2 osób. Widać taki nudny mają żywot i nie mają umiejętności prowadzenia konstruktywnej dyskusji.

Ale jak dyskutowac z kims, kto uwaza ze ok jest staranie sie o dzieci bez dachu nad głową, grosza i pracy? Niech ona przemyśli swoje decyzje, sama widzi ze dobre nie były bo zaprowadziły ją donikąd, i moze jeszcze sobie to zycie jakos poukłada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Nati311 napisał:

Mi sie wydaje ze to sa osoby ktore maja wszystko dane pod nos.  I przychodza po to aby gnebic biednych prostych ludzi.

nikt mi pod nos niczego nie dał. Ale tym bardziej staram się tego zycia jeszcze bardziej sobie nie spieprzyc durnymi decyzjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Nati311 napisał:

Mi sie wydaje ze to sa osoby ktore maja wszystko dane pod nos.  I przychodza po to aby gnebic biednych prostych ludzi.

 

6 minut temu, Nati311 napisał:

Z tym ze my juz jestesmy na wynajetym kolejnym mieszkaniu gdyz moja wlasna matka i siostra rzucaly sie na mnie z rekoma. W dodatku nie chcieli mi oddac moich prywatnych rzeczy tacy chciwi byli kasy  .... 

Na szczescie udalo nam sie co nieco posprzedawac i jakos zyjemy poki dzidzia sie nie urodzi a zostalo kilka tyg. 

Ty nie jesteś biednym prostym człowiekiem - Ty jesteś kwintesencją patologii!

Wprowadzać się w ciazy do domu gdzie jest pijaństwo i bijatyki z członkami rodziny???

Kto normalny ma takie pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×