Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xxanonimxx

podział pokoju

Polecane posty

nie wiem, czy był już tutaj taki temat, ale mam dzieci z dużą różnicą wieku (5 lat) i starsza córka bardzo by chciała mieć swój pokój, jedyna możliwość to podział pokoju, w którym po przedzieleniu byłoby 1,7m×2,3m, a druga część 2,87m×2,38m. jest sens? co wy sądzicie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Były takie tematy. Jak po przedzieleniu pokoju, każda część będzie miała swoje okno i osobne wejście to podziel. Chyba, że masz możliwość kupna większego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, xxanonimxx napisał:

podział pokoju, w którym po przedzieleniu byłoby 1,7m×2,3m, a druga część 2,87m×2,38m.

A doliczyłaś już grubość ścianki działowej? Co z wejściami? Każdy będzie miał osobne okno, czy będzie ono wspólne, ale podział przez środek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Unlan napisał:

Były takie tematy. Jak po przedzieleniu pokoju, każda część będzie miała swoje okno i osobne wejście to podziel. Chyba, że masz możliwość kupna większego mieszkania.

nie mam niestety możliwości kupna większego mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość_2 napisał:

A doliczyłaś już grubość ścianki działowej? Co z wejściami? Każdy będzie miał osobne okno, czy będzie ono wspólne, ale podział przez środek?

tak, grubość jest doliczona, nawet te kilka centymetrów na wszelki wypadek

 

jeden z pokoi nie miałby okna, jednak sciana bylaby do polowy, wiec nawet swiatlo wydaje mi sie, ze dochodziloby, a nawet to stwierdzilam, ze oba biurka moga byc w pokoju z oknem schowane pod antresola, a przez to, ze sciana nie bylaby do końca, powstalby taki jakby maly korytarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, xxanonimxx napisał:

tak, grubość jest doliczona, nawet te kilka centymetrów na wszelki wypadek

 

jeden z pokoi nie miałby okna, jednak sciana bylaby do polowy, wiec nawet swiatlo wydaje mi sie, ze dochodziloby, a nawet to stwierdzilam, ze oba biurka moga byc w pokoju z oknem schowane pod antresola, a przez to, ze sciana nie bylaby do końca, powstalby taki jakby maly korytarz

Oba biurka pod oknem w jednym pokoju? To po uj to dzielisz, jak dzieci i tak będą siedziały w jednym pokoju. Taki jakby mały korytarz. Aha, czyli jedno z dzieci przechodziłoby cały czas przez pokój drugiego. Po mojemu ten podział nie ma sensu. Lepiej zamontuj na suficie szynę, taki karnisz i załóż tam zasłonę. Dzieci będą się same oddzielać jak będą tego potrzebować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Unlan napisał:

Oba biurka pod oknem w jednym pokoju? To po uj to dzielisz, jak dzieci i tak będą siedziały w jednym pokoju. Taki jakby mały korytarz. Aha, czyli jedno z dzieci przechodziłoby cały czas przez pokój drugiego. Po mojemu ten podział nie ma sensu. Lepiej zamontuj na suficie szynę, taki karnisz i załóż tam zasłonę. Dzieci będą się same oddzielać jak będą tego potrzebować.

zadne z dzieci nie przechodziloby przez pokoj drugiego, ponieważ mialyby z kazdym pokoju przesuwane drzwi i i ten korytarz byłby za drzwiami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po kiego grzyba robic wiecej dzieci jak nie ma warunkow? Szczegolnie z roznica wieku...zrozumiem jeszcze 2 dziewczynki czy chlopcow w podobnym wieku I kiedys pomyslec o zmianie mieszkania jak dorosna. Narobili dzieci I teraz beda dzielic pokoj I dopiero beda sie cisnac jak kury. Po podziale jedno bedzie siedzialo w ciemnym kacie...zrob trzecie I daj go do schowka na miotly I zaloz temat jak umeblowac pokoik dziecka metr na metr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, uzyszkodnik napisał:

Moi sasiedzi maja troje dzieci w pokoju 2,5 x 2,5 m.

Współczuje tym dzieciom 😢 Boże co za życie... nie masz warunków to się nie decyduj- proste😒 Chyba Ze na antykoncepcje nie maja🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, uzyszkodnik napisał:

Moi sasiedzi maja troje dzieci w pokoju 2,5 x 2,5 m.

Normalne to to nie jest. Mistrzami I tak sa rodzice co chcieli  bawic sie w rodzinke w kawalerce. Pamietam jak bylam w podstawowce to dziewczynka opowiadala, ze mieszkaja z bratem I rodzicami w jednym pokoju, za lozkiem rodzicow bylo lozko pietrowe I mieli tyle miejsca co powierzchnia ich lozka, nawet w tej wnece lozka pietrowego miala powpychane tam zabawki, ksiazki I lampke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, Vedma napisał:

Normalne to to nie jest. Mistrzami I tak sa rodzice co chcieli  bawic sie w rodzinke w kawalerce. Pamietam jak bylam w podstawowce to dziewczynka opowiadala, ze mieszkaja z bratem I rodzicami w jednym pokoju, za lozkiem rodzicow bylo lozko pietrowe I mieli tyle miejsca co powierzchnia ich lozka, nawet w tej wnece lozka pietrowego miala powpychane tam zabawki, ksiazki I lampke...

Ja znam wiele takich przypadków. Małżenstwo  z dwójką dzieci w kawalerce. Małżenstwo z trójką dzieci w starym domu z jednym pokojem. Małżenstwo z czwórką dzieci w starym domu z jednym pokojem. Młode małżenstwo ''pięterkowców'' w jednym pokoju z trójką dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przypomniała mi sie historia tej babki, co miała męża alkoholika i chyba jakos ok 10 tki dzieci w jednym pokoju, a jak chcieli te dzieci zabrac to afera w internetach, żeby rodziny nie rozbijac, eh masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×