Jeśli facet musi zdradzać to zawsze jest to wina partnerki

bo słabo się nim zajmuje, bo gdyby miał regularnie opróżnianie jaja by nie dał rady zdradzać

niektorzy kolesie sa po prostu swiniami z charakteru i nawet bedac z beyonce, uprawiajac z nia seks 5 razy dzennie by zdradzili ze sprzataczka z ukrainy 4/10 jakby sie przytrafila okazja

1 minutę temu, bebe111 napisał:

niektorzy kolesie sa po prostu swiniami z charakteru i nawet bedac z beyonce, uprawiajac z nia seks 5 razy dzennie by zdradzili ze sprzataczka z ukrainy 4/10 jakby sie przytrafila okazja

czyli beyonce powinna mieć z nim seks 10 razy dziennie a nie 5, wtedy nawet mu fiut do innej nie stanie bo będzie obolały, to nie jest takie skomplikowane ale baby tego nie kumają, facetowi wystarczy OPRÓŻNIAĆ JAJA, ciągle to powtarzam i jak grochem o ściane

Wiekszosc facetow by sie z Toba nie zgodzila.

12 minut temu, martwywbutach napisał:

 facetowi wystarczy OPRÓŻNIAĆ JAJA, ciągle to powtarzam i jak grochem o ściane

Gdyby tylko o to szło, to można by użyć mini dojarki dla kóz.

Przed chwilą, PikaDonna napisał:

Gdyby tylko o to szło, to można by użyć mini dojarki dla kóz.

baba jest od tego, facet z pustymi jajami nie da rady zaruhać innej, fizyczny enuch

1 minutę temu, Walentyna napisał:

Wiekszosc facetow by sie z Toba nie zgodzila.

bzdura, za krótko żyjesz i mało wiesz. Plusem jest że z wiekiem, facetowi coraz rzadziej trzeba jaja opróżniać, więc to nie wieczny kierat, najwięcej roboty tak do 30/35

1 minutę temu, martwywbutach napisał:

baba jest od tego, facet z pustymi jajami nie da rady zaruhać innej, fizyczny enuch

Baba moze robić za operatora aparatu udojowego.

Przed chwilą, PikaDonna napisał:

Baba moze robić za operatora aparatu udojowego.

ma kilka otworów i powinna je używać, taka natura, a jeśli nie chce tego robić to są inne którą ją z uśmiechem na twarzy wyręczą. Jakieś inne pytania?

Jeszcze ci się nie znudził ten trolling?

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

ma kilka otworów i powinna je używać, taka natura, a jeśli nie chce tego robić to są inne którą ją z uśmiechem na twarzy wyręczą. Jakieś inne pytania?

Tak, kiedy stąd se pójdziesz?

26 minut temu, bebe111 napisał:

niektorzy kolesie sa po prostu swiniami z charakteru i nawet bedac z beyonce, uprawiajac z nia seks 5 razy dzennie by zdradzili ze sprzataczka z ukrainy 4/10 jakby sie przytrafila okazja

przypomina mi się przykład Arnolda, wina jego ex żony że musiał biedak aż sprzątaczke ruhać bo miał jeszcze coś w jajach

1 minutę temu, *кєяi* napisał:

Jeszcze ci się nie znudził ten trolling?

może się coś któraś nauczy i rozwodu uniknie, nawet jak się uda jedną uświadomić to już sukces, dobro narodowe

2 minuty temu, *кєяi* napisał:

Tak, kiedy stąd se pójdziesz?

wyganiasz mnie? za dużo prawdy dla ciebie naraz?

3 minuty temu, TwojaMuuza napisał:

Waż słowa,  bo nie chcialabym swoich użyć:)

 Uff wybrzmiało

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

może się coś któraś nauczy i rozwodu uniknie, nawet jak się uda jedną uświadomić to już sukces, dobro narodowe

Jakby się dało, dałabym ci w prezencie order ogrodnika, bo przesadzasz.

Przed chwilą, martwywbutach napisał:

wyganiasz mnie? za dużo prawdy dla ciebie naraz?

Tak, dokładnie. Tyle brutalnej prawdy, że normalnie na trzeźwo sie nie da znieść, idę się napić. Jak zostanę alkoholiczką to Ty będziesz winien

1 minutę temu, *кєяi* napisał:

Jakby się dało, dałabym ci w prezencie order ogrodnika, bo przesadzasz.

biedna małolata, jeszcze masz dużo w życiu do nauki, ale dasz rade

Przed chwilą, *кєяi* napisał:

Tak, dokładnie. Tyle brutalnej prawdy, że normalnie na trzeźwo sie nie da znieść, idę się napić. Jak zostanę alkoholiczką to Ty będziesz winien

do gardła ci nikt nie leje, pij do upadłego jak nie potrafisz żyć na trzeźwo

28 minut temu, bebe111 napisał:

niektorzy kolesie sa po prostu swiniami z charakteru i nawet bedac z beyonce, uprawiajac z nia seks 5 razy dzennie by zdradzili ze sprzataczka z ukrainy 4/10 jakby sie przytrafila okazja

Tak to jest. Nie jest to kwestia "opróżniania jaj", tylko tego, że dla niektórych zawsze odmiana będzie atrakcją - sam coś o tym wiem. Poza tym jak sobie wyobrażasz to opróżnianie jaj? Babka ma trze'pać facetowi do zatarcia nap'letka? Bierz pod uwagę, że kobiety to nie są lalki do seksu, kilka stosunków w niedużym odstępie czasu i poc'hwa też będzie obolała. Ta Twoja teoria jest trochę jak, jakby pewną paralelę zastosować, "Przemyślenia na temat życia Eskimosów spisane przez mieszkańca Afryki Równikowej"

12 minut temu, martwywbutach napisał:

bzdura, za krótko żyjesz i mało wiesz. Plusem jest że z wiekiem, facetowi coraz rzadziej trzeba jaja opróżniać, więc to nie wieczny kierat, najwięcej roboty tak do 30/35

Faceci nie sa zwierzetami opanowanymi biologia - maja tez uczucia. Nie kieruja sie wylacznie instynktem seksualnym. A wiekszosc zdrad wynika tez nie z popedu, a z niskiego poczucia wartosci.

8 minut temu, martwywbutach napisał:

do gardła ci nikt nie leje, pij do upadłego jak nie potrafisz żyć na trzeźwo

oke xD

6 minut temu, Walentyna napisał:

Faceci nie sa zwierzetami opanowanymi biologia - maja tez uczucia. Nie kieruja sie wylacznie instynktem seksualnym. A wiekszosc zdrad wynika tez nie z popedu, a z niskiego poczucia wartosci.

Myślenie życzeniowe. W większości mężczyznami kierują instynkty.

6 minut temu, Walentyna napisał:

Faceci nie sa zwierzetami opanowanymi biologia - maja tez uczucia. Nie kieruja sie wylacznie instynktem seksualnym. A wiekszosc zdrad wynika tez nie z popedu, a z niskiego poczucia wartosci.

czy przez niskie poczucie wartości panny dają doopy na lewo i prawo? W takim razie to wina rodziców ( lub ich brak ) że mało uwagi dawali swojej córeczce i teraz wylądowała z psychicznym problemem który uważa że załatwi puszczalstwem, nazywając to "wolnością"

Faceci przed 30stką nie mają żadnych uczuć, normalne że nie wiesz o takich drobiazgach, dlatego cie uświadamiam.

Faceci przed 30 a często i po 30 kierują się głównie instynktem, niestety.

2 minuty temu, PikaDonna napisał:

Myślenie życzeniowe. W większości mężczyznami kierują instynkty.

no wreszcie jedna z mózgiem, brawo, bądź z tego dumna bo jesteś w elicie

1 minutę temu, martwywbutach napisał:

no wreszcie jedna z mózgiem, brawo, bądź z tego dumna bo jesteś w elicie

obejdzie się bez oklasków.

2 minuty temu, KermitZaba napisał:

Jeśli tacy prymitywni i żałośni są faceci, to ja nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Tak nie zachowuje się myśląca istota, panująca nad swoimi prymitywnymi popędami, tylko zwyczajne zwierze.

 

niestety to nie wina facetów, tylko biologia. Jak chcesz faceta który nie myśli o ruhaniu 36 godzin na dobe ( wiem, doba ma 24), to musisz niestety poczekać aż facetowi spadnie popęd, co zwykle dzieje się gdy facet skończy 35/40 lat, wcześniej myśli TYLKO o ruhaniu, nawet przed jedzeniem i spaniem, uświadamiam tylko was niewtajemniczone istoty o tym drobiazgu

Hmm ja jeszcze nieświadomy pozostaje w temacie zdrad.

Jestem bardzo ciekawy jak to jest..

1 minutę temu, AmidaButsu napisał:

Hmm ja jeszcze nieświadomy pozostaje w temacie zdrad.

Jestem bardzo ciekawy jak to jest..

no napewno nie jest to nic podobnego do uczucia jak jazda na rollercoastrze i spadek z wysokości 100 metrów

11 minut temu, KermitZaba napisał:

Sam jestem facetem, który nie ma 30. Przez wiele lat potrafiłem żyć dobrowolnie we wstrzemięźliwości, mimo że miałem kilkanaście okazji, nawet takie całkowicie niezobowiązujące. Mam znajomych, którzy postępowali i postępują w podobny sposób do mnie.

Nikt z tej grupy nie traktuje kobiet przedmiotowo, jako obiekt wyładowania seksualnego. Natomiast obserwuje swoje otoczenie i widzę, że są wśród mężczyzn, tacy jakich opisujesz. Są oni po prostu żałości. Po wielu obserwacjach zauważyłem, że nim ktoś ma banalniejszy umysł, tym postępuje bardziej instynktownie, często zachowując się jak przez ciebie opisane zwierzęta. Masz rację, to pewnie biologia, ale to zarazem genetyczny regres.

Tak jak opisujesz, postępuje margines społeczny. Wypić, zakąsić, z4ruchać. Zwierzęta.

To samo tyczy się, kobiet, bo cześć też jest taka. Tylko lepiej dbają o pijar i p1eprzą o jakiś uczuciach wyższych, używając pojęc, których nie rozumieją nazywając pożądanie miłością

to wszystko prawda, ALE pomyśl o genetyce i biologii, bo taki tępak zaruha, spłodzi dzieci i społeczeństwo dostaje taką genetyke na następne pokolenie, a tacy jak ty ( bez obrazy ) i twoi znajomi, którzy poważniej podchodzą do sprawy, powstrzymują się, nie ruhają, zostają często w czarnej doopie, więc społeczeństwo nie robi żadnego postępu tylko się cofa bliżej prymitywizmu z każdym pokoleniem. Jako inteligentny człowiek, nie ruhając i nie płodząc, niszczysz społeczeństwo genetycznie, przesuwając  cywilizacje wstecz bliżej małp.