Jak byłam w związku to czułam spokój i motywację

2 godziny temu, zbanowany napisał:

ona chyba lubi być ofiarą, w ten sposób łapie atencje na litość biedulka

Nie ukrywam że na kafeterie wchodzę się żalić i marudzić. To moje miejsce na wylewanie smutków. Nie mam jednak podejścia ofiary w życiu. Udaje że siebieakceptuje przed facetami bo kiedyś jak mówiłam szczerze to mnie tylko bardziej dolowali. A przyjaciołom mówię jak jest naprawdę. 

Tu zaś wchodzę i marudzę. Wiem o tym ale 2 lata tu nie wchodziłam więc to nie znaczy że w życiu jestem taka sama codziennie

2 godziny temu, zbanowany napisał:

dałaś doopy i się zmył czy nie dałaś?

Nie dałam i się zmył. Podszedł do mnie na imprezie u naszego przyjaciela i powiedział że to już koniec

3 minuty temu, Hedorivka napisał:

Ale ja nie szukam! Mnie w szkole tyłu gnębilo albo wśród znajomych albo rodzina.

Mnie też gnębili wszyscy i co z tego? Patrzyłem jak koledzy grają w gałę, a ze mną nie chcieli nawet rozmawiać, bili mnie. I co teraz mam się zesr4ć pod siebie? Rodzina to samo, nie możesz obwiniać całego świata za swoje spier;dolenie. 

2 minuty temu, BennieAndTheJets napisał:

Mnie też gnębili wszyscy i co z tego? Patrzyłem jak koledzy grają w gałę, a ze mną nie chcieli nawet rozmawiać, bili mnie. I co teraz mam się zesr4ć pod siebie? Rodzina to samo, nie możesz obwiniać całego świata za swoje spier;dolenie. 

Tak mnie kiedyś wku;rwił jeden bachor na podwórku, że mu zaje;bałem cegłą. Takie rzeczy się pamięta całe życie, Hedorivka znajdź w sobie koksa. 

2 minuty temu, BennieAndTheJets napisał:

Mnie też gnębili wszyscy i co z tego? Patrzyłem jak koledzy grają w gałę, a ze mną nie chcieli nawet rozmawiać, bili mnie. I co teraz mam się zesr4ć pod siebie? Rodzina to samo, nie możesz obwiniać całego świata za swoje spier;dolenie. 

Nie obwiniam, Jezu czemu Ty zupelnie inaczej to rozumiesz niż ja piszę. Uważam że jestem govvnem. Nikogo o to nie winie. Po prostu chciałabym być kimś lepszym ale nie wiem czy mnie kiedykolwiek będzie stac na tyle operacji plastycznych

2 godziny temu, BennieAndTheJets napisał:

Ja pier;dole skończ szukać facetów w końcu, zajmij się sobą. Albo jak już tak bardzo chcesz sobie spier;dolić życie to wyjdź za alkoholika DDA/DDD, który będzie Cię napier';dalał, nie rozmawiał z Tobą i traktował jak powietrze. 

Co to za brednie. DDA /DDD to ktoś gorszy,  zły?

Przed chwilą, Hedorivka napisał:

Nie obwiniam, Jezu czemu Ty zupelnie inaczej to rozumiesz niż ja piszę. Uważam że jestem govvnem. Nikogo o to nie winie. Po prostu chciałabym być kimś lepszym ale nie wiem czy mnie kiedykolwiek będzie stac na tyle operacji plastycznych

A TY CIĄGLE O WYGLĄDZIE JA PIER;DOLE jakby to było najważniejsze xD Jak się ogarniesz wewnętrznie to znajdziesz w końcu swojego amatora. Nie wiem jak można mieć takiego pier;dolca na punkcie wyglądu. Nie jesteś Freddie Kruger.

1 minutę temu, PNINA napisał:

Co to za brednie. DDA /DDD to ktoś gorszy,  zły?

Ja jestem DDD i jestem gorszy xD

2 minuty temu, Hedorivka napisał:

 Uważam że jestem govvnem 

Noe mów tak.Co tak Ci się nie podoba w sobie najbardziej?

5 minut temu, BennieAndTheJets napisał:

Ja jestem DDD i jestem gorszy xD

Co to jest  xD.Tez sobie wmawiasz ze jesteś gorszy, czy tak czujesz, czy tak Ci mówią?

Przed chwilą, PNINA napisał:

Co to jest  xD.Tez sobie wmawiasz ze jesteś gorszy, czy tak czujes,z czy tak Ci mówią?

xD smiech to jest. Ja się czuję całe życie gorszy, nakładam maski, nie potrafię okazywać emocji w odpowiedni sposób i się wypier;dalam teraz na kafe jak Hedorivka, jestem gorszy 

2 minuty temu, BennieAndTheJets napisał:

xD smiech to jest. Ja się czuję całe życie gorszy, nakładam maski, nie potrafię okazywać emocji w odpowiedni sposób i się wypier;dalam teraz na kafe jak Hedorivka, jestem gorszy 

To ty tak czujesz. A pewnie jesteś wrażliwym. dobrym człowiekiem

2 minuty temu, PNINA napisał:

To ty tak czujesz. A pewnie jesteś wrażliwym. dobrym człowiekiem

Za wrażliwym i popełniającym kupę błędów. 

3 minuty temu, BennieAndTheJets napisał:

Za wrażliwym i popełniającym kupę błędów. 

Śmiech wychodzi z klawiatury _ Dwukropek D

Na błędach się uczymy. I wyciagamy wnioski. 

Przed chwilą, Coś Ci napisze napisał:

Wszyscy popełniamy błędy 

Wiadomo ale jedni popełniają je w gł'upszy sposób, powielając. 

Przed chwilą, Coś Ci napisze napisał:

Myślę, że wszyscy tak postępujemy, kiedyś to się zmieni, zruzumiesz, że nie chcesz tak żyć. 

Rozumiem to już dziś, rozumiem bardzo wiele, każdą zależność w moim mózgu, przyczynę i skutek. Człowiek to jedna, wielka, trudna do opanowania maszynka. 

1 minutę temu, Coś Ci napisze napisał:

Może za dużo analizujesz, a za mało żyjesz

Tak też mi się wydaje. 

5 godzin temu, BennieAndTheJets napisał:

Mnie też gnębili wszyscy i co z tego? Patrzyłem jak koledzy grają w gałę, a ze mną nie chcieli nawet rozmawiać, bili mnie. I co teraz mam się zesr4ć pod siebie? Rodzina to samo, nie możesz obwiniać całego świata za swoje spier;dolenie. 

powiedział ci/peusz, który  sam codziennie ryczy i płakusia na kafe, jak to on ma źle   jesteś 100 x gorszym płaczkiem i jęczybułą od niej, więc kogo ty chcesz pouczać?

14 godzin temu, Hedorivka napisał:

Tak właśnie powinnam ale nie mogę się zmotywować. Na logikę wszystko wiem a nie mam siły wstać z łóżka tylko leże cały dzien, oglądam seriale, nacinam sobie skórę, objadam się a potem wymiotuje. Biorę leki, chodzę do lekarza, do psychologa, do psychiatry, rozmawiam z przyjaciółmi a i tak co chwila spdadam na dno. Już nie wiem co mam więcej robić. Nie widzę dla siebie nadziei na bycie szczęśliwa. Jestem stara, brzydka i jest tylko coraz gorzej

Twoje życie w porównaniu do mojego to jest sielanka, bieg po łące 

11 godzin temu, Hedorivka napisał:

Dzięki że to piszesz. Ja na logikę mam tego świadomość ale nie mogę się pogodzić z tym jaka jestem. Próbuje z całych sił wykorzystać swoją szansę ale ciągle upadam

 

Wiem, że masz tę świadomość bo jesteś inteligentną osobą. Niestety wadą takich ludzi jest to, że zbyt wiele od siebie wymagają, co często prowadzi do autodestrukcji. Samo to, że zdajesz sobie sprawę z problemu to już duży krok do przodu, teraz trzeba spróbować to wcielić w życie. Najważniejsze jest to, żeby sie nie pogrążać w czarnych myślach i nie dopuszczać do tego, zeby epizody depresyjne trwały długo. Jak Ci przyjdzie do głowy coś złego to staraj się odpędzać od siebie te demony. Zmiana mechanizmów pewnie trochę potrwa i od razu nie zauważysz poprawy ale warto zacząć od małych kroczków

A nick pochodzi od słowa hedonizm czyli szukania przyjemnosci za wszelką cenę??

7 godzin temu, gość_gość napisał:

powiedział ci/peusz, który  sam codziennie ryczy i płakusia na kafe, jak to on ma źle   jesteś 100 x gorszym płaczkiem i jęczybułą od niej, więc kogo ty chcesz pouczać?

Ssij pałe

6 godzin temu, BennieAndTheJets napisał:

Ssij pałe

tak, wiem, prawda boli cip.keuszu   

2 godziny temu, gość_gość napisał:

tak, wiem, prawda boli cip.keuszu   

Może jestem ci;peuszem ale z pewnością bardziej świadomym od Ciebie.