Wszędzie gdzie nie spojrzę...

gdy blondynka ma chłopaka/męża to w 95% przypadków jest to brunet.

Łączą się na zasadzie przeciwieństw jasne-ciemne ale nie widziałem chyba pary, małżeństwa aby np. facet był szatynem a kobieta blondynką, lub m - blondynem, k- blondynką.

Wiem rozkminy niepotrzebne ale zawsze widzę tą konfiguracje i pytanie dlaczego tak jest?

Wszędzie żółte z czarnym chodzi

13 minut temu, łaknienie napisał:

gdy blondynka ma chłopaka/męża to w 95% przypadków jest to brunet.

Łączą się na zasadzie przeciwieństw jasne-ciemne

W moim najbliższym otoczeniu jest odwrotnie. Wśród 5 najbliższych znajomych małżeństw wszyscy dobrali się na zasadzie podobieństw. Ciemni faceci mają ciemnookie brunetki za żony a blondyni niebieskoocy takie same jak oni żony.

A mnie się wydaje, że ludzi o naturalnych blond włosach jest w Polsce dużo mniej niż jeszcze 30 lat temu. Wiele blondynek to tlenione brunetki i szatynki. 

21 minut temu, łaknienie napisał:

gdy blondynka ma chłopaka/męża to w 95% przypadków jest to brunet.

Łączą się na zasadzie przeciwieństw jasne-ciemne ale nie widziałem chyba pary, małżeństwa aby np. facet był szatynem a kobieta blondynką, lub m - blondynem, k- blondynką.

Wiem rozkminy niepotrzebne ale zawsze widzę tą konfiguracje i pytanie dlaczego tak jest?

Wszędzie żółte z czarnym chodzi

Niekoniecznie. 

Kolor włosów można zmienić, a charakteru już nie. Więc ta teoria nie zawsze pokrywa się z kolorem włosów

Ja widzę ostatnie czasy wszędzie Panienkę Kicie

Nie wiem co jest grane

Pomijając to czy naturalna czy nie to może faktycznie coś w tym jest że blondynki częściej mają ciemnowłosych chłopaków, niekoniecznie brunetów bo szatynow też... 

18 minut temu, marawstala napisał:

częściej mają ciemnowłosych chłopaków, niekoniecznie brunetów bo szatynow też... 

Nie widzialem takiej opcji. Wszędzie poczawszy od filmów po seriale a na życiu codziennym kończąc. 

7 minut temu, łaknienie napisał:

Nie widzialem takiej opcji. Wszędzie poczawszy od filmów po seriale a na życiu codziennym kończąc. 

Za płotem mam taką parę, ona naturalna jasna blondynka a on szatyn a w sumie to nawet nie szatyn a ciemny blondyn... Brunetów też nie ma aż tak wielu podobnie jak blondynek 

Zostało jeszcze ok. 3 godziny aby dyskutować w tym temacie. Spieszcie się, wątki tak szybko odchodzą.

Mi sie blondynka kojarzy z lysym w bmw 

5 godzin temu, ultra0violet napisał:

Mi sie blondynka kojarzy z lysym w bmw 

Takie kombinacje widzialem: łysy plus blondynka lub krotko ostrzyzony. 

Szatyna lub blondyna nie widzialem, przyznaje szczerze.